Wstępne zasady minowania funkcjonariuszy na stopnie słuzbowe zgodnie z art.223 ustawy

natomiast drugim kryterium może być 15 lat SC ale ze średnim. Nie oszukujmy się z 80% dzisiejszych dyspozytorów nie ma wyższego ale ma 15 lat służby więc i tak by się do korpusu aspirantów załapało. W/g mnie uczciwe.

Nie uczciwie, bo zrobi się taka sama patologia jak w 1999, mianowicie ktoś ze średnim wykształceniem i 14 letnim stażem, będzie poszkodowany, zagwarantujesz mu korpus aspirantów po roku? wątpię, a gość będzie znów 10 lat bez awansu w stopniu i na dodatek zblokowany przez szkolenia i egzaminy :D
 
KYM przeczytaj uważnie to co napisałem - moje założenie jest proste.... nie bierze pod uwagę obecnie posiadanych stopni (można to zmodyfikować w ten sposób, że w wyniku przeliczenia nie można nadać nowego stopnia niższego niż obecny)
Po za tym powiedz mi jak można być p.o. dyspozytora celnego - przecież to stopień. Można być jedynie p.o. na stanowisku np. p.o. kierownika oddziału
Obecna ustawa o SC obowiązuje już od 10 lat wypadałoby przynajmniej raz ją przeczytać - tak żeby rozróżniać stopnie służbowe od stanowisk
 
no można, np. u mnie w OC jest rewident celny, który jest dyspozytorem na zmianie :D, czyli przyjmuje na klatę praktycznie odpowiedzialność taką jak kier. zmiany, poza tym zakres obowiązków mają identyczny...... i co z takimi ludźmi?
 
KYM zaglądnij do rozporządzenia MF z dnia 19.04.2002 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie stanowisk służbowych funkcjonariuszy celnych oraz szczegółowego trybu nadawania im stopni (DZ. U. Nr 43 z 2002 r., poz. 394) i pokaż w treści załącznika stanowisko, o którym piszesz.......
Wydaje mi się, że powinniśmy ograniczyć swoje dywagacje do stanowisk, które zostały ustanowione w służbie celnej przepisami prawa:D:D:D
 
Dobrze piszesz tomciu paluchu- dyspozytor celny to stopień(podobnie jak młodszy dyspozytor celny i starszy dyspozytor). Stanowiska w SC to kontorler celny młodszy i starszy , inspektor celny, kierownik zmiany, ekspert celny, kierownik referatu, kierownik oddziału celnego (a pózniej to już są naczelnicy i dyrektorzy) to takie trochę pomieszane bo można byc p/o kierownika zmiany ale nie można być p/o inspektora. Nie ma stanowiska zastepcy kierownika zmiany lub zastepcy kierownika referatu ale wszyscy wiemy że takie funkcje są pełnione ( dlaczego nie może być takich stanowisk?)
Koledze kym chodziło funkcje dyspozytora w oddziale celnym która to funkcja nie jest stanowiskiem( nieźle poplatane) to tak jak funkcja rachmistrza -czy rewidenta nie mylić z stanowiskiem rewidenta. po prostu może być tak stanowisko kontroler celny, stopień rewident celny i funkcja dyspozytora w OC- dziwne zaplątane ale prawdziwe.
 
A może stanowisko młodszego kontrolera i kontrolera celnego uprawniałoby do wejścia do korpusu podoficerów, a zebrane punkty za staż, wykształcenie itd. stanowiłyby o tym, jaki stopień dany funkcjonariusz by otrzymał? Starszy kontroler celny do aspirantów i podobnie jak wyżej punkty decydowałyby o stopniu?
Czy w ogóle jest jeszcze szansa na to , żeby coś zmienić?
 
nie raczej szansy żeby coś zmienić....
ale nie próbujmy łączyć w ten sposób stopni i stanowisk - osobiście znam osobę, która od 8 lat jest młodszym kontrolerem celnym.... i co w takiej sytuacji????
Można przecież ją poświęcić dla dobra służby

znam też eksperta celnego, który ma zaledwie 7 lat służby - on też się poświęci dla dobra służby......

Ocknijcie się ludzie, ocknijcie się.........
wydaje mi się, że oba zaproponowane przeze mnie rozwiązania byłyby w miarę sprawiedliwe, ale odzewu się nie doczekały...........
 
Staż, staż i przede wszystkim staż w powiązaniu z ocenami okresowymi / postępowaniami dyscyplinarnymi.
Następnie wykształcenie i cała reszta.
Największą bolączką w naszej służbie jest brak awansów. Nie jesteśmy SG ani wojskiem, ani policją, gdzie awans jest w zasadzie obligatoryjny co określony czas (zakładając brak "zmoczenia tyłka").
U nas awans jest nagrodą, albo splunięciem w pysk. Bo jak nazwać "awans" w stanowisku po X latach o kwotę 70 zł brutto ?
W ustawie jest zapis, co jaki okres czasu można awansować. Toż to gotowe rozwiązanie i zdecydowanie odpowiadające większości z nas.


Art. 120
1. Mianowanie na wyższy stopień służbowy następuje odpowiednio do zajmowanego stanowiska służbowego, posiadanych kwalifikacji zawodowych oraz opinii służbowej i nie może nastąpić później niż po odbyciu 5 lat służby w stopniach: szeregowych, podoficerów i aspirantów i nie wcześniej niż po odbyciu służby w stopniu:

1) starszy aplikant celny – roku;

2) młodszy rewident celny – roku;

3) rewident celny – roku;

4) starszy rewident celny – roku;

5) młodszy rachmistrz celny – roku;

6) rachmistrz celny – roku;

7) starszy rachmistrz celny – roku;

8) młodszy aspirant celny – 2 lat;

9) aspirant celny – 2 lat;

10) starszy aspirant celny – 2 lat;

11) podkomisarz celny – 2 lat;

12) komisarz celny – 2 lat;

13) nadkomisarz celny – 2 lat;

14) podinspektor celny – 3 lat;

15) młodszy inspektor celny – 3 lat;

16) inspektor celny – 3 lat
 
...

Podejrzewam że wiele można zmienić, ale na pewno nie zakresy które są w nowej ustawie - tzn. przydział nowych stopni zależy w dużej mierze od starego stopnia.
Zadajmy sobie pytanie jak można to ominąć?
Oto moje spostrzeżenia:
1. PEŁNIENIE FUNKCJI KIEROWNICZYCH - wystarczy odpowiedni wpis przed 30.10 czy nawet powierzenie obowiązków i hop do korpusu oficerów młodszych :D (ciekawe co należy rozumieć przez funkcje kierownicze? może kierujący sekcją stałego nadzoru też pod to podpada?)
2. AWANS NA STARYM STOPNIU PRZED 30.10 - też pozwala na pewne manewry

jakby tak się dłużej zastanowić to pewnie jeszcze by się coś znalazło :D
 
Niestety szczególne nadzory nie "załapią" się. Art. 223 ust. 3 nowej ustawy o służbie celnej mówi o stanowiskach, które wiązały się z podległością służbową. Może mylę się (muślę jednak, że nie), ale kierujący sekcją lub tzw. stałym nadzorem nie byli przełożonymi innych funkcjonariuszy. Oni tylko kierowali - może inaczej -koordynowali pracą sekcji. Oni, czyli kierujacy sekcjami oraz ich koledzy bezpośrednio podlegali innym przełozonym. Nigdy funkcjonariusze w sekcji nie podlegali i nie podlegają na zasadzie "podporządkowania służbowego".
 
Niestety szczególne nadzory nie "załapią" się. Art. 223 ust. 3 nowej ustawy o służbie celnej mówi o stanowiskach, które wiązały się z podległością służbową. Może mylę się (muślę jednak, że nie), ale kierujący sekcją lub tzw. stałym nadzorem nie byli przełożonymi innych funkcjonariuszy. Oni tylko kierowali - może inaczej -koordynowali pracą sekcji. Oni, czyli kierujacy sekcjami oraz ich koledzy bezpośrednio podlegali innym przełozonym. Nigdy funkcjonariusze w sekcji nie podlegali i nie podlegają na zasadzie "podporządkowania służbowego".

To dlaczego kierujący sekcją oceniają funkcjonariuszy pracujących w danej sekcji :confused:
I podpisują się pod tymi ocenami ?
Jako bezpośredni przełożony wpisany jest kierujący sekcją
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem, tak przypuszczam. A czy takie osoby mają choćby piczątkę "kierujacy sekcją". Czy istnieje takie stanowisko slużbowe? Niestety takiego stanowiska służbowego nie ma. Ale może....
 
Nie wiem, tak przypuszczam. A czy takie osoby mają choćby piczątkę "kierujacy sekcją". Czy istnieje takie stanowisko slużbowe? Niestety takiego stanowiska służbowego nie ma. Ale może....

Pewnie że nie mają :D
Trzeba poczytać regulaminy organizacyjne i zakresy obowiązków :D
Ale oceniać ? oceniają... z czego można wnioskować, że podległośc służbowa jest
 
[cyt. Jednak z tym, że to poszczególni DIC powinni ustalać zasady "przepisania stopni", dla każdej Izby inaczej, nie zgadzam się . Przecież jeżeli w danej Izbie były ( i pewnie są dalej) nieprawidłowości w awansowaniu, jedne osoby były pomijane inne częściej awansowane to TAK BĘDZIE I TERAZ, wierzycie ze nagle nastapi jakies cudowne przemienienie. TYLKO JASNE ZASADY JADNOLITE DLA CAŁEJ SŁUZBY CELNEJ.

jw.23 popieram Ciebie w większości tej częsci wypowiedzi.
 
To dlaczego kierujący sekcją oceniają funkcjonariuszy pracujących w danej sekcji :confused:
I podpisują się pod tymi ocenami ?
Jako bezpośredni przełożony wpisany jest kierujący sekcją.


jeżeli już, to kierujący sekcją opiniują funkcjonariuszy, w oparciu to które m.in opinie oceny wystawia tylko DIC!
 
jeżeli już, to kierujący sekcją opiniują funkcjonariuszy, w oparciu to które m.in opinie oceny wystawia tylko DIC!

O Jezu, przecież wszyscy wiedzą, że ostatecznie DIC arkusz podpisuje (ocena końcowa) ! :mad:
Ale najpierw ocenę (zobacz co jest napisane w Arkuszu oceny pkt. II-IV hehe) wystawia bezpośredni przełożony. Odnoszę wrażenie, że zaplątałeś się chyba we własne myśli :D
 
Ostatnia edycja:
O Jezu, przecież wszyscy wiedzą, że ostatecznie DIC arkusz podpisuje ! :mad:
Ale najpierw ocenę (zobacz co jest napisane w Arkuszu oceny pkt. II-IV hehe) wystawia bezpośredni przełożony. Odnoszę wrażenie, że zaplątałeś się chyba we własne myśli :D

są arkusze opinii- dla kier. komórek i odrebne arkusze oceny dla DIC, to wszystko w tej kwestii.
 
są arkusze opinii- dla kier. komórek i odrebne arkusze oceny dla DIC, to wszystko w tej kwestii.

:eek: to widocznie u nas wszystko odbywa sie niestandardowo, bo zawsze do podpisania dostaję zawsze 3 identycznie wypełnione arkusze, na których jest zarówno ocena bezpośredniego przełożonego, jak i potem końcowa DIC.
 
Back
Do góry