C
czachojeb
Gość
ale tu cicho.
Nikt się nie kłóci, nie opluwa - istna sielanka.
Może wszystcy zainteresowani się juz zwolnili z pracy (ale góra nie widzi w tym problemu - zawsze można przyjąc do pracy nowych- tyle podań leży).
Słyszałem ostatnio anegdotę opowiedzianą przez byłego wojskowego:
Po co płacić więcej niż 1200 netto, skoro można płacić 900 brutto (chętnych full). Po to, aby znaleźć pieniądze dla emerytowanych wojskowych pracujących w służbie.
PS. Obecnie i w najblizszym czasie wielu z nas odejdzie, jeżeli nie ze służby, to z WZP, dlaczego? Sami sobie odpowiedzcie.
Nikt się nie kłóci, nie opluwa - istna sielanka.
Może wszystcy zainteresowani się juz zwolnili z pracy (ale góra nie widzi w tym problemu - zawsze można przyjąc do pracy nowych- tyle podań leży).
Słyszałem ostatnio anegdotę opowiedzianą przez byłego wojskowego:
Po co płacić więcej niż 1200 netto, skoro można płacić 900 brutto (chętnych full). Po to, aby znaleźć pieniądze dla emerytowanych wojskowych pracujących w służbie.
PS. Obecnie i w najblizszym czasie wielu z nas odejdzie, jeżeli nie ze służby, to z WZP, dlaczego? Sami sobie odpowiedzcie.