Emerytury !!!

Witam wszystkich funkcjonariuszy. Ja już szczęśliwie 5 lat na emce. Mam pytanko. Jak to jest kiedy osiągnie się wiek emerytalny Zusowski. Mój kolega twierdzi , że jak osiagnął 65 lat napisał do ZUS o emkę . Ponoć obniżyli mu z ZERU emkę o 50%. Czy to jest normalne? Pozdrawiam!
Odpowiedź dla Ciebie i ogółu. Poczekałem do 65 roku życia, złożyłem wnioski do ZER potem do ZUS. Zer doliczył mi wojsko i wyszło ponad 70%. ZUS też mnie nie oszukał. Może Twój kolega zasugerował się pierwszą wypłatą emki np. za niepełny miesiąc. W decyzji, którą dostanie, będzie to co powinno być (dokładnie rozpisane). Nie przejmuj się nieeleganckimi odpowiedziami. To już nie to forum i nie ci ludzie.
 
A zaraz jeszcze resztkę niedobitków zastąpią młodzi gniewni wilcy..
Ale tak powinno być. Powinni nas zastępować. Zwłaszcza, że problemy młodych funkcjonariuszy są inne, niż tych, którzy powoli odchodzą i będą odchodzić na emeryturę.
Mnie osobiście, jako emerytkę obchodzi tylko art.41 i nie wypowiadam się w sprawie dodatków granicznych i sytuacji na granicy UE. Ucywilnionych interesują bieżące wyroki sądów i sprawa pauzowania. Ale to nadal margines i tematy schyłkowe w SCS.
Naprawdę na tym forum powinni prym wieść ludzie młodzi i nie w konwencji dowalania nam starym, a raczej żeby utrzymać charyzmę Celnicy PL i pilnować swego.
Bo czego by nie mówić to Celnicy PL to marka sama w sobie i szkoda byłoby, żeby umarła, lub co gorsze zmieniła się w Skarbowcy...
A ze smutkiem stwierdzam, że forum dryfuje donikąd.

Wysłane z mojego 23108RN04Y przy użyciu Tapatalka
 
Ale tak powinno być. Powinni nas zastępować. Zwłaszcza, że problemy młodych funkcjonariuszy są inne, niż tych, którzy powoli odchodzą i będą odchodzić na emeryturę.
Mnie osobiście, jako emerytkę obchodzi tylko art.41 i nie wypowiadam się w sprawie dodatków granicznych i sytuacji na granicy UE. Ucywilnionych interesują bieżące wyroki sądów i sprawa pauzowania. Ale to nadal margines i tematy schyłkowe w SCS.
Naprawdę na tym forum powinni prym wieść ludzie młodzi i nie w konwencji dowalania nam starym, a raczej żeby utrzymać charyzmę Celnicy PL i pilnować swego.
Bo czego by nie mówić to Celnicy PL to marka sama w sobie i szkoda byłoby, żeby umarła, lub co gorsze zmieniła się w Skarbowcy...
A ze smutkiem stwierdzam, że forum dryfuje donikąd.

Wysłane z mojego 23108RN04Y przy użyciu Tapatalka
marka trochę przyprószona odium art 41 a w tym i przedrzymskim nie podejmowaniem tematu skierowania sprawy do TK tym bardziej że w opracowanych wzorach pozwów a przede wszystkim w strategii tych pozwów właśnie istotą było brak konstytucyjności tegoż.
 
marka trochę przyprószona odium art 41 a w tym i przedrzymskim nie podejmowaniem tematu skierowania sprawy do TK tym bardziej że w opracowanych wzorach pozwów a przede wszystkim w strategii tych pozwów właśnie istotą było brak konstytucyjności tegoż.
Trudno się z Tobą nie zgodzić

Wysłane z mojego 23108RN04Y przy użyciu Tapatalka
 
.................
Naprawdę na tym forum powinni prym wieść ludzie młodzi ........
Powinni, ale raczej nie będą, bo preferują fb i takie tam.
Forum jest dla nich archaicznym tworem.
Forum powoli się wygasza.
Kilkanaście lat temu każdy nowy wątek jednoczył środowisko, teraz jest pretekstem do wojenek. Duża w tym zasługa Mariana B., który połączył różne żywioły w jednej organizacji.
 
Odpowiedź dla Ciebie i ogółu. Poczekałem do 65 roku życia, złożyłem wnioski do ZER potem do ZUS. Zer doliczył mi wojsko i wyszło ponad 70%. ZUS też mnie nie oszukał. Może Twój kolega zasugerował się pierwszą wypłatą emki np. za niepełny miesiąc. W decyzji, którą dostanie, będzie to co powinno być (dokładnie rozpisane). Nie przejmuj się nieeleganckimi odpowiedziami. To już nie to forum i nie ci ludzie.

i Herkules ...upa, kiedy racji kupa 🙂
 
Odpowiedź dla Ciebie i ogółu. Poczekałem do 65 roku życia, złożyłem wnioski do ZER potem do ZUS. Zer doliczył mi wojsko i wyszło ponad 70%. ZUS też mnie nie oszukał. Może Twój kolega zasugerował się pierwszą wypłatą emki np. za niepełny miesiąc. W decyzji, którą dostanie, będzie to co powinno być (dokładnie rozpisane). Nie przejmuj się nieeleganckimi odpowiedziami. To już nie to forum i nie ci ludzie.

To jest to forum i to są ci ludzie. Tylko jest ich mniej, a właściwie to tylko jednostki.

Problem leży gdzie indziej. Tzw. starym się już nie chcę. Bo swoje już wzięli czy ugrali.

A młodzież? W pewnym sensie trzeba być pasjonatem, trzeba rozumieć, gdzie się jest, trzeba mieć poczucie mimo wszystko egalitarności tej roboty i możliwości wyboru ...

Ostatni kop od związku, no bo przecież żałosne na umowy z emerytami na 5 lat ...

Wstyd to mało powiedziane ...
 
Zwłaszcza jego. Dużo było w cle karierowiczów i złej krwi, ale ten przebił wszystkich.


Wysłane z mojego 23108RN04Y przy użyciu Tapatalka
inkorporacja karierowiczów pomnożyła że nie wspomnę o migracji z podatków do scs. ale kto by nie migrował gdyby mógł. choć znam przynajmniej jedną osobę co mogła lecz nie chciała a teraz to już wiekowo chyba za późno.
 
Powinni, ale raczej nie będą, bo preferują fb i takie tam.
... Duża w tym zasługa Mariana B., który połączył różne żywioły w jednej organizacji.
Nie przeceniałbym roli Mariana B. w "rozkładaniu" naszego środowiska.

Owszem, bardzo namieszał w strukturach formalnych i uzależnieniu tworów niezależnych w KAS tyle, że twory te były, są i zawsze będą mentalnie odrębne. Sama organizacja ma niewiele wspólnego z odczuwaniem przynależności przez poszczególne środowiska do "własnego" podwórka.

Dlatego prędzej oskarżyłbym tu o rozwałkę środowiska/środowisk samych do niego przynależnych - zarówno tych zbyt szeroko "otwartych" na bezsensowną "wspólnotę" myśli, dążeń i celów pracujących/służących osób (czyli LUDZI jako niezależnych bytów), jak również tych zbyt "zamkniętych" na prawo do odrębności myśli, celów i dążeń danego środowiska - co zazwyczaj prowadziło do bezmyślnych wojen w środowisku WŁASNYM!

Jeśli mam być szczery, to przyznaję, iż wszelkiego bólu, niepowodzeń, odrzucenia, zdrady, fałszu i wykorzystania doświadczyłem właśnie od "swoich" ...
 
...Jeśli mam być szczery, to przyznaję, iż wszelkiego bólu, niepowodzeń, odrzucenia, zdrady, fałszu i wykorzystania doświadczyłem właśnie od "swoich" ...

Trudno to "polubić"...

Wysłane z mojego 23108RN04Y przy użyciu Tapatalka
 
To dziwne, gdy rozmawiam z Policjantami, SG, PSP, SW i innymi służbami (te na trzy litery też), wszyscy mówią, że się wspierają w swoich formacjach. Starzy, młodzi, emeryci, w służbie. U nas się to nie przyjęło, nie działa i nie przyjmie.
Co do licha w nas tkwi?
Drzemie w nas jakaś zaściankowa zawiść?
 
Witam wszystkich funkcjonariuszy. Ja już szczęśliwie 5 lat na emce. Mam pytanko. Jak to jest kiedy osiągnie się wiek emerytalny Zusowski. Mój kolega twierdzi , że jak osiagnął 65 lat napisał do ZUS o emkę . Ponoć obniżyli mu z ZERU emkę o 50%. Czy to jest normalne? Pozdrawiam!

Należy Nam się odpowiedź w tej kwestii . Czy rozmawiałeś z kolegą , czy telefonicznie , mejlowo ?
Zrobiłeś wrzutkę z kapelusza i cisza . Kilka tysięcy ludzi oczekuje na emki z zus .
Zasiałeś niepewność i cisza .
 
To dziwne, gdy rozmawiam z Policjantami, SG, PSP, SW i innymi służbami (te na trzy litery też), wszyscy mówią, że się wspierają w swoich formacjach. Starzy, młodzi, emeryci, w służbie. U nas się to nie przyjęło, nie działa i nie przyjmie.
Co do licha w nas tkwi?
Drzemie w nas jakaś zaściankowa zawiść?
Te służby mają od zawsze przywileje i ochronę, co przełożyło się na tzw. stosunki międzyludzkie. Dopiero teraz dostali od pisiorów i własnych związkowców artykułem 41 z plaskacza w pysk. I zobacz, jacy zdziwieni...
A my... Czasy Administracji Celnej to już prehistoria, a czasy nowożytnej Służby Celnej i Celno-Skarbowej?
Zobacz, jak nam i nami mieszali, jak bardzo zarządzali strachem, niepokojem i niesprawiedliwością.
Kiedy miała się ta solidarność w Służbie wykształcić:
-podczas alokacji?
-podczas nadawania stopni?
-podczas wartościowania?
-podczas ucywilniania?
Czy inne służby mundurowe (za wyjątkiem jak zwykle pisowsko brutalnej dekomunizacji, a i to nie dotknęło wszystkich) kiedykolwiek dosłownie drżały o swój byt?
Kiedy miała się ta branżowa solidarność wykształcić, jak od zawsze jesteśmy dziećmi gorszego Boga...



Wysłane z mojego 23108RN04Y przy użyciu Tapatalka
 
Pełniąc służbę na granicy obserwowałem wśród starych te wojenki pasy- biuro, tym się należy tym się nie należy, bo w biurze cieplutko a jak trzeba człowieka do biura to nikt z pasów nie chciał bo sporo kasy mniej, trafiali więc często podpadziochy, bo ktoś musiał.

Teraz obserwuję to samo, żadnej lekcji i w wniosków u młodych nie ma. Dalej ten sam podział. Zamiast trzymać jedne front - granica jako całość to nie, robią lepszych i gorszych.

Ostatni wniosek Wam podam i albo się zmienicie albo i na dodatkach graniczynych polegniecie. W biurze na granicy ile jest ludzi? 10-15? Na pasach ponad 200. Tak kiedyś było na moim ostatnim oc. Kto był w biurze? Kierowniki, sekretarki, magazynierzy, ludzie od kks i PC, ktoś do archiwum i lokalni informatycy.
I tu zaczyna się problem z traktowaniem tych osób przez przełożonych. Mimo, że po latach stawili się biegli w swoich zadaniach i było ciężko ich zastępować w biurze to żeby mieli z tego jakieś kokosy to nie - i tak samo postrzegano ich na pasach, biureczko i ciepełko. Zupełnie odwrotnie jak w sg, tam na pasach najmniej płatne stanowiska a awans dalej odbywa się przez „biuro na granicy”, tam w sg zarąbie się więcej i można z biura iść dalej do innych komórek czy działów. U nas to stoi na głowie.

Się rozpisałem, do brzegu - po co robicie te podziały biuro - pasy? Nie może być w jedności siła? Moglibyście komuś przestać dzielić granicę? A może to celowe działanie osób z wewnątrz, za to że granica ma hipotetycznie nawet dostać dodatek graniczny a oni już nie? Z kontrolnym przez takie podziały się udało podzielić granice i rozszerzyć go na komórki wewnętrzne. Dopasowano nawet nazwę, bo pierwotnie miał to być właśnie dodatek graniczny.
Miałem napisać więcej ale właśnie rybki zaczęły brać. Także ostatni raz o tym „pouczam” i przestrzegam.
 
Odpowiedź dla Ciebie i ogółu. Poczekałem do 65 roku życia, złożyłem wnioski do ZER potem do ZUS. Zer doliczył mi wojsko i wyszło ponad 70%. ZUS też mnie nie oszukał. Może Twój kolega zasugerował się pierwszą wypłatą emki np. za niepełny miesiąc. W decyzji, którą dostanie, będzie to co powinno być (dokładnie rozpisane). Nie przejmuj się nieeleganckimi odpowiedziami. To już nie to forum i nie ci ludzie.
Dziękuję za merytoryczną odpowiedź. Pozdrawiam!
 
Nie ma co płakać i użalać się nad niedolą służby.
Wiadomo od zawsze , że na pensje wpływu za bardzo się nie ma ale zachęcającym są zapewne przyszłe podwyżki https://biznes.interia.pl/gospodark...-jedynie-symbolicznie-zwiazkowcy-,nId,7569819 .

Dobrze jest marzyć ale realia jak skokowy wzrost cen energii, cen produktów, wzrost podatków , opłat, skutecznie wpływają na siłę nabywczą pensji pracownika .Czy wzrost płacy o 4, 1 % to zrównoważy?.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry