• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Zatrzymania

Wsadziłem kij w mrowisko :)

no to teraz pytanie - kto ma być beneficjentem dodatku granicznego o jaki zabiega związek? Wszyscy pełniący służbę na granicy, czy tylko ci na pasach? jakie jest stanowisko zwiazku w tej sprawie a jakie wasze?
 
Pełniący służbę na zmianach przy odprawach

Wysłane z mojego LE2123 przy użyciu Tapatalka
 
Rzecznik jak zwykle u nas. Nie ma rzecznika. 7 osób to nie cała zmiana. Medialnie leżymy. Czy ktoś w naszej Służbie ma jakikolwiek plan dotyczący szeroko rozumianego PR ??? Odpowiem sam sobie - u nas są stanowiska PR ale te osoby nie nadają się KOMPLETNIE DO NICZEGO !!!!
Mam wrażenie, że niektórym ten wizerunek celnika - sprzedawczyka po prostu pasuje.
Może kasta skarbowców, obecnie miłościwie panująca, lepiej się z tym czuje?
 
Ot taki objaw PR w SCS😂:


Straż Graniczna prześwietla choć nie ma uprawnień ani nawet skanera RTG a "inspektorzy KAS" asystują 🤣🤣🤣.
Ale ta Straż Graniczna zdolna... Sukces za sukcesem...🤣.
Teraz już wiem na 200%, że rok temu podjąłem słuszna decyzję o emce!!!
Wiedza dziennikarzy na tematy, o których mają odwagę pisać, jest porażająca.
Inna sprawa, dlaczego sukcesy są innych słuzb, a porażka przyspawana do cła, no i faktycznie, gdzie są rzecznicy?
 
Mam wrażenie, że niektórym ten wizerunek celnika - sprzedawczyka po prostu pasuje.
Może kasta skarbowców, obecnie miłościwie panująca, lepiej się z tym czuje?
A mógłbyś wskazać, gdzie to ta kasta skarbowców panuje? Miłościwie.
 
Czyli teraz wszystko pójdzie na Dorohusk, a dalej przez Ukrainę na Białoruś.
 
Każdy kto choć trochę zna realia wie, że od kilku już miesięcy przewoźnicy białoruscy jak i rosyjscy wykluczeni są z przewozów na terytorium UE poza kilkoma wyjątkami.
 
Gdzie było kierownictwo gdzie nadzór,znając życie to w białostockiej izbie włos z głowy im nie spadnie,to już nie pierwsza afera z przemytem-tluste koty znowu się wywina
 
A mógłbyś wskazać, gdzie to ta kasta skarbowców panuje? Miłościwie.
Ano imiennie to bym nie mógł, gdyż po raz kolejny (ostatni?) próbuję powrotu przez rekrutację zewnętrzną i jak słyszę, "teraz tu rządzą skarbowcy, a oni nas nie lubią" i "innym też nie udało się wrócić" to tak sobie myślę, że może jest w tym ziarno prawdy, albowiem testy wszelakie przechodzę...do czasu..
 
Każdy kto choć trochę zna realia wie, że od kilku już miesięcy przewoźnicy białoruscy jak i rosyjscy wykluczeni są z przewozów na terytorium UE poza kilkoma wyjątkami.
Nowe ograniczenia dotyczą de facto przewoźników spoza UE. Np. Kazachstan, Azerbejdżan które w większości są z kapitałem ruskim i przewożą ruskie towary tylko że z papierami zrobionymi tak żeby wyglądało to inaczej.
 
Proceder nie byłby możliwy, gdyby robiły to czarne owce tylko z jednej służby. Dlatego zasadne jest, że są dwie służby na granicy, bo wtedy trudniej o uwikłanie funkcjonariuszy.
Dlatego na 99% obstawiam, że zatrzymania dotyczą obu służb. To tylko mój pogląd, ale tak czuję.
Jeżeli dobrze czuję, że jest to proceder, w który zamieszane są obie służby, to dlaczego przekaz medialny uderza tylko w KAS???
GDZIE JEST MF???

Ps. Na marginesie - czy ktoś przemyślał do końca skupienie wszystkich spraw podatkowych tylko w KAS, czy to może nie jest przypadkow
Niestety na podstawie doświadczenia mam inne zdanie na temat ilości służb ma granicy. Kto służył na granicy wie o czym mówię.
 
Pytanie czy zatrzymani to ludzie ze starego Cła czy z zaciągu KAS? I nie ma co ukrywać, że nie ma problemu, który tak naprawdę jest od wielu lat, żeby nie powiedzieć od zawsze. Trzeba się zastanowić, co było powodem tych zachowań? Szybki zarobek, szantaż, czy jeszcze coś innego. Potem kończy się to ogromną tragedią tych ludzi i ich rodzin. Należy się zastanowić jak chronić ludzi pełniących służbę przed tego typu sytuacjami. Może jakiś wspólna akcja edukacyjna związków z pracodawcą lub coś w tym stylu.
 
Pytanie czy zatrzymani to ludzie ze starego Cła czy z zaciągu KAS? I nie ma co ukrywać, że nie ma problemu, który tak naprawdę jest od wielu lat, żeby nie powiedzieć od zawsze. Trzeba się zastanowić, co było powodem tych zachowań? Szybki zarobek, szantaż, czy jeszcze coś innego. Potem kończy się to ogromną tragedią tych ludzi i ich rodzin. Należy się zastanowić jak chronić ludzi pełniących służbę przed tego typu sytuacjami. Może jakiś wspólna akcja edukacyjna związków z pracodawcą lub coś w tym stylu.
Mało masz szkoleń antykorupcyjnych? Co ciekawe w żadnym z nich nie widziałem ani słowa o tym, ze niskie zarobki są skorelowane z większą podatnością na korupcje, a takie jest moje zdanie.
 
Wysokie zarobki też nie chronią przed korupcją, tylko łapówki ze wzgledu na ich wysokość nie są przekazywane w kopertach, ale np w reklamowkach Biedronki. Ostatnie szkolenie antykorupcyjne miałem jakieś 10 lat temu i było bardzo dobre. Prowadził je policjant w oparciu o materiały szkoleniowe Policji z Nowego Jorku. Jeszcze jedno przychodząc do służby chyba każdy wie jakie będzie miał zarobki.
 
Ostatnia edycja:
Wysokie zarobki też nie chronią przed korupcją, tylko łapówki ze wzgledu na ich wysokość nie są przekazywane w kopertach, ale np w reklamowkach Biedronki. Ostatnie szkolenie antykorupcyjne miałem jakieś 10 lat temu i było bardzo dobre. Prowadził je policjant w oparciu o materiały szkoleniowe Policji z Nowego Jorku. Jeszcze jedno przychodząc do służby chyba każdy wie jakie będzie miał zarobki.
A ja już miałem kilka (w tym online) z których nie dowiedziałem się niczego ciekawego, choć nie mam jeszcze stażu 10 lat.
Przychodząc do służby może i są znane zarobki ale:
  • mogą ulegać zmianom poprzez: przeniesienia (utrata dodatku kontrolerskiego, nocy, kanapek, dojazdów), reorganizacje pracy (np. zmiana godzin pracy i również utrata bądź zmniejszenie ww. dodatków) itp. Może nie są to duże pieniądze, ale dla kogoś kto zarabia 3000 zł na rękę, każdy grosz się liczy.
  • podwyżki i awanse które obejmują tylko wybranych: ja pomimo tego, że jestem już w służbie stałej zarabiam dokładnie tyle samo ile osoby które przyszły tu rok a nawet pól roku temu. Nie maja zdanych żadnych egzaminów, a osoby do 26 roku życia zarabiają więcej ode mnie, pomimo mojego stażu tu jak i w cywilu. To jaką ja mam motywacje to pracy jak widzę, że można robić mniej (bo nie wszystko umieją i to ja im pomagam a nie oni mi) za te same pieniądze? I jak pisałem w innym temacie nie przeszkadza mi, że młodzi dostają podwyżki (zakładam, że "inflacyjne" żeby przyciągnąć ich do pracy), ale w takim razie niech podniosą też reszcie mnożnik.
 
Back
Do góry