• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 7466 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Składki członkowskie należy wpłacać na konto: 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS
    ZZ CELNICY PL ul. Otmuchowska 50, 48-300 Nysa, NIP: 7542935512, REGON: 160186970, KRS: 0000303717

Niedrożne Bezledy

  • Thread starter Thread starter Zbulwersowany
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
Ot i głupol.....

Bezleda i Gronowo- tak trzymać, te żale to efekt waszej pracy. celni cisnijcie jeszcze mocniej nawet za to jak o was piszą. Czytając te głupoty widzę, że to wy od lat żyjący na krechę w tym państwie- już macie wojnę.
Jest takie przysłowie:
Jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia,to lepiej się nie odzywać wcale.
Podaj swój adres- chętnie przyjdę z dziećmi na wigilię do Ciebie. Masz chyba zawsze wolny talerzyk dla biednego,niespodziewanego. A co niech dzieciaki zobaczą jak Ci głupio. Tego chcesz? Nędzy tysięcy ludzi i bezrobocia na niespotykaną skalę? Jak myślisz na czym urosły miasta przy granicy? Widziałeś Bartoszyce 20 lat temu? ytślisz,że to zwykły postęp cywilizacyjny?
Jak zrobi się bieda jeszcze większa,to pensja mocno spadną- zresztą już mocno spadły. Pamiętaj,że twoja też tam będzie i nie pocieszaj się tym że to budrzetówka,bo to m.in. my tam kary wpłacamy........ . Tak więc do zobaczenia w zatrudniaku....
 
oj sloneczka moje troche kultury ;))
wiadome jest ze w kazdej grupie spolecznej czy mundurowi, czy lekarze, czy szanowne panie trzymajace swoje 4 litery za stołeczkami czy jeszcze inni -biorą, niestety haslo nie masz znajomosci nie masz nic jest bardzo odczuwalne zwlaszcza w bartoszycach..
zdażaja sie jednak osoby "czyste"
wiec nie podciagajmy wszystkich celnikow do zlodzieji w rekawiczkach a osoby jezdzace jako nierobow czekajacych na latwa kase.
prawda jest ze i jedni i drudzy musza funkcjonowac...
faktem tez jest ze conajmniej polowa b-ce i okolic utrzymuje sie z przemytu, silniejsze kontrole na granichac sa odczuwalne - kiedys mozna bylo spokojnie wyjsc wieczorem, a teraz cala patologia wyplywa na ulice ( nie obrazam przemytnikow chodzi mi jedynie o nude mlodszej grupy wiekowej brak kasy w domu i probe zabicia nudy z kumplami z klatki jakims tanim winskiem)
w bartoszycach znaleźć prace graniczy z cudem to tez kazdy wie..
Ale nie jeździjmy po celnikach bo to jest ich praca, maja takie zadanie; jesli oni nie przypilnują to tez beda mieli po d*** nie sa oni panami samych siebie, maja postawionych ponad siebie i wykonuja POLECENIA wiec nie wiem co za sens daje wam wzajemne wyzywanie.. forum jest po to zeby zrozumiec problem pokazac go i zorientowac sie o co w tym wszystkich chodzi jak to wszedzie funkcjonuje a nie prawienie sobie komplementow typu ten to idio.. a ten to sku.... i tym podobne
wiecej szacunku dla 2 czlowieka bo nigdy nie wiemy czy kiedys nie bedziemy stali na miejscu tej osoby
 
Ostatnia edycja:
mam podobne zdanie do twojego bez przemytu bartosztce zamienia sie w opuszczone miasteczko na warmi kazdy kto ma jakas normalna szkole skaczona wyjedzie stada gdzies w Polske w poszukiwaniu lepszej pracy pomimo tego ze ja tam nie jezdze pracuje normalnie to jednak widze skutki tego co sie dzieje na granicy nie dotyka mnie to jeszcze bezposrednio ale to jest kwestia czasu jak i moja wyplata poleci w dol, wiem ze maja byc redukcje etatow w wielu bartoszyckich firmach a wszystko przez to ze nie ma zbytu na towary bo jednak nie oszukujmy sie ale to wlasnie PRZEMYTNICY napedzaja cala gospadarke Bartoszyc i tylko dzieki nim to miasto sie rozwinelo jesli oni przestana funkcjonowac to pomyslcie co sie stanie gdy wyjdziemy na miasto wieczorem zabija nas za 5 zl beda mordowac krasc to nas czeka warto by bylo nad tym pomyslec pozdrowienia dla obu stron
 
Ostatnia edycja:
Jest takie przysłowie:
Jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia,to lepiej się nie odzywać wcale.
Podaj swój adres- chętnie przyjdę z dziećmi na wigilię do Ciebie. Masz chyba zawsze wolny talerzyk dla biednego,niespodziewanego. A co niech dzieciaki zobaczą jak Ci głupio. Tego chcesz? Nędzy tysięcy ludzi i bezrobocia na niespotykaną skalę? Jak myślisz na czym urosły miasta przy granicy? Widziałeś Bartoszyce 20 lat temu? ytślisz,że to zwykły postęp cywilizacyjny?
Jak zrobi się bieda jeszcze większa,to pensja mocno spadną- zresztą już mocno spadły. Pamiętaj,że twoja też tam będzie i nie pocieszaj się tym że to budrzetówka,bo to m.in. my tam kary wpłacamy........ . Tak więc do zobaczenia w zatrudniaku....

i dlatego, że mi jest lepiej niż innym, to mam nadstawiać dupę i ryzkować utratą pracy żeby Was nakarmić? mam to głęboko gdzieś. a w sprawie wigilii, to do księży w swojej parafii. przecież oni są pomocy biednym i inne takie tam instytucje samorządowe.
 
ale dlaczego tak piszesz ze sa inne instytucje do pomocy ludziom biednym owszem sa i na ile maja mozliwosci na tyle pomagaja ale wiedz o tym ze sa ludzie ktorzy nie maja nic a jednak nie zwroca sie o pomoc znam wiele takich osob i znam pare osob ktore byly tak wyniosle jak ty uwazaly ze moga wszystko miali ludzi za nic nie chciali nikomu pomagac i wiesz co sie stalo stracili wszystko przyjaciele ich poopuszczali nie mieli pieniedzy a pomogli im ludzie ktorymi oni gardzili kiedys wiec nie wywyrzszaj sie bo nie znasz dnia ani godziny kiedy bedziesz potrzebowal pomocy od innej osoby
 
ale dlaczego tak piszesz ze sa inne instytucje do pomocy ludziom biednym owszem sa i na ile maja mozliwosci na tyle pomagaja ale wiedz o tym ze sa ludzie ktorzy nie maja nic a jednak nie zwroca sie o pomoc znam wiele takich osob i znam pare osob ktore byly tak wyniosle jak ty uwazaly ze moga wszystko miali ludzi za nic nie chciali nikomu pomagac i wiesz co sie stalo stracili wszystko przyjaciele ich poopuszczali nie mieli pieniedzy a pomogli im ludzie ktorymi oni gardzili kiedys wiec nie wywyrzszaj sie bo nie znasz dnia ani godziny kiedy bedziesz potrzebowal pomocy od innej osoby

nigdy nie potrzebowałem i nie będę potrzebował pomocy od innych. nawet jeżeli będą chcieli sami pomóc, to nie przyjmę. sam musiałem sobie radzić przed pracą w cle, teraz też nie mam żadnej ochronki i nie życzę sobie tego w przyszłości.
 
ale nikt nie chce zebys nadstawial za kogosy tyłek, jak zauwaazyles pisalam wczesniej ze zadaniem jednych jest przewiezienie jak najwiekszej ilsci hm.. towarów,a drudzy musza pilnowac zeby tego bylo jak najmniej
początkowo forum bylo na temat czasu obsugi na pasie a nie o tym kto jakim jest deb... i kto spadnie na dno.
co do tego ze cale bartoszyce funcjonuja z przemyto moze jest troszke na wyrost, ale dużo też w tym prawdy - niestety..
 
niestety nie jest na wyrost jaka firma by sie utrzymala bez ludzi ktorzy chca kupowac jej towary jesli nie beda mieli pieniedzy firmy poupadaja zostana sklepy spozywcze i to z najtanszymi produktami bo jedzenie ludzie musza kupic ale takie sklaepy z ubraniami itp nie beda mieli zbytu i tak wiekszosc juz zauwazyla mniejszy popyt na ich towary ludzie kupuja w lumpeksach i to na przecenach a tak nawiasem do kolegi celnika nigdy nie mow nigdy bo nie znasz dnia ani godziny a prace dzis masz a jutro mozesz jej nie miec a o nowa bedzie trudno tu w bartach chyba ze wyjedziesz za granice i tam bedziesz robil na zmywaku pozdrowienia
 
wiesz nie mozna tez wymagac od celnych zeby calkowiecie przestali kontroli itp
tu raczej cos powinny pomyslec nasze kochane wladze o zwiekszeniu miejsc pracw bartoszycach co wiązaloby sie automatycznie ze mniejszeniem ruchu granicznego, no ale o tym mozna pomarzyc jedynie ;/
co do pomocy czasami ludzie musza schowac swoja dume w kieszen bo za ladny usmiech i twardy charakter nie wykarmia rodziny jak straca prace... kazdy kombinuje na swoj sposob.
kiedys kolego ktos moze cie podpie**** z czystej zlosliwosci i bedziesz mial klopoty, mozesz miec czyste rece ale nie uda ci sie tego udowodnic i co wtedy? bedziesz w kazdej mundurowce spalony z powodu kryzysu u prywaciarzy ciezko o prace i wtedy mozesz pozalowac swoich slow na temat oferm losu i instytucji typu mops ;]
czasami lepiej nie zadzierac noska bo moze sie to źle skonczyc i dotyczy to zarowno celnych jak i turystow
 
wiesz nie mozna tez wymagac od celnych zeby calkowiecie przestali kontroli itp
tu raczej cos powinny pomyslec nasze kochane wladze o zwiekszeniu miejsc pracw bartoszycach co wiązaloby sie automatycznie ze mniejszeniem ruchu granicznego, no ale o tym mozna pomarzyc jedynie ;/
co do pomocy czasami ludzie musza schowac swoja dume w kieszen bo za ladny usmiech i twardy charakter nie wykarmia rodziny jak straca prace... kazdy kombinuje na swoj sposob.
kiedys kolego ktos moze cie podpie**** z czystej zlosliwosci i bedziesz mial klopoty, mozesz miec czyste rece ale nie uda ci sie tego udowodnic i co wtedy? bedziesz w kazdej mundurowce spalony z powodu kryzysu u prywaciarzy ciezko o prace i wtedy mozesz pozalowac swoich slow na temat oferm losu i instytucji typu mops ;]
czasami lepiej nie zadzierac noska bo moze sie to źle skonczyc i dotyczy to zarowno celnych jak i turystow

wszyscy macie rację! tyle tylko, że ja nie brałem ślubu ze służbą celną i śmiem twierdzić, że dojdzie do rozłąki bardzo szybko ale to ja odejdę, a nie ona pozbędzie się mnie. właśnie poczyniłem kroki zbliżające mnie do opuszczenia kraju na stałe. nie jestem młodziutkim funkciuszem tylko z wieloletnim stażem i są ludzie w innym kraju którzy chcą i potrafią wykorzystać moje doświadczenie, wykształcenie i szeroko pojętą wiedzę. kiedyś napiszę o co cho.
pozdrawiam i trzymcie się cieplutko na stołkach :)
 
zgadzam sie az wami to nie celnicy sa winni i nikt nie wymaga od nich aby zaprzestali kontroli bo ich zadaniem jest udaremnic przemyt ale nie o to tu chodzi niech kontroluja te samochody ale niech robia normalnie a nie auto na godzine przeciez mozna zrobic to szybciej jest tyle tak zwanych hangarow moga tam powysylac na kazdy wejdzie po 3 autka moga odstawiac na bok ludziom nie chodzi o to ze oni im znajduja tylko o to ze musza stac po kilka dni w rosji ze sa traktowani gorzej od zwierzat nie jeden poszedlby do normalnej pracy za godziwa wyplate ale w bartach znalesc prace graniczy z cudem a jak znajdziesz to ci dadza 1000 zl i jeszcze na raty ci to rozloza takie sa nasze realia i co da sie za to przezyc utrzymac rodziny nikt nie wymaga aby celnicy ich puszczali ludzie chca tylko normalnego ludzkiego traktowania czy to tak wiele?
 
wszyscy macie rację! tyle tylko, że ja nie brałem ślubu ze służbą celną i śmiem twierdzić, że dojdzie do rozłąki bardzo szybko ale to ja odejdę, a nie ona pozbędzie się mnie. właśnie poczyniłem kroki zbliżające mnie do opuszczenia kraju na stałe. nie jestem młodziutkim funkciuszem tylko z wieloletnim stażem i są ludzie w innym kraju którzy chcą i potrafią wykorzystać moje doświadczenie, wykształcenie i szeroko pojętą wiedzę. kiedyś napiszę o co cho.
pozdrawiam i trzymcie się cieplutko na stołkach :)

No daj Ci Boże zdrowie, i czego Ci tam jeszcze potrzeba. Kciukam za powodzenie mission possible!
 
juz we wczesniejszych postach ktos to napisal wiec ja to tylko powiele rozporządzenie z góry -robcie powoli ;] a moze to poprostu nowy sposob zniechęcenia do wypraw turystycznych ;)
ich zadaniem jest przepuscic jak najmniejsza ilosc towarow przez granice i udaje im sie.. bo jesli ktos musi stac 4 dni na granicy to znaczy ze tych kursow tez bedzie mial mniej ;]
 
A moze tak cala kolejka przeszla by sie tlumem na nasza strone i "grzecznie" poprosila o szybsza odprawe ? :)
 
A moze tak cala kolejka przeszla by sie tlumem na nasza strone i "grzecznie" poprosila o szybsza odprawe ? :)

Zdurnieliby he he. Była kiedys za starych czasów akcja (kierownikiem u ruskich był Bodnar), zrobiła się mega kolejka. Ruskie dostali nerwa i wszystkich na hura wywalili na polską strone. Nawet przez kanał nasi odprawiali w panice. Albo kiedys ruscy 15 autokarów wywalili na nasza strone na raz, ciekawie było. A najbardziej mi sie podobało jak tir przywalił w rentgena he he, tez nie wiedzieli co robić. Takie wielkie przejście i tylu pogromców, a jak co do czego to głupieją i nie wiedzą co robić mądrale...
Można byłoby cos wymeśleć.....
 
Moze i to jest jakis sposob.. ilu Was tam jest? jak by kazdy z autka wyszedl i zaczol afere krecic to moze cos by sie zdzialalo.. w jednosci SILA:)
 
Ta Wy stworzycie cykl poradnikow m.in. "Jak skutecznie migac sie od pracy", "Jak nie dać się złapać", "Przydatne grypsy na wypadek wakacji w AS" i wiele innych o ktorych moze.. nie dlugo sie dowiemy :)
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry