Moje druki są już wysmażone i czekam tylko co się stanie z podwyżkami.
Normalnie powinno być tak jak w innych służbach czyli na początku awans co roku, potem trochę rzadziej, stopnie wyższe zależne od grupy zaszeregowania. Nie może być czegoś takiego że jak u nas kapitan robi to samo co szeregowy ...
W Policji na przykład, w prewencji nie ma aspirantów (no poza kierownikami i dowódcami grup).
Kolejna oczywista sprawa, którą powinien zająć się związek. Chociaż tutaj też mogłoby dojść do wojny starzy vs młodzi (a my takiej ścieżki nie mieliśmy, chcemy rekompensaty...)