I jeszcze tylko parę słów do Zielonego78. W swoich postach krytykujesz UKS jako instytucję nieskuteczną, która zupełnie poległa jeżeli chodzi o karuzela i nadającą się jedynie do kontrolowanie legalnie działających firm. Jednocześnie dajesz na wzór walki z tym procederem ABW. Moje zdanie jest takie: po pierwsze dużo większe sukcesy na tym polu ma CBŚP niż ABW - ale tak jak już ktoś Ci napisał: sukcesy i jednych i drugich są takie same jak w UKS i w dużym stopniu uzależnione od ścisłej współpracy – różnica polega na tym, że CBŚP lubi się chwalić swymi osiągnieciami na tym polu (wystarczy spojrzeć na ich stronę internetową) a my raczej nie. My polegliśmy z pewnością z odzyskaniem pieniędzy z tego procederu (co biorąc pod uwagę koncepcję takich tworów w sumie nie jest dziwne), ale na szczęście wiele karuzel czy łańcuchów udało się w miarę szybko wyciszyć (nawet robiąc słupy, bo to zawsze wzbudza popłoch w całej strukturze i wymaga jej przeorganizowania). Jednym z problemów jest to, że mechanizm funkcjonowania tego typu zjawisk jest jak hydra – odetniesz jeden łeb i w to miejsce natychmiast uaktywniają się dwa kolejne, ale w sumie samo prawo na to pozwala. O innych kłopotach jakie mamy (i nie tylko my) na tym polu nie będę na forum publicznym pisać z przyczyn oczywistych. Ach i jeszcze jedno – to, że ktoś jest urzędnikiem a nie funkcjonariuszem nie oznacza, że z automatu nie nadaje się do walki z przestępczością – takie predyspozycje raczej tkwią w głowie a nie wynikają z racji posiadanego statusu, noszenia czy nienoszenia munduru. Część z nas może rzeczywiście czuje się kiepsko w zetknięciu z tymi sprawami ale bądźmy szczerzy – spora część z Was to też „mentalni urzędnicy” i mundur niczego tu nie zmieni (pamiętaj, że jestem z Polski centralnej gdzie nie ma typowej granicy i tu praca wielu z Was niewiele różni się od naszej o czym wielokrotnie się przekonałam – a często gęsto jest nawet dużo bardziej „biurowa”). Poza tym prokuratura to też urząd a chyba nie odmówisz im umiejętności ścigania przestępstw
.
Witam, oczywiście to że skrytykowałem instytucje nie oznacza, że krytykuje ludzi z tej instytucji. Faktem są wyłudzenia oraz to potężna suma pieniędzy, nawet mówi się do 50mld zł. Kwota ta stanowi, ze to jest pierwszoplanowa sprawa dla bezpieczeństwa Państwa. Faktem jest tym kawałkiem tortu zajmuje się UKS. UKS jest zapewne skuteczną instytucja ale będę się trzymał mojego zdania, że nie koniecznie z przestępstwami typu ,,karuzele,, . Moim zdaniem wynika to z nie dostosowania tej instytucji do walki z tym procederem. Koleżanka nie jako to potwierdza słowami ,,wymagana jest ścisła współpraca,, - czyli instytucja do tego powołana nie jest wstanie sama skutecznie z tym walczyć. Każda współpraca z otoczką jak z powyższym faktem występuje spowalnia sukces trafienia. Czy częścią UKS nie jest wywiad skarbowy ??? Co oprócz czynności operacyjnych oraz pracy operacyjnej dają funkcjonariusze CBŚP ??? instytucji kompletnej do rozwikłania tego rodzaju przestępstw. Dlatego dla mnie tego typu przestępstwami powinien zajmować się funkcjonariusze, którzy będą pracować w oparciu o czynności operacyjne zebrane przez wywiad. Funkcjonariusze, którzy będą opierali się nie tylko o ustawę
o podatku VAT. Tymi funkcjonariuszami powinni być również IKSy.
To prawda co mówisz, że sam fakt noszenia munduru nie oznacza, że z automatu nadaje się ktoś do walki z przestępczością. Można mieć mentalność urzędnika a nie mentalność funkcjonariusza niezależnie ,,od stroju,,
Prokurator zawsze będzie opierał się na bazie którą mu przedstawia funkcjonariusze. Jeżeli będzie miał kwity na słupa to ...
Mówiąc o ABW ( ale myśląc również o CBŚP ) w temacie sukcesów miałem na myśli zatrzymanie dużych sum pieniędzy ( kwoty trzy cyfrowe zakończone - milionów ). Ale chyba nie sądzisz, ze to słup przyciśnięty na przesłuchaniu podał nr konta ???
Jeszcze raz pozdrawiam.
Ps. Ja nie krytykuje włączenia części UKS do grupy funkcjonariuszy ale niesprawiedliwe w stosunku do wielu celników obdarowanie bez względu np. na staż z automatu na stopień oficerski.