Nowy Dyrektor w IC Katowice

  • Thread starter Thread starter Max
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
psychol napisał:
Droga Walerciu! A czego sie spodziewasz po władzy? Że może będzie kompetentna i uczciwa?
Zauważ prosze, że Ci co mogliby być na stanowisku (bo się nadają) to tego nie chcą bo nie lubią układów, koterii, wazeliny, niekompetencji itp. Do władzy zaś pchają się Ci co chcą zaistnieć za wszelką cenę, chcą rządzić, pokazać swoją ważność, wyładować frustracje, odreagować na podwładnych swoje poczucie beznadzieji. Dla nich ( jak pewnie zauważyłaś) każda uwaga podwładnego, każdy jego pomysł jest "torpedowany" z góry. Taki ktoś kto ma własne zdanie jest natychmiast "pacyfikowany" i "namaszczony" piętnem pracownika konfliktowego, nielojalnego, niekompetentnego itp.
Jak czytam Twoje posty Walerciu to mam wrażenie, że jesteś zgredem który tylko marudzi i nie ma ochoty na żadne zmiany. Jeśli chcesz pozbyć się "komuny" to poczekaj jakieś 200 lat to moż wtedy sie to uda.
Do tej pory większość z nas ma wykształcenie, którego podstawy tworzono w tym okresie. Do tego uczyli nas ludzie wyrośli w byłym systemie. Aby cos się zmieniło to trzeba nauczyć młode pokolenie nowych wartości. A to musi potrwać.
Całuję Cię Walerciu i życzę szerokiego otwarcia oczu... na rzeczywistość:o:cool::D
Kliknij aby rozwinąć...


Nie jestem zgredem/ka ale widze, zacznie się powrót. Popatrz jakie mieli wykształcenie w większości ci na stanowiskach. Popatrz ilu zdobywało je dopiero po 1989r :D
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkich forumowiczów , dawno nie byłu tu tak goraco , Walerciu jeszcze nic nowy p.o nie zrobił a już widzę ze jest przez Ciebie mówiąc delikatnie skrytykowany , poczekajmy a zobaczymy jak będzie , ponadto jesteś Walerciu niekonsekwentna /y/ skoro wszystko przed 1989 r jest be i napewno czerwone to Ci z tytułami wyższych uczelni przed 89 to dopiero czerwoni , czyz nie tak ? a kto im te tytuły nadał ? jaka uczelnia ? w PRL-u czy USA ?
Zastanów się najpierw a potem pisz .
 
Do Waleriany

Szanowny Waleriano!
Dlaczego mnie obrażasz? Nie znasz mnie. Może jestem nielicznym w tej Izbie, który był represjonowany przez poprzedni reżim.
[Ale do rzeczy. Pracuję i pracowałem w izbie i widziałem co się dzieje. Wszyscy widzieli, tylko część tego nie rozumiała, lub udawała że nie widzi. Może i były dyr. Jest poczciwy, ale otaczał się ludźmi- pożal się Boże. Może z wyjątkiem Pani Dyrektor, bo Ona jest uosobieniem dobra. A co powiesz na fakt, że w naszej izbie wszystkie zmiany kadrowe wrzucane są na stronę internetową Izby. Z wyjątkiem jednej jak to ekspert celny pan Mrozek został powołany przez SSC na zastępcę dyrektora. Pomijam kwestię dyr. Skury. Rzecz miała się jesienią ubiegłego roku. Zastępcę dyrektora powołuje SSC na wniosek dyrektora izby.
Czyli... Dyrektor Mrozek zawnioskował do Szefa Służby Celnej o powołanie na zastępcę dyrektora eksperta celnego J. Mrozka. Kuriozum!!! Apogeum uczciwości!!! Waleriano – może do tego się odniesiesz, jak to wszystko takie uczciwe? Gdzie wzmianka o tej zmianie kadrowe?
Znam więcej pikantnych szczegółów. Mam pisać dalej?
]Zastanów się zanim będziesz obrażać innych. Bo ja/my przynajmniej mówimy prawdę, a nie rzucamy inwektyw bez pokrycia.
Mimo wszystko pozdrawiam odchodzących i życzę im, żeby nigdy ich nie spotkała tak krzywda, jak wyrządzili niektórym. ( nie mówię o komuchach). A i jeszcze jedno. Kiedyś zadałem Ci Waleriano kilka pytań.
]Ale łatwiej je przemilczeć i bezpodstawnie obrzucać błotem innych, niż odnosić się do niewygodnej prawdy.
__________________
 
Jakie pytania? Ty też nie odpowiadasz. Widze że lubisz używać wielkich słow w odniesieniu do obecnych a skrzętnie pomijasz jak było przed nimi. Ty piszesz cały czas o niby krzywdzie tych co tracili stołki.
 
Ostatnia edycja:
Och Walerciu! Jaka uczciwość? Przy łączeniu izb było wiadomo tylko jedno: albo my ich albo oni nas.(ktokolwiek to my i ktokolwiek to oni:p) To była walka o byt, o istnienie. Wygrali Ci co wygrali i koniec. Poza tym czy widziałaś kiedyś aby zwycięzców ktoś rozliczał w jaki sposób osiągnęli swoje zwycięstwo? NIE. Rozlicza sie tylko przegranych.
A, że bez krzywdzenia innych sie nie obeszło? - trudno, na wojnie są ofiary. Niech cieszą się Ci którym sie udało.
Nie tłumacze nikogo ani tez nie usprawiedliwiam, próbuję tylko zrozumieć mechanizm(czasem to pomaga choć nie umniejsza cierpienia z oglądania tego co sie dzieje):cool:
 
Witam . Przypominacie Mi w tych dyskusjach rodziców dzieci , ktorym wydaje się , że byli niedowartościowani przez swoich rodziców . A to Mój syn najlepiej kopnął piłkę , a , to Mój syn najlepiej powiedział wierszyk , a to Mój urwis został skarbnikiem klasy itp. itd . A tak naprawdę to zasługa Mamusi , która zna nauczycielkę lepiej niż Ty . Dajcie spokój . Dorośnijcie . Dyrektorem nie zostaje się z kapelusza ot tak . I tyle . Na najbliższych parę lat w naszej Izbie będzie tak jak jest i tyle bo tak chce Mamusia . I nie liczcie na żaden nowy konkurs , bo to fikcja . Pozdrawiam .:)
 
I jak teraz Pan były dyr. J.M. się czuje ? Mógł "wybić" wszystkich ze starego układu w pień, to teraz ma, swoją litościwą postawą doprowadził do powrotu ludzi skompromitowanych za poprzedniej dyrekcji, którzy już dzielą i ustawiają funkcjonariuszy na oddziałach i urzędach nie mając jeszcze "władzy" w rękach. Żenada ! Ale tego należało się spodziewać po PO !!! :mad:
 
Celniku Piotrze, Piotrze2, Kangurze itp

Wykazujecie się na forum dużą wiedzą i uchodzicie za zorientowanych prawie we wszystkim. Może przybliżylibyście nam postać nowego dyrektora.
A może ktokolwiek inny wie?
 
Ostatnia edycja:
Gdzie indziej napisalem: "CO, Waleriano?
Czyżby jego dziadek służył w Wermachcie?! ...
Człowieku, daj sobie siana! Z takimi podpuszczkami, to do cieszyńskiej opluwaczki!" A Ty uparcie mieszasz. Poczekaj na pierwsze decyzje dyra, a POTEM komentuj! Wszyscy czekamy JAK BEDZIE? !!!! Skoro lubisz tak pisac, to moze napisz do "Przyjaciolki" ?!
 
Szacuneczek dla Rybki , cieszę sie ze są jeszcze u nas normalni , co do wpisu Wariata to proponuję by ujawnił któż to ustawie na oc i uc bądż gdziekolwiek indziej bo u mnie tego nie zauważyłem , odrębną sprawa jest strach co poniektórych ze średniej kadry i jeszcze jedno co wegług wariata oznacza " wybić" ? miał ich wszysrkich zwolnić? posiekać ? poćwiartować ? przecież odwołał większą część kadry.
 
Co do strachu średniej kadry, to tutaj tego nie zauważyłem :), a co do "obsadzania" swoich ludzi na stanowiskach to jest tu dwóch takich co już "dzielą skórę na niedźwiedziu". I śmiem mieć obawy, że tak będzie, ale jeżeli chodzi o to miejsce w którym pracuję, to będzie najgorszy pomysł z możliwych, bo od niedawna dopiero to miejsce odżyło, ma wyniki itd itp.
 
Nie zauwazyłem u siebie by tak było natomiast przed oficjalnym rozstrzygnieciem konkursu po słynnej wizycie w uc katowice przewodniczacego komisji chodziły inne słuchy a mianowicie takie ze teraz to dopiero zaczna ciąć poprzedników , nie odpowiedziałeś kolego na moje pytanie dotyczące twojego stwierdzenia " mógó wybić ' nadal oczekuje na odpowiedź.
 
Każdy zwykły colnik wie, że nie o to chodzi czy ktoś miał ojca, matke, dziadka w wermachcie czy nie. A tym bardziej nie chodzi o to, że kogoś rodzice, dziadkowi byli szeregowymi członkami PZPR
 
Ostatnia edycja:
No no widze ze pracujemy z Wariatem na jednym OC , co prawda ja nie jestem z osobówki , nie dostąpiłem zaszczytu ty rozumiem jestes tym dzięki któremu takie są wyniki , coś mi tu nie pasuje bo jezeli piszesz o tych dwóch to oni mają m.inn. najwiecej wyników i to konkretnych, czyzbyś bał sie nowej władzy ? Na odziale nie słyszałem by czymś dzielili czy też kogoś zmieniali , siejesz tylko ferment.
 
Nie sieję fermentu kolego tylko piszę o tym, o czym mówią już wszyscy na oddziale i co się słyszy w szczególności od jednego z panów :mad: .
A sukcesy traktuję na zasadzie sukcesów Oddziału, a nie poszczególnych funkcjonariuszy. Na wszystkich zmianach są wyniki. Nowej władzy się nie boję, bo nie pierwsza i nie ostatnia, a my i tak musimy robić swoje tylko myślałem, że będzie już spokój i da się dalej normalnie pracować, a tu niestety jeżeli to ma być prawda to współczuję sobie i pozostałym. :( I nie mam zamiaru ciągnąć dalej tego wątku. Żegnam.
 
Ostatnia edycja:
I tu się kolego /ko / róznimy , ja też myslałem że po odwołaniu starego kierownika bedzie inaczej , lepiej , no i jest inaczej ale nie lepiej , siedzisz na swojej osobówce i ci dobrze przyjdź popracuj na obrocie i w rejsetracji , a dostań sie jeszcze na zmiane do super duetu kierowniko-dyspozytorskiego , zobaczymy jak będzie , obys nie musiał losowac jak to powiedziała kierowniczka ze chcesz na wschód , taka ta dzisiejsza władza na naszym oc jest, masz jeden problem wiesz jaki jestes niedowartościowany i mazysz o zarządzaniu ludźmi ale tego nie potrafisz jakos obydwaj panowie cieszą sie sympatią pozostałej części oc.
 
Miałem nie ciągnąć tego wątku, ale przesadziłeś z tą "sympatią" i to dosyć ostro ! Na osobówkę mówisz się nie dostałeś ? A znasz chociaż jeden język w stopniu DOBRYM ? Na pewno nie. I jesteś pewnie jednym z tych paru osób, którym się krzywda stała, bo zostali przesunięci na CARGO bo myśleli, że będą tam do emerytury,a to tylko z braku wyników przez wiele lat i niereformowalności. Co do moich marzeń, to uwierz mi nie są na 100% one związane z zarządzaniem w takiej firmie ani żadnej innej. Bynajmniej nie takimi ludźmi. Już kiedyś była na forum mowa o opcji "0". To jest moim zdaniem jedyna słuszna droga do wyleczenia służby, a jak ci się nie podoba to zawsze możesz zmienić firmę co ja pewnie uczynię w najbliższym czasie. :D Teraz mam na prawdę dosyć czczej dyskusji z tobą. Żegnam :D
 
Ciekaw jestem reakcji ludzi z UC i z IC. Bo my tu "bijemy" pianę ( uważam zupełnie niepotrzebnie), a reszta milczy. Co się mówi o nowej nominacji ?
 
Aleś sie Wariat zaperzył , sam wywołałes dyskusje a teraz narzekasz ? nie odpowiedziałeś mi o tym "wybiciu" nie daj sie prosic a jeszcze jedno zyczę Ci podjecia jak najszybciej decyzji o zwolnieniu ze słuzby , z twoją zapewne wybitną wiedzą i znajomoscia / mierna pewnie angielskiego/ napewno znajdziesz godna siebie posadę baj
 
Back
Do góry