Nabór funkcjonariusz SCS

Witam
Czy może ktoś przybliżyć mi jak wygląda test kompetencji, czego można się na nim spodziewać? Nie spotkałem się żeby w innych służbach taki test występował.
Czy jest na nim przesiew podobny jak na psychotestach?
Z góry dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam
 
Od miesiąca jestem w służbie celno skarbowej. Na rozmowie pytają o to co to jest służba dlaczego Chcesz się dostać jakie inne służby są na granicy.
Ogólnie jest bardzo dobrze. Zależy szczegolnie od zmiany na którą Trafisz. Jako nowi nie martwcie się. Starsi funkcjonariusz zawsze sluza pomoca
A powiedz mi czy może wiesz jak w dziale realizacji wyglądają zmiany ,po 12h, czy po 8? Dniówki,nocki? Pozdro
 
Drodzy, młodzi koledzy i koleżanki przeczytajcie ustawę o Straży Granicznej i porównajcie ją z ustawą o KAS . Jaskrawo wyjdzie Wam jedno, z ekonomicznego punktu widzenia jeśli już mundur, to tylko w formacjach siłowych, a nie w KAS. Tutaj mundur tylko zawadza.
 
Witam, czy jest na forum osoba która przeszła ze służby cywilnej (Us) do służby celno skarbowej w naborze zewnętrznym?
 
Znam oraz mam w komórce osoby, które przeszły trybem art. 150, nie posiadam jednakże informacji o funkcjonariuszach którzy z cywilnej startowali w rekrutacji „dla wszystkich”.
 
Luźne pytanko - czy 27 lat to za późno żeby startować do SCS? Próbowałam już raz rok temu, niestety oblałam jeden z testów i muszę odczekać te 12 miesięcy. Dopiero za jakieś pół roku będę mogła startować ponownie (o ile w ogóle będzie wtedy rekrutacja :/... za pierwszym razem dobre kilka miesięcy śledziłam informacje o naborze), na krótko przed moimi 27. urodzinami.

Uprzedzając, bo pewnie i takie głosy mogą się pojawić, próbowałam w tym roku przygody z wojskiem i pojechałam na służbę przygotowawczą, ale doszłam do wniosku, że poligony itd. to niestety zdecydowanie nie dla mnie.
 
Luźne pytanko - czy 27 lat to za późno żeby startować do SCS? Próbowałam już raz rok temu, niestety oblałam jeden z testów i muszę odczekać te 12 miesięcy. Dopiero za jakieś pół roku będę mogła startować ponownie (o ile w ogóle będzie wtedy rekrutacja :/... za pierwszym razem dobre kilka miesięcy śledziłam informacje o naborze), na krótko przed moimi 27. urodzinami.

Uprzedzając, bo pewnie i takie głosy mogą się pojawić, próbowałam w tym roku przygody z wojskiem i pojechałam na służbę przygotowawczą, ale doszłam do wniosku, że poligony itd. to niestety zdecydowanie nie dla mnie.
Nigdy nie jest za późno :)
Jeśli masz ochotę to startuj, co Ci szkodzi
 
Luźne pytanko - czy 27 lat to za późno żeby startować do SCS? Próbowałam już raz rok temu, niestety oblałam jeden z testów i muszę odczekać te 12 miesięcy. Dopiero za jakieś pół roku będę mogła startować ponownie (o ile w ogóle będzie wtedy rekrutacja :/... za pierwszym razem dobre kilka miesięcy śledziłam informacje o naborze), na krótko przed moimi 27. urodzinami.

Uprzedzając, bo pewnie i takie głosy mogą się pojawić, próbowałam w tym roku przygody z wojskiem i pojechałam na służbę przygotowawczą, ale doszłam do wniosku, że poligony itd. to niestety zdecydowanie nie dla mnie.
Próbuj. W zamian dostaniesz to: FUNKCJONARIUSZE realizują zadania z bezpośrednim narażeniem życia i zdrowia będąc w mundurze na granicach, oddziałach, w całym kraju. Co za to mają? Brak należytej ochrony, brak kompletnego umundurowania, jałmużnę za godziny nocne, jałmużnę za wyżywienie, system pracy, który już nawet w MSWiA się zmienił w kwestii służb dziennych i nocnych, kierownictwo totalnych idiotów z maksymalnymi dodatkami kontrolerskimi i całą masę dziwnych ludzi którzy nigdy w życiu nie byli na drogach, a nagle dostaną emkę. Piszesz się na to?
 
Luźne pytanko - czy 27 lat to za późno żeby startować do SCS? Próbowałam już raz rok temu, niestety oblałam jeden z testów i muszę odczekać te 12 miesięcy. Dopiero za jakieś pół roku będę mogła startować ponownie (o ile w ogóle będzie wtedy rekrutacja :/... za pierwszym razem dobre kilka miesięcy śledziłam informacje o naborze), na krótko przed moimi 27. urodzinami.

Uprzedzając, bo pewnie i takie głosy mogą się pojawić, próbowałam w tym roku przygody z wojskiem i pojechałam na służbę przygotowawczą, ale doszłam do wniosku, że poligony itd. to niestety zdecydowanie nie dla mnie.
Ja przyszedłem w wieku 27 lat, i brakuje mi 41 dni do emerytury😊. Ty musiałabyś odsłużyć 25, ale to i tak lepiej, niż do 60 w cywilu (jeśli nic się nie zmieni). Jeżeli nie ma możliwości do którejś ze służb, podlegających prawdziwemu ministerstwu (msw), to dlaczego nie.
 
Moim zdaniem granicą opłacalności wstępowania do jakiejkolwiek służby jest 35-40 lat. Pieniądze nigdy nie były i pewnie nie będą duże, rygorów i ograniczeń sporo. Na plus jest wcześniejsza emerytura (obecnie po min 25 latach) ale warunkiem jest wytrzymanie odpowiednio długo, nie każdemu zdrowie na to pozwoli. Im wcześniej zacznie się służbę tym większa szansa, że zdrowie pozwoli odsłużyć wymagany do emerytury staż. Stąd wynika oszacowana przeze mnie wiekowa granica rozpoczynania służby. Bywa ciekawie i służba może dawać satysfakcję. O minusach nie będę pisał, bo i tak trudno bez własnych doświadczeń uwierzyć jak państwo potrafi pomiatać swoimi funkcjonariuszami
 
Hmm... A jeśli SCS jest, nie zagłębiając się w zbędne szczegóły, jedyną formacją mundurową, do której wstąpienie rozważam to czy, według was, jest to i tak lepsza opcja niż szukanie pracy w cywilu? (mam wykształcenie magisterskie, ale w humanistycznym, bardzo mało perspektywistycznym kierunku)
 
Back
Do góry