Mam nadzieje, że oficjelom - Prezydent, Premier, J. Kaczyński, Marszałkowie Senatu i Sejmu, Ministrom i całej reszcie miłościwie nam panującym podobało się dzisiejsze zabezpieczenie pogrzebu Ś.P. Zyty Gilowskiej w wykonaniu Służby Celnej poczynając od Kompani Honorowej, obsługi mszy do funkcjonariuszy zabezpieczających wraz z BOR-em i Policją teren wokół kościoła.
Myślę, że obecny na mszy Pan Minister Szałamacha i SSC M. Banaś nie powstydzili się przebiegu uroczystości,a może nawet byli dumni z roli jaką w niej odegrała Służba którą kierują, jednak jako projektodawcy i orędownicy likwidacji Służby Celnej proponuję aby takie momenty zapamiętali na długo bo po wejściu KAS nie będzie miał kto w tego i innego rodzaju uroczystościach uczestniczyć. No chyba, że ucywilnieni funkcjonariusze przebrani w mundury, które kiedyś z dumą nosili.
Nadmienię dla wiadomości Pana Ministra i SSC, że w uroczystościach i zabezpieczeniu uczestniczyli funkcjonariusze z Izby, Urzędów, OC wewnętrznych i granicznych i zapewne było ich grubo ponad 100 - niektórzy przyjeżdżając zgodnie z poleceniem z odległych Oddziałów.