podwyżki:)

Aktualności

Komunikat 2007.12.21 15:49

W związku z napływającymi niepokojącymi sygnałami ze strony Związków Zawodowych, dotyczącymi braku na 2008 rok środków na podwyżki wynagrodzeń i uposażeń w Służbie Celnej i Administracji Podatkowej wyjaśniam, że zaplanowane środki finansowe w projektowanej ustawie budżetowej na przewidywany wzrost wynagrodzeń w 2008 roku nie są zagrożone.

Sejm przyjął w zaplanowanej wysokości środki na wynagrodzenia na posiedzeniu w dniu 20 grudnia 2007 r.
Na podwyżki składają się:

* wzrost uposażeń funkcjonariuszy celnych i wynagrodzeń pracowników resortu finansów o 2,3%,
* niezależne od powyższego wzrostu, podwyższenie uposażeń funkcjonariuszy celnych i wynagrodzeń pracowników służb celnych i skarbowych miesięcznie przeciętnie o 244,45 zł na jeden etat.


Obydwie podwyżki oznaczają wzrost wynagrodzeń w izbach celnych, izbach i urzędach skarbowych przeciętnie o ponad 9%.

Ponadto, od 1 stycznia 2008 r. wzrosną wynagrodzenia w związku z obniżeniem stopy procentowej składki na ubezpieczenie rentowe finansowanej ze środków ubezpieczonego o kolejne 2 pkt procentowe.

Jednocześnie informuję, że zgłoszone przez Związki Zawodowe Celnicze, za pośrednictwem posła niezrzeszonego z listy z Mniejszości Niemieckiej, dodatkowe 90 mln złotych na podwyżki płac dla funkcjonariuszy celnych, poza środkami zaplanowanymi w budżecie na 2008 rok, nie zostały przyjęte przez Komisję Finansów Publicznych.


Marian Banaś
Szef Służby Celnej
 
W mojej izbie eksperci o podobnym do mojego stażu zarabiają o 1000 zł wiecej. Z tego co wiem tak jest w całym kraju.Czy dyrekcje nie mogą wyrównywać wynagrodzeń do ich poziomu? Teraz z wiosną wnioski awansowe dla wszystkich SKC z podniesieniem wynagrodzenia.Przerzucić problem do ministerstwa.Tylko czy któryś z dyrektorów jest na tyle przyzwoity aby tak zrobić?Nie Sejm i Senat ale ministerstwo i dyrekcje mogą zacząć dbać o pracowników.I nie pokazywać palcem , że to kolega winien, nie wzruszać ramionami.
 
lucas napisał:
Wolne żarty - pracuję już dwa lata w służbie celnej i z przykrością muszę stwierdzić, że ludzie wykształceni i zaradni nie maja tu czego szukać. Z racji tego, że skończyłem studia prawnicze spotykają mnie tu tylko same przykrości - komentarze na poziomie "Panie prawnik...." to codzienność:( Zaczynałem pracować z jakąś ideą i chęcią zrobienia czegoś dobrego dla naszego kraju, ale bardzo szybko zweryfikowałem podejście - teraz wiem, że ta służba to bardzo wygodna platforma dla wszelkiego rodzaju furiatów i zakompleksionych "betonów", którzy niszczą wszelkie przejawy inicjatywy, niszczą z wielką pasją wszystkich potencjalnych konkurentów w postaci ludzi bardziej kompetentnych. Tutaj - o zgrozo!!! - być kompetentnym to tak jak podpisać na siebie wyrok śmierci:) I o czym mowa - młodzi ludzie nie będą TU PRACOWAĆ, bo nie chodzi tylko o niskie zarobki, ale przede wszystkim o atmosferę w pracy i o przechowalnię tych starych dinozaurów - słowem przedłużenie komuny w linii prostej:( Mam nadzieję, że coś się zmieni po wyborach, ale nie ukrywam, że szukam innej pracy, bo nikt nie lubi być obrażany i straszony na każdym kroku w sumie za nic. A najfajniejszy patent to sytuacja kiedy dyrektorzy przyznają sobie nagrody za oszczędności gdy nie ma pieniędzy nawet na papier do drukarek, nie mówiąc już o nowych komputerach hehe! Pozdrawiam wszystkich optymistów służby celnej, ale mam nie wiedzieć dlaczego takie wrażenie, że niedługo sami dyrektorzy będą chyba musieli dosłownie wykonywać zadania służby celnej:)
 
Dyrektor IC w Katowicach nosi się z takim zamiarem. Tak przynajmniej wynika z jego deklaracji. A jak będzie to zobaczymy.

Śmiechu warte. Jego deklaracje już można zweryfikować. Eksów tak potraktował, że kiedyś brali kase i byli za coś odpowiedzialni. Teraz biorą kase ale już zero odpowiedzialności i ciepłe gniazdka. Śmieją się na okrągło z takiego obrotu sprawy. Jak były awanse z pieniędzmi to mobilni i gliwice (rybnik) górą. Jak były awanse bez pieniędzy to reszta. Zobaczycie jaki będzie majstersztyk w styczniu przy podziale podwyżek. Będzie cała prawda o mrozku.
 
Rosną pensje policjantów i celników


Na podwyżki mogą w tym roku liczyć policjanci, celnicy i strażacy. Ponieważ zwiększyła się określana w budżecie kwota bazowa, a także inne wskaźniki, zgodnie z którymi wyliczane są pensje służb mundurowych, w 2008 r. przeciętne wynagrodzenie policjanta wzrośnie o ok. 500 zł brutto, funkcjonariusza Straży Granicznej o ponad 500 zł, a strażaka o prawie 600 zł. Zwiększą się też - o ponad 500 zł brutto pensje pracowników Biura Ochrony Rządu.


Takie jest ogólne założenie podwyżki dla służb mundurowych, natomiast to, ile dostanie konkretny funkcjonariusz, zależy już od przepisów szczegółowych, dotyczących m.in. stanowiska i stażu pracy.
PANIE SIWY ZWYCIĘSTWO :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :
 
cios mi to smierdzi

chyba tam bład był : powinnno byc : policjanci, straż graniczna i pożarna a nie SC ehheh manipuluja nami pozdrawiam
 
to nie manipulacja dla większości społeczeństwa straż graniczna i celnicy to jedna formacja stosują obie nazwy zamiennie
 
yyy a od kiedy Sc to służba mundurowa????? i za podobna prace SG dostaje na łepek średnio 500 ..mhh to w imię czego my pracujemy ..kurde do dupy z tym cłem..trzeba sie niestety zrywać z tej czarnej dziury bo zero perspektyw i rozwoju!
 
Właśnie podano wiadomość ,że górnicy dostali podwyżki jakie chcieli- po 650pln.Nie zazdroszczę im ani pracy ,ani pieniędzy,lecz pokazali jak trzeba rozmawiać z tzw .rządem -18 dni strajku i mają co chcieli.A my? Podchody,rozmowy,układy,szukanie lobby ,jednym słowem WERSAL. Boję się ,że efektem takich działań będzie fakt otrzymania ładnego pisma rozpoczynającego się słowami-"W związku z reorganizacją służb finansowych ,wypowiadam Panu/i umowę o pracę....." Wtedy możemy sobie protestować,płakać itd. A związki ? No cóż....
 
a ja nie rozumiem tego co sie tu dzieje....zwiazki zawodowe nic nie pisza...poniewaz naleze do zwiazkow chcialabym wreszcie wiedziec .........czy podwyzki beda -jesli tak to kiedy...co mamy zagwarantowane przez budzet....bo spotykacie sie i nic my na dole nie wiemy,jest tu duzo postow z ktorych nic nie wynika...............
 
kto w bład chce nas wprowadzic

Funkcjonariusze służb mundurowych zarobią ponad 500 zł więcej

W przyszłym roku pensje policjantów wzrosną średnio o 522 zł, funkcjonariuszy Straży Granicznej o 522 zł, a strażaków o 590 zł. Przeciętne wynagrodzenie policjanta wyniesie 3704 zł brutto.

Przeciętne wynagrodzenie funkcjonariuszy służb mundurowych równa się wielokrotności kwoty bazowej, określanej corocznie w ustawie budżetowej. Natomiast wskaźnik wielokrotności, czyli tzw. mnożnik, określa w drodze rozporządzenia Rada Ministrów. Natomiast wysokość uposażeń na poszczególnych stanowiskach kształtowana jest, w drodze rozporządzeń, przez ministra spraw wewnętrznych i administracji.

Taki system wynagrodzeń powoduje, że wraz ze wzrostem kwoty bazowej automatycznie wzrasta przeciętne uposażenie funkcjonariuszy. W bieżącym roku kwota bazowa wynosi 1459,84 zł. Mnożnik dla policjantów równa się 2,18, co zapewnia im przeciętne miesięczne uposażenie, łącznie z nagrodą roczną w wysokości 3183 zł. Z kolei dla funkcjonariuszy Straży Granicznej (SG) mnożnik wynosi 2,20, co daje przeciętne wynagrodzenie w wysokości 3212 zł. Dla funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej (PSP) jest to odpowiednio 2,02 i 2949 zł, a dla funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu (BOR) - 2,28 i 3328 zł.

Wyższa kwota bazowa i mnożniki

W projekcie ustawy budżetowej na rok 2008 kwota bazowa dla funkcjonariusza równa się 1493,42 zł. Jednak w budżecie przewidziano nie tylko fundusze na wzrost wynagrodzeń z powodu podwyższenia kwoty bazowej o 2,3 proc., ale również ze zwiększenia wskaźnika wielokrotności, czyli tzw. mnożnika:

* policjantów o z 2,18 do 2,48,
* funkcjonariuszy SG z 2,20 do 2,50,
* funkcjonariuszy PSP z 2,02 do 2,37,
* funkcjonariuszy BOR z 2,28 do 2,58.

Podwyżki mnożników są już zapewnione, ponieważ wprowadzające je rozporządzenia zostały już podpisane, opublikowane i wejdą w życie od 1 stycznia 2008 r. Warto dodać, że podwyżki mnożników wynikają z przyjętego w styczniu Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu w latach 2007-2009. Pierwotnie mnożniki miały wzrosnąć jedynie o ok. 0,15. Jednak dzięki przesunięciu części środków z wydatków rzeczowych na uposażenia możliwy był wzrost o 0,3, a w przypadku strażaków nawet o 0,35.

Wzrost wynagrodzeń

Wzrost wskaźnika wielokrotności wraz z jednoczesnym podwyższeniem kwoty bazowej spowoduje, że przeciętne miesięczne uposażenia (łącznie z nagrodą roczną) wzrosną dla:

* policjanta o 522 zł, czyli 16,4 proc.,
* funkcjonariusza Straży Granicznej o 522 zł, tj. 16,3 proc.,
* funkcjonariusza PSP o 590 zł, tj. 20 proc.
* funkcjonariusza BOR o 525 zł, tj. 15,8 proc.

W przyszłym roku więc wynagrodzenie przeciętne dla policjanta wyniesie 3704 zł, strażaka - 3539 zł, funkcjonariusza SG - 3734 zł.

Funkcjonariusze oprócz uposażenia zasadniczego otrzymują dodatki: stażowy za stopień służbowy (funkcyjny, specjalny) oraz nagrody uzasadnione szczególnymi właściwościami służby.

Ponadto przysługują im jeszcze ekwiwalenty pieniężne m.in.: za umundurowanie w wysokości uzależnionej od stopnia służbowego i norm należności przedmiotów umundurowania, za brak lokalu oraz za remont lokalu.

ILE ZARABIA POLICJANT I STRAŻAK

Przeciętne wynagrodzenia brutto na wybranych stanowiskach w 2007 roku

Policja:

- kierownik posterunku 3280 zł

- dzielnicowy 2810 zł

- policjant 2350 zł

Państwowa Straż Pożarna:

- dowódca zmiany w komendzie powiatowej 3320 zł

- operator sprzętu specjalnego w komendzie powiatowej 2560 zł

- starszy ratownik w komendzie powiatowej 2460 zł

Straż Graniczna

- starszy strażnik graniczny 2990 zł

- asystent 2530 zł

Szczegóły w rozporządzeniach

Jak na razie nie można przedstawić wzrostu wynagrodzeń funkcjonariuszy służb mundurowych na konkretnych, przykładowych stanowiskach. Wysokość podwyżek zostanie określona w rozporządzeniach płacowych dla poszczególnych służb resortu, nad którymi resort spraw wewnętrznych ciągle jeszcze pracuje. Pierwotna wersja nowelizacji rozporządzenia w sprawie szczegółowych zasad otrzymywania i wysokości uposażenia zasadniczego policjantów, dodatków do uposażenia oraz ustalania wysługi lat zakładała jednak, że dyrektorzy biur w komendach policji otrzymają najniższe podwyżki, rzędu kilkudziesięciu złotych, ponieważ i tak mają stosunkowo wysokie wynagrodzenia. Największe podwyżki, rzędu 500 zł brutto, otrzymaliby policjanci na stanowiskach wykonawczych, np. dzielnicowi, dyżurni, asystenci, kierownicy ogniw patrolowych, patrolowo-interwencyjnych itp. O tyle mają też wzrosnąć wynagrodzenia osób rozpoczynających pracę w policji. Dostałyby one ok. 2 tys. zł brutto miesięcznie, a nie tak jak dotychczas 1,5 tys. zł.
 
granda

My jak zwykle jesteśmy traktowani jak szmaty dokładnie jak szmaty. Żygać mi się chce i *** jak widzę co się dzieje z naszymi portfelami. *** naszych kochanych związkowców to już nie jestem w stanie słuchać!!!! Bo oczym oni mówią o podwyżkach około 200 w porywach 300 zł brutto?????? O co chodzi i tak kolesie co zarabiają 3000- 4000 dostaną 3 razy więcej podwyżki niż zwykły zoll.Kopidoły bez urazy łykają 650 zeta podwyżki w tym roku 500 zeta w zeszłym roku, Policjanci 500 zł na rękę w zeszłym roku w tym roku znowu 500 zeta a my tyle lat w miejscu!!!! Żenada!!!!Trzeba szukać innej roboty a etosem to sobie podetrz..... Jeżeli chcą naprawdę coś zrobić to niech walczą o podwyżki konkretne po 2000 zeta brutto dla nas a nie jakieś ściepy. Zablokować granice tak że mysz nie przejdzie. Lotniska zablokować, porty ale tak że w Stanach Zjednoczonych o tym usłyszą .Mówić , telefonować do Unii i chwalić się ile to zarobi na rękę w Euro polski celnik tak 400-500 euro może wtedy się ktoś obudzi. Ludzie, celnicy, urzędnicy państwowi z wykształceniem nie moga dożyć do 15.a górnicy *** po zawodówce łykają taką kasę Chory kraj. Nie chce mi sie nawet pisać....
 
popieram Ciebie w 100% i podpisuje sie obiema rekami pod twoim postem,zmarnowali poprzedni rok,nic nie zalatwili...wypisuje sie ze zwiazkow,wtedy wiem ze nie bede musiala wymagac dzialania od nich...tylko troche szkoda...
 
Eugen! Brawo! cała prawda, popieram Twoje słowa w 100%. Żenujące jest to, że w naszych płacach nic się nie dzieje!!!!!!!!!!!!!!!! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: tylko cały czas nas ściemniają i lawirują !!!!!!
 
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w listopadzie 2007 wyniosło w górnictwie 7182 zł (łącznie z nagrodą z okazji Dnia Górnika) i było ponad dwukrotnie wyższe od średniej dla sektora przedsiębiorstw (3092 zł). Średnie wynagrodzenie za jedenaście miesięcy 2007 roku to 4685 zł i w porównaniu do analogicznego okresu z 2006 roku było wyższe o 9,3%.

To jednak nie wszystko, co otrzymują górnicy. Dzięki Karcie Górnika mają ponad 20 dodatkowych przywilejów - m.in. 13 i 14 pensje, skrócony czas pracy, co najmniej 6 ton deputatu węglowego rocznie (cena węgla kamiennego to około 330 zł za tonę), gwarancje corocznej waloryzacji pensji itp.
 
Back
Do góry