• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Nowe Rozporządzenie w sprawie wielokrotności kwoty bazowej

Doskonale rozumiem niepokój Koleżeństwa, dlatego dosyć niedawno proponowałem
utworzenie w naszym ZZ stanowiska "Rzecznika Prasowego", co właśnie ponawiam.

O ile jednak niecierpliwość i wizja natychmiastowych działań bądź ich efektów, jest
"naturą" w większych grupach, o tyle nie jest w nich "naturą" rozwaga, świadomość
konsekwencji czy działanie osobiste. Wszyscy widzą, że aktualnie "dzieje się" sporo,
co podwójnie drażni oczekujących na zmiany w naszych sprawach, ale mało kto
skojarzy powiązania i zależności, mogące zarówno spowolnić, jak i przyspieszyć
realizację oczekiwań.

Dlatego też, nic nie będę wyrzucał osobom "po ludzku" zniecierpliwionym, szukającym
rozwiązań - prosząc tylko o jeszcze odrobinę cierpliwości - ale stanowczo sprzeciwiam
się pustym krytykantom, czekającym jedynie na okazję do bluzgania na ZZ bez krzty
konstruktywnych wniosków.

Przypomnę tu sytuację jednej chwili, w której "motłoch" czynił Jezusa królem Izraela,
by zaledwie tydzień później żądać Jego najhaniebniejszej śmierci.
Nie bądźmy takim "motłochem" w reakcji tylko na poprawne brzmienie słów, czysto
"politycznie" ubezwłasnowolnionych - zdewaluowanych gestem umycia rąk ...

 
Ustawa o KAS (t.j Dz.U.2019 poz.768)
...
Art. 223. 1. Prawo do uposażenia powstaje z dniem mianowania funkcjonariusza do służby.
2. Z tytułu pełnienia służby funkcjonariusz otrzymuje uposażenie i inne świadczenia pieniężne określone w ustawie.
3. Przeciętne uposażenie funkcjonariusza stanowi wielokrotność kwoty bazowej. Wysokość kwoty bazowej ustalonej według odrębnych zasad określa ustawa budżetowa.
4. Przez przeciętne uposażenie, o którym mowa w ust. 3, rozumie się uposażenie wraz z 1/12 równowartości nagrody rocznej.
5. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, wielokrotność kwoty bazowej, o której mowa w ust. 3, kierując się szczególnymi zadaniami, jakie wykonują funkcjonariusze.
...
Zatem nie ma tutaj dowolności, a jest nakaz ustawodawcy.
 
Doskonale rozumiem niepokój Koleżeństwa, dlatego dosyć niedawno proponowałem
utworzenie w naszym ZZ stanowiska "Rzecznika Prasowego", co właśnie ponawiam.

O ile jednak niecierpliwość i wizja natychmiastowych działań bądź ich efektów, jest
"naturą" w większych grupach, o tyle nie jest w nich "naturą" rozwaga, świadomość
konsekwencji czy działanie osobiste. Wszyscy widzą, że aktualnie "dzieje się" sporo,
co podwójnie drażni oczekujących na zmiany w naszych sprawach, ale mało kto
skojarzy powiązania i zależności, mogące zarówno spowolnić, jak i przyspieszyć
realizację oczekiwań.

Dlatego też, nic nie będę wyrzucał osobom "po ludzku" zniecierpliwionym, szukającym
rozwiązań - prosząc tylko o jeszcze odrobinę cierpliwości - ale stanowczo sprzeciwiam
się pustym krytykantom, czekającym jedynie na okazję do bluzgania na ZZ bez krzty
konstruktywnych wniosków.
1. prosisz o cierpliwość - od kwietnia kiedy Franek Kisiel założył wątek, wykazaliśmy jej sporo, wiedząc po przykładzie innych służb, że sprawę o którą walczymy można "załatwić" w miesiąc

2. sprzeciwiasz się pustym krytykantom - masz rację ale nie byłoby ich tutaj, gdyby zz napisał choćby jedno zdanie np. sprawdzimy informację o odłożeniu ad acta i podejmiemy działania, gdy już będziemy coś wiedzieć, niezwłocznie napiszemy . Tak to powinno wyglądać, więc nie należy się dziwić, że z upływem czasu, przy braku jakiejkolwiek informacji pojawiają się "puści krytykanci". Zarząd zz powinien wiedzieć, że tak to działa

3. jak napisałeś, rozwaga i świadomość konsekwencji podejmowanych działań, brak kojarzenia powiązań i zależności mogących zarówno przyśpieszyć jak i spowolnić realizację oczekiwań, nie jest przymiotem dużych grup - co do zasady można z tym się zgodzić. Od dawna już zachowujemy się zgodnie z zasadami politycznej poprawności i jak na tym wychodzimy. Czy warto być "grzecznym" gdy widzisz, że Twój interlokutor (SKAS, MF. rząd) jest nieszczery, nielojalny i zwyczajnie robi Cię w bambuko? I nie ma co się oburzać na takie twierdzenie,bo jak inaczej można ocenić przeciąganie procesu legislacyjnego ponad miarę i odłożenie w tajemnicy rozporządzenia ad acta a dodatkowo zamieszczanie na stronie RCL informacji o przyjęciu przepisu przez RM i podpisanie go przez Premiera (pytanie - były to prawdziwe informacje, które nagle stały się nieprawdziwymi czy od początku nieprawdziwe?)

4. byłby już chyba czas na obywatelskie nieposłuszeństwo, tylko czy nas jeszcze na to stać, czy nie zeszło z nas już całkowicie powietrze i zupełnie nie opuściła nas odwaga. Może się narażę ale, w mojej ocenie, coraz mniej w nas, tych dumnych funkcjonariuszy maszerujących z placu pod Sejmem pod Pałac Prezydencki. I pozostaje nam tylko siedzenie cicho z nadzieją, że Pan Przewodniczący coś nam załatwi.

Nie czekajmy, zacznijmy od małych rzeczy. Od jakiegoś czasu namawiam do pisania do KPRM. Proponuję byśmy wzięli przykład z rządu. Nie podoba się rządowi sytuacja w sądownictwie, postawa sędziów, więc wyraża pisemne zaniepokojenie tą sytuacją. Zróbmy tak i my. Wyraźmy na piśmie nasze zaniepokojenie tak podłym traktowaniem naszej służby przez rząd. Wyślijmy wszyscy ( zarówno Ci tu zaglądający jak i pozostali, namówieni przez nas) pisma mówiące o naszym zaniepokojeniu na adres kancelarii premiera (kontakt@kprm.gov.pl) na Facebooka i Twittera Premiera. Im więcej będzie tych pism tym lepiej dla naszej sprawy. Nie wiem czy można tuta,j na stronie "przegłosować" taką akcję? Ja, niezależnie od wszystkiego będę pisał, na pewno do kancelarii, bo konta na Facebooku i Twitterze musiałbym dopiero założyć.
Nieśmiało proponuję, by również zz rozważyły wysłanie tego rodzaju pism
Na wszelki wypadek (być może będziecie chcieli skorzystać) podrzucam niżej wstępny szkic takiego pisma.
Jako funkcjonariusz (emerytowany funkcjonariusz) Służby Celnej a następnie Celno-Skarbowej wyrażam duże zaniepokojenie postępowaniem rządu RP, który poprzez swoje działania a w zasadzie zaniechanie, dyskryminuje Służbę Celno-Skarbową w stosunku do innych służb mundurowych.
Służba Celno-Skarbowa jako jedyna służba w Polsce do dnia dzisiejszego nie doczekała się nowego rozporządzenia w sprawie wielokrotności kwoty bazowej stanowiącej przeciętne uposażenie funkcjonariuszy. Od początku tego roku wzrosły uposażenia we wszystkich służbach mundurowych, co implikowało konieczność ustalenia nowej wielokrotności kwoty bazowej. Proces legislacyjny dla wszystkich służb zakończył się w przeciągu miesiąca i już 31.01.2019 r. opublikowane zostały stosowne rozporządzenia. Prace nad rozporządzeniem dla Służby Celno-Skarbowej trwały ponad pół roku i z uwagi na upływ kadencji rządu projekt został odłożony ad acta.
To dychotomiczne traktowanie służb budzi duże zaniepokojenie wśród funkcjonariuszy i pracowników KAS. Pracownicy i funkcjonariusze nie potrafią zrozumieć - bo tego nie można zrozumieć - jak rząd RP, chwaląc KAS za zwalczanie mafii vatowskich, likwidację luki vatowskiej i doprowadzenie do zwiększenia wpływów do budżetu, umożliwiających realizację programów socjalnych, może tą Służbę traktować gorzej niż pozostałe. Retorycznie pytamy, czy takie traktowanie to podziękowanie za dotychczasowy trud i zachęta do jeszcze intensywniejszej służby dla Państwa i jego obywateli?
 
Bodrum. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pismo z dnia 22.11. jakie wysłaliśmy w tej sprawie. Czytałem wczoraj to co zamieścił in spe i już też wysłałem pismo do Szefa KAS. W pon-środa posiedzenie ZG i zapewniam, że ten temat będzie jednym z pierwszych do rozpatrzenia. Jak wspomniałem pismo do Szefa KAS już poszło, ale muszą być dalsze działania,bo jeśli to okaże się prawdziwą informacją, nie można tak tego zostawić.
 
Gdyby szef SKAS, który przecież jest/był celnikiem, traktował nas poważnie to odpowiedziałby na takie pismo nawet w jeden dzień, nawet w sobotę, przecież ma kontakt do związkowców, można zadzwonić napisać maila i wytłumaczyć co się w sprawie dzieje, a jeśli sie nie dzieje to dlaczego i czy ma zamiar coś z tym zrobić.
Chyba, że bardziej martwi sie tym, że sa to jego ostatnie dni na stanowisku, bo jest bardzo prawdopodobne, że wymiatanie z MF ludzi Banasia jeszcze się nie zakończyło.
Ale jeśli są to jego ostatnie dni to też powinno mu zależeć na rozporządzeniu bo pewnie ucieknie na emeryturę, żeby np nie wrócić do macieżystego UCS do SENTa
 
Ale jeśli są to jego ostatnie dni to też powinno mu zależeć na rozporządzeniu bo pewnie ucieknie na emeryturę, żeby np nie wrócić do macieżystego UCS do SENTa
Ja myślę, że właśnie dla tego nie będzie mu zależalo na rozporzadzeniu. W tym roku emki już nie zdąży wziąć. Jeśli kwota średniego uposażenia się nie zmieni będzie miał wyższy współczynnik za ten rok o jakieś 10 procent do emki. Tak jak każdy z nas który jest jeszcze w służbie.
 
Nie tylko stamtąd ale prędzej czy później wraca.....
1575880225229.gif
 
2. jeżeli żadnych nie podjął, poprosić go o ponowne złożenie tego projektu z wnioskiem o przyjęcie go w trybie obiegowym.

Najpierw trzeba złożyć wniosek o ponowne wpisanie projektu do Wykazu Prac Legislacyjnych Rady Ministrów. Nie możesz go po prostu wysłać. Nie wiem czy taki wniosek został złożony - standardowo czeka się około 14 dni na ujęcie projektu w Wykazie. Teoretycznie projekt musi też stanąć na Komitecie Stałym Rady Ministrów, choć biorąc pod uwagę, że już tam był, może zostać z tego obowiązku zwolniony, ale o to też trzeba wnioskować.
 
No ale przecież na stronie RPL projekt ciągle wisi jako "skierowany do podpisu" a w rejestrze zmian widnieje jako "przyjęty". To jak znowu wnosić o jego wpisanie... czegoś tu nie rozumiem, cała ścieżka przeszła i jak można wrzucić ad acta? To standardowy tryb? Cała praca wszystkich instytucji biorących udział w procesie poszła na marne i trzeba zaczynać od nowa? Nieporozumienie
 
Próbowałem to zrozumieć ale to przerasta moje możliwości percepcyjne. Jutro RM zajmuje się rozporządzeniem, które zostało przyjęte. Zgodnie z wykazem prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów z okresu 4 grudnia 2015 r. – 21 listopada 2019 r. , projekt został zrealizowany i przyjęty przez RM. Ten przyjęty projekt miał nr RD538 i został przyjęty 31.10.2019 (link poniżej)
RM zajmie się projektem rozporządzenia o tej samej nazwie ale o nr wykazu prac legislacyjnych RD12. Nr jest podany w porządku obrad RM ale nie ma takiego dokumentu jeszcze w tym wykazie, choć jeśli ma nr to powinien być. Jeżeli nie ma go w wykazie, to nic o tym projekcie nie wiemy. Nie wiemy czy jest identyczny jak ten zrealizowany, przyjęty i odłożony ad acta. Nie wiemy czy jest procedowany w trybie obiegowym.
Ale jeżeli jest na posiedzeniu RM, to chyba ominął rafy o których pisał kolega ias
Najpierw trzeba złożyć wniosek o ponowne wpisanie projektu do Wykazu Prac Legislacyjnych Rady Ministrów. Nie możesz go po prostu wysłać. Nie wiem czy taki wniosek został złożony - standardowo czeka się około 14 dni na ujęcie projektu w Wykazie. Teoretycznie projekt musi też stanąć na Komitecie Stałym Rady Ministrów, choć biorąc pod uwagę, że już tam był, może zostać z tego obowiązku zwolniony, ale o to też trzeba wnioskować.
Należy więc mniemać, iż projekt "idzie" w trybie obiegowym i należy mieć nadzieję, że co do treści jest identyczny z poprzednim projektem. Jeżeli tak, to możliwe, że jutro będzie przyjęty a publikacja będzie jeszcze przed końcem roku (na taką możliwość wskazywałem w poście #228). Już raz w październiku byłem optymistą. Dzisiaj znowu nim będę a jutro okaże się, czy słusznie.
 
Wygląda na to, że po zmianie rządu odłożone projekt ad acta i teraz nalezy go odswieżyć. Wnioskodawcą jest MF więc jakby dopiero startuje, ale tak jak pisze In spe, może ruszy szybkim trybem...
 
RM zajmie się projektem rozporządzenia o tej samej nazwie ale o nr wykazu prac legislacyjnych RD12. Nr jest podany w porządku obrad RM ale nie ma takiego dokumentu jeszcze w tym wykazie, choć jeśli ma nr to powinien być. Jeżeli nie ma go w wykazie, to nic o tym projekcie nie wiemy. Nie wiemy czy jest identyczny jak ten zrealizowany, przyjęty i odłożony ad acta. Nie wiemy czy jest procedowany w trybie obiegowym.
Ale jeżeli jest na posiedzeniu RM, to chyba ominął rafy o których pisał kolega ias


Wygląda, że wzruszyli ten stary projekt, bo... "Projekt procedowany w archiwalnym wykazie prac RM pod numerem RD538"
 
Należy więc mniemać, iż projekt "idzie" w trybie obiegowym
Skoro trafił na posiedzenie RM - to nie idzie trybem obiegowym. Projekty załatwiane w tym trybie są załatwiane poza posiedzeniami RM.
Szczerze mówiąc - lepiej, że nie jest to tryb obiegowy. Dziś stanie na RM i zostanie przyjęty. I może od razu trafiać do publikacji. w Dz.U powinien pojawić się jeszcze przed Świętami.
 
Back
Do góry