Hipotetyczna konsolidacja AP i SC

Już kiedyś o tym pisałem. Jeśli przyjąć, że projekt obywatelski zostanie uchwalony w wariancie przedłożonym w sejmie, to pozwoliłoby przekształcić i zrestrukturyzowć SC w sposób jak najmniej bolesny. Uważam tak dlatego, że wg danych statystycznych (Kompendium statystyczne Służby Celnej 2010-2014 str 30) na dzień 31.12.2014 r. staż pracy pracowników i funkcjonariuszy w SC w przedziale 21-25 lat stażu pracy/służby miało 3 329 osób, w przedziale 26-30 lat stażu pracy/służby miało 2 123 osób, w przedziale 31-35 lat stażu pracy/służby miało 1 629 osób a powyżej 36 lat stażu pracy/służby miało 1 508 osób – przy stanie 15072 osób. Zatem na dzień 31.12.2014 r. 8 589 osób (57 %) miało staż służby/pracy – przy założeniu że projekt obywatelski przejdzie w wersji uznającej staż służby w administracji celnej (od 1983) oraz wg zasad określonych w art 15 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym (czyli wg zasad dla funkcjonariuszy przyjetych do słuzby przed 01.01.1999 r.)- umożliwiający naliczenie emerytury wysokości znacznie powyżej 40% emerytury minimalnej. Zatem funkcjonariusze mieli by wybór. Można by postąpić tak jak w przypadku funkcjonariuszy innych służb, w przypadku gdy były likwidacje ich jednostek, czy w przypadku żołnierzy gdy likwidowano jednostki wojskowe. Tym samym prawdopodobieństwo otrzymania propozycji dalszego pełnienia służby dla pozostałych funkcjonariuszy i dosłużenia do odpowiedniego stażu emerytalnego znacząco rośnie. Ponadto, nawet jeżeli przyjąć, że byłyby osoby, które nie miałyby odpowiednio wysokiej wysługi ponad 40% podstawy wymiaru, to jednak mimo wszystko nie pozostały by one z niczym. Dalej, uwolniłoby to zasoby na rynek pracy, ale też nie bez korzyści dla systemu powszechnego (ZUS). Ponieważ taka osoba zatrudniona na rynku cywilnym odprowadza składki do systemu powszechnego (dorabiając) ale składki te nie wpływają na wysokość jej świadczenia zaopatrzeniowego, a są do wykorzystania w systemie repartycyjnym powszechnym. Ewentualny wpływ na świadczenie miały by dopiero po osiągnięciu wieku powszechnie obowiązującego. Tym samym taki "niepełny" ale też "pełny" emeryt mundurowy nie jest tylko beneficjentem systemu zaopatrzeniowego bo dorabiając (do wysokości limitu) też dokłada się do systemu powszechnego , z czego korzystają wszyscy inni emeryci cywilni tylko nie on.

Oczywiście, wielu ze mną się nie zgodzi...
popieram,
plus wcześniejsza lustracja tw, jakies 5 - 10% na zasiłek albo do alberta
 
Poniosło Cię. Nawet te 40% (a w przypadku stażu 20 lat będzie to więcej % ) wynagrodzenia, to i tak zdecydowanie więcej, niż otrzymasz po osiągnięciu normalnego wieku emerytalnego. Osobiście uważam to możliwą do zaakceptowania drogę wyjścia.

Wszystko ładnie i pięknie, po ludzku i logicznie. Tylko nad tymi wyliczeniami unosi się duch niemego pytania MF 'to kto będzie pracował, jak połowa funkcjonariuszy odejdzie z marszu" ? Może i nas nie szanują, na pewno nie lubią, ale wiedzą doskonale, że wyszkolenie wszechstronnego funkcjonariusza trwa latami...
 
Wszystko ładnie i pięknie, po ludzku i logicznie. Tylko nad tymi wyliczeniami unosi się duch niemego pytania MF 'to kto będzie pracował, jak połowa funkcjonariuszy odejdzie z marszu" ? Może i nas nie szanują, na pewno nie lubią, ale wiedzą doskonale, że wyszkolenie wszechstronnego funkcjonariusza trwa latami...
Celowo uprościłem wywód, aby wskazać tylko mechanizm.Każdy dokonałby wyboru indywidualnie w momencie otrzymania propozycji.
Po pierwsze, w projekcie ustawy o KAS (proj z 17.02.2016) w art 116 ust.4 wskazano, że w przypadku przyjęcia propozycji zatrudnienia przez funkcjonariusza celnego traktuje się jak zwolnienie ze służby w rozumieniu ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, a w ust 5 tego art wskazuje się, że prawo do emerytury ulega zawieszeniu do dnia rozwiązania stosunku pracy w jednostkach organizacyjnych KAS. Po drugie, MF miałby swoją redukcję zatrudnienia w wyniku fluktuacji kadr i naturalnych odejść na emeryturę. Po trzecie, jakoś nie jestem przekonany co do tego niemego pytania MF "to kto będzie pracował", ponieważ to co nam się serwuje w komunikatach i na spotkaniach wskazuje, że nie interesuje ich nasze dotychczasowe doświadczenie i wyszkolenie, skoro 50% stanu chcą ucywilnić i skierować do innych zadań, np do Obsługi bezpośredniej w US gdzie wyszkolenie funkcjonariusza do niczego mu nie będzie potrzebne. Po czwarte, ich celem jest zatrzymanie 2500 innych fachowców. Po piąte, takie rozwiązanie umożliwiło by ewolucyjne ucywilnienie stanowisk zajmowanych przez funkcjonariuszy w perspektywie najbliższych lat.
 
Ostatnia edycja:
Nikogo nie poniosło .... 20 lat pracy średnio 2000 PLN netto emerytury ... opłać mieszkanie 800 PLN zapłać za rachunki (400PLN) daj dziecku na szkołę .... i jak Ci zabraknie to pierd.... się z mostu !!!
Wiele osób w wieku 50+ jeszcze spłaca kredyty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Poniosło Cię. Nawet te 40% (a w przypadku stażu 20 lat będzie to więcej % ) wynagrodzenia, to i tak zdecydowanie więcej, niż otrzymasz po osiągnięciu normalnego wieku emerytalnego. Osobiście uważam to możliwą do zaakceptowania drogę wyjścia.
 
Wszystko ładnie i pięknie, po ludzku i logicznie. Tylko nad tymi wyliczeniami unosi się duch niemego pytania MF 'to kto będzie pracował, jak połowa funkcjonariuszy odejdzie z marszu" ? Może i nas nie szanują, na pewno nie lubią, ale wiedzą doskonale, że wyszkolenie wszechstronnego funkcjonariusza trwa latami...


No to albo rybki, albo akwarium ...

Pomijając fakt, że szacunku rządzących, ja nie przypominam sobie, to wyszkolenie i umiejętności celnych zazwyczaj deprecjonowano. Jeśli jednak są one coś (ileś) warte, to jeszcze chętniej się nimi podzielę, będąc na emeryturze. Wszak dodatkowe zajęcie zawsze się przyda ...
 
Byłem na spotkaniu z SSC w Białej Podlaskiej i mogę w paru zdaniach spróbować streścić przebieg spotkania.

Było to wspólne spotkanie na które przybyli pracownicy z woj. lubelskiego z US i UKS oraz f-sze z SC, pewnie łącznie ok. 200 osób
Kto był jako prezydium to sobie odszukajcie (było kilkanaście postów wcześniej)

Pytań zadano ok. 20 w proporcji myślę że 2/3 od nas i 1/3 z US i UKS (może nawet jeszcze więcej od nas ale nie liczyłem dokładnie)

1. Pytanie o emki mundurowe spotkało na mur. Odpowiedź była mniej więcej taka że tu omawiamy KAS, a emki są procedowane osobno i idą swoim tempem. I tyle w temacie.
2. Pytanie o redukcję etatów. Usłyszeliśmy że ma być redukcja o 10% ale taka że to mają być osoby odchodzące na emki z ZUS-u. Dopytywani czy w tych 10% biorą pod uwagę emki mundurowe powiedzieli że nie. Te 10 % to głownie emeryci ZUS mają być.
.
nie wiem jak wy ale ja to odczytuje ze najpierw bedzie ewentualny kas , a z tego co zostanie moze emerytury.
 
Już kiedyś o tym pisałem. Jeśli przyjąć, że projekt obywatelski zostanie uchwalony w wariancie przedłożonym w sejmie, to pozwoliłoby przekształcić i zrestrukturyzowć SC w sposób jak najmniej bolesny. Uważam tak dlatego, że wg danych statystycznych (Kompendium statystyczne Służby Celnej 2010-2014 str 30) na dzień 31.12.2014 r. staż pracy pracowników i funkcjonariuszy w SC w przedziale 21-25 lat stażu pracy/służby miało 3 329 osób, w przedziale 26-30 lat stażu pracy/służby miało 2 123 osób, w przedziale 31-35 lat stażu pracy/służby miało 1 629 osób a powyżej 36 lat stażu pracy/służby miało 1 508 osób – przy stanie 15072 osób. Zatem na dzień 31.12.2014 r. 8 589 osób (57 %) miało staż służby/pracy – przy założeniu że projekt obywatelski przejdzie w wersji uznającej staż służby w administracji celnej (od 1983) oraz wg zasad określonych w art 15 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym (czyli wg zasad dla funkcjonariuszy przyjetych do słuzby przed 01.01.1999 r.)- umożliwiający naliczenie emerytury wysokości znacznie powyżej 40% emerytury minimalnej. Zatem funkcjonariusze mieli by wybór. Można by postąpić tak jak w przypadku funkcjonariuszy innych służb, w przypadku gdy były likwidacje ich jednostek, czy w przypadku żołnierzy gdy likwidowano jednostki wojskowe. Tym samym prawdopodobieństwo otrzymania propozycji dalszego pełnienia służby dla pozostałych funkcjonariuszy i dosłużenia do odpowiedniego stażu emerytalnego znacząco rośnie. Ponadto, nawet jeżeli przyjąć, że byłyby osoby, które nie miałyby odpowiednio wysokiej wysługi ponad 40% podstawy wymiaru, to jednak mimo wszystko nie pozostały by one z niczym. Dalej, uwolniłoby to zasoby na rynek pracy, ale też nie bez korzyści dla systemu powszechnego (ZUS). Ponieważ taka osoba zatrudniona na rynku cywilnym odprowadza składki do systemu powszechnego (dorabiając) ale składki te nie wpływają na wysokość jej świadczenia zaopatrzeniowego, a są do wykorzystania w systemie repartycyjnym powszechnym. Ewentualny wpływ na świadczenie miały by dopiero po osiągnięciu wieku powszechnie obowiązującego. Tym samym taki "niepełny" ale też "pełny" emeryt mundurowy nie jest tylko beneficjentem systemu zaopatrzeniowego bo dorabiając (do wysokości limitu) też dokłada się do systemu powszechnego , z czego korzystają wszyscy inni emeryci cywilni tylko nie on.

Oczywiście, wielu ze mną się nie zgodzi...
popieram,
plus wcześniejsza lustracja tw, jakies 5 - 10% na zasiłek albo do alberta
 
Celowo uprościłem wywód, aby wskazać tylko mechanizm.Każdy dokonałby wyboru indywidualnie w momencie otrzymania propozycji.
Po pierwsze, w projekcie ustawy o KAS (proj z 17.02.2016) w art 116 ust.4 wskazano, że w przypadku przyjęcia propozycji zatrudnienia przez funkcjonariusza celnego traktuje się jak zwolnienie ze służby w rozumieniu ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, a w ust 5 tego art wskazuje się, że prawo do emerytury ulega zawieszeniu do dnia rozwiązania stosunku pracy w jednostkach organizacyjnych KAS. Po drugie, MF miałby swoją redukcję zatrudnienia w wyniku fluktuacji kadr i naturalnych odejść na emeryturę. Po trzecie, jakoś nie jestem przekonany co do tego niemego pytania MF "to kto będzie pracował", ponieważ to co nam się serwuje w komunikatach i na spotkaniach wskazuje, że nie interesuje ich nasze dotychczasowe doświadczenie i wyszkolenie, skoro 50% stanu chcą ucywilnić i skierować do innych zadań, np do Obsługi bezpośredniej w US gdzie wyszkolenie funkcjonariusza do niczego mu nie będzie potrzebne. Po czwarte, ich celem jest zatrzymanie 2500 innych fachowców. Po piąte, takie rozwiązanie umożliwiło by ewolucyjne ucywilnienie stanowisk zajmowanych przez funkcjonariuszy w perspektywie najbliższych lat.

Zgadzam się z Tobą i nie krytykowałam, natomiast nie rozumiem dlaczego Twoje argumenty (takie przecież logiczne) są jakby zupełnie pomijane, chociaż nie tylko Ty takowe przedstawiasz (praca Pana Siwego tego dowodem). Czy tylko dlatego, że temat emek (jakichkolwiek) powoduje od razu opór u decydentów? Czy słowo emerytura działa jak płachta na byka?
 
Nikogo nie poniosło .... 20 lat pracy średnio 2000 PLN netto emerytury ... opłać mieszkanie 800 PLN zapłać za rachunki (400PLN) daj dziecku na szkołę .... i jak Ci zabraknie to pierd.... się z mostu !!!
Wiele osób w wieku 50+ jeszcze spłaca kredyty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gdybym dostał 2000 emerytury to brałbym od razu z pocałowaniem reki żeby się nie rozmyślili :)
Współczuję Wam waszej walki o coś co wam się należy. Tylko jak rządzący tyle naobiecywali (500 + itp. ) a kasy nie ma to jest problem. Trochę to przykre że od kilku miesięcy nic się w tej sprawie nie dzieje, lecz w tym kraju jak się nie jest górnikiem i nie używa ich argumentów to ciężko cokolwiek wywalczyć.
 
Ostatnia edycja:
burack 2000zł nawet tyle nie dostaje funkcjonariusz z 3-4 letnim stażem służby a który wykonuje te same zadania bo przecież wiadomo jak jest. a tez ma kredyt rodzinie inne zobowiązania. też ma skoczyć z mostu
 
..........nie wiem ile Ci płacą za jednego posta, ale ..... dzisiaj w Polsce płaca minimalna wynosi ok. 1800PLN , a wiec co TY pierd..... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
burack 2000zł nawet tyle nie dostaje funkcjonariusz z 3-4 letnim stażem służby a który wykonuje te same zadania bo przecież wiadomo jak jest. a tez ma kredyt rodzinie inne zobowiązania. też ma skoczyć z mostu
 
..........nie wiem ile Ci płacą za jednego posta, ale ..... dzisiaj w Polsce płaca minimalna wynosi ok. 1800PLN , a wiec co TY pierd..... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dokładnie 1850 zł brutto, czyli "na rękę" dostajesz 1355 zł. Zajebista kwota Burrack :) Nic tylko brać kredyty na mieszkanie i rozglądać się za wczasami w ciepłych krajach, oczywiście dla całej rodziny. A... jeszcze o samochodzie zapomniałem, ale to chyba za gotówkę przy takich zarobkach.
 
nie gorączkuj się minimalna brutto wynosi 1800 ty dostajesz netto prawda . Odpowiedziałem tylko na twojego posta bo mnie denerwuje takie pisanie ignorując ludzi którzy normalnie żyją na codzień za takie pieniądze . Zapytaj kolegów z którymi pracujesz na co dzień w stopniu aplikanta , starszego aplikanta i stanowisku młodszego specjalisty. Morze na granicy mają dodatki wówczas zarobią trzy - cztery stówy więcej ( czego im nie zazdroszczę ) ale w izbach wewnętrznych nie. Taka jest prawda.
 
Rozumiem WAS, ja na Forum pojawiam się po pracy, a dla WAS to miejsce pracy! Sorki, ale musicie trochę popracować nad technikami manipulacji !
 
Burack, może dużo czytasz (oczywiście po pracy), ale staraj się czytać ze zrozumieniem. Popracuj nad tym :)
 
jeśli do ciebie nie dociera rzeczywistość to trudno. Tylko wylewając swoje żale na forum nie szukaj zrozumienia jaką to malą będziesz miał emeryturę. I jeszcze jedno my młodzi pracownicy walczymy o wasze emerytury podkreślam wasze bo dla nas jest to odległa perspektywa wiec bądź solidarny i walcz o miejsca pracy dla nas. To jest nasz prośba bo chcemy w tej służbie godnie dosłużyć do emerytury. Po lubimy to co robimy i nie narzekamy za jakie pieniądze ale trochę zrozumienia oczekujemy.
 
Niepotrzebnie się rozmieniacie na drobne. Na system zaopatrzeniowy należy patrzeć inaczej niż na powszechny. On nie ma na celu zapewnienie bezpiecznego i boztroskiego długiego życia na zasłużonej emeryturze, tylko stanowić rekompensatę za dyspozycyjność i rygory służby, za ograniczenie swobód obywatelskich, za ograniczenie kształtowania swojego życie poza i obok służby. Odpowiednio krótko się poświęciłeś lojalnej służbie państwu, to państwo powinno odpowiednio lojalnie ciebie potraktować i w adekwatnej wysokości zrekompensować te niedogodności. Oczywiście, przy założeniu, że lojalność działa w obie strony. Nie można oczekiwać rekompensaty w takiej wysokości, która spowoduje że będzie ona niewspólmierna do tego co dałeś z siebie. Poza tym to byłoby mówiąc oględnie nie w porządku. Takie mam zdanie w tej sprawie. Subiektywne.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry