Tematy związane ze Związkiem Zawodowym - CELNICY PL

sorki,że się tak powtarzam ale mnie ciągle wywala z kompa i nie wiedziałem, że te wiadomości jednak przechodzą :oops:
 
Zaczerpnęliśmy wzór z NSZZ Solidarność gdzie skłądki wynoszą 0,82 uposażenia brutto.
My ZAPROPONOWALIŚMY 0,62 % uposażenia brutto. Ostateczną składkę ustali Zjazd pod koniec lutego, a pierwsze składki będą pobrane w marcu i wówczas trzeba będzie złożyć dyspozycję w Wydz. Kadr swojej IC.
Deklarację proszę wysłać już teraz a składka na pewno nie przekroczy wspomninego 0,62% uposażenia, co najwyżej może być niższa.

KONTO ZWIĄZKU ZAŁOŻYMY W NAJBLIŻSZYCH DNIACH

Pozdrawiam
 
bob-budowniczy napisał:
mam kilka propozycji, może się przydadzą, ale najpierw (zanim nie przepiszę fragmentów) zinterpretuję to co powyżej:

1.kierownicy/naczelnicy w związkach - uśmiecham się, bo nie mogę sobie tego wyobrazić, chociaż chciałbym aby mój kierownik był...
- myślę, że będzie odgórny nacisk, że sami nie będą chcieli być w związkach

ogólnie mam mieszane uczucia:
ZA - zgadzam się, że nie można zabronić itd o czym powyżej tym bardziej , że są wartościowi ludzi na tych stanowiskach, a poza tym to bardziej podzieli społeczność celniczą, a przecież naczelnik to też celnik i dobrze by było gdybyśmy dążyli nie do konfrontacji tylko wizerunku NOWOCZESNEGO ZWIĄZKU, który będzie dążył podchodząc do rozmów z troską do problemów SC (swoim pozytywnym nastawieniem do rozmówcy będzie zmuszał go do tego samego) na zasadzie słuchania i skłaniania do słuchania - wspólna praca nad jednym z 2 płaszczyzn oddolnej i odgórnej, nie skreślając niczego zanim się cokolwiek zrobi

PRZECIW - obawiam się osób podstawionych prze władze np.dyrektorów lub wyżej, aby skłócić lub rozwalić od środka
bob-budowniczy napisał:
Moim zdaniem do Związku powinno się zezwolić należeć WSZYSTKIM CHĘTNYM funkcjonariuszom i pracownikom.

Ale osoby na stanowiskach kierowniczych w IC/UC nie powinny móc zajmować stanowisk reprezentatywnych w związku. Taki zapis w statucie wyeliminuje osoby z kierownictwa SC, które chciałyby należeć do związku tylko po to, aby nim manipulować. :idea: :!: :!: :!:
 
I jeszcze jestem przeciw zapisaniu w naszej ustawie, że może istnieć tylko jeden ZWIĄZEK.

Jeden jest fajnie gdy jest to dobry związek.
A gdyby ten jeden związek był zarządzany przez kogoś, kogo nie lubimy (np. p.F.)? Jak wtedy założyć inny związek gdy nie można, bo prawo przewiduje tylko jeden?

Poza tym konkurencja wpływa b. dobrze na jakość. Każdy może przecież przejść do tego związku, który jest najlepszy.

Zapis o konieczności istnienia tylko jednego związku aż prosi Szefostwo SC o próby zarządzania nim.
 
Panie Sławku, dalej nie wiem,nie tylko ja, czy nowy zwiazek zajmie się
nami,bylymi celnikami,którzy stracili prace przez pomówienia?Tojest zagadnienie bardzo ważne,okaże ono stosunek nowego związku do tego,co się działo tyle czasu w S.C. i nie tylko!!!
 
Tak. Związek nasz zajmie się kompleksowo oczywiście wszystkimi byłymi celnikami. O Waszych dramatach i dramatach Waszych rodzin jestem na bieżąco informowany przez żony aresztowanych i zatrzymanych celników. Na większą i indywidualną pomoc bedą mogli liczyć członkowie Związku. Każdy były celnik może być członkiem Związku.
Zapisy o restytucji praw są bardzo ważnym elementem, który będziemy chcieli wdrożyć już na etapie prac Parlamentu nad ustawą o SC.
 
digital41 napisał:
shift to jest nie do uniknięcia popatrz na policje SG Strażaków na lini do 30%
reszta boczkiem boczkiem

Ano właśnie, Digital. "Wspaniała" ta solidarność zawodowa na zewnątrz ale jak w SC trzeba wykazać się dyspozycyjnością to okazuje się że prawie wszyscy u nas to inwalidzi (wojenni?), chorzy, samotne matki karmiące piersią, za starzy, zbyt wysokie szarże albo "niezbędni" w swoich wydziałach fachowcy + kilku gułów bez koneksji którymi można się wyręczać.
Walczyć o wszystkie przywileje dla wszystkich i wszystkim po równo, dla całego "wieżowca" ? A może jednak różnicować stanowiska ?
 
A ja tradycyjne pytanie mam... po co nam są następne związki? Czy te które istnieją nic nie mogą? Przacież Panie Sławku Pan był w "Porozumienu białostockim" i co? Naprawdę nic Pan nie miał do powiedzenia w Wawie?
 
A co Wy na to?
"W uzgodnionym stanowisku, przedstawionym rządowi 30 stycznia przez związki działające w służbie celnej, domagamy się również wykreślenia art. 26 pkt 11 i 12 umożliwiających zwolnienie ze względu na dobro służby oraz z powodu utraty zaufania – mówi Alicja Tokarz, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Izby Celnej w Przemyślu.
– Punkt 11 jest tak ogólnikowy, że można pod dobro służby podciągnąć każdy pretekst. To samo dotyczy braku zaufania. Obecnie czekamy na odpowiedź strony rządowej. Na razie dostaliśmy zapewnienie, że przy nowelizacji ustawy o służbie celnej pkt 8a i 8b zostaną uchylone. Nie ma natomiast reakcji na postulaty dotyczące art. 26 pkt 11 i 12. "

I tak trzymać jak nie za to to za tamto i anitu anitam nas nie będzie
 
Powstaje ogólnopolski jednolity Związek Zawodowy Celnicy RP, a nie kolejne zrzeszenie, federacja czy porozumienie różnych pojedynczych i małych związków zawodowych. To jest zupełnie coś innego, także jeżeli chodzi o prawne możliwości skuteczności w działaniu oraz co równie ważne moralną odpowiedzialność władz terenowych Związku.
Mimo licznych apeli, jeszcze przed protestem, te konfederacje, zrzeszenia i federacje nie chciały wspólnie prowadzić działań o poprawę statusu funkcjonariuszy i pracowników.
Związek Celnicy RP jest oddolny. Powstają Koła/Oddziały Związku u WAS w komórkach organizacyjnych. To od WAS zależy jaki to będzie Związek. Chcę napisać, że osobiście będę forsował koncepcję, aby władze Związku na wszelkie rozmowy, negocjacje z rządem, Ministerstwem zapraszały przedstawicieli załóg i to nie tylko w roli obserwatora bez prawa głosu, tak jak to miało miejsce na ostatnich negocjacjach z Min. Michałem Boni.

Podkreślam to ma być Wasz Związek.
 
popieram to co powiedział Sławek. Związek ma być oddolny i tam też ma się zawierać jego siła. Bo jak do tej pory (co widać słychać i czuć)zarówno związkowcyu jak i cała reszta zajęta była bardziej ochroną siebie i nie bardzo wiedzieli nawet co się dziej na dole.
:wink:
 
jeżeli są osoby chętne, to należy organizować nowe koła, brak jedności w ZZ wykreowało sytuację którą teraz mamy, czyli pat. premier mówił o podwyżce 500 zł. oby te słowa były prawdą i to na pracownika a nie średnio na etat, i co dalej, kiedy to nastąpi? aktualnie liczone jest 2,3 % to cirka ok 40 - 50 zł dla kc i stkc w stosunku do 522 zł dla policjantów to kropla w morzu. jak tak dalej pójdzie to te 500 zeta o których mówił premier to takak przysłowiowa wirtualna propozycja która z czasem rozpłynie się w cyber przestrzeni i nic z tego nie będzie.
oj funkcjonariuszu został się ci ino sznur...............

i pragnę zauważyć, że policji wystarczyło 2 dni wysyłania widelców i już mają porozumienie a nie propozycję, ale oni mają jeden ZZ i nie są zachłani, małymi krokami w myśl przysłowia i ślimak pokona zająca, stanowczo z ustępstwami ale do przodu, i oni mają wspólczynnik 2,5 a nasz 1,3 a był czas że były równe
 
Zzamieszczamy poprawiony i przyjęty Statut(w pierwszym poście tego tematu), wciąż niedoskonały, rozległy jak ten z NSZZ Policjantów(może ktoś to w końcu umiejętnie skróci :wink: ), ale już z dodanymi elementami demokracji bezpośredniej, w szczególności dodano trochę o obowiązku sprawozdawczości organów dla członków Związku i o możliwości referendalnego odwołania Prezydium Zarządu Głównego.

Kolejna nowinka, to skład Prezydium, jednak 7-o osobowy tak jak u Kol. Policjantów. Dlaczego aż 6-u wiceprzewodniczących, a no po to, aby móc to jakoś sensownie podzielić, tzn. tak by co najmniej dwóch, może trzech wice było z izb celnych granicznych, jeden z IC z północy, może OC Baza Kontenerowa, jeden z Warszawy i pozostali z wnętrza kraju.
Są jeszcze inne zmiany.

Informuję, że mamy już deklaracje z IC Gdynia, Kraków, Warszawa, Białystok, Katowice, Wrocław, Opole, Poznań, Przemyśl i Biała Podlaska.
 
Nic z tego nie wyjdzie. W Urzędach wewnetrznych nikt nie mówi o związkach, niezależnie czy nowych, czy starych.
 
niewiara w ZZ

pepegwyskocz napisał:
Nic z tego nie wyjdzie. W Urzędach wewnetrznych nikt nie mówi o związkach, niezależnie czy nowych, czy starych.

Pierwszy krok jest najtrudniejszy. Nie należy jednak podważać sensu tworzenia TEGO NOWEGO ZWIĄZKU. Każdy ma prawo wyrażać swoje subiektywne odczucia na ten temat. Domyślam się, że są one poparte osobistymi doświadczeniami z dotychczasowymi ZZ. Jednak jest tylko jedna alternatywa wobec tej inicjatywy: porzucić SC.
 
pepegwyskocz napisał:
Nic z tego nie wyjdzie. W Urzędach wewnetrznych nikt nie mówi o związkach, niezależnie czy nowych, czy starych.

I jeszcze krótkie uzupełnienie: brak zaangażowania się ludzi w aktywną działalność w ZZ jest często spowodowana względami osobistymi, najczęściej rodzinnymi. Dlatego niejeden z nas stoi obok takich inicjatyw. Ale każdy, kto może zaangażować się w tworzenie TEGO NOWEGO ZWIĄZKU, powinien to bez wahania uczynić. Gdyż alternatywa jest jedna...
 
spoko

Nikt nie mówi że będzie łatwo. Na początku może być trudno bo wszyscy są zmęczeni tą całą sytuacją i nie łatwą będą podejmować decyzje o wstąpieniu czy zmianie członkostwa. Ale myślę, że z biegiem czasu coraz więcej celnych się przyłączy, szczególnie gdy zobaczą podejmowane działania. Nie należę do związków od trzech lat, ale deklaruje uczestnictwo jak zobaczę profesjonalne działania.
 
pepegwyskocz
to może sam zaczniesz akcję u siebie, założysz KOŁO, zostaniesz jego szefem. Na początek, tzn. przed Zjazdem organizujecie się sami, to wystarczy bo wymiar ogólnopolski już jest. Akcja propagandowa nastąpi w miesiącach marzec-maj.
DZIĘKi HELA, ALE MUSIMY ZDAWAĆ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE WIĘKSZE WYNIKI BĘDĄ, GDY ZWIĄZEK BĘDZIE SILNIEJSZY, TZN. LICZNIEJSZY.
POWTÓRZĘ RAZ JESZCZE TO JEST WASZ ZWIĄZEK, ODDOLNY, TWORZYCIE KOŁA U SIEBIE W REFERATACH, WYDZIAŁACH, ODDZIAŁACH, DZIĘKI CZEMU WASZ GŁOS, PROBLEMY WASZYCH KOMÓREK ORGANIZACYJNYCH BĘDĄ PORUSZANE W STRUKTURZE IZBOWEJ I U DYREKCJI.

UWAGA. ZJAZD odbywa się w dniu 27 lutego 2008 r. - Sala Konferencyjna przy ul. DEWAJTIS 3 - WARSZAWA

Proszę, aby zastanowić się nad wyborem konkretnych osób do Prezydium Zarządu Głównego:
- Przewodniczący i sześciu Wiceprzewodniczących. Poszukujcie osób, które mogłyby i zechciałyby Was reprezentować z izb celnych zlokalizowanych na granicy wschodniej, gdyż chcemy aby były co najmniej dwie/trzy takie osoby, najlepiej bezpośrednio z przejść granicznych.

Przydałby się też ktoś z izb północnych no i oczywiście ktoś z Warszawy.
To są skromne propozycje do przemyśleń, wyboru i tak dokonają delegaci wg. własnego uznania.
 
§ 57
1. Na wniosek 10% członków Związku Zarząd Główny w terminie 30 dni zarządza referendum. Referendum może dotyczyć wszelkich spraw, w tym odwołania Prezydium Zarządu Głównego w całości lub poszczególnych jego członków z osobna.
2. Referendum rozpoczyna się w 45 dniu od dnia złożenia wniosku. Poszczególne Zarządy izbowe wybierają Komisje Skrutacyjne, które w terminie jednego miesiąca zbierają głosy wg wzorów kart przygotowanych przez Zarząd Główny. Komisje Skrutacyjne przekazują wypełnione karty do głosowania do Zarządów Izbowych, które podliczają głosy i przekazują wynik referendum do Zarządu Głównego w terminie siedmiu dni od dnia zakończenia referendum. Zarząd Główny ogłasza wynik referendum bezpośrednio po otrzymaniu wyników od wszystkich Zarządów Izbowych.
3. Po odwołaniu Prezydium lub Przewodniczącego, zarząd Główny zwołuje Krajowy Zjazd Wyborczy w terminie dwóch miesiący od ogłoszenia wyników referendum.
4. Referendum można przeprowadzić w całości przez internet jeżeli istnieje gwarancja, że głosy nie będą powtarzane.
5. Referendum można przeprowadzić częściowo przez internet, przy założeniu jak w ust.4 a częściowo przez bezpośrednie zebranie głosów, co następnie podlega zsumowaniu.
6. Referendum jest wiążące, jeżeli weźmie w nim udział 60% członków Związku. O odwołaniu Prezydium lub jego członków decyduje zwykła większość.


Czy taki zapis Statutu jest wystarczający? Czy inne zapisy Statutu o konieczności sprawozdawczości organów Związku do KÓŁ są wystrarczające?
 
stare ZZ

Sławku!!! brakuje mi informacji na temat starych struktur i ich przyszłości. Dla naszego dobra dotychczasowe przeróżne związki powinny się rozwiązać a działacze i członkowie przejść do nowych struktury. Inaczej będzie kiepsko, różne zdania, różne opinie i w przyszłości konflikty przywódczo - "historyczno" ambicjonalne.
Czy dialog na ten temat był prowadzony ? czy jest to niemożliwe i opieracie sie tylko na nadziei, że ludzie opuszczą dotychczasowe związki i sięprzepiszą.
Powinno się ten temat załatwić.
 
Back
Do góry