jabol, puknij ty się w łeb!!! Z punktu widzenia ic (globalnie) to z awansami jest OK. Dlaczego? STATYSTYKA
(
wszystkie dane przedstawione poniżej to fikcja i wszelkie podobieństwa to czysty przypadek :lol
Nie brałem pod uwagę także czynników psychofizycznych, zdolności, predyspozycji i osiągnięć. Załóżmy, że sytuacja dotyczy 01.09.2006r.
W celach statystycznych wziąłem dwie osoby o zbliżonym stażu pracy w sc - 9 lat .
Dla ułatwienia pierwszą osobę nazwę MKC, a drugą EX.
1)MKC- zero na pagonach, EX - belka i cztery gwiazdki, statystycznie średnia dla tych dwóch osób to cztery gwiazdki (jak na 9 lat służby to OK)
2)Pensja średnio na etat to >2000 zł netto( o! duzo powyżej średniej, ale to zapewne MKC zawyża ten wynik :lol: )
3)stanowiska statystycznie takze OK (średnio skc)
A więc o co chodzi? Awanse w stopniach i stanowiskach średnio (statystycznie) OK, pensja statystycznie także Super więc dlaczego przyspieszać proces awasnowy, skoro STATYSTYCZNIE wszystko zgodnie z Ustawą o służbie Celnej
Tylko, że MKC ma zero na pagonach, 1450, i statystycznie nigdy nie osiągnie wyniku EX. Dlaczego?
PS Uważam także, że pewne nazwy stanowisk sa także niefortunnie stworzone. Ex...Eks...Ekspert, dlaczego? Rozumiem, że dla Ex może być takie stanowisko, ale w takim wypadku nie powinno się do niego dochodzić w inny sposób (tzn normalna drogą awansową, a tylko spadową). Mamy jednak ekspertów nie piastujących wcześniej stanowisk wyższej kadry kierowniczej. A może właśnie dlatego takie stanowisko zostało utworzone.
Zbliżone fonetycznie jest jeszcze jedno słowo i pasowałoby do tego stanowiska:
EKSPONAT CELNY
PSII Bez urazy, ale mamy coraz więcej eksponatów i naprawdę rosną jak grzyby po deszczu (dotyczy także innych izb)
PSIII Dodam także, że średnia, która wyszła z tych wyliczeń byłaby ideałem i godnym nasladowania przykładem, gdyby nie to, że MKC nie ma nic, a EX full i to jest karygodne.
PSIV Jeżeli już wszystko jest hipotetycznie, to dodam, że MKC i EX pracują w jednym referacie :shock: (zapewniam, że w innych referatach są przypadki większych dysproporcji i zarazem wyższej średniej statystycznej 8) )