PODWYŻKI 2008

waleriana - chyba powinnaś iść do bardzo dobrego specjalisty i zacząć łykać od zaraz proszki jakie Ci przepisze na bezdenną (dopowiedz sobie)......Nigdy nie spotkałam tak zawziętej i złośliwej osoby.Czy nie uczono Cię na lekcjach historii,że w Polsce żyli, i dalej żyją i pracują ludzie którzy nie są czerwoni i nie są sekretarzami, a pracują od dawna uczciwie podobnie jak Ty i dlatego mogą czuć się pokrzywdzeni tymi podwyżkami, bo one nie rekompensują ich lat pracy.Pogadamy za kilkanaście lat gdy twój staż pracy wzrośnie odpowiednio i usłyszysz od młodego,że Tobie się nic nie należy bo....zawsze jakieś bo się znajdzie.
 
:eek:waleriana jest psychiczna trzeba to wreszcie powiedziec glosno...i olac ja,nic nie jest w stanie wymyslec ani powaznie porozmawiac..tylko czerwoni i czerwoni.....
 
HTML:
 historii,że w Polsce żyli, i dalej żyją i pracują ludzie którzy nie są czerwoni i nie są sekretarzami, a pracują od dawna uczciwie podobnie jak Ty i dlatego mogą czuć się pokrzywdzeni
 
Ostatnia edycja:
no i wszystko jasne:D

u nas maja byc wypłacane w połowie kwietnia te podwyzki z wyrównaniem w kwocie 400 - 3%( kwota brutto)

mi pasuje:)
 
Miało być średnio 500 zł!Kombinując tak czy owak w życiu z tej kwoty ok.400 zł nie wyjdzie średnia 500 zł.Może potrzebny jest dobry matematyk,który wytłumaczy nam to:confused:.Reasumując:walczyliśmy o nagrody i wysługę lat?!Co gdyby protestu nie było?!Nie byłoby kasy na wysługę lat i te marne nagrody 3%???
1619_080128-02.jpg

28.01.2008
"Prezes Rady Ministrów podtrzymał propozycję podwyżki dla celników w wysokości około 500 zł brutto od 1 stycznia br. Zaznaczył, że intencją rządu jest, aby taki wzrost płac był mniej więcej kwotowo równy dla każdego funkcjonariusza"
 
Reasumując... to gdybyśmy nie protestowali to dostalibyśmy to samo, a może i więcej, a tak zostaliśmy "ukarani" za próbę "buntu", społeczeństwo - dzięki mediom- uważa nas za oszołomów( 1500 zł podwyżki ), morderców ( zmarł kierowca, pewnie ,że nie z naszej winy, ale jak to medialnie brzmi ), łapówkarzy ( co i rusz kogoś zamykają ), totalnie skłócone środowisko
( w czasie protestu i teraz nasze zz nie mogą się dogadać ani z SSC, ani między sobą - wypowiedź SSC , że chciał dać większe podwyżki granicy,ale zz sie nie zgodziły).
Dostaniemy ok 400 zł brutto - tak to wygląda czytając wpisy z różnych Izb- , kadra kierownicza jak zwykle dostanie więcej (mają to zapewnione przez SSC), a my dalej będziemy się "żreć" między sobą ( np Waleriana, mająca(y) awersję do czerwonych i tą miarą mierząca(y) wszystkich).
Czy nie słyszeliście nigdy o starej angielskiej zasadzie..." dziel i rządź"... Tak jest to robione przez nasze szefostwo, a my dajemy się na to złapać...
Podsunowując : ..." na ch... to wszystko, rzekł dyrektor fabryki prezerwatyw"...
 
W moje izbie są określone super średnie na stanowiskach: mkc - 2100, kc - 2170. Długoletni Kontrolerzy chyba się upiją ze szczęścia, że o tak straszliwą kwotę zarabiają średnio więcej od mkc (akurat na flaszkę starczy). Jakie równanie kominów?
 
Widełki

no właśnie, wiadomo coś nt. srednich w Izbach? Ta średnia 2100 dla mkc to podstawa? czy już podstawa+dodatek za stopień? Przemilczę średnią dla kc bo to granda. Najgorsze jest to że im wyższe stanowiska tym większe rozpiętości. Czyli taki np główny specjalista, gdzie min to ok 3tys a max 9tys (gdzie taki się uchował?), który ma teraz np 3000brt a średnia wyjdzie 4000 to ma tysiąca podwyżki?
 
Zapewne te ponad 9tys ma były dyrektor departamentu Org.SC Z MF a obecnie najgłówniejszy specjalista w IC Wawa.
 
485 zł minus podatek i 20 %stażowe bo SSC w jednej ze swoich wypowiedzi poinformował, że to niestety musi być potrącone:mad:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
na Bezledach (IC Olsztyn) wczoraj powieszono kartke o podwyzkach.dla najmlodszych 0% wyslugi 423 zl brutto dla z 20% wysluga 508 zl brutto.reszta posrodku.tyle narazie wiadomo.
 
Dyrektorzy, Naczelnicy i Kierownicy powinni dostac po 245 zł tak jak było zaplanowane w budżecie. Oni nie mają moralnego prawa dostać ani graosza więcej. Jeżeli przydzielą sobie więcej (przecież to oni decydują) to powinni się udławić tymi pieniędzmi, wywalczonymi dzięki tym, których oni pacyfikowali.
 
MY i Oni, chyba odzywają się kompleksy niedowartościowania w SC Jana Kowalskiego
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
To masz parszywego kierownika. U nas kierownik nikogo nie pacyfikował. A z tego co wiem, pensji wcale nie ma najwyższej w kierowanej przez siebie komórce - to jest możliwe tylko w SC. Czy ktoś zna inne instytucje, w których szef nie ma najwyższej pensji w zespole?
 
A dlaczego mialby miec? Samo stanowisko nie powinno wystarczac? A moze powinno, ale na stanowisko musi byc konkurs i odpowiednie wymogi, w tym postawa etyczno-moralna rowniez. Znam kierownika, ktory powiedzil "ze celnicy to banda, ktora nalezalo dawno temu pozamykac" a teraz domaga sie podwyzek po rowno. Dodatkowo chelpi sie swoja znajomoscia z dyrektorem? Czy to mialoby swiadczyc o jego predyspozycji na jakiekolwiek stanowisko kierownicze?
 
MY i Oni, chyba odzywają się kompleksy niedowartościowania w SC Jana Kowalskiego

Dowartościowania ? Człowieku o czym ty bredzisz, mnie akurat nikt nie musi dowartościowywać, ponieważ znam swoją wartość. Widzę również tych dowartościowanych wcześniej, którzy byli dyrektorami, naczelnikami, kierownikami, a potem przyszli nowi i ich odwartościowali. Teraz snują sie po izbie jak cienie i wszyscy jakoś tak dziwnie na nich patrzą. Nie jest to z pewnościa miłe uczucie.

ps. coś mi sie wydaje, że jesteś jednym z tych, o których pisałem
 
Amicus ja bym chciał zobaczyć "twoją "postawę etyczno-moralną" kiedy usłyszałbyś, że ma ci wystarczyć jedynie stanowisko a dodatkowej kasy zero albo marne grosze .
Takie farmazony tu opowiadasz, że żal człowieka zbiera.
Ktoś tu czuje się niedoceniony???
 
Back
Do góry