Czy ktoś w końcu poniesie odpowiedzialność za te nowe plombownice? Jeszcze kilkanaście lat temu plombownice były "niezniszczalne", i odcisk numeru był dobrze widoczny.,Kilka lat temu dostaliśmy plombownice niskiej jakości ale numer był jako tako widoczny. Ostatnie plombownice nie mają żadnej jakości, nie da się ich używać bo po kilku użyciach ręka "odpada" - a i numeru nijak nie widać po ich użyciu. W jakim celu mamy nakładać takie zamknięcia? Przecież po zaciśnięciu takich zamknięć mozna się tylko domyślać, że był tam jakiś numer i ludzie się podkładają stwierdzając zgodność zamknięć celnych. A może jest to celowe działanie?