Podwyżki 2020

Chyba wszystko już jasne jeśli chodzi o służbę cywilną, rząd chce oszczędzić na niej miliard złotych jeśli dobrze zrozumiałem.
Z podwyżek nie będą wyłączone służby mundurowe. Czy SCS jest służba mundurową??? Może czas, żeby związek podjął jakieś działania w celu uzyskania odpowiedzi na to pytanie, bo Solidarność działa ostro w kwestii cywili.
Obawiam się, że dla rządu nie jesteśmy jednak służbą mundurową tylko urzędnikami z kas i wszystkich nas potraktują jednakowo.
Powiedz to ludziom z granicy ;(
 
w mf-ie piruety mogą nie wystarczyć, nie wiadomo czy pełny szpagat wystarczy po dzisiejszej deklaracji premiera.
jedno jest pewne, powoli kończą się historie wiecznych działaczy związkowych tzw. żółtych związków.
straty środowiska niestety są nie odrobienia, światowy kryzys ekonomiczny pozamiatał ....
tym bardziej powinniśmy być jednolici i solidarni.

CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
 
przestańcie mieszać... służby mundurowe dostaną podwyżki i w tym f-sze z KAS również. Opóźnienie wynika z tego iż W tamtym roku ustawa budżetowa była podpisana w lutym bo rząd i Senat był z tej samej partii rządzącej,

W tym roku senat mamy koalicyjny i wraz z poprawkami itd itd przedłużyło się wszytsko do kwietnia.... mimo wszystko zgodnie z wytycznymi jest czas 3 miesiące na wypłatę podwyżek o czym każdy wie.

Nawet zwykłej "dopłaty do wypoczynku/Grusza" też nikt nie dostał dlatego,że u nas w KAS to mnożnik gruszki/osobę x kwota bazowa a w innych służbach to po prostu "kwota na osobę". Ma to i plusy i minusy. Dlaczego nikt nie mówi, że tylko u Nas w KAS wzrośnie gruszka?!!! kadry/płace muszą teraz wszystko przeliczyć i dopiero wtedy będą podwyżki naliczone.

Problem dotyczy tylko wysokości podwyżki bo średnio 250-290zł dostanie każdy z samego wzrostu kwoty bazowej o 6% bo to gwarantuje ustawa budżetowa na rok 2020. Ale czy dostaniemy więcej z modernizacji.....
 
Ostatnia edycja:
Wydaje mi się, że 6% podwyżka zagwarantowana ustawą budżetową zostanie wypłacona. Dla cywili problem pojawi się zaraz po wyrównaniu, kiedy to dostaną propozycję nie do odrzucenia czyli p"porozumienia zmieniające warunki pracy" w części dotyczącej wynagrodzenia. Wtedy okaże się że podwyżka była ale do końca roku my ucywilnieni będziemy zarabiać mniej. Mogę oczywiście wyobrazić sobie sytuację w której nie wypłacą nam cywilom podwyżki budżetowej. Na pytanie jak to będzie możliwe, odpowiedź będzie dość prosta- nie mamy pańskiego płaszcza i co......
 
Im więcej "działów" służby cywilnej wyrazi poparcie dla protestu, tym większe szanse, że władza weźmie to zagrożenie poważnie. Szczególnie jest to wrażliwy temat przed wyborami, gdzie 120 tys. urzędników plus ich rodziny, to pół miliona potencjalnych wyborców. A to już trochę % poparcia jest.
 
Czytam to wszystko i troszkę nie mogę pojąć pewnych kwestii. Ja rozumiem, że KAS to jeden wielki twór. Rozumiem też, że każdemu zależy na dodatkowej kwocie do swojej wypłaty. Rozumiem, że wśród cywlili są byli funkcjonariusze. Ale nie mogę pojąć co wspólnego mają urzędnicy pracujący w urzędach z funkcjonariuszami? (np. pracującymi na granicy). Jednych od drugich trzeba raz, a konkretnie oddzielić. Jaką służbą mundurową jest urzędnik w urzędzie skarbowym? Służba munudrowa wiąże się z pewnym rygorem, poświęceniem, pracą zmianową, pracą w święta, pracą w nocy, pracą na drodze, pracą z bronią. Nie ujmuję nikomu i nie chcę mówić że ktoś jest gorszy, a ktoś lepszy. Chcę aby jednak była różnica między danymi stanowiskami bo są to zupełnie innego rodzaju wykonywane prace i zadania.
 
Czytam to wszystko i troszkę nie mogę pojąć pewnych kwestii. Ja rozumiem, że KAS to jeden wielki twór. Rozumiem też, że każdemu zależy na dodatkowej kwocie do swojej wypłaty. Rozumiem, że wśród cywlili są byli funkcjonariusze. Ale nie mogę pojąć co wspólnego mają urzędnicy pracujący w urzędach z funkcjonariuszami? (np. pracującymi na granicy). Jednych od drugich trzeba raz, a konkretnie oddzielić. Jaką służbą mundurową jest urzędnik w urzędzie skarbowym? Służba munudrowa wiąże się z pewnym rygorem, poświęceniem, pracą zmianową, pracą w święta, pracą w nocy, pracą na drodze, pracą z bronią. Nie ujmuję nikomu i nie chcę mówić że ktoś jest gorszy, a ktoś lepszy. Chcę aby jednak była różnica między danymi stanowiskami bo są to zupełnie innego rodzaju wykonywane prace i zadania.

A jaka jest róznica między cywilem a funk, którzy są w jednej komórce w UCS lub w analogicznych komórkach w innych UCS i wykonują te same zadania - kontrola, kontrola celno-skarbowa rynku, analiza, postępowania, dochodzeniówka? Tylko proszę znowu nie rozpoczynać dyskusji, która skończy się tym że nie mam racji, ponieważ pracownik w logistyce wykonuje inne zadania niż funk na granicy. Dlatego wymieniłem te konkretne działy.
 
Moim zdaniem, ta dyskusja nie ma sensu. Jak macie pretensje, że jesteście nierówno traktowani to piszcie do MF-u, Premiera.
O co ta wieczna złość do funkcjonariuszy, że mają taki status?
Czy ktoś robi dymy, że pracownicy cywilni w wojsku mają inny status mimo, że pracują w sztabach razem z wojskowymi? Czy pracownicy cywilni Policji domagają się takich samych praw jak funkcjonariusze? Już to widzę, chyba by ich MSWiA śmiechem zabiło.

Każdy może wstąpić do SCS i cieszyć się przywilejami jak i obowiązkami funkcjonariusza SCS. Już mi się wylewa od tego.
 
Każdy może wstąpić do SCS i cieszyć się przywilejami jak i obowiązkami funkcjonariusza SCS. Już mi się wylewa od tego.
Dokładnie, a jak jednak SCS też nie dostanie podwyżek i pojawią się narzekania to będzie można napisać:

Każdy może wstąpić do ... (tu wstaw: Policja, Straż Marszałkowska, Służba więzienna, SOP itd.) i cieszyć się tamtejszymi przywilejami jak i obowiązkami.
 
Dokładnie, a jak jednak SCS też nie dostanie podwyżek i pojawią się narzekania to będzie można napisać:

Każdy może wstąpić do ... (tu wstaw: Policja, Straż Marszałkowska, Służba więzienna, SOP itd.) i cieszyć się tamtejszymi przywilejami jak i obowiązkami.
Proponuję nie powtarzać plot i nie siać fermentu ;) Dopóki MF nam tego nie potwierdzi na papierze, dopóty trzeba naciskać, domagać się równego traktowania i dotrzymywania umów.
 
Dopóki MF nam tego nie potwierdzi na papierze, dopóty trzeba naciskać, domagać się równego traktowania i dotrzymywania umów.
ale ja nie sieję plot tylko odnoszę się do tego co napisałeś. W przypadku służby cywilnej równego traktowania i dotrzymywania umów nie będzie. Więc jestem ciekaw czy tak samo ci się "będzie wylewać" w przypadku pomięcia w podwyżkach SCS i czy też będziesz miał takie złote rady dla funkcjonariuszy. Podejrzewam że nie.
 
A jaka jest róznica między cywilem a funk, którzy są w jednej komórce w UCS lub w analogicznych komórkach w innych UCS i wykonują te same zadania - kontrola, kontrola celno-skarbowa rynku, analiza, postępowania, dochodzeniówka? Tylko proszę znowu nie rozpoczynać dyskusji, która skończy się tym że nie mam racji, ponieważ pracownik w logistyce wykonuje inne zadania niż funk na granicy. Dlatego wymieniłem te konkretne działy.

Cywil z DS nie może prowadzić sprawy, która toczy się o czyny penalizowane w kodeksie karnym, co często ma związek ze złożonością postępowania. Problem ten jest istotny w świetle normy z art. 8 § 1 k.k.s. Co za tym idzie, jeżeli dochodzenie lub śledztwo obejmuje czyny z k.k. cywil z mocy prawa nie może prowadzić takich postępowań. Co do zasady nie może prowadzić spraw związanych ze zorganizowaną przestępczością, praniem brudnych pieniędzy itd. chyba, że te są mu powierzone przez prokuratora tylko co do czynów z k.k.s., które postępowanie obejmuje. Ponadto, być może jest to praktyka tylko niektórych UCS, nigdy nie widziałem cywila jadącego na realizację na drugi koniec Polski o 1-2 w nocy. Wielu cywilom w DS proponowano zmiane stosunku pracy na stosunek służby (nie znam warunków finanswych tych propozycji) i zdecydowali się na to nieliczni.

Aby odnieść się do głównego tematu z przykrością muszę stwierdzić, iż jeżeli podwyżki nas ominą, część dobrze wyszkolonych a niekoniecznie dobrze opłaconych dochodzeniowców zmieni pracodawce na takiego, których swoich funkcjonariuszy/pracowników traktuje poważnie.
 
Back
Do góry