Podwyżki 2020

Temat trochę nie ten ale nawiązując do Waszej dyskusji o okresie wypowiedzenia mam takie trochę abstrakcyjne i czysto teoretyczne pytanie?
Czym grozi natychmiastowe zrezygnowanie ze służby bez respektowania okresu wypowiedzenia przez funkcjonariusza (to się chyba nazywa porzucenie pracy)?
Jak ktoś ma lata pracy to emkę i tak musi dostać. Czy jest to kwestia braku oprawy czy mogą wystąpić jakieś inne konsekwencje?
 
Temat trochę nie ten ale nawiązując do Waszej dyskusji o okresie wypowiedzenia mam takie trochę abstrakcyjne i czysto teoretyczne pytanie?
Czym grozi natychmiastowe zrezygnowanie ze służby bez respektowania okresu wypowiedzenia przez funkcjonariusza (to się chyba nazywa porzucenie pracy)?
Jak ktoś ma lata pracy to emkę i tak musi dostać. Czy jest to kwestia braku oprawy czy mogą wystąpić jakieś inne konsekwencje?
Zostaniesz zwolniony dyscyplinarnie i nie otrzymasz odprawy.
 
Zostaniesz zwolniony dyscyplinarnie i nie otrzymasz odprawy.
Czyli, znowu czysto teoretyczne, jeżeli ktoś ma "nagraną" pracę np.: w Norwegii, gdzie zarobki kształtują się (oczywiście w przeliczeniu) wokolicach 12-15 tyś. PLN to "rezygnując" w powyższy sposób z trzymiesięcznego uposażenia oraz z odprawy z jednej strony traci około 36 tyś. PLN ale z drugiej otrzymuje nowe pobory czyli ma to samo albo i więcej?
Zastanówmy się jeszcze, co zrobi taki funkcjonariusz kiedy (zgodnie z planami, o których ćwierkają wróbelki) odprawa zostałaby obniżona do 3-miesiecznej?

Oczywiście cały ten scenariusz jest czysto teoretyczny, takie niedzielne, poobiednie rozważania 😉.
 
Przepraszam szanownych emerytów i przyszłych emerytów ale zwolnienie że służby mylicie ze zwolnieniem z pracy. Na pisemne żądanie funkcjonariusza dyrektorzy zwalniają ze sluzby. Nie słychać nigdzie o jakichkolwiek problemach . Musi być wskazana data przez funkcjonariusza . Koleżanka zażądała zwolnienia ze służby 7 dni. Rozliczona , bez problemowo. Poczytajcie ustawę KAS , na żądanie ..........
 
U mnie podobnie, jak do tej pory bezproblemowo wydawane są decyzje o zwolnieniu (w przeciągu zaledwie kilku dni) niezależnie od tego, czy funkcjonariusz w żadaniu zwolnienia wskazał, czy też nie wskazał konkretnego terminu zwolnienia.
 
Art. 183. 1. W przypadkach, o których mowa w art. 179 ust. 1 pkt 10 i 11 oraz w art. 180 ust. 1 pkt 1, 4, 7 i 8, zwolnienie ze służby następuje po upływie odpowiednio:

1) 2 tygodni - w przypadku funkcjonariuszy służby przygotowawczej,

2) 3 miesięcy - w przypadku funkcjonariuszy służby stałej

- od dnia doręczenia decyzji o zwolnieniu ze służby.

2. Po doręczeniu decyzji, o której mowa w ust. 1, jeżeli jest to uzasadnione dobrem KAS, funkcjonariusz może być zwolniony od pełnienia służby z zachowaniem prawa do uposażenia.

3. Termin określony w ust. 1 może zostać skrócony na wniosek funkcjonariusza, jeżeli zwolnienie ze służby następuje w związku z jego pisemnym zgłoszeniem żądania zwolnienia ze służby.



Wysłane z mojego G8141 przy użyciu Tapatalka
 
Przepraszam szacownych emerytów, oraz szacownych wszystkich tych co zamierzają przejść na emeryturę do lutego przyszłego roku. Ale czy z łaski swojej moglibyście o emeryturach oraz wszystkich innych emerytalnych programach oraz paragrafach rozmawiać na wątkach tego dotyczących? Czy naprawdę każdy wątek musi być o emeryturach?
Dziękuję.
 
U mnie podobnie, jak do tej pory bezproblemowo wydawane są decyzje o zwolnieniu (w przeciągu zaledwie kilku dni) niezależnie od tego, czy funkcjonariusz w żadaniu zwolnienia wskazał, czy też nie wskazał konkretnego terminu zwolnienia.
Decyzję może i są wydawane bezproblemowo ale z 3-miesiecznym terminem wypowiedzenia. Podobno Diasy mają takie "zalecenia". Chyba, że się coś teraz zmieniło.
 
Przepraszam szacownych emerytów, oraz szacownych wszystkich tych co zamierzają przejść na emeryturę do lutego przyszłego roku. Ale czy z łaski swojej moglibyście o emeryturach oraz wszystkich innych emerytalnych programach oraz paragrafach rozmawiać na wątkach tego dotyczących? Czy naprawdę każdy wątek musi być o emeryturach?
Dziękuję.
Santos, spokojnie, poprosimy admina żeby przeniósł do odpowiedniego wątku.
 
Przepraszam szanownych emerytów i przyszłych emerytów ale zwolnienie że służby mylicie ze zwolnieniem z pracy. Na pisemne żądanie funkcjonariusza dyrektorzy zwalniają ze sluzby. Nie słychać nigdzie o jakichkolwiek problemach . Musi być wskazana data przez funkcjonariusza . Koleżanka zażądała zwolnienia ze służby 7 dni. Rozliczona , bez problemowo. Poczytajcie ustawę KAS , na żądanie ..........
Nie wszędzie dyrektorzy wykazują się empatią, jak w Twoim przypadku. Od początku tego roku na Podkarpaciu żądania skrócenia 3-miesięcznego okresu nie są uwzględniane. Mnie też to spotkało. Co można było zrobić, odwołać się, skarga do sądu? Skutek zwolnienia byłby odsunięty w czasie, powyżej ustawowych 3 miesięcy.

Wysłane z mojego LM-X420 przy użyciu Tapatalka
 
Przepraszam szanownych emerytów i przyszłych emerytów ale zwolnienie że służby mylicie ze zwolnieniem z pracy. Na pisemne żądanie funkcjonariusza dyrektorzy zwalniają ze sluzby. Nie słychać nigdzie o jakichkolwiek problemach . Musi być wskazana data przez funkcjonariusza . Koleżanka zażądała zwolnienia ze służby 7 dni. Rozliczona , bez problemowo. Poczytajcie ustawę KAS , na żądanie ..........
Wystarczy zadeklarować że należysz do jakiejkolwiek partii - lub się zapisać do partii - obojętnie jakiej i zgłosić dyrektorowi. I zostaniesz zwolniony automatycznie.
 
Nie wszędzie dyrektorzy wykazują się empatią, jak w Twoim przypadku. Od początku tego roku na Podkarpaciu żądania skrócenia 3-miesięcznego okresu nie są uwzględniane. Mnie też to spotkało. Co można było zrobić, odwołać się, skarga do sądu? Skutek zwolnienia byłby odsunięty w czasie, powyżej ustawowych 3 miesięcy.

Wysłane z mojego LM-X420 przy użyciu Tapatalka
trzeba było złożyć wniosek we właściwym czasie by się nie płaszczyć i nie jojczeć. I ewentualnie pójść na zaoszczędzony urlop z roku poprzedniego, łącznie 72 dni. Z grubsza powinno wystarczyć by złożyć kwity i się więcej nie pokazać.
 
Ostatnia edycja:
Czy do grudnia będą jeszcze jakieś podwyżki , ewentualnie wyrównania uposażeń ?
Czas do DIAS wystąpić z pismem odnośnie wysokości podwyżek od stycznia 2020r.
Na konto przyszło 160 złotych z Obiecanych 728.
 
trzeba było złożyć wniosek we właściwym czasie by się nie płaszczyć i nie jojczeć. I ewentualnie pość na zaoszczędzony urlop z roku poprzedniego, łącznie 72 dni. Z grubsza powinno wystarczyć by złożyć kwity i się więcej nie pokazać.
We wniosku wskazałem konkretną datę zwolnienia, do której dyrektor nie przychylił się. Nie zamierzałem kruszyć kopii o to. Mam to już za sobą, a przy okazji dłuższy staż służby o prawie 4 miechy. To też jakiś bonus, do tego zostałem jeszcze beneficjentem którejś transzy podwyżek, ale nie pytajcie której, bo pogubiłem się. Tak więc nie płaszczyłem się i nie jojczałem, jak to określiłeś.
 
Back
Do góry