Podwyżki 2020

Też słyszałem od nie jednej osoby że kiedyś wypłaty to się nie dotykało a żyło za premię. Moim zdaniem podwyżki musiały być podzielone po równo a stażowe zawsze trochę starszym podniesie wysokość wypłaty. Dopiero wszystko się wyrówna i będzie może dobrze od momentu kiedy ludzie idą nowym systemem i muszą służyć 25 lat żeby móc pójść na zasłużoną emkę. Chyba że będzie tak że będą pchać rodziny na wysokie stanowiska. Musi być system stworzony a nie jakieś równanie za lata poprzednie a kominy dalej będą powstawały.
 
IAS Olsztyn - podpisane porozumienie dotyczące dodatkowej puli 3% podwyżki.
W skrócie - piszę z pamięci - kwoty średnie na etat.
Na etat wyszło około 169 zł (duże brutto).
Po zabezpieczeniu kwot na stażowe i pochodne pozostało około 139 zł brutto.
Kwota ta zostanie jeszcze podzielona.

Ludzie z wynagrodzeniem do mnożnika 2.1 dostaną każdy po 85 zł brutto (+ stażowe)

Pozostała kwota będzie do rozdysponowania dla najlepszych i na różnice płacowe/kominowe, około 47-49 zł brutto (tu mi się nie zgadza, nie wiem czemu).
Maksymalna podwyżka jaką można będzie uzyskać będzie około 157 zł brutto.
Na intranecie jest dostępna szczegółowa wersja porozumienia.
 
Der napisał:
Taka ciekawostka, przed Unią jak ktoś pracował na przejściu które było po stronie niemieckiej do dostawał diety niemieckie - w markach.
Kliknij aby rozwinąć...

Na wschodniej w dolarach, ale musiał być za granicą (wywóz) na terytorium Białorusi. I to był naprawdę fajny zastrzyk gotówki ale dostać sie tam to była sztuka bo chętnych nie brakowało.
 
heisenberg napisał:
i znów się betonujesz bo nie tak łatwo się wyrwać. Muszą się zdarzyć okoliczności. Musi się zwolnić stanowisko lepiej wartościowane, musisz miec do niego kwalfikacje, i muszą chcieć cie puścić. Czyli z jednej strony powolna lecz przewidywalna ścieżka a z drugiej szansa na szybszą i ryzyko betonu.
Kliknij aby rozwinąć...
Ale powinno być sprawiedliwie! Jeśli tracisz stanowisko kierownika - tracisz dodatek kierownika, a jak odchodzisz ze stanowiska na którym cie zweryfikowano jako starszy ekspert - idziesz robić robotę speca. To co? Powinieneś mieć zasadnicze stałe - nie wiem grupa ( taka a taka ) , itp ale stanowiska winne być z dodatkami. Za starszego eksperta XXX za specjalistę YY. Kierownik aktualnie traci dodatek kierowniczy. I taki dodatek starszego eksperta winien stracić odchodzący starszy ekspert - i otrzymać stanowisko gdzie trafia - jeśli specjalista to dodatek specjalisty! Proste. A teraz przez to jest bałagan - bo jego robotę w komórce dostaje młodszy ekspert ( a często i starszy specjalista !!!) - i napieprza za 1500 PLN mniej. I dla tego są niesnaski i zwady. Opisuję sytuację gdy jest wymiana funków - jeden trafia na granicę - gdzie nie ma z wartościowanych pierwotnie stanowisk starszego eksperta, a taki młody ze specem trafia na jego miejsce i obrabia po części pracę st. eksperta ..... ku chwale ojczyzny!
 
garrob napisał:
IAS Olsztyn - podpisane porozumienie dotyczące dodatkowej puli 3% podwyżki.
W skrócie - piszę z pamięci - kwoty średnie na etat.
Na etat wyszło około 169 zł (duże brutto).
Po zabezpieczeniu kwot na stażowe i pochodne pozostało około 139 zł brutto.
Kwota ta zostanie jeszcze podzielona.

Ludzie z wynagrodzeniem do mnożnika 2.1 dostaną każdy po 85 zł brutto (+ stażowe)

Pozostała kwota będzie do rozdysponowania dla najlepszych i na różnice płacowe/kominowe, około 47-49 zł brutto (tu mi się nie zgadza, nie wiem czemu).
Maksymalna podwyżka jaką można będzie uzyskać będzie około 157 zł brutto.
Na intranecie jest dostępna szczegółowa wersja porozumienia.
Kliknij aby rozwinąć...


Dlaczego w IAS Olsztyn jest 169 zł na etat, a w IAS Rzeszów 164 na etat????????
Kto przygarnął te 5 zł z każdego etatu???? W IAS Rzeszów jest ok 1300 funkcjonariuszy i pewnie ok 4 tys cywilów. Mnożąc ilość etatów razy 5 zł uzyskamy ok 30 tys. zł. Można to już podzielić wśród swoich 😊
ZWIĄZKI USTALCIE TO!!!!!
 
nowicjuszSCS napisał:
Dlaczego w IAS Olsztyn jest 169 zł na etat, a w IAS Rzeszów 164 na etat????????
Kto przygarnął te 5 zł z każdego etatu???? W IAS Rzeszów jest ok 1300 funkcjonariuszy i pewnie ok 4 tys cywilów. Mnożąc ilość etatów razy 5 zł uzyskamy ok 30 tys. zł. Można to już podzielić wśród swoich
ZWIĄZKI USTALCIE TO!!!!!
Kliknij aby rozwinąć...
Może na nagrody zabezpieczają ;)

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka
 
Der napisał:
Jest normalniej (co nie znaczy że dla WSZYSTKICH lepiej !) Oczywiście jest dużo absurdów i patologi ale to ogromna organizacja.

Jak rozumiem wg twojej retoryki lepiej wyrzucić młodych zamiast naprawiać firmę na wzór Policji ? Policja to generalnie dobra organizacja. Procedury wypracowane od lat. Zamiast się od nich uczyć to my wprowadzamy swoje. Potem okazuje się że do dupy i tak robimy jak Policja.

I tu się pogrążyłeś - albo masz info nierzetelne. Zamordyzm , tępota przełożonych nie mniejsza niż u nas a przede wszystkim prawdziwa służba ( jak nie na służbie - to prawie zawsze na dyżurach ). To jest orka. Tak mi przedstawił kumpel - + 12 lat służby miasto > 70 000 mieszkańców.
Jeśli chodzi o podwyżki - to w/g mnie powinno być prosto - po 500 brutto ( a zysk starych to wysługa ). Ale to KAS wiec nie wymagaj niemożliwego.
A osobiście za 200 lub 300 zł więcej nigdy bym nie zamienił SCS na Policję. Naprawdę tu jest większy spokój i mimo narzekania lepiej poukładana praca. Jednak masz wolna wolę - więc decyduj sam.
Kliknij aby rozwinąć...
 
FC_celnik napisał:
I tu się pogrążyłeś - albo masz info nierzetelne. Zamordyzm , tępota przełożonych nie mniejsza niż u nas a przede wszystkim prawdziwa służba ( jak nie na służbie - to prawie zawsze na dyżurach ). To jest orka. Tak mi przedstawił kumpel - + 12 lat służby miasto > 70 000 mieszkańców.
Jeśli chodzi o podwyżki - to w/g mnie powinno być prosto - po 500 brutto ( a zysk starych to wysługa ). Ale to KAS wiec nie wymagaj niemożliwego.
A osobiście za 200 lub 300 zł więcej nigdy bym nie zamienił SCS na Policję. Naprawdę tu jest większy spokój i mimo narzekania lepiej poukładana praca. Jednak masz wolna wolę - więc decyduj sam.
Kliknij aby rozwinąć...
E tam. Biadolenie na swój los jest samo stare jak istnienie człowieka. Pare lat odpękać trzeba w prewencji ale jest określona ścieżka rozwoju (od samego początku - prawo wyboru jednostki (czy KWP czy OPP czy KMP) zależy od ilości punktów). Regularnie pracuje z chłopakami z cła którzy się przy konsolidacji przenieśli do Policji (są w PG) i sobie chwalą, i za nic w świecie nie chcieli by z powrotem do cła.

Inna rzecz że do Policji nie każdy się nadaje, twardy łeb to podstawa (w sensie psychicznym). Jak ktoś miał bezstresowe wychowanie i całe dzieciństwo beztrosko grał w gierki i oglądał TV to niestety będzie miał ciężko ale z każdego można coś ulepić.
 
Dziś zarejestrowałem się. I to na obu forach naszych związków. Czyli celnicy i skarbowcy. Na celnicy mogę pisać od razu na skarbowcach muszę czekać. Bardzo przeszkadza i wkurza mnie dyskusja pomiędzy,, starymi,, a,, młodymi,,. Naprawdę wielkim problemem jest to że ktoś dostanie podwyżkę o 30 zł większą od kogoś innego?
 
Myślę że większym problemem jest ta wypowiedź Pana przewodniczącego Solidarności. Chyba nad tym powinniśmy się skupić. Wg mojej oceny to jest nawoływanie do niechęci wobec funkcjonariuszy. Nie wiem co mu zrobiliśmy. Po to zarejestrowałem się na forum skarbowców by zapytać się dlaczego nienawidzi celników. Myślałem, iż to tylko niejaki Radny ma awersję do nas.
 
To nie jest nienawiść. To jest po prostu ignorancja, niewiedza i głupota. Ale to nie jest temat o Solidarności.
 
Krisk napisał:
Dziś zarejestrowałem się. I to na obu forach naszych związków. Czyli celnicy i skarbowcy. Na celnicy mogę pisać od razu na skarbowcach muszę czekać. Bardzo przeszkadza i wkurza mnie dyskusja pomiędzy,, starymi,, a,, młodymi,,. Naprawdę wielkim problemem jest to że ktoś dostanie podwyżkę o 30 zł większą od kogoś innego?
Kliknij aby rozwinąć...

Ale tutaj nikt nie kłóci się o 30 zł.

Policz sobie, że młodzi z 6% podwyżki dostali po 120-150 zł na rękę, a eksperci po 250-350 (niektórzy tyle nie dostaną razem z modernizacją).
Na modernizacji również chcą zabrać jak najwięcej młodym i dać im najniższą możliwą kwotę (po 50-80 zł brutto). To tylko pogłębi różnice i zwiększy ilość wakatów (jestem tego pewny, no chyba że ktoś nie ma ambicji więcej zarabiać albo bogato się ożenił).
 
Der. Niestety nie umiem wypowiedzi zawartej w poście Pana przewodniczącego Solidarności o nick Inspektor przesłać tutaj. Myślę że jak wejdziesz na tamto forum to bez trudu ją znajdziesz. To jest jakaś maniakalna niechęć do nas. Myślę że jest to jednak duży problem. Przepraszam za brak przecinków.
 
FC_celnik napisał:
Ale powinno być sprawiedliwie! Jeśli tracisz stanowisko kierownika - tracisz dodatek kierownika, a jak odchodzisz ze stanowiska na którym cie zweryfikowano jako starszy ekspert - idziesz robić robotę speca. To co? Powinieneś mieć zasadnicze stałe - nie wiem grupa ( taka a taka ) , itp ale stanowiska winne być z dodatkami. Za starszego eksperta XXX za specjalistę YY. Kierownik aktualnie traci dodatek kierowniczy. I taki dodatek starszego eksperta winien stracić odchodzący starszy ekspert - i otrzymać stanowisko gdzie trafia - jeśli specjalista to dodatek specjalisty! Proste. A teraz przez to jest bałagan - bo jego robotę w komórce dostaje młodszy ekspert ( a często i starszy specjalista !!!) - i napieprza za 1500 PLN mniej. I dla tego są niesnaski i zwady. Opisuję sytuację gdy jest wymiana funków - jeden trafia na granicę - gdzie nie ma z wartościowanych pierwotnie stanowisk starszego eksperta, a taki młody ze specem trafia na jego miejsce i obrabia po części pracę st. eksperta ..... ku chwale ojczyzny!
Kliknij aby rozwinąć...
Czyli jesteś zatwardziałym zwolennikiem wartościowania. OK. Mnie osobiście to wszystko jedno od ponad 20 lat i ponad 10 moje zadania podstawowe się nie zmieniły. A ich unikalny charakter i wymagane kwalifikacje nieźle je wyceniły w 2010 z drugiej strony jak idźiemy w staż i szeroko pojęte doswiadczenie to podpieram się blisko 30-oma latami służby. Coś na kształt kierowego pokera. Póki co nie ma wartościowania. i chyba nie ma pomysłu by do niego wracać zatem pozostaje bardzo niejasna ścieżka awansu w stanowiskach i zasadniczo mało mnie to dotyczy bo nie pcham się gdzie nie potrafię a pewne moje umiejętności mogły by być cenne dla kilku działów a póki co robię co robię i też mi z tym dobrze. Robię tylko ja i nikogo innego nie ma. I mimo pewnej próby w 2017 nikt inny w tym zadaniu się nie pojawił.
 
Dla tych co chcą zmienić pracę -propozycja ...
1593116769391.png
 
Indianin napisał:
Też słyszałem od nie jednej osoby że kiedyś wypłaty to się nie dotykało a żyło za premię. Moim zdaniem podwyżki musiały być podzielone po równo a stażowe zawsze trochę starszym podniesie wysokość wypłaty. Dopiero wszystko się wyrówna i będzie może dobrze od momentu kiedy ludzie idą nowym systemem i muszą służyć 25 lat żeby móc pójść na zasłużoną emkę. Chyba że będzie tak że będą pchać rodziny na wysokie stanowiska. Musi być system stworzony a nie jakieś równanie za lata poprzednie a kominy dalej będą powstawały.
Kliknij aby rozwinąć...
co za głupie bzdury i ploty Tobie naopowiadali, lepiej nie klepać jęzorem jak się nie wie. Ja niestety z racji wieku, to poznałam i wiem, a pensję miałam nie najniższą :)
 
Der napisał:
Jest normalniej (co nie znaczy że dla WSZYSTKICH lepiej !) Oczywiście jest dużo absurdów i patologi ale to ogromna organizacja.

Jak rozumiem wg twojej retoryki lepiej wyrzucić młodych zamiast naprawiać firmę na wzór Policji ? Policja to generalnie dobra organizacja. Procedury wypracowane od lat. Zamiast się od nich uczyć to my wprowadzamy swoje. Potem okazuje się że do dupy i tak robimy jak Policja.

Czasami mam wrażenie że niektórzy to tylko patrzą aby nachapać się pot trupach a potem spierd... na emeryturę.


To niezaprzeczalny fakt że w stosunku do średnich zarobków, ogółem w budżetówce kiedyś było o niebo lepiej. Pamiętam jak ojciec pracował w salonie Poloneza to z osób prywatnych tylko ludzie zatrudnieni w budżetówce brali nowe samochody na kredyt. Reszta nie dostałaby kredytu, po prostu.

Taka ciekawostka, przed Unią jak ktoś pracował na przejściu które było po stronie niemieckiej do dostawał diety niemieckie - w markach.
Kliknij aby rozwinąć...
Podpytaj Tatusia, bo z tym polonezem coś mu się chyba pomyliło lub nie słuchałeś dobrze. Polonez to był jeden z droższych samochodów i jak tylko ludzie zatrudnieni w budżetówce mogli je kupić, to ktoś pierdzieli głupoty albo esbekom i trepom z wysokimi pagonami je sprzedawał, no i wysokim stołkom w budżetówce. 90 % budżetówki to była bieda, ludzie ludziom malucha nowego zazdrościli. Najgorzej jak ktoś ma gówniane pojęcie ale klepie w klawiaturę jak mędrzec.
 
Back
Do góry