zamykani celnicy

  • Thread starter Thread starter ela
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
NA PRAWDĘ NIE BÓJCIE SIĘ JESTEM W TAKIM SAMYM POŁOŻENIU ,ALE PO PROSTU NIE BOJĘ SIE I NIE BAŁEM JAK MIE PRÓBOWAŁ SASTRASZYĆ PROKURATOR
 
CBŚ PRZYSZŁO DO NASZEGO DOMU ZAPYAŁAM O CO CHODZI...ODPOWIEDZIELI ŻE CHCA PRZESZUKAĆ POMIESZCZENIA ..PYTAM W JAKIM CELU,CO CHCĄ SZUKAĆ W ODPOWIEDZI USŁYSZAŁAM SZUKAJA NARKOTYKÓW I BRONI...WIEC PYTAM CZY TO JEST STAN WOJENNY CZY CO ....PO PRZESZUKANIU POKAZALI NAKAZ ZATRZYMANIA ....MIMO ŻE NIC TO PRZESZUKANIE NIE DAŁO...REZULTAT NIJAKI ...TO CO SIE DZIAŁO W PRZEMYŚLU TO BYNAJMNIEJ NIE BYŁO NORMALNE PSYCHOZĘ STRACHU PODSYCAŁYNA ROGATKACH MIASTA OBECNI W MUNDURACH I KARABINAMI GOTOWYMI DO STRRZAŁU FUNKCJONARIUSZAMI CBA...TEGO SIĘ NIE DA OPOWIEDZIEĆ TO TRZEBA PRZEŻYĆ
 
u mnie było lepiej bo powiedzieli matce ,że szukają pieniędzy które toś miał podobno dać na przechowanie kwota 40 tyś.
 
CO NI JESZCZE WYMYSLA ..GENERALNIE CI PANOWIE Z CBŚ BYLI OK POINFORMOWALI NAS JAK LISTY PISAC ...JAKIE PIENIĄDZE DAĆ...ŻEBY MOZNA BYŁO COŚ KUPIĆ...ITP...JESTEM IM WDZIĘCZNA ...NAWET ICH SPOTYKAŁAM POCIESZALI,BYLI MILI
 
Anonymous napisał:
CO NI JESZCZE WYMYSLA ..GENERALNIE CI PANOWIE Z CBŚ BYLI OK POINFORMOWALI NAS JAK LISTY PISAC ...JAKIE PIENIĄDZE DAĆ...ŻEBY MOZNA BYŁO COŚ KUPIĆ...ITP...JESTEM IM WDZIĘCZNA ...NAWET ICH SPOTYKAŁAM POCIESZALI,BYLI MILI
rany boskie co strach może zrobić z człowieka, może idz im jeszcze podziękować że cię zatrzymali!
 
kiedy cebosie wieźli celnego do kryminału to przez radio mówili,że wiozą już jeńca na miejsce i śpiszą się bo chcą na mecz zdążyć więc gnali 180km/h
 
Anonymous napisał:
CO NI JESZCZE WYMYSLA ..GENERALNIE CI PANOWIE Z CBŚ BYLI OK POINFORMOWALI NAS JAK LISTY PISAC ...JAKIE PIENIĄDZE DAĆ...ŻEBY MOZNA BYŁO COŚ KUPIĆ...ITP...JESTEM IM WDZIĘCZNA ...NAWET ICH SPOTYKAŁAM POCIESZALI,BYLI MILI
tywieśniaro w szkole nie uczono cię polskiego i listów pisać po polsku widać ,że debila zamkęli
 
To kiedy się zatrznie coś dziac jest bez znaczenia, ważne kiedy się skończy. Nie wiem czy cię pocieszę ale moja sprawa trwa już 7 lat!!!!!!!!! Co ty na to. Wszyscy się wycofali , a sprawa się toczy tylko dlatego że byłem aresztowany i nie wiadomo co z tym fantem zrobić
 
To kiedy się zacznie coś dziac jest bez znaczenia, ważne kiedy się skończy. Nie wiem czy cię pocieszę ale moja sprawa trwa już 7 lat!!!!!!!!! Co ty na to. Wszyscy się wycofali , a sprawa się toczy tylko dlatego że byłem aresztowany i nie wiadomo co z tym fantem zrobić
 
Anonymous napisał:
To kiedy się zacznie coś dziac jest bez znaczenia, ważne kiedy się skończy. Nie wiem czy cię pocieszę ale moja sprawa trwa już 7 lat!!!!!!!!! Co ty na to. Wszyscy się wycofali , a sprawa się toczy tylko dlatego że byłem aresztowany i nie wiadomo co z tym fantem zrobić
to sa polskie sady i sprawiedliwość polska...jak nic ci nie są w stanie udowodnic to uniewinnić ...ale muszą się zastanawiać żeby nie uszczuplić dochodów skarbu państwa w domysle chodzi o odszkodowanie za niesłuszne aresztowanie...a tak być nie powinno...ale to sprawa "niezawisłości "polskich sądów
 
dzięki, wnioskuję z tego że się nie przyznałeś i nie mieli żadnych dowodów.Czy też byłeś zatrzymany na podstawie pomówień? Pisałeś gdzieś, odwoływałeś się?
 
SPRAWA W 2004 ROKU ZAKOŃCZYŁA SIĘ DLA MNIE WARUNKOWYM UMORZENIEM.CZYLI NIE JESTEŚ KARANY ALE NIE JESTES NIEWINNY. ODWOŁAŁEM SIĘ OD TEGO WYROKU, SĄD WYŻSZEJ INSTANCJI SKIEROWAL SPRAWĘ DO PONOWNEGO ROZPATRZENIA , SPRAWA TOCZY SIĘ OD POCZĄTKU ,KONCA NIE WIDAC
 
Kołbaskowo - pierwsze zatrzymania w połowie 2004 r., ostatnie w połowie 2006. Prawie 60 osób nie przyznających się (zolli i strażaków). Pierwsza rozprawa pod koniec lutego. To przykre, ale walczyć o swoje bedziemy pewnie jeszcze kilka lat co najmniej.
Były zoll
 
Back
Do góry