• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Pomoc !!!! Areszt tymczasowy dla funkcjonariuszy

Czy jest w ogóle jakikolwiek cień najmniejszych szans, że jeśli zarzuty o przyjmowanie korzyści majątkowych, okażą się w tym przypadku wyssane z palca, nie poparte żadnymi dowodami, żadnymi wcześniejszymi działaniami operacyjnymi, to że ktoś z BIW w związku z przeprowadzoną akcją i dalszymi działaniami poniesie jakieś konsekwencje (służbowe, prawne)?
 
Pani Agnieszko przepraszam jeszcze raz.
Przesyłam fragment oficjalnego komunikatu ze strony Ministerstwa Finansów (przesłał mi go kolega). Jeśli to nie jest prawda to adwokat powinien wystąpić do MF o jego sprostowanie bo może to przeczytać każdy czynny funkcjonariusz.

"Zatrzymani funkcjonariusze usłyszeli zarzuty pomocnictwa w przemycie wyrobów akcyzowych oraz niedopełnienia obowiązków służbowych, a także przyjęcia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienia od przeprowadzeniu kontroli celnych.
Na wniosek prowadzącego postępowanie przygotowawcze Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie zastosował wobec wszystkich osób podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy."
Kłamstwo!!!
 
Myślę że wszyscy powinni odpuścić sobie ten temat.
Nikt z tu obecnych nie jest właściwy do oceny i niema ku temu dostatecznej wiedzy w tym dowodowej.
Dopóki Panowie nie zostaną prawomocnie skazani są uważani za niewinnych. Co nie znaczy iż nie podlegają pewnym czynnościom procesowym w celu ich prawidłowego przebiegu.
Pani Agnieszko życzę Pani i Pani mężowi by okazała się to nieprawda
Pani z kolei bardziej potrzebuje, a właściwie Pani mąż adwokata niż współczucia.
Tutaj znajdzie Pani nie tylko współczucie lecz też osąd na podstawie art. prasowego i komunikatu MF.
Jeżeli Pani potrzebuje wsparcia finansowego w procesie niech Pani pomyśli o jakiejś zbiórce.

Negujący się nie dorzucą a na wszystkich współczujących też bym nie liczył.

Pozdrawiam i życzę siły.
Tutaj sensownego wsparcia raczej Pani nie znajdzie.
 
Pani Agnieszko (...)

"Zatrzymani funkcjonariusze usłyszeli zarzuty pomocnictwa w przemycie wyrobów akcyzowych oraz niedopełnienia obowiązków służbowych, a także przyjęcia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienia od przeprowadzeniu kontroli celnych.
Na wniosek prowadzącego postępowanie przygotowawcze Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie zastosował wobec wszystkich osób podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy."
zamkneliby ryje zamiast obrzucać błotem funkcjonariuszy. Ciekawe czy tak ochoczo będą potem dementować. To o tych co opublikowali info a nie do Bienia.
 
Pani Agnieszko przepraszam jeszcze raz.
Przesyłam fragment oficjalnego komunikatu ze strony Ministerstwa Finansów (przesłał mi go kolega). Jeśli to nie jest prawda to adwokat powinien wystąpić do MF o jego sprostowanie bo może to przeczytać każdy czynny funkcjonariusz.

"Zatrzymani funkcjonariusze usłyszeli zarzuty pomocnictwa w przemycie wyrobów akcyzowych oraz niedopełnienia obowiązków służbowych, a także przyjęcia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienia od przeprowadzeniu kontroli celnych.
Na wniosek prowadzącego postępowanie przygotowawcze Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie zastosował wobec wszystkich osób podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy."
Można przedstawić dowolny zarzut, pytanie czy prokurator zdoła go udowodnić.
 
Nikt z tu obecnych nie jest właściwy do oceny i niema ku temu dostatecznej wiedzy w tym dowodowej.
Dopóki Panowie nie zostaną prawomocnie skazani są uważani za niewinnych. Co nie znaczy iż nie podlegają pewnym czynnościom procesowym w celu ich prawidłowego przebiegu.
Rzeczywiście nie mamy dostatecznej wiedzy co tam się wydarzyło i mieć jej nie będziemy - wyjdzie to w trakcie dochodzenia. Jeszcze raz podkreślam, że gorąco wierzę w niewinność kolegów, ale zarzut przyjęcia korzyści majątkowej jest poważnym zarzutem i bez twardych dowodów typu znalezienia pieniędzy w kieszeni albo ujawnienia jakiegoś przelewu, prokurator musiałby być kompletnym idiotą żeby oskarżyć o to ludzi i co gorsza wsadzić ich do aresztu. Co dziwniejsze sąd bez takich dowodów nie powinien przyklepać tymczasowego aresztowania.
Albo sprawa ma drugie dno i chłopaki przez przypadek wplątali się w grubszą sprawę (bo i takie plotki słyszałem) albo o wielu rzeczach nie wiemy.
Jeśli zostali zamknięci ot tak prewencyjnie, to adwokat powinien ich szybko wyciągnąć. Bo jeśli można aresztować (na bliżej nieokreślony czas) każdego funkcjonariusza (nie tylko SCS) ze zwykłego pomówienia o łapówkę, to sprawa nadaje się nie tylko do mediów, ale i najwyższych władz prawnych.
 
Pani Agnieszko przepraszam jeszcze raz.
Przesyłam fragment oficjalnego komunikatu ze strony Ministerstwa Finansów (przesłał mi go kolega). Jeśli to nie jest prawda to adwokat powinien wystąpić do MF o jego sprostowanie bo może to przeczytać każdy czynny funkcjonariusz.

"Zatrzymani funkcjonariusze usłyszeli zarzuty pomocnictwa w przemycie wyrobów akcyzowych oraz niedopełnienia obowiązków służbowych, a także przyjęcia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienia od przeprowadzeniu kontroli celnych.
Na wniosek prowadzącego postępowanie przygotowawcze Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie zastosował wobec wszystkich osób podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy."
Za takie zarzuty w normalnym cywilizowanym państwie nikt by nie dostał tymczasowego aresztowania na 3 miesiące, a tak naprawdę posiedzą pół roku, albo dłużej, okres wakacyjny, później święta to nie czas na szukanie prawdy. Ja nie wiem skąd u ludzi taka chęć zamykania wszystkich na podstawie jednostronnych oskarżeń o coś co nie jest zarzutem zabójstwa, gwałtu, rozboju, pamiętajcie, że oni są obecnie w środowisku ludzi którzy będą ich łamać, bo areszt to nie zabawa, jest to środek dolegliwy stworzony dla prokuratury i organów ścigania do tzw. przemyśleń. Oczywiście, najlepiej wsadzić do aresztu, zapomnieć że to ludzie, na pewno winni i niech siedzą, 2, 3, 5 lat aż do rozprawy, tak się okaże, że dowody. Mam pretensje do sądu, że z taką łatwością w 5 min potrafią pozbawić człowieka jego największego prawa.
 
Czy jest w ogóle jakikolwiek cień najmniejszych szans, że jeśli zarzuty o przyjmowanie korzyści majątkowych, okażą się w tym przypadku wyssane z palca, nie poparte żadnymi dowodami, żadnymi wcześniejszymi działaniami operacyjnymi, to że ktoś z BIW w związku z przeprowadzoną akcją i dalszymi działaniami poniesie jakieś konsekwencje (służbowe, prawne)?
Działania operacyjne nie przekładają się w 100% na wiedzę procesową, operacyjnie można dowieźć, że koła samochodu jadącego do przodu kręcą się do tyłu i tym samym łatwo jest kogoś zniszczyć, nie można spodziewać się, że ktokolwiek poniesie odpowiedzialność, wina będzie po stronie sądu który ewentualnie uniewinni.
 
Czy jest w ogóle jakikolwiek cień najmniejszych szans, że jeśli zarzuty o przyjmowanie korzyści majątkowych, okażą się w tym przypadku wyssane z palca, nie poparte żadnymi dowodami, żadnymi wcześniejszymi działaniami operacyjnymi, to że ktoś z BIW w związku z przeprowadzoną akcją i dalszymi działaniami poniesie jakieś konsekwencje (służbowe, prawne)?

Działania operacyjne nie przekładają się w 100% na wiedzę procesową, operacyjnie można dowieźć, że koła samochodu jadącego do przodu kręcą się do tyłu i tym samym łatwo jest kogoś zniszczyć, nie można spodziewać się, że ktokolwiek poniesie odpowiedzialność, wina będzie po stronie sądu który ewentualnie uniewinni.
BIW zebrał jakieś dowody (mniej lub bardziej wiarygodne), prokurator na podstawie tego zawnioskował o areszt a sąd się ku temu przychylił. Kto ma ponieść konsekwencje: BIW, który wykonuje swoja robotę, prokurator, który na podstawie zebranych dowodów (mniej lub bardziej wiarygodnych) zawnioskował o areszt, czy niezawisły sąd, który wydał nakaz aresztowania?
 
BIW zebrał jakieś dowody (mniej lub bardziej wiarygodne), prokurator na podstawie tego zawnioskował o areszt a sąd się ku temu przychylił. Kto ma ponieść konsekwencje: BIW, który wykonuje swoja robotę, prokurator, który na podstawie zebranych dowodów (mniej lub bardziej wiarygodnych) zawnioskował o areszt, czy niezawisły sąd, który wydał nakaz aresztowania?
Tu chodzi o sam fakt aresztu, nic by się nie stało gdyby dostali środki zapobiegawcze w postaci dozoru, poręczenia, zakazu opuszczania kraju. A jeśli chodzi o odpowiedzialność to wszystkie wymienione przez Ciebie organy działają na podstawie prawa i w granicach prawa, zbierając materiał dowodowy dwa pierwsze przez Ciebie wymienione organy mają obowiązek ocenić zebrany materiał, a szczególnie prokurator ma za zadanie materiał operacyjny traktować z bardzo dużą rezerwą, nie może być tak, że porozrzucane dowody układa się w całość i ma się przekonanie, że są mocne, od prokuratora wymaga się tego, że jest zawodowym prawnikiem potrafiący oddzielić coś co jest dowodem, od czegoś co nie jest. Ja od początku pisałem, że ta sprawa jest skutkiem błędów systemowych, bo jeśli ci funkcjonariusze są w służbie przygotowawczej to wszystkie zadania mają obowiązek wykonywać w obecność swojego opiekuna, więc jeśli tego opiekuna nie była w momencie wykonywania przez nich czynności służbowych to odpowiedzialny za to jest bezpośredni przełożony, nie słyszałem aby postawiono mu zarzuty, na pewno ma się dobrze i jest zadowolony sam z siebie. Liczę na to, że z tej sprawy nic nie wyjdzie, choć oczywiście mogę się mylić. Wracając do kwestii nakazu aresztowania wydanego przez niezawisły sąd, to później obywatele zapłacą tym funkcjonariuszom odszkodowanie, a sąd nie odpowie za nic. Niestety.
 
Tu chodzi o sam fakt aresztu, nic by się nie stało gdyby dostali środki zapobiegawcze w postaci dozoru, poręczenia, zakazu opuszczania kraju. A jeśli chodzi o odpowiedzialność to wszystkie wymienione przez Ciebie organy działają na podstawie prawa i w granicach prawa, zbierając materiał dowodowy dwa pierwsze przez Ciebie wymienione organy mają obowiązek ocenić zebrany materiał, a szczególnie prokurator ma za zadanie materiał operacyjny traktować z bardzo dużą rezerwą, nie może być tak, że porozrzucane dowody układa się w całość i ma się przekonanie, że są mocne, od prokuratora wymaga się tego, że jest zawodowym prawnikiem potrafiący oddzielić coś co jest dowodem, od czegoś co nie jest. Ja od początku pisałem, że ta sprawa jest skutkiem błędów systemowych, bo jeśli ci funkcjonariusze są w służbie przygotowawczej to wszystkie zadania mają obowiązek wykonywać w obecność swojego opiekuna, więc jeśli tego opiekuna nie była w momencie wykonywania przez nich czynności służbowych to odpowiedzialny za to jest bezpośredni przełożony, nie słyszałem aby postawiono mu zarzuty, na pewno ma się dobrze i jest zadowolony sam z siebie. Liczę na to, że z tej sprawy nic nie wyjdzie, choć oczywiście mogę się mylić. Wracając do kwestii nakazu aresztowania wydanego przez niezawisły sąd, to później obywatele zapłacą tym funkcjonariuszom odszkodowanie, a sąd nie odpowie za nic. Niestety.
Pełna zgoda! Właśnie problem w tym, że zniszczyli ludziom życie i nikt za to nie odpowie, nikt nie poniesie żadnych konsekwencji.
 
Bardzo się cieszę!!! Czy jednak mają zarzuty? Bo to co Pani pisze dobrze świadczy. Brak kaucji i dozoru! Czy są zawieszeni? Jest to ważne dla tych co pracują i mogą znalesc w podobnej sytuacji!!! Taka służba.
 
Super że wyszli nasi koledzy.
Niestety wyszli też bandyci. Należy się wiec spodziewać ze z czas jakiś znowu pojawią się na granicy skoro jeździli dłużej niż większość funkcjonariuszy jest w służbie.
Zapowiada się ze z szumnych zapowiedzi osób będących wyżej w strukturze znowu dojdzie do tego ze do kontroli skierowanych zostanie 2 funkcjonariuszy uzbrojonych w śrubokręty i kajdanki oraz kilka oglądaczy spod ściany z sg.
 
Zapowiada się ze z szumnych zapowiedzi osób będących wyżej w strukturze znowu dojdzie do tego ze do kontroli skierowanych zostanie 2 funkcjonariuszy uzbrojonych w śrubokręty i kajdanki oraz kilka oglądaczy spod ściany z sg.
A niby co maja robić "oglądacze spod ściany z SG" podczas kontroli szczegółowej samochodu osobowego? SG jest od ludzi, a SCS od towarów. Jeśli liczba pasażerów w aucie zgadza się, a samochód nie ma przeciwwskazań żeby poruszać się po polskich drogach, to na tym rola SG się kończy. Nawet jeśli podróżni utrudniają kontrolę szczegółową czy wyzywają funkcjonariuszy SCS, to SG nic do tego. Mozę trzeba wyszkolić i wyposażyć w ŚPB funkcjonariuszy i zacząć działać z całą surowością prawa w stosunku do tego rodzaju przemytników?
 
A niby co maja robić "oglądacze spod ściany z SG" podczas kontroli szczegółowej samochodu osobowego? SG jest od ludzi, a SCS od towarów. Jeśli liczba pasażerów w aucie zgadza się, a samochód nie ma przeciwwskazań żeby poruszać się po polskich drogach, to na tym rola SG się kończy. Nawet jeśli podróżni utrudniają kontrolę szczegółową czy wyzywają funkcjonariuszy SCS, to SG nic do tego. Mozę trzeba wyszkolić i wyposażyć w ŚPB funkcjonariuszy i zacząć działać z całą surowością prawa w stosunku do tego rodzaju przemytników?
ignorancja urzędnika sc? urzędnik SC czy funkcjonariusz SG ma obowiązek interweniować w sytuacji zagrożenia, gróźb i obrazy innego urzędnika w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. to jest penalizowane !!! SG odpowiada na przejściu za bezpieczeństwo wszystkich osób. bez wyjątków.
inna sprawa, że jakość obecnych kadr w formacjach pozostawia niestety wiele do życzenia.
przestańmy ulegać tej niemocy intelektualnej niektórych naszych współpracowników. należy nam się szacunek i ochrona.
w sprawie, która jest przedmiotem wątku najważniejsze pytania o zasadność trybu postępowania kilku organów państwa / IAS, prokuratura, sąd / itd są dopiero przed nami.
chyba, że jest wam wszystko jedno ???

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
ignorancja urzędnika sc? urzędnik SC czy funkcjonariusz SG ma obowiązek interweniować w sytuacji zagrożenia, gróźb i obrazy innego urzędnika w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. to jest penalizowane !!! SG odpowiada na przejściu za bezpieczeństwo wszystkich osób. bez wyjątków.
inna sprawa, że jakość obecnych kadr w formacjach pozostawia niestety wiele do życzenia.
przestańmy ulegać tej niemocy intelektualnej niektórych naszych współpracowników. należy nam się szacunek i ochrona.
Jeśli funkcjonariusze SG (lub jakiejkolwiek innej formacji) widzą łamanie prawa, to powinni reagować. Problem w tym, ze w budynku kontroli szczegółowej nie powinno ich być (SG), bo nie oni tam prowadza kontrolę. Kuriozalne byłoby zatrudnianie ochrony żeby pilnowała budynki SCSu i samych funkcjonariuszy, w szczególności gdy nasza formacja ma ustawowe prawo do użycia ŚPB. Pytanie czy są w ogóle wydawane na służbę i czy egzekwuje się prawo (we wszystkich aspektach, nie tylko pod względem ŚPB) z całą surowością w stosunku do rasowych przemytników (wysokie mandaty, skierowanie sprawy do sadu, deport). Pytanie czy do szczególnie niebezpiecznych zadań (a taką jest kontrola BKS) wyznacza się dwóch funkcjonariuszy, w tym jednego z dużym doświadczeniem, który będzie sobie umiał poradzić z nietypową sytuacją i nauczyć młodego jak ma postępować. Pytanie czy stanowiska są losowane czy poplecznicy idą zawsze tam gdzie jest miło, łatwo i przyjemnie, a reszta odsyła się "na szlaban" żeby nie przeszkadzali. Pytanie czy ktoś kiedyś odpowie za te nieprawidłowości...
EDIT: a na szacunek musimy sami sobie zapracować. A trudno o szacunek u dołu, jeśli góra nas nie szanuje.
 
Jeśli funkcjonariusze SG (lub jakiejkolwiek innej formacji) widzą łamanie prawa, to powinni reagować. Problem w tym, ze w budynku kontroli szczegółowej nie powinno ich być (SG), bo nie oni tam prowadza kontrolę. Kuriozalne byłoby zatrudnianie ochrony żeby pilnowała budynki SCSu i samych funkcjonariuszy, w szczególności gdy nasza formacja ma ustawowe prawo do użycia ŚPB. Pytanie czy są w ogóle wydawane na służbę i czy egzekwuje się prawo (we wszystkich aspektach, nie tylko pod względem ŚPB) z całą surowością w stosunku do rasowych przemytników (wysokie mandaty, skierowanie sprawy do sadu, deport). Pytanie czy do szczególnie niebezpiecznych zadań (a taką jest kontrola BKS) wyznacza się dwóch funkcjonariuszy, w tym jednego z dużym doświadczeniem, który będzie sobie umiał poradzić z nietypową sytuacją i nauczyć młodego jak ma postępować. Pytanie czy stanowiska są losowane czy poplecznicy idą zawsze tam gdzie jest miło, łatwo i przyjemnie, a reszta odsyła się "na szlaban" żeby nie przeszkadzali. Pytanie czy ktoś kiedyś odpowie za te nieprawidłowości...
EDIT: a na szacunek musimy sami sobie zapracować. A trudno o szacunek u dołu, jeśli góra nas nie szanuje.
... więc jednak dalej chcesz brnąć w wątpliwą tezę, że nie mamy prawa do ochrony ?
pomijając inne wątki twojej kolejnej wypowiedzi związane z organizacją służby jedno czego nie możemy ignorować to obecność osób nas chroniących na nasze żądanie w sytuacjach jak przedmiotowy przykład - kontroli osób z półświatka od lat stanowiących problem dla służby.
o ile wiem to nie pierwszy raz kiedy nasi przełożeni w ich sprawie narazili na szwank podległych funkcjonariuszy. tym razem skończyło się na mocno wątpliwym / to za małe słowo / zatrzymaniu urzędników sc przez prokuraturę i osadzeniu w areszcie.
jeśli w sprawie nie ma podstaw zatrzymania funkcjonariuszy : konglomerat ias- biuro wewnętrzne/ naczelnik/ kierownik oc/ analityk ryzyka z oc do dymisji. koniec i kropka- to ludzie w krótkich majtkach nie nadający się na stanowiska.
apeluję do władz ZZ Celnicy PL o interwencję w sprawie zasadności zatrzymania urzędników na służbie. trzeba to szczegółowo wyjaśnić w interesie Służby , a w kwestii szacunku góry to on jest taki jaka nasz szacunek do siebie. jeśli dajemy milczeniem przyzwolenie na wiele to jest tak jak w chwili obecnej. góra może pleść bzdury, zwalczać na papierze, wysyłać zbrojnych i budować teorie, a praktyka to inna sprawa.
zdaje się, że w tej sprawie są odpowiedzialni za ten epizod i narażenie Służby na wstyd i hańbę.

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
Back
Do góry