Modernizacja 2025 jaki podział.

Cat... szczególnie go brakuje bo prowadził dyskusje sam ze sobą z różnych kont ...
Tak zostało to (fałszywie) przedstawione przez jednego z administratorów, bez możliwości jakichkolwiek wyjaśnień.
"Dr. House" znał prawdę i jej szczegóły, m.in. dlatego też dostał "bana" chcąc sprawę wyjaśnić ...

ale za to jest godny następca "tele-echo" niejaki "echo"
Na szczęście umilkł ...
 
Tak zostało to (fałszywie) przedstawione przez jednego z administratorów, bez możliwości jakichkolwiek wyjaśnień.
"Dr. House" znał prawdę i jej szczegóły, m.in. dlatego też dostał "bana" chcąc sprawę wyjaśnić ...


Na szczęście umilkł ...
Sam się do tego przyznał. Może gdzieś to jeszcze jest w czeluściach tego forum.
 
budżet przegłosowany, jak rozumiem ustalenia Zespołów w temacie płac np w kwestii dodatków dla granicy w wys 600 zł to juz tylko takie sobie gadanie. Czyli kolejne trzepanie piany.
 
Sam się do tego przyznał. Może gdzieś to jeszcze jest w czeluściach tego forum.
Część jest ale ta istotna została usunięta.
Nie mam jednak zamiaru cię przekonywać, bo pogląd masz "wyrobiony".
Są tu jednak ludzie (nie jednostki), które śledziły tą sprawę na bieżąco i nadal utrzymują
prywatny kontakt wzajemny, także z rzeczonymi osobami ...
 
1 sztabka dla wąskiego i 1 sztabka dla siary,
2 sztabka dla wąskiego i 1 i 2 sztabka dla siary,
3 sztabka dla wąskiego i 1 i 2 i 3 sztabka dla siary.

Jak kto kojarzy klasyka.

Taki podział będzie jak w latach poprzednich. Żeby nie było, wąscy to większości każdy z Was.
 
Cat... szczególnie go brakuje bo prowadził dyskusje sam ze sobą z różnych kont. Wybitna postać manipulacji. Zaskakujące że dostał bana😉. A dr House mu wtórował.

Jeszcze raz wielka strata...
Mądremu dość po słowie, głupiemu...

Ja, jeśli czegoś nie rozumiem, to staram się zrozumieć, posłuchać kogoś mądrzejszego...

I tę drogę polecam dla tych co nie rozumieli...
 
Sam się do tego przyznał. Może gdzieś to jeszcze jest w czeluściach tego forum.
Tak, ale kontekst był inny, znany ss, i powody też...

I nie dyskutował sam ze sobą...

Nie wiesz, nie pamiętasz to nie przekręcaj, chyba że to intencjonalne...

Poszukaj, poczytaj, chociaż istotna część postów została usunięta przez ss...
 
Tak zostało to (fałszywie) przedstawione przez jednego z administratorów, bez możliwości jakichkolwiek wyjaśnień.
"Dr. House" znał prawdę i jej szczegóły, m.in. dlatego też dostał "bana" chcąc sprawę wyjaśnić ...
Ten niewymieniony przez Ciebie z nicka czy nazwiska administrator był bardzo przewrażliwiony na swoim punkcie i każdą wypowiedź niepasującą do jego wizji forum traktował bardzo osobiście.
Mnie również czasami irytowały zagmatwane wpisy Cata, często miałem inne zdanie, ale szanowałem go za błyskotliwe riposty.
Był barwną postacią tego forum, agitatorem który zachęcił wielu do wstąpienia do związku. Był też wielkim orędownikiem akcji "przybij piątkę" i było dla mnie szokiem, że beneficjent tej akcji potraktował go jak szmatę.
Smutna historia.
 
Ten niewymieniony przez Ciebie z nicka czy nazwiska administrator był bardzo przewrażliwiony na swoim punkcie i każdą wypowiedź niepasującą do jego wizji forum traktował bardzo osobiście.
Mnie również czasami irytowały zagmatwane wpisy Cata, często miałem inne zdanie, ale szanowałem go za błyskotliwe riposty.
Był barwną postacią tego forum, agitatorem który zachęcił wielu do wstąpienia do związku. Był też wielkim orędownikiem akcji "przybij piątkę" i było dla mnie szokiem, że beneficjent tej akcji potraktował go jak szmatę.
Smutna
Tak. Ja też cięty mam język. To co napisałem w wątku "w SCS " jest może dla niektórych pejoratywne ale jeśli nie będziemy punktować pewnych zjawisk to zamienimy się w beznamiętnych konsumentów kreowanych idei
 
Tak. Ja też cięty mam język. To co napisałem w wątku "w SCS " jest może dla niektórych pejoratywne ale jeśli nie będziemy punktować pewnych zjawisk to zamienimy się w beznamiętnych konsumentów kreowanych idei

"Cięty" ?!
Nie nazwałbym Twojego języka "ciętym" ale to tylko moje, beznamiętne zdanie ...
 
Dyskusja sam ze sobą nie jest jeszcze taka zła oby tylko odbywała się przed komisją lekarską dla osób ubiegających się o dodatek do emerytury.
A z innej strony kto wie , że "cat" ma więcej wcieleń?
być może pokazywał te wpisy na owej komisji aby ten dodatek dostać, a wracając do tematu podziału żaden podział nie będzie dobry bo:
-podział wszystkim po równo powoduje że rosną uposażenia "tłustych kocurów" - beneficjentów wszystkich zmian, przekształceń, wartościowań, pożal się Boże oficerów z kategorią wojskową E bez studiów a nawet i często matury- ludzi którzy są daleko za linią minimalnych mnożników których nie ma wciąż 1/5 składu przypuszczam że lwia część z granicy
-podział wg propozycji MF będzie powodował coroczne zaległości bo wtedy sprawa wygląda tak że najpierw dostajemy wszyscy żeby dojechać do minimalnego mnożnika a potem dajemy kasę na awans i ktoś kto taki awans dostaje nagle z osoby mającej minimalny mnożnik staje się osoba bez minimalnego mnożnika bo nawet 2,4 na specjaliście (obszar II) to nie 2,5 na st. specjaliście
Należy wprowadzić zapis w instrukcji awansowania aby w przypadku awansu na wyższe stanowisko zapewnić awans finansowy na minimalny mnożnik na nowym stanowisku bo inaczej wracamy do patologii z czasów nie tak dawnych "awansujesz w stanowisku ale bez podniesienia mnożnika"
 
być może pokazywał te wpisy na owej komisji aby ten dodatek dostać, a wracając do tematu podziału żaden podział nie będzie dobry bo:
-podział wszystkim po równo powoduje że rosną uposażenia "tłustych kocurów" - beneficjentów wszystkich zmian, przekształceń, wartościowań, pożal się Boże oficerów z kategorią wojskową E bez studiów a nawet i często matury- ludzi którzy są daleko za linią minimalnych mnożników których nie ma wciąż 1/5 składu przypuszczam że lwia część z granicy
-podział wg propozycji MF będzie powodował coroczne zaległości bo wtedy sprawa wygląda tak że najpierw dostajemy wszyscy żeby dojechać do minimalnego mnożnika a potem dajemy kasę na awans i ktoś kto taki awans dostaje nagle z osoby mającej minimalny mnożnik staje się osoba bez minimalnego mnożnika bo nawet 2,4 na specjaliście (obszar II) to nie 2,5 na st. specjaliście
Należy wprowadzić zapis w instrukcji awansowania aby w przypadku awansu na wyższe stanowisko zapewnić awans finansowy na minimalny mnożnik na nowym stanowisku bo inaczej wracamy do patologii z czasów nie tak dawnych "awansujesz w stanowisku ale bez podniesienia mnożnika"

Skądinąd wiem, że ogromna liczba byłych naszych przełożonych, przedstawiała na rzeczonej komisji papiery z "psychiatryka" i dodatki dostała.
Dziwi mnie, że w kwestii zwrotnej, nikt nie wykorzystał tego faktu wobec kompetencji, działań i decyzji owych chorych na umyśle przełożonych ...
 
być może pokazywał te wpisy na owej komisji aby ten dodatek dostać, a wracając do tematu podziału żaden podział nie będzie dobry bo:
-podział wszystkim po równo powoduje że rosną uposażenia "tłustych kocurów" - beneficjentów wszystkich zmian, przekształceń, wartościowań, pożal się Boże oficerów z kategorią wojskową E bez studiów a nawet i często matury- ludzi którzy są daleko za linią minimalnych mnożników których nie ma wciąż 1/5 składu przypuszczam że lwia część z granicy
-podział wg propozycji MF będzie powodował coroczne zaległości bo wtedy sprawa wygląda tak że najpierw dostajemy wszyscy żeby dojechać do minimalnego mnożnika a potem dajemy kasę na awans i ktoś kto taki awans dostaje nagle z osoby mającej minimalny mnożnik staje się osoba bez minimalnego mnożnika bo nawet 2,4 na specjaliście (obszar II) to nie 2,5 na st. specjaliście
Należy wprowadzić zapis w instrukcji awansowania aby w przypadku awansu na wyższe stanowisko zapewnić awans finansowy na minimalny mnożnik na nowym stanowisku bo inaczej wracamy do patologii z czasów nie tak dawnych "awansujesz w stanowisku ale bez podniesienia mnożnika"
Zacytuje tylko fragment "podział wszystkim po równo powoduje że rosną uposażenia "tłustych kocurów" - beneficjentów wszystkich zmian, przekształceń, wartościowań, pożal się Boże oficerów z kategorią wojskową E bez studiów a nawet i często matury- ludzi którzy są daleko za linią minimalnych mnożników...")
Już trochę natura tych typów zabrała ale to akurat marna pociecha bo ilu ludzi wykończyli to już historia. Tak znam kilku bez matury za to po lokalnym Collegium Humanum .Owi "absolwenci" i oficerowie a co bardziej przedsiębiorczy element dbając o swoje wykształcenie jeszcze bardziej dbał o materialny byt dla kolejnego pokolenia nepotów. Zdrowia psychicznego ich nie oceniam ale myślę, że komisja lekarska przyznjąca im wysokie dodatki musi mieć podstawy.
Co niektórzy oficerowie zamiast matury nabyli cenne doświadczenie w zarządniu zespolem ludzi w strukturach ZOMO .
 
Skądinąd wiem, że ogromna liczba byłych naszych przełożonych, przedstawiała na rzeczonej komisji papiery z "psychiatryka" i dodatki dostała.
Dziwi mnie, że w kwestii zwrotnej, nikt nie wykorzystał tego faktu wobec kompetencji, działań i decyzji owych chorych na umyśle przełożonych ...
I też tylko fragment zacytuje "
Dziwi mnie, że w kwestii zwrotnej, nikt nie wykorzystał tego faktu wobec kompetencji, działań i decyzji owych chorych na umyśle przełożonych ..."
W pewnym kontekście tego cytatu można rozpatrywać to jaka troskę o stan KAS ale mnie już nic nie dziwi bo od czasu rozwarcia granic po 1988 r aż po dzien dzisiejszy w doborze kadry zarządzającej ( z nielicznymi wyjątkami) dominuje właściwie tylko jedna metoda , a mianowicie selekcja negatywna. Jest to pewna różnica w stosunku do niechubnego czasu przed 1989 r bo w tamtym okresie oficer coś znaczył w służbach. Dzisiaj wręcz ma wydźwięk inny. Aż strach pomyśleć kto i w jak sposób dowodziłby obroną państwa w razie poważnego konfliktu zbrojnego .Czy wyobrażacie sobie aby dzisiejsza kadra zarządcza pozbawiona jakichkolwiek cech patriotycznych , nie kierującą się na pewno żadnym honorem ani jakąkolwiek etyką w przeszłości , a dzisiaj mieniącą się " elytą" , nagradzając siebie wzajemnie medalami, odznaczeniami , dyplomami stałaby na czele oddziału mającego bronić ojczyzny? Przerażająca perspektywa. Rzeź podwładnych na skutek braku kompetencji a potem pozostawienie ich na pastwę wroga, któremu niejednokrotnie by służyli. Historia RP jest pełna takich przykladów.
Skoro traktowano i traktuje się ojczyznę w czasie pokoju jak dojną krowę, nie ponosząc żadnych konsekwencji to w czasie wojny dopiero wykazaliby się instynktem.
Cóż to banda cwaniaczków , potrafiących się zawsze ustawić.
Przykladów już nie będę podawać bo pisałem o tym wcześniej.
Potrzeba zmian w mentalności i uczciwego kształcenia pokoleń.
Myślę , że kolejny cytat jest zawsze aktualny a dzisiaj szczególnie "Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie." Cytat pochodzi z aktu fundacyjnego Akademii Zamojskiej, 1600 r. Cytat następnie sparafrazowany przez Stanisława Staszica w Uwagach nad życiem Jana Zamoyskiego, 1787 r."
 
Ostatnia edycja:
I też tylko fragment zacytuje "
Dziwi mnie, że w kwestii zwrotnej, nikt nie wykorzystał tego faktu wobec kompetencji, działań i decyzji owych chorych na umyśle przełożonych ..."
W pewnym kontekście tego cytatu można rozpatrywać to jaka troskę o stan KAS ale mnie już nic nie dziwi bo od czasu rozwarcia granic po 1988 r aż po dzien dzisiejszy w doborze kadry zarządzającej ( z nielicznymi wyjątkami) dominuje właściwie tylko jedna metoda , a mianowicie selekcja negatywna. Jest to pewna różnica w stosunku do niechubnego czasu przed 1989 r bo w tamtym okresie oficer coś znaczył w służbach. Dzisiaj wręcz ma wydźwięk inny. Aż strach pomyśleć kto i w jak sposób dowodziłby obroną państwa w razie poważnego konfliktu zbrojnego .Czy wyobrażacie sobie aby dzisiejsza kadra zarządcza pozbawiona jakichkolwiek cech patriotycznych , nie kierującą się na pewno żadnym honorem ani jakąkolwiek etyką w przeszłości , a dzisiaj mieniącą się " elytą" , nagradzając siebie wzajemnie medalami, odznaczeniami , dyplomami stałaby na czele oddziału mającego bronić ojczyzny? Przerażająca perspektywa. Rzeź podwładnych na skutek braku kompetencji a potem pozostawienie ich na pastwę wroga, któremu niejednokrotnie by służyli. Historia RP jest pełna takich przykladów.
Skoro traktowano i traktuje się ojczyznę w czasie pokoju jak dojną krowę, nie ponosząc żadnych konsekwencji to w czasie wojny dopiero wykazaliby się instynktem.
Cóż to banda cwaniaczków , potrafiących się zawsze ustawić.
Przykladów już nie będę podawać bo pisałem o tym wcześniej.
Potrzeba zmian w mentalności i uczciwego kształcenia pokoleń.
Zgadzam się w pełni. A gdzie ta kuźnia nieskażonych kadr może powstać? Kto na jej czele? Uważasz, że wszystkich bez wyjątku ustawą "denepotyzacyjną" należy wysłać na Jowisza? Już raz zrobili odpowiedzialność grupową i ..UJ wielki z tego wyszedł! Z czym się w pełni zgadzam, bo nie ma sądu ogólnego nad wszystkimi!
Żaden człowiek nie ma tej siły!
 
Back
Do góry