Z poprzedniej tylko zmianie ustawy w 2009 roku zmieniono stanowiska i stopnie. Wiemy jak to zrobiono. Teraz mamy do czynienia z nowa strukturą i możliwość naprawienia tych niesprawiedliwości. Oprócz nas maja być tam również pracownicy UKS. Tak jak twierdzą SSC Pan Banaś i wice MF Prof. Raczkowski zmiany mają uwzględniać doświadczenie i kwalfikację . Ja osobiście trzymam ich za słowo. Poprzednie zmiany w 2009 nie były oparte na tych filarach albo użyto ich jako zabieg socjotechniczny ( tyle samo punktów za mgr prawa lub ekonomii co mgr wychowania fizycznego - uznawano za kierunek przydatny do SC
). Mam nadziej, że doświadczenie ( ilość lat służby ) i kwalfikację ( wykształcenie ) będą filarem zaszeregowania na stopnie i stanowiska w nowej strukturze. Nie tylko dla nas ale również dla naszych kolegów z UKS.
Można się zastanowić czy nie należy rozróżnić stażu w pionie kontroli z pozostałym stażem. Nowa Służba Celno-Skarbowa ma opierać się na kontroli ( np. 1,3 lat służby w kontroli za 1 rok poza kontrolą ). Taka sama sytuacja dotyczy kolegów z UKS gdzie nie każde lata spędzone w pracy w UKS wiążą się ze stażem w kontroli. Na przykładzie: pewien aspirant przeniósł się do komórki kontrolnej, całe doświadczenie oparte w tzw komórkach wsparcia, minęło sporo czasu i nadal jego przydatność jest dużo mniejsza niż zwykłego rewidenta.
Nasi nowi koledzy muszą mieć możliwość przeliczenia stażu służby tak jak my. U nich 10 lat w kontroli to tyle co u nas czyli też 10 lat. Nic więcej nic mniej. Ma być co do zasady sprawiedliwie. Można uwzględnić dość trudny egzamin na Inspektorów w UKS i zaliczyć punkty np. jak za drugi kierunek. Ale o oficerach z automatu proszę zapomnieć drodzy koledzy z administracji skarbowej.
Wymowny przykład tamtej (2009r.) zmiany:
1. Sławomir Siwy, 19 lat służby - rachmistrz
2. Jacek Kapica, 9 lat służby ? - generał ( po ilu latach stopień generała ??? )
Tu nie chodzi aby jednemu Panu zabrać a innemu dodać. Należy zmienić system, który to naprawi. Jeżeli z punktów byłemu SSC wyjdzie aspirant to będzie aspirantem w nowej SCS.
Inny przykład: 6 lat służby - st. aplikant, 10 lat służby - aspirant (awans co rok, dwa lata) i odpowiednie podwieszenie gdzie potrzeba
Czy nie należy tego zweryfikować ?
Można powtórzyć to co zrobiono w 2009 roku i wprowadzić zasadę w dniu wejścia ustawy ??? Jeżeli z ,,punktów,, nie wyniknie oficer to po co nam taki oficer w nowej Służbie Celno Skarbowej ?