Smutne jak jasna cholera, ale zdarzają się takie przypadki, że ludzie umierają na emeryturze zanim wpłynie pierwsza wypłata.
Niech każdy robi co uważa za słuszne. Ja ratuję zdrowie i odchodzę. Życzę wszystkim, by żyli w zdrowiu jak najdłużej, niech płacą każdemu chociaż do 100 lat!
Ja także w przyszłym roku. Dosyć!