Hipotetyczna konsolidacja AP i SC

TO JEST OCZYWISTE, że przy różnych zadaniach, zakres upoważnień, czynności, właściwości itp. jest różny.
Podaj mi chociaż jedną podstawę prawną, która stawia jedno "mianowanie" nad drugim mianowaniem. I nie licytuj się wymaganiami, ustawowo określonymi odrębnie dla RÓŻNYCH URZĘDÓW TEGO SAMEGO MINISTERSTWA
Nie ma bezpośredniej podstawy prawnej dlatego też poprosiłem aby nikt nie mylił mianowań. SĄ TO RÓŻNE MIANOWANIA. Mianowanie w służbie cywilne jest "przywilejem" dla członków korpusu służby cywilnej co wiąże się z pewnymi przywilejami ale też z ograniczeniami. Ale nie jest jedynym stosunkiem pracy w służbie cywilnej. Mianowanie funkcjonariuszy w służbie celnej jest za to jedynym stosunkiem pracy.
Z dotychczasowych postów widać jednak wyraźnie że część z "zielonych braci" nie rozróżnia pracowników i urzędników służby cywilnej, urzędu skarbowego od urzędu kontroli skarbowej, inspektora kontroli skarbowej od pracownika uks przez co powodują chaos i spory na forum.
 
trzeba pomóc

Abstrahując od tych fatalnych doniesień, których mi się nawet komentować nie chce, to zastanawiam się, czy Prezydent, Pani Premier i Prezes rządzącej partii mają w ogóle świadomość co wyprawiają ludzie odpowiedzialni za budżet (czyt. MF)? Przecież to co planują, to się po prostu w głowie nie mieści. Że nie wspomnę o zeszmaceniu swojego elektoratu, na skarbowcach też szampany strzelały po wygranej w październiku...

jak donosi strona skarbowców Szałamacha może polecieć i już szuka nowej pracy, trzeba pomóc panu ministrowi....polecieć.
 
Magda66 a jakie to ma znaczenie, czy osoby które wymieniłaś mają świadomość tego wszystkiego.... Państwo likwidowane jest po kawałku... Jutro wejdzie w życie nowa ustawa prawo o prokuraturze.... Zauważyłaś jak tam przemycono opcję zerową, jak do góry nogami wywrócono strukturę... Oczywiście wszystko w imię dobrej zmiany i polepszenia biegu postępowań przygotowawczych... Tylko, że jak pojedziesz do prokuratury to wszyscy zamiast nadzorować i prowadzić postępowania to zastanawiają się co z nimi będzie.... Dobra zmiana kosztuje społeczeństwo zwiększoną ilość stanów spoczynku na które udają prokuratorzy... Jakoś nikt nie myśli o kosztach, a stan spoczynku prokuratora apelacyjnego to nie jest 3000 zł co miesiąc tylko dużo dużo więcej....
Teraz coraz bardziej widać, że z nami również nikt się nie będzie liczył.... Zauważyliście, że cały czas mówimy o reformie KAS, o emkach, zamiast zastanawiać się co polepszyć w naszej pracy, że budżet był pełniejszy... Cały czas jesteśmy pojeni reformą, ale nikt nas nie informuje oficjalnie o jej założeniach. Jedyną wiedzę na jej temat czerpiemy jedynie ze szczątkowych wypowiedzi polityków, przecieków z prac jakiś tam zespołów, ale oficjalnego komunikatu nie ma.... Do czego to może doprowadzić???? jaka ma być nasza motywacja do pracy??? Myślałem, że tylko w państwach totalitarnych zarządza się ludźmi przy pomocy permanentnego strachu.... Tak rządził Stalin... Chyba nie o taką zmianę chodziło głosującym na obecną władzę......
 
A ja tak się zastanawiam, czy jak już mnie rozmundurują, to jako cywil strzelę z paralizatora, obezwładnie a potem skuję podczas zatrzymania handlarza nielegalnym alkoholem i papierosami na rynku. Pewnie tak :))
 
Nie ma bezpośredniej podstawy prawnej dlatego też poprosiłem aby nikt nie mylił mianowań. SĄ TO RÓŻNE MIANOWANIA. Mianowanie w służbie cywilne jest "przywilejem" dla członków korpusu służby cywilnej co wiąże się z pewnymi przywilejami ale też z ograniczeniami. Ale nie jest jedynym stosunkiem pracy w służbie cywilnej. Mianowanie funkcjonariuszy w służbie celnej jest za to jedynym stosunkiem pracy.
Z dotychczasowych postów widać jednak wyraźnie że część z "zielonych braci" nie rozróżnia pracowników i urzędników służby cywilnej, urzędu skarbowego od urzędu kontroli skarbowej, inspektora kontroli skarbowej od pracownika uks przez co powodują chaos i spory na forum.

A kolega w kółko mianowanie, Mianowanie oraz MIANOWANIE. Naprawdę są teraz pilniejsze sprawy niż to kto jest bardzej a kto mniej mianowany.
 
Drogi kolego L-uksik!!! W Służbie Celnej zatrudnienie i mianowanie odbywa się w oparciu o stosunek administracyjno-prawny, identyczny jak q przypadku Policji, SG,SW,SP,ABW,SW,SKW.To tyle w woli uściślenia twojej wypowiedzi. Pozdrawiam
 
dlatego wyjaśniłem na czym polega mianowanie w służbie cywilnej. Ale mniejsza o to. Teraz jednak jest kas na tapecie i kłócenie się o to kto jest lepszy jest bez sensu. jednak zastanawia mnie jedno: jeżeli w usc ma być ok 6-7 tys funkcjonariuszy to naprawdę szykuje się duża masakra wśród nas (celników i skarbowców) bo samych pracowników merytorycznych uks jest ok 5000 (tak w dużym przybliżeniu). Nawet jak przejdą same iksy (czyli połowa- tak mniej więcej) to dla celników zostanie 3500-4000 miejsc.
 

Nie prosiłem o przykład wyroku - interpretacji białostockiego sądu.
Co to za urzędnik, który nie rozumie sformułowania "podstawa prawna" ?! Wobec tego jak może urzędnik być urzędnikiem ???
To pewnie urzędnikowi nie przyjdzie do głowy, że sformułowanie "sprawy nieuregulowane w ustawie" jest pojęciem pierwotnym, a nie wtórnym i stawia Kodeks pracy ponad element inny, niż ściśle wymieniony w ustawie szczegółowej. Sądy nie są nieomylne!
 
Kilka przemyśleń:

- cywile (UKS) dostaną mundury a około 7 tyś. funkcjonariuszy je straci - pomysł szaleńca,

- nie dziwmy się dlaczego ci, czy tamci funkcjonariusze stracą mundur, tylko jak w ogóle MF dopuszcza możliwość rozmundurowania jakiegokolwiek funkcjonariusza (inaczej nas skłócą i nie będziemy się w stanie sprzeciwić ich zamiarom),

- w jaki sposób MF z ludzi zastraszonych, wściekłych, załamanych itp. chce uczynić przyjazną i sprawną administrację podatkową?

- nie wiem jak Wy, ale ja czuję się nękany (mobbingowany?) przez kierownictwo MF.
 
Ostatnia edycja:
Czyli w nowej służbie niewiele więcej celników (od lat w mundurach i w służbie) niż iksów, nowych funkcjonariuszy od razu oficerów. To będzie naprawdę ciekawa formacja :)
 
Jezeli mówimy o UKS to na bank moim zdaniem nie przejdą wszyscy do UCS. Nie przejdą: wydziały planowania i analizy, kontrola środków publicznych, kontrola środków unijnych (ich miejsce jest chyba w przyszłej izbie),do tego nie wiadomo jak podejdą do ksiegowosci kadr, dzialy administracyjne . jak zliczymy w skali calej Polski ludzi z tych wydzialów to troche nazbiera sie.
 
Czyli w nowej służbie niewiele więcej celników (od lat w mundurach i w służbie) niż iksów, nowych funkcjonariuszy od razu oficerów. To będzie naprawdę ciekawa formacja :)

Będzie to elitarna"formacja", tylko do roboty nie będzie nikogo (przecież oficer nie będzie robił rewizji)
 
dlatego wyjaśniłem na czym polega mianowanie w służbie cywilnej. Ale mniejsza o to. Teraz jednak jest kas na tapecie i kłócenie się o to kto jest lepszy jest bez sensu. jednak zastanawia mnie jedno: jeżeli w usc ma być ok 6-7 tys funkcjonariuszy to naprawdę szykuje się duża masakra wśród nas (celników i skarbowców) bo samych pracowników merytorycznych uks jest ok 5000 (tak w dużym przybliżeniu). Nawet jak przejdą same iksy (czyli połowa- tak mniej więcej) to dla celników zostanie 3500-4000 miejsc.
Czyli wg.Ciebie do UCS przejdzie 100% inspektorów kontroli skarbowej i 25% celników to będzie raczej USC. To będzie pierwsza na swiecie sluzba mundurowa w której korpus oficerski bedzie stanowił ponad 65% stanu osobowego. Tyklo 3500 celnikow, to moze oznaczać ze czesc iksow trafi na granicę lub na drogi - zycze im tego z calego serca, niech poznaja co to za miód.
 
KAS to koniec Służby Celnej !!!!

Jakiekolwiek próby opiniowania materiałów dot. KAS, propozycje zmian artykułów itp. pozwolą ministrowi Banasiowi na „wciągnięcie” nas do prac nad reformą, której nie chcemy --- tj. cytat z 2007 i dzisiaj powinno to być mottem. Dla wielu z nas wejście kas-u będzie utratą części uposażenia lub końcem pracy--- czy zdajecie sobie z tego sprawę?
 
Mario likwidują twoje stanowisko i dziękuję.
Jeszcze z dzisiejszego spotkania. Wszyscy: Izby Celne i Urzędy zdejmują mundury i lecą do UAS. Zostaje granica i WZP. W miejsce ucywilnionych wchodzą uksowcy. IKSy dostają z automatu stopnie oficerskie. Pracownicy UKS zakładają mundur bez oficerów.
A pracownicy z egzaminem na iksa? W przepisach przejściowych była mowa, że oni też z automatu oficerami.

Art. 110.1. Przedkładając propozycję pełnienia służby należy określić w przypadku:
2) inspektora kontroli skarbowej oraz osoby, która z wynikiem pozytywnym zdała egzamin kwalifikacyjny na to stanowisko - stopień służbowy w korpusie oficerów oraz uposażenie zasadnicze wraz z dodatkami do uposażenia nie niższe niż dotychczasowe wynagrodzenie wraz z dodatkami;

Zaczynam rozumieć celników - tyle lat w służbie i dziękujemy...
 
Ostatnia edycja:
A jakie to ma teraz znaczenie... A niech wszyscy mają nawet stopień marszałka polnego.... Po to walczyliśmy tyle lat, żeby SC była rzeczywiście służbą mundurową, żeby teraz jakiś iks, który nigdy o tym nie myślał, bo miał to głęboko gdzieś, został funkcjonariuszem i do tego wszystkiego otrzymał uprawnienia emerytalne.... A my w cywil..... Brawo, brawo i jeszcze raz brawo..... to się nazywa dobra zmiana....
 
Podałem jako przykład. Tak do końca nawet nie wiadomo kto ma przejść. Na początku była mowa o wywiadzie i grupach realizacyjnych - a tych jest niewielu. Poatem pojawiła się plotka o przejsciu pracowników kontroli (iksów i pracowników) do usc (a tych jest ok 5000). a teraz- że nie wszyscy. na pewno nie przezejdą: środki unijne, środki publiczne. inne oddziały - to loteria.
 
A jakie to ma teraz znaczenie... A niech wszyscy mają nawet stopień marszałka polnego.... Po to walczyliśmy tyle lat, żeby SC była rzeczywiście służbą mundurową, żeby teraz jakiś iks, który nigdy o tym nie myślał, bo miał to głęboko gdzieś, został funkcjonariuszem i do tego wszystkiego otrzymał uprawnienia emerytalne.... A my w cywil..... Brawo, brawo i jeszcze raz brawo..... to się nazywa dobra zmiana....
Widzisz, dla Ciebie nie ma - dla mnie (i wielu osób, które mają zablokowaną możliwość awansu w uks) ma całkiem spore. Osobiście czekam na nowe warunki pracy i płacy - jeśli i tam się nic nie zmieni (czyt. dalej zero szans na awans i pensja gorsza niż na kasie w markecie), zmykam w końcu na "drugą stronę".
 
Skoro w mundurach tylko granica i WZP, czyli część izby, czynności operacyjno-rozpoznawcze i broń tylko w izbie, to co to są przyszłe urzędy celno-skarbowe? Przecież istnienie UCSów przy takich założeniach nie ma racji bytu. Przyszła służba w KAS to tylko trochę izby i granica, tak więc urzędy celne - można zacząć się pakować i przenosić manele do skarbówki...
 
Back
Do góry