Podwyżki 2020

Sławku, sprawa wygląda w ten sposób, że jak było obciążenie znacznie ponadnormatywne w DS-ach, wtedy ludzie rękami i nogami się zapierali przed tym.
Było to wręcz żenujące, do czego się skłaniali by uciekać. W drugą stronę poszło, kiedy było wejście w KAS i ryzyko utraty munduru, wtedy wszyscy używali swoich znajomości by iść do DS i realizacji. A po zabezpieczeniu munduru - używali tych samych metod by uciekać na ciepłe posadki (w moich realiach) to było lotnisko, poczta czy epizodycznie, inne komórki, gdzie po zakończeniu pracy nikt do Ciebie nie wydzwaniał.
Fajnie jak się robi, co się lubi, ale w innej sytuacji, albo zaciśnij zęby i pracuj, starając się o przeniesienie - oficjalnie - pisz i uzasadniaj dlaczego, albo się zwolnij. bo odwalanie fuszerki z tłumaczeniem: "ja się nie znam, nie chciałem tu, więc nie miejcie pretensji" jest karygodne - konsekwencje tego ponoszą inni.
Organizacja pracy jest, jaka jest. Zwracanie uwagi na błędy i szukanie lepszych rozwiązań jest również w zasięgu związków. Jednak postawa, wyłącznie roszczeniowa, odnośnie polepszenia warunków pracy, nie jest uczciwa.
Jedziemy na jednym wózku i sam wiem z doświadczenia, że rozsądną rozmową można wiele osiągnąć - w zakresie organizacji pracy.
ps. żaden szanujący się kierownik, jeśli nie ma tendencji samobójczych, nie podzieli tak pracy by nie mogła zostać wykonana - on, na zasadzie nadzoru, odpowiada. Zwłaszcza w sytuacji kiedy podwładny nie ma wykształcenia lub doświadczenia kierunkowego.
Dale ... ale skoro na początku kadrowiec MÓWI TOBIE ŻE MASZ WYBÓR gdzie chcesz trafić .... i się pyta 5 razy czy na pewno na oddział czy na pewno do czarnych czy na pewno do DŚ ... to na jaki grom pózniej przerzucają nas młodych do DŚ ? Skoro nie mają tutaj miejsc to niech w NABORZE NAPISZĄ ŻE SZUKAJĄ TYLKO DO DZIAŁÓW DOCHODZENIOWO ŚLEDCZYCH a nie rzucają Tobą za "zapchaj dziurę"...... to raz a dwa masz wszystkie kursy na celnika Oddziałowego a trafiasz do DŚ ... nie mając żadnych kursów podstawowych z wiedzy Kodeksowej .....
 
Ty nie wiesz o czym piszesz albo na tych wczasach byłeś dawno dawno temu.
Czy dawno? Nie wiem, zacząłem jeździć po protestach, już w KAS. I byłem do chcili, do kiedy DS-y przestały jeździć - teraz bywam epizodycznie, przy okazji czynności. Ale wiem, na przykład, że ciągle jeszcze są ludzie, którzy mimo że dojeżdżają, nie chcą się przenieść bliżej.
To jest właśnie to dorabianie ideologii i wielkich słów.
A to jest demagogia i odpowiedź, kiedy braknie argumentów.

Ale niech Wam będzie, Wy macie rację, ja jestem bujającym w obłokach idealistą.
Przyszłość pokaże kto miał rację... "po czynach ich poznacie".
(proszę moderatorów o nie kasowanie tego wpisu - zamierzam w przyszłości go zacytować)

Moi drodzy, jakby ktoś nie zauważył wyborów 10 maja, a nawet w maju nie będzie - prawdopodobnie dopiero w lipcu.
Założymy się że w maju będą? Mogę zaryzykować butelkę 0,7 Danielsa :) - wchodzisz? Do końca maja.
 
Dale ... ale skoro na początku kadrowiec MÓWI TOBIE ŻE MASZ WYBÓR gdzie chcesz trafić .... i się pyta 5 razy czy na pewno na oddział czy na pewno do czarnych czy na pewno do DŚ ... to na jaki grom pózniej przerzucają nas młodych do DŚ ? Skoro nie mają tutaj miejsc to niech w NABORZE NAPISZĄ ŻE SZUKAJĄ TYLKO DO DZIAŁÓW DOCHODZENIOWO ŚLEDCZYCH a nie rzucają Tobą za "zapchaj dziurę"...... to raz a dwa masz wszystkie kursy na celnika Oddziałowego a trafiasz do DŚ ... nie mając żadnych kursów podstawowych z wiedzy Kodeksowej .....
Krzysztof, ja Ciebie rozumiem, bo tak samo się przyjmowałem - koło 20 lat temu. Też miałem taki epizod że miałem iść do komórki, do której z przyczyn życiowych, wtedy nie mogłem. Poszedłem do przełożonych, pogadałem - po ludzku - że nie dam rady fizycznie pogodzić rodziny i służby, a że z rodziny nie zamierzam rezygnować, to przyjdzie się pożegnać. I wylądowałem w innej komórce, też ciężko było. Musiałem się wiele uczyć. Po godzinach - w domu. A w DS, moja cała "trzynastka" poszła na prywatne komentarze i kodeksy.
Słuchaj, ja wiem jak wyglądają nabory, wiem kto przychodzi i gdzie trafia. I zgadzam się z Tobą, że nie tak to powinno wyglądać. Ale teraz masz dwa wyjścia, albo zacisnąć zęby i robić swoje, albo zmienić miejsce pracy.
Nam, swego czasu, naczelnik powiedział że do DS trafiają ludzie których nie chcą w innych komórkach, ogryzki nie nadające się do pracy w komórkach, z których kierownicy nas oddali.
I wiesz co? Te "ogryzki" przez kilka lat, generowały tyle spraw w sądach, że prokuratury i sądy otwierały nowe wydziały i komórki. Ludzie dokonali niemożliwego.
Jak masz ochotę, odezwij się na PW, nie będziemy tutaj wątku śmiecić :)
 
Czy dawno? Nie wiem, zacząłem jeździć po protestach, już w KAS. I byłem do chcili, do kiedy DS-y przestały jeździć - teraz bywam epizodycznie, przy okazji czynności. Ale wiem, na przykład, że ciągle jeszcze są ludzie, którzy mimo że dojeżdżają, nie chcą się przenieść bliżej.

A to jest demagogia i odpowiedź, kiedy braknie argumentów.

Ale niech Wam będzie, Wy macie rację, ja jestem bujającym w obłokach idealistą.
Przyszłość pokaże kto miał rację... "po czynach ich poznacie".
(proszę moderatorów o nie kasowanie tego wpisu - zamierzam w przyszłości go zacytować)


Założymy się że w maju będą? Mogę zaryzykować butelkę 0,7 Danielsa :) - wchodzisz? Do końca maja.
W nogach śpisz tyle Ci powiem. Dla jasności sytuacji ja i moi koledzy będziemy strajkować. Ufamy Sławkowi, że będzie po równo.
 
W temacie podwyżek - skoro znalazły się się pieniądze na wydrukowanie milionów kart wyborczych, które obecnie trzeba zutylizować i też za to zapłacić to nie jest to rozsądne dysponowanie środkami wobec powyższego oczekuję rozsądnego motywowania poprzez jak najszybsze wypłacenie należnych nam podwyżek.
 
Moi drodzy, jakby ktoś nie zauważył wyborów 10 maja, a nawet w maju nie będzie - prawdopodobnie dopiero w lipcu.
Jesto to dla Nas wielka szansa do wywalczenia tego co z Nami uzgodniono. Mf-owi wypadły z ręki karty i dalsze kluczenie nic mu nie da.

Trzeba cisnąć i wywierać presję. Wszyscy, a nie oczekiwać działań tylko od granicy.
Granica powinna być wisienką na torcie, jak już reszta wykona, to co powinna.
Dzięki kolego za tego posta. Otrzymaliśmy dodatkowy czas, aby wymóc podwyżki jakie otrzymały inne służby i sfera budżetowa!!!
 
IMG_20200507_145632.jpg

Ustawa o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych.
Chyba nie tylko w podwyżkach jesteśmy dyskryminowani. 🙄

Warto by rozważyć kiedyś możliwość dodania postulatu, by zwrócić ustawodawcy uwagę w tym temacie. Jako jedyni jesteśmy pozbawieni tej możliwości.
* SOP jest młodszy od nas.
 
Ostatnia edycja:
Fentyl - wyluzuj się, usiądź i ochłoń - wielu funkcjonariuszy w SCS nie było nigdy w wojsku, ba mają przeróżne kategorie wojskowe od A do E i nie podlegają w ogóle pod obowiązek służby wojskowej - chcesz ludzi z kategorią E do wojska przenosić jeśli WKU uznała ich za trwale niezdolnych do służby wojskowej ( choćby nawet może teraz niektórzy chcieli nie ma takiej możliwości) - na spokojnie najpierw pomyśl a potem pisz.
 
Pokaż załącznik: 7095
Ustawa o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych.
Chyba nie tylko w podwyżkach jesteśmy dyskryminowani. 🙄

Warto by rozważyć kiedyś możliwość dodania postulatu, by zwrócić ustawodawcy uwagę w tym temacie. Jako jedyni jesteśmy pozbawieni tej możliwości.
* SOP jest młodszy od nas.
To obczaj to:
Capture+_2020-05-07-15-17-35.png
 
O już wiem, gdzie poszły nasze podwyżki :)
 
Mi chodzi o to, że ludzie w wieku 25-35 są pozbawieni tej opcji. Bardzo dużo Policjantów i ludzi z SG w ostatnim roku przeszło do wojska lub ŻW ze względu na warunki pracy.
To jest dyskryminujące. Powinniśmy mieć też tą możliwość.

To, że większość w SC/SCS powinno być dawno na zasłużonej, pełnej emeryturze to druga sprawa.

* No to rzeczywiście, chyba jednak nie do końca jesteśmy służbą mundurową w pełnym tego słowa znaczeniu.
 
O pewnych tematach wolę się publicznie nie wypowiadać :)
Co do zakładu, widziałęm newsy na wirtualnej, już się nawet za sąd najwyższy wypowiedzieli - że stwierdzi nieważność wyborów... datę też wskazali... po maju (chcą uznania za nieważne wyborów majowych), więc daj na PW adres - zakład przegrałem :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
O pewnych tematach wolę się publicznie nie wypowiadać :)
Co do zakładu, widziałęm newsy na wirtualnej, już się nawet za sąd najwyższy wypowiedzieli - że stwierdzi nieważność wyborów... datę też wskazali... po maju (chcą uznania za nieważne wyborów majowych), więc daj na PW adres - zakład przegrałem :)
hehe żeby w naszej sprawie tak szybko działali;D
spokojnie, nie było przecięcia :)
 
:)) Ok, może kiedyś uda się spotkać - może na jakimś szkoleniu :) ? Bo nie życzył bym sobie przy okazji protestów w Stolicy.

O już wiem, gdzie poszły nasze podwyżki
No przecież telewizji zapłacili za kampanię, muszą i im sypnąć.. A ciekawe ile pod stołem przeszło, przy okazji różnych pośrednich transakcji...
 
Dodatkowo:
FWpJKFF.png


Mimo, że pismo z 6 maja, to mam dziwne wrażenie, że gdzieś już to czytałem :)
 
Back
Do góry