Jeśli Służba Celna też nie dostanie teraz podwyżek to tylko przez to, że jesteśmy razem ze skarbowcami w jednym w burdel kasie. Premier powiedział wyraźnie, mundurowym damy a cywilom nie. A my teraz kim jesteśmy mundurową służbą czy cywilną, chyba nawet banas twórca tego burdelu tego nie wie. Już widzę te głosy oburzenia skarbowców gdyby nam dali a im nie i jeszcze zabrali, zgodnie z tym co powiedział premier. A Z.Z mogłyby się wreszcie zdecydować kogo reprezentują cywili czy mundurowych. Ja rozumie chęć zdobycia jak największej ilości członków i składek, ale chyba są gdzieś granice. Kiedy wreszcie ktoś to zrozumie, że mundurowi i cywile to dwie różne grupy zawodowe, które maja rozbieżne interesy a nawet jak teraz przeciwstawne. Jak teraz Z.Z. będzie się miał upomnieć o podwyżki dla mundurowych jak cywilom zabiorą a na pewno nie dadzą, jak chce być ''dobry'' dla jednych i drugich?