Pensje, awanse, niuanse.

Dobrzy jesteście.
Pięknie potraficie zawinąć makaron na różne narządy i klepać się po wackach. to wam sprawia przyjemność?
Nie powiem, żebym ja pod tym względem był święty (niech Ten bez grzechu pierwszy rzuci kamieniem). Tak, na forum zgrzeszyłem, wdałem się w różne, na różnych poziomach (mojej świadomości także) dysputy, mniej lub bradziej owocne.
Ale mecz był dzisiaj dobry :lol:
 
Teraz już cywil napisał:
.: Dużo piszesz o sumieniu i swojej uczciwości, miałeś propozycję i nie wziąłeś? Kogo próbujesz przekonać – siebie? Zgłosiłeś próbę wręczenia korzyści majątkowej? Jeśli nie to podpadasz pod kodeks i Twoją uczciwość o d… rozbił. Jak mydlana bańka prysł kolejny mit.
Już cywil.

Nie podpadłem pod paragraf bo oni już nie pracują Hi Hi i ty wiesz kto to jest. Na pozostałe impertynencje i wypociny nie odpowiadam bo to nie ma sensu. pozdrawiam.
A pisząc o pasie miałem na myśli pseudo pas miejsce odpraw celnych dopuszczenie do obrotu baranie :roll: ( sorki za ta słowo ale brak polotu i lekkości pióra brakuje Tobie myslę że jabol zrozumiał-nie jest moim partnerem).


"Popedałuj sobie sam Roman".
 
Cywil vs MnL no i ja daje przewage punktową cywilowi. Pomijam zasadnośc wypowiedzi tych Panów go w pewnych kwestiach moim zdaniem mają racje w innych nie. Biorac pod uwage eleokwencje i erudycje MnL siada. Jak nie wie co napisać robi sie infantylny: "Dzieki dzięki za epitety. Dawno tak nikogo nie zdenerwowałem Lubie to. Oczywiście ten post wydrukowałem i oprawiłem. Tramwaj się spóźnił szlag mnie trafił ale ty rozpaliłeś mojej serce nadzieją na lepsze jutro. Pozdrawiam. Nie chodzę w mokasynkach."
MnL jak chcesz brylowac to naucz sie układać zdania podrzednie i nadrzednie złozone....i to wielokrotnie, bo w przeciwnym razie wygląda na wyliczankę mysli- na nic wiecej Ciebie nie stać? Cywil powiedział swoje i dobrze a ty mu nogawke szarpiesz- chyba jednak troszke przez zazdrość co? A jak nie jesteś na kołku to samochodu nie masz? To ciekawe- 10 milionów Polaków, albo i lepiej na pasie czy na kołku klepie? No to kogo by kasowali :-) samych siebie :-)Nie trzeba kołkowac zeby samochód kupic ale jak komuś słoma przesłania widok to niech trzewiki zdejmie :-)
A jeszcze jedno Panie Pieniaczu: "A pisząc o pasie miałem na myśli pseudo pas miejsce odpraw celnych dopuszczenie do obrotu baranie"
- masz do tego legende bo ni chu chu nikt nic nie załapie pewnie?
Miejsce odpraw celnych dopuszczenie do obrotu- w miejscu odpraw mozna tylko dopuszczać do obrotu albo tak Ci sie to kojarzy??? Stary o odprawach to chyba nie masz pojęcia, lepiej siedź na tej portierni i pilnuj zebys dobre klucze wydał :-)
Cywil- odszedłes czy musiałeś odejść? Jak nie ma nazwiska nie ma odpowiedzi:-) a z doświadczenia wiem ze czesto jest drugie dno :-)))
Aha MnL nie traktuj mojej wypowiedzi zbyt osobiście. Przedstawiłem zwoją opinię i tyle. Może codziennie sie witamy serdecznie i nawet lubimy w pracy :-) wiec toporki w glebe :-)[/b][/i]
 
:arrow: Co ma wspólnego z propozycją korupcji fakt, że oni już nie pracują? Propozycja jest propozycją niezależnie od tego kim jest składający ofertę i gdzie wtedy i obecnie pracuje. Nie informowanie o takiej sytuacji podpada pod kodeks czy tego chcesz czy nie. Niestety nie wiem kim są owi ONI, może mnie oświecisz? Pozostałe impertynencje i jak to nazywasz wypociny jak już pisałem są odpłaceniem pięknym za nadobne. Choć wisi mi kitem co zrobili np. z M. S. to jestem stanowczym przeciwnikiem pastwienia się nad leżącym nawet przeciwnikiem. Trzeba było Go zaczepiać jak mógł się bronić. Jeśli chodzi o polot i lekkość pióra to poczytaj posty niejakiego tramwajarza MnL-a czyli swoje. Gołota przy Tobie chodzi w wadze piórkowej. Nie spodobał Ci się tekst o „papierach” i kanapkach? Jesteś niesprawiedliwy. Myślałem, że tak uczciwy i skromny urzędas jak Ty przyzna, że był dobry. Ja przyznam, że tekst Jabola o makaronie i Wackach był ok. Nie wiem tylko kto ma być celem - Marią Magdaleną w którą będziemy rzucali – może pewien Rzymianin z Quo Vadis. W końcu jest mniej więcej z tamtej epoki a zawód i zachowanie jakby podobne (jeden z dwóch najstarszych zawodów).
Już cywil.
Co tam słychać u Twojego kolegi Romana? Jak idzie mu pedałowanie?
 
:arrow: Sędzio nie ma nazwiska bo pozostała jeszcze rodzina, która może z mojego powodu mieć kłopoty. Drugie dno jest bardzo prozaiczne – 3.900,- na rękę ale praca od 7.00 do 19.00 (w rzeczywistości nie w grafiku). Trochę ciężko ale łatwiej spłacić 150.000 kredytu za mieszkanie. Życie to nie tylko kolory białe i czarne jak to widzi MnL dzieląc celników na tych z Krańcowej – uczciwych i tych z odpraw – łapówkarzy. :oops: Może masz rację, toporek w glebę :P ale drażniło mnie to Jego- tramwajarza szczekanie i samozadowolenie.:oops:
Już cywil
 
Do Sędziego - łatwo oceniać trudniej brać udział w przepycham=nakch. Nie jestem literatem ni poetą.
Cywilowi się nie dziwię :oops: bo gdyby ktokolwiek dał mi więcej nawet o 500 więcej w podskokach bym leciał. Ale strach przed nowym ogranicza takch jak ja z 1500 na rękę i u mamusi na garnuszku.
:!: Toporek zakopałem po ostatnim poście :!: .
:arrow: Do cywila - pracowałeś długo jak mniemam!
Czy słyszałeś by ktoś zrobił komuś sprawę za korupcję???? :twisted:
Zawsze odbywało sie to w ten sam sposób. Rozmowa i rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron/bądź inne zaszczytne stanowisko może archiwum/Poczta/kancelaria/wklepywacz w Rabenie ( nikogo nie chcę urazić). Zawsze tak było i póki co jest. Może się skończy bo ludziska mają gdzieś korupcję i dają się korumpować-nawet o tym nie wiedzą.
A widząc to co się stało na gali Tańca z Gwiazdami na Mateusza :shock: przeżyli pewnie niezaintersowani np. listem pochwalnym dla B. ale tu już odsyłam do moich starych postów o tematyce lotności umysłu Spoconego.
Pozdrawiam czytelników i czytelniczki ups odwrotnie :evil:
 
:arrow: Nerwy Cię zjadły MnL-u albo ja zgłupiałem na starość. Nie wszystko mogę zrozumieć.
Nie wiem o co Ci chodzi w stwierdzeniu: „Może się skończy bo ludziska mają gdzieś korupcję i dają się korumpować-nawet o tym nie wiedzą.” Starając się zrozumieć postaram się Twoją myśl rozbić na poszczególne elementy.
1. Może się skończy – rozumiem, że odnosisz się do korupcji i masz nadzieję, że tolerowanie tego zjawiska skończy się (łatwizna ale dalej zaczynają się schody),
2. bo ludziska mają gdzieś korupcję – domyślam się, że chodzi Ci o to, że obywatele IV RP nie zwracają na korupcję uwagi tzn. mają to negatywne zjawisko w głębokim poważaniu. Jak się to ma do Twojej nadziei, iż się to skończy?,
3. i dają się korumpować-nawet o tym nie wiedząc – i tu mi zabiłeś klina, zgłupiałem. Jak można zostać skorumpowanym nawet o tym nie wiedząc i co to ma wspólnego z pierwszą i drugą częścią zdania? Korupcja jest to w bardzo dużym skrócie - czerpanie korzyści z zajmowanego stanowiska. Jak można czerpać korzyści nie wiedząc o tym?
Sorki obiecałem sobie, że nie będę Cię więcej obrażał ale do tego potrzebny chyba jest tłumacz. Toż to ślinotok myślowy. Kolejnego zdania nie podejmę się nawet tłumaczyć na nasze.
Piszesz, że toporek zakopałeś po ostatnim poście? No cóż nie sądzę aby to była prawda. W pierwszym zdaniu naszą korespondencję nazywasz : „przepycham=nakch”, tj. chamskimi przepychankami. Może to i prawda. Nie będę jednak naśladował pewnego kurdupla i nazywał Twojego zachowania warcholstwem. Po zakopaniu toporka ponownie M.S. nazwałeś „spoconym” poddając w wątpliwość lotność jego umysłu. Czy garbatego będziesz nazywał garbatym sprawiając mu przykrość? To samo dotyczy kulawych, ślepych, głuchych, grubych i łysych. Łysiejesz? Nie przyznajesz się do tego (MnL – Marian nie łysy)? Lubisz bawić się ludzkimi kompleksami? To Cię kręci? To są bardzo niskie pobudki. Chyba jesteś złym człowiekiem. Masz coś do M.S. to napisz ale używaj zdań prostych z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem bo ślinotoku może nie zrozumieć i to nie z powodu lotności umysłu tylko wtórnemu analfabetyzmowi nadawcy.
Już cywil.
PS. To tak a propos lekkości pióra. :P
 
Cywil, Twoje ostatnie uwagi skierowane do MnL-a wprawiły mnie w doskonały humor, za co serdecznie dziękuję. MnL-u - przyjacielu, wybacz mi te ostre słowa ale jak mówi poeta,
„życie to nie je bajka – to je bitwa”. Jesteś prostakiem i chamem o czym świadczą Twoje uwagi o M.S-ie. W przeciwieństwie do Ciebie, ja znam go bardzo dobrze. Bądź pewny, tego tekstu nie piszę na jego zamówienie lecz z własnej, wewnętrznej potrzeby, gdyż nie mogę ścierpieć Twojego nieuzasadnionego i nie mającego oparcia w faktach bełkotu. Parafrazując (to trudne słowo, ale wierzę w Ciebie) wszystkim nam znaną kwestię, powiem: Co Ty k...a wiesz o M.S-ie aby poddawać w wątpliwość lotność jego umysłu? Co Ty wiesz o B. Aby wydawać sądy na temat jego zasług bądź ich braku? Gość jest luzaczkiem, nie przeczę, ale robotę, z którą inni się pieprzą przez tydzień, on wykonuje w godzinę. A zatem odp...dol się od człowieka.
Resume: Z całym szacunkiem, ale biorąc pod uwagę poziom Twojej epistolografi (tu bez pomocy naukowych już nie dasz rady), nie masz prawa prymitywie jeden wydawać opinii ani o M.S-ie ani o kimkolwiek innym. Żegnam Cię ozięble.
P.S.
Cywil, pozdrawiam Cię!
 
:arrow: Ja też Cię pozdrawiam Gościu XXX. „Pan” MnL dostał już taki boks, że trzeba Go chyba oszczędzić. Jeszcze gotów strzelić samobója i co biedna mamusia zrobi z garnuszkiem o którym tramwajarz tak rzewnie wspomina ? Wiem, wiem co zaraz powiesz, że zasłużył sobie na to ale należy mieć litość nawet na zwykłym Bożym bydlątkiem. Chyba, że się będzie odgryzać sobaka. Wtedy w łeb i do gnojówki jak wściekłego psa.
Kilka razy czytałem Twojego posta Gościu XXX. Ładnie napisane. Brakuje mi tutaj jeszcze jakichś wstawek po łacinie i będziemy mieli Pyrka, który tak nieoczekiwanie (a szkoda) nam zniknął. Chyba się nie mylę a jeśli tak, to godnie Go zastąpiłeś.
:arrow: Panie Pyrku! Wróg w granicach Izby Celnej a Ty nie wstajesz, za miecz nie chwytasz? Ciżba celna w niebezpieczeństwie!
:arrow: B.- gratuluję otrzymania listu pochwalnego. Opraw go w ramkę i powieś na ścianie jak DJ. Mogli skapnąć choć ze dwie stówy – nie? Musisz tylko uważać aby koledzy z pokoju zbytnio Ci nie dokuczali, gdyż to znani na całą izbę prześmiewcy. Przekaż wyrazy pogardy dla diabła od cichego obserwatora jego haniebnego zachowania. Patrząc na takich jak on wcale nie żałuję, że poszedłem swoją drogą.
:arrow: Panie Bieniu po cholerę rozpytujesz i szukasz mojej skromnej osoby? Do szczęścia Ci to potrzebne czy jest to stare ubeckie przyzwyczajenie. Ubeku p..., złożyłeś kwity na wyjazd na Syberię to jedź tam czym prędzej i dupy nie zawracaj porządnym ludziom. Odszedłem i nic Ci do tego gdzie pracuję. Nie mam zamiaru z Tobą ani zgubić ani znaleźć. :P
Już cywil.
 
Cywil- ja Twojego nazwiska nie chcę tylko jak sie nie dowiem to nie bede mógł wyrazić opini czy czciałeś czy musiałeś. taki juz ze mnie niewierny Tomasz ze jak SAM nie zobacze dowiem sie to nie uwierze :D

MnL ma racje zeby zmienić prace trzeba miec jaja a wiekszosc urzedasow nie ma :D
Cywil zaglądaj często na forum bo takiego ruchu w interesie (postach) kilku nie dałoby rady zrobić :P

A tak z innej beczki. Czytajacych jest duzo ale mało osób zabiera głos! Czyżby tak dobrze bylo ze o niczym nie trzeba dyskutować?
 
co do dyskutowania.Zobaczcie na forum przemyskie. Tam to dopiero "dyskutują". Chyba u nich wszystko w porządku. Są zadowoleni, żadnych sporów, żadnych problemów, normalnie sielanka? Więc niech żałują teraz CI, którzy odmówili? , nie chcieli? być alokowani do tej oazy szczęścia w SC.
 
chyba Cywilu naprawdę teraz masz lepiej. a teraz prywatnie panie M. lubię cię i gratuluję decyzji. Ja też bym poszedł gdybym miał się meczyć z Diabłem dłużej. A B. da sobie radę nawet jak napiszcie o nim cokolwiek. Jego koledzy prześmiwcy wiedzą, że zasłużył na to co dostał (a dostał g...., bo co komu po kawałku papieru) i nie będą napewno go prześladować. podoba mi się pojedynek MnL-a z Cywilem. Zdecydowanie popierając Cywila. MnL - śmieć - niestety Poznaniak któremy obecny układ odpowiada, chyba robi teraz karierę, bo inaczej nie chwaliłby w podtekście obecnej władzy. Już niedługo, za chwilę Kapsel wyjdzie z Krańcowej w niesławie i będzie mu ciężko spojrzeć w oczy komukolwiek z Poznania. Niestety był tylko wykonawcą rozkazów, ale to on zrobił. nie poddawałbym też wątpliwości lotności umysłu M.S. bo mało kto jest tak lotny. Niestety a może na szczęście kiedyś się z nim spotkałem i uważa, że Gość jest naprawdę błyskotliwy. Jeszcze o nim usłyszymy !!!! Przy okazji powodzenia Bień w nowym miejszcu, oby Cię tam na minę nie wje..li !!! Bądź ostrożny.
Pozdrawiam normalnych w tej firmie. Czekam na ciekawe rozgrwki MnLa (śmiecia ) i Cywila.
 
Mam nadzieję, że odpowiesz Cywilu, w końcu stać Cię na to. Myślę, że pamietasz o tym, że pozostawiłeś sympatię po sobie. A te lenie z twojego pokoju pewnie żałują, że Cię już nie ma bo teraz w tym pokoju nikt nie pracuje mimo, że co niektórzy zarabiają tam powyżej 3000 !!!!! Mam nadzieję, że kiedyś Diabeł dobierze się do dupy tym co nie zarabiają na to co dostają na konto. Pozdrawiam Cywila.
 
:arrow: Do Ciekawego i Gościa XXX. Czy jakiś cel przyświeca Wam, że próbujecie ustalić kto kim jest? Może to tylko dla własnej satysfakcji a może aby kolegom pochwalić się, że ja już wiem, że ten a ten to jest tym lub tamtym? Czy nie lepiej aby wszystko pozostało po staremu? Będąc anonimowi nikomu nie szkodzimy a i sytuacja jest bardziej klarowna gdyż nikt nikogo nie ocenia z góry, oceniane są jedynie wypowiedzi i ich treść (bez złośliwości).Też Was pozdrawiam i przesyłam wyrazy sympatii. :P
:arrow: Gratulując B. listu pochwalnego nie miałem zamiaru aby odczytane to było jako ironia. Gratulacje były szczere choć uważam, że powinien dostać trochę sianka. Wiem, że koledzy prześmiewcy nie będą prześladować B., ich kpiny i żarty to tylko zwykły codzienny rytuał. Zresztą przyznacie, że śmiesznym jest jeśli ocenia ten, który sam jest bardzo źle oceniany. Mam jednak nadzieję, że Diabeł nikomu nie będzie dobierał się już do dupy. Niech inni żyją sobie w spokoju nawet jeśli są leniwi. To co Diabeł zrobił swoim kolegom będzie ciążyć na nim już do końca. Do końca będzie chodził z piętnem zdrajcy. :evil:
:arrow: Od kolegi usłyszałem, że niepotrzebnie tak zaatakowano (zaatakowałem) Bienia. Chłop chciał się tylko dowiedzieć kim jest MnL. Panie Bień jedyne co wiem o MnL-u to, że jest to szuja. Więc proszę nie wypytuj bo i tak nic więcej nie usłyszysz. Zdenerwowałem się, stąd moja reakcja. Dokopali Ci chyba bardziej niż innym (no może za wyjątkiem W.N.). Sekretarka w OC po tylu latach pracy w terenie to już perfidia. Przeszedłeś już szybki kurs parzenia kawy ? W sekretariacie będziesz miał ciekawe towarzystwo i będziesz non stop na oku. Nie dziwię się, że postanowiłeś się ewakuować - ale do Olsztyna? Troszkę będzie Ci tam zimno. Taki krok można podziwiać albo pukać się w głowę. Niech będzie, że ja podziwiam i życzę Ci szczęści na linii frontu. Ciekawe jak na taką desperację zareagowali (teraz już Wasi) przełożeni. Pewnie piali (razem z Diabłem) ze szczęścia, że zniszczyli człowieka.
Już cywil
 
Cywilu, popełniłeś małą nieścisłość. Dla mnie anonimowość nie jest żadnym dyskomfortem. GośćXXXXXXXXXX, który okazał niezdrową ciekawość nie ma nic wspólnego ze mną czyli GościemXXX. Pozdrawiam Cię!
 
takie skromne wyróżnienia, nagrody a taka zacięta dyskusja. Panowie, jak by rzucili większe sianko to pewnie byście się pozagryzali. Ten dostał, a ten nie dostał i dlaczego nie ja.
 
łaj-not, nie podpuszczaj!
Nie chodzi tu przecież o to, kto dostał a kto nie, bo nawet Ci, którzy dostali, tak naprawde nic nie dostali.
Problemem jest system wynagradzania (nie nagradzania, bo takowego nie ma). Gdzie są Związki Zawodowe, czyli Arkadiusz, lub co blizsze koszuli tak promowany MERKURIUSZ??? Ma wydział i funkcjonariuszy tam, gdzie dyrekcja?
killer.gif

Nawet ABW z wiadrem gówna wylanego na głowe nie zmieni sposobu myślenia wierchuszki.
Nie płaćcie ludziom. Oni żyją waszymi obietnicami i nadzieją na lepsze jutro. Na hu...j im kasa, przecież można chodzić na golasa!!!
glupek2.gif
 
:arrow: Sorki Gościu XXX myślałem, że Ci ręka smykła się na tych iksach. Pozdrawiam
Już cywil
PS zrywa mi połączenie, więc krótko. Byłego szefa Merkuriusza ze Zgorzelca -aresztowano za łapówki
 
:arrow: Jestem na wywczasach i właśnie wstałem.
Do cywila jeszcze 5 aresztowali idzie ku dobremu.
Bieniu zawsze ciebie lubiłem w przeciwieństwie do błyskotliwego a nie merytorycznego Spoconego- nie garbatego. I ty we mnie kamieniem ?Piliśmy kawkę rozmawailiśmy u Krwawego uważałeś mnie za kolegę.
Resztę mam gdzieś i mogę być szują Poznaniakiem.
Podobno po B mają przyjechać - nie prześmiewcy.
Pozdrawiam moich przyjaciół i nieprzyjaciół.
Życzę sobie pięknej pogody i zimnego browca. Bo sam tu zostałem bo wszyscy czekali na Waldemara na białym qniu a ja nie.
 
Back
Do góry