Spotkanie z Ministrem M. Banasiem - 20.02.2007r.

Komentarz do:
Dla porównania z komunikatem Fołtowym, komunikat Ciesia

Byli i owszem na tym samym spotkaniu. Komunikat Foły został jednak przygotowany znacznie wcześniej wg wzoru setek wcześniejszych komunikatów i pism, którymi Przewodnicząca FZZSC (z Pichora łaski) Iwona Fołta raczy nas od lat kilku ze znanym powszechnie zerowym skutkiem, jak to było w zamysle mocodawcy. Komunikat ogólnopolskiej przewodniczącej jest bogaty w treści (głównie organiczne) i wnosi w omawiane zagadnienie tyle, co nic. Dlaczego? Bo niczym nie skutkuje. Bla, bla, bla od 2003 roku.
Artur "Ciesiu" Ciesielski (ciekawe, jaki przydomek należałoby nadać Fołcie?) napisał zaś treściwie, że z takiego spotkania nic nie wynika, poza spełnieniem ustawowego obowiązku przez SSC. A cóż więcej dodawać? Szkoda cartrigda (-) Władza czyli PiS (czyt: Paranoja i Schizofrenia) zrobi, co chce i nikt jej nie powstrzyma. No może Bóg....
 
K O M U N I K A T

Po wysłuchaniu nowej interpretacji hymnu polskiego w wiadomym wykonaniu, Bóg udał sie na L-4 i nie wiadomo kiedy wróci. Może po następnych wyborach.
 
Trafne podsumowanie jałowego spotkania WSSC
5 lutego br Marian Banaś zaprosił trzy centrale związkowe działające w Służbie Celnej na spotkanie w dniu 20 lutego 2007 r., na godz. 15.00, do Ministerstwa Finansów .

W dniu 08 lutego 2007r. Federacja ZZSC poprosiła się o przedłożenie szczegółowego harmonogramu spotkania wskazującego na faktyczną tematykę i zakres rozmów wraz z projektami aktów prawnych, z uwagi na konieczność przygotowania się naszych przedstawicieli do tych rozmów.

Odpowiedzi udzieliła Anna Jędruszczak Dyrektor Departamentu Służby Celnej, wymijająco stwierdzając: „ że wyznaczenie na dzień 20 lutego br. spotkania z Podsekretarzem Stanu, Szefem Służby Celnej Panem Marianem Banasiem jest wynikiem propozycji zgłoszonej przez przedstawicieli trzech Ogólnopolskich Federacji i Zrzeszeń Związków Zawodowych działających w Służbie Celnej, w skierowanym do Szefa Służby Celnej piśmie z dnia 24.01.2007 r.” Jednocześnie poinformowano Federację ZZSC, że podczas spotkania przewiduje się omówienie zagadnień poruszanych w pismach związków zawodowych kierowanych do Ministerstwa Finansów w ostatnim czasie, czyli po ostatnim spotkaniu z Szefem Służby Celnej, które odbyło się w listopadzie 2006 r. ”

Mimo tak niejasnej sytuacji przedstawiciele związkowców grzecznie podreptali na spotkanie ze swoim szefem, żeby poznać jego wizję demontażu Służby Celnej.

Na spotkaniu był także obecny ( zaproszenie chyba było oddzielne ? ) przedstawiciel RSK NSZZ „Solidarność” , znany obrońca mobbowanej braci celniczej - Pan Artur Ciesielski.

Szef Służby Celnej poinformował zebranych jak zamierza sKASować sprawnie działającą Służbę Celną i stworzyć ( z tego co zostanie ) - Krajową Administrację Skarbową. By dać trochę czasu na nabranie oddechu stronie związkowej SSC obiecał, że projekt tego eksperymentu zostanie przekazany do konsultacji wewnętrznych do dnia 15 marca br. <

Odnosząc się do zapytania o przyczyny odstąpienia od kontynuowania prac nad projektem ustawy o Służbie Celnej, Minister Marian Banaś zapowiedział, iż zmiany zawarte w projekcie ww. ustawy zostaną uwzględnione w projekcie ustawy konsolidacyjnej. Ta argumentacja jest dość mętna - przy tak postawionej tezie dlaczego Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o urzędach i izbach skarbowych, przedłożony przez ministra finansów ? Czy ta ustawa ma stać się podwaliną ustawy o KAS ?
W Komunikacie Federacji ZZSC ( jedyny dostępny w tym momencie ) możemy przeczytać, że pomimo bardzo szczegółowych pytań zadawanych Ministrowi Banasiowi przez przedstawicieli Związków Zawodowych dotyczących kwestii istotnych dla funkcjonariuszy i pracowników Służby Celnej pozostały one bez konkretnych i merytorycznych odpowiedzi. Wyjaśnienie prawnych rozwiązań dotyczących przyszłości funkcjonariuszy i pracowników oraz ich sytuacji prawnej ma zawierać projekt ww. ustawy.

------------------------------------------------------------.

Wolna Strona Służby Celnej pozostaje w opozycji ( to taki zwrot trendy ) wobec wszelkich działań związanych z tworzeniem Krajowej Administracji Skarbowej. Jak wielokrotnie pisałem jest to eksperyment szkodliwy dla interesów Polski, interesów Unii Europejskiej , interesów podatników ( to oni za to zapłacą !), interesów funkcjonariuszy i pracowników Służby Celnej.

Może nazwiecie mnie głupcem ( nie „durniem” – to słowo jest już zarezerwowane), ale wciąż mam nadzieję, że centrale związkowe działające w Służbie Celnej przestaną się wahać, podkreślą w sposób czytelny i stanowczy odrębność Służby Celnej i będą rozmawiać wyłącznie z kompetentnymi i mianowanymi zgodnie z przepisami prawa przedstawicielami Rządu RP o reformie tej Służby.

admin_wssc
------------------------------------------------------.

P.S.

Znamiennym jest fakt, że spotkanie odbyło się w rocznicę „słynnego” spotkania SSC z przewodniczącymi i przedstawicielami związków zawodowych działających w Służbie Celnej, które odbyło się w dniu 14 lutego 2006 r. Przypomnę stanowiska przedstawicieli związków zawodowych w sprawie proponowanych wówczas reform :

<Iwona FOŁTA>, <Barbara SMOLIŃSKA>,

<Ryszard ADAM>, <Artur CIESIELSKI>.

Ten miniony rok jest kolejnym rokiem straconym dla Służby Celnej. Dostrzegalne działania to wyłącznie „karuzela stanowisk”, pozorowane zmiany nastawione na efekt medialny, tymczasowość i beznadzieja finansowa – to kolejny rok niewykorzystywania potencjału intelektualnego funkcjonariuszy i pracowników Służby Celnej – kolejny rok stracony dla nas wszystkich
Szerzej z przyoczonymi pismami polecam wssc
 
Moze ktos powie jaki oprocz medialnego byl jej efekt?????. Zaraz odezwa sie glosy ze " sciana wschodnia " milczy i nic nie zrobi. A kto z nia rozmawia zeby uswiadomic celnikom ze ich tez moze dotknac "opcja zero".co robia dzialacze zwiazkowi??? kolejne lata dyskutuja o "pokojowym , negocjacyjnym sposobie rozwiazania problemu". Dosc juz jalowej dyskusji , spotkan, negocjacji!!!!!! jaka sile reprezentujecie w tych negocjacjach , kiedy wszyscy celnicy jak te " barany" od lat milcza i cichutko , grzecznie

zwykłym celnikom jest dobrze. Oni nie chcą proptestowac, pikietować angazować się w cokolwiek. Jak związki czytaj zarzady postarały się i pzrygotowały pikiete ze skarbowcami to ludzi emieli wszystko w dupie. Sciana wschodnia i północna też ma wszystko w dupie bo mysli, że reforma ich nie dotyczy. O czym ze scianą schodnią chcesz rozmawiać? Nie mów mi że tam pradu i komputerów nie ma i że nikt forum nie czyta i nie wie co sie dzieje w SC. Powtarzam jeżeli na pikiete przyjechałoby 5 tysiecy celników bo kazdy poczułby sie odpowiedzilnym celnikiem za siebie i innych to efekt byłby nie tylko medialny i włądza zaczełaby się liczyć ze zdaniem clników.
 
Z samej warszawy było tylko kilkunastu celników!!!!!!! Jakby przyjechało 5 tys celników a reszta wzieła urlopy na żadanie jak lekarze to władza musiałaby sie z nami liczyć i każdy głupi to wie.
 
Związkowiec prawda w oczy kole, przypominam jedną z najbardziej trafnych wypowiedzi dotyczą działania związków zawodowych wypowiedzianą na tym forum.

Ty oceniasz działania zwiazkowców i piszesz swoja gó.... prawde a sam pewnie posrany siedziałeś jak inni pikietowali 12.12.2006r
 
zmiany

Pierwszy raz włączam s8ię do dyskusji...pomijając tą pikietę czy tylko na to nas bylo stać czego się boicie , czekajcie dalej az przyjdzie walec i Was wyrówna. Wspaniały sposób na przyszłość . Przecież nie mamy już nic do stracenia . Ludzie obudźcie się , bo za chwilę pobutka będzie z palcem w nocniku.
 
Anonymous napisał:
Moze ktos powie jaki oprocz medialnego byl jej efekt?????. Zaraz odezwa sie glosy ze " sciana wschodnia " milczy i nic nie zrobi. A kto z nia rozmawia zeby uswiadomic celnikom ze ich tez moze dotknac "opcja zero".co robia dzialacze zwiazkowi??? kolejne lata dyskutuja o "pokojowym , negocjacyjnym sposobie rozwiazania problemu". Dosc juz jalowej dyskusji , spotkan, negocjacji!!!!!! jaka sile reprezentujecie w tych negocjacjach , kiedy wszyscy celnicy jak te " barany" od lat milcza i cichutko , grzecznie

zwykłym celnikom jest dobrze. Oni nie chcą proptestowac, pikietować angazować się w cokolwiek. Jak związki czytaj zarzady postarały się i pzrygotowały pikiete ze skarbowcami to ludzi emieli wszystko w dupie. Sciana wschodnia i północna też ma wszystko w dupie bo mysli, że reforma ich nie dotyczy. O czym ze scianą schodnią chcesz rozmawiać? Nie mów mi że tam pradu i komputerów nie ma i że nikt forum nie czyta i nie wie co sie dzieje w SC. Powtarzam jeżeli na pikiete przyjechałoby 5 tysiecy celników bo kazdy poczułby sie odpowiedzilnym celnikiem za siebie i innych to efekt byłby nie tylko medialny i włądza zaczełaby się liczyć ze zdaniem clników.

w zwiazku z tym ze po raz 2 cytuje sie moja wypowiedz (wczesniej po namysle postanowilem jednak zarejestrowabc sie na tym forum zeby niebyc do konca anonimowym) i jak wzywaja do tablicy zeby stawic czola , ale do rzeczy :


wydaje mi sie ze wszyscy lub prawie wszyscy ktorzy czuja sie zwiazani ze sluzba sledza na biezaco w mediach (p.tu wlasnie te forum i www.wssc.szu.pl) oraz tocza od miesiecy ozywione dyskusje na temat , swoich wlasnych losow w nieznanej im przyszlosci pokonsolidacyjnej (tfu....nowomowa IV RP ). pisze to biorac siebie i swoj oddzial za przyklad oraz nasluchajc przekazu z inych komorek.Sadze ze wszystkim nam brak odwagi przyznania sie ze jako grupa zawodowa jestesmy nie tylko rozbici pomiedzy rozne centrale zwiazkowe , ale sam fakt przynaleznosci izbowej , wykonywania pracy na okreslonej "scianie" , budowanie w przeszlosci "mitow" o celnikach z okreslonej granicy zbudowalo w swiadomosci ze "ci" sa lepsi ."tamci" gorsi , jak my "walczylismy" to " tamci " stali"... itd. typowo polskie , nieprawdaz ???
Pytanie oczywiscie co dalej ?Z przykroscia musze stwierdzic bo i mnie moze rowniez , a raczej napewno moje losy sa w takim stopniu zalezne od "konsolidacji" ze z typowo polska cecha , zgodnie z przyslowiem "psy szczekaja , a karawana idzie dalej" dyskutujemy nad problemem co bedzie , a nie nad probleem co zrobic zeby tak nie bylo..

Moze w zwiazku z tym nie nalezy pytac jak bedzie wygladal celniczy swiat po reformie tylko co zrobic zeby ja zablokowac lub nadac jej ludzki wymiar.
i a propo sciany wschodniejp--pisze bo wiem, lokalni dzialacze zw.zaw. sa dzialaczami w wiekszosci z przypadku , nie umieja lub "niepotrafia" przekazc ludziom ze koniec "spokojnej" pracy w cle juz jest bliski.z drugiej zas strony wiem ze wystarczy impuls , aby ludzi juz tak nafaszerowanych "strachem" przed przyszloscia ich wlasna , ich rodzin , skonsolidowac ( i znowu nowomowa) , proste haslo , walczymy o swoje miejsca pracy , nie o pieniadze , uprawnienia , psb , i inne bzdury , tylko o miejsca pracy , o miejsce w grafiku , przy biurku , czy na pasie , do tego wystarczy jedno slowo. wierze w ludzi , mysle ze niewiele slow trzeba zeby ich przekonac tylko mowmy do nich o pracy a nie o ustawach , uprawnieniach i itp. bzdurach. mnie osobiscie interesuje praca!!!! , a nie jej brak.
 
Do break rules,
na jakiej podstawie sadzisz, że zagrozone sa nasze miejsca pracy?
W komunikacie mówi sie o zwolnieniach na poziomie 10% i jest sprecyzowany katalog osób (ORMO,MO itd) Być może się myle , ale wydaje mi sie, ze ten wskaźnik dotyczy zarówno nas , jak i skarbowców, których przeciez jest znacznie więcej. Trzeba sobie przeciez zdawać sprawe z jakimi hasłami szły do wyborów dwie największe partie (obie były za konsolidacją!). Związki Zawodowe powinny wówczas dobrze sie przygotować do negocjacji. Przede wszystkim wybadać nastroje funkcjonariuszy, przygotować własny projekt konsolidacji, uspokoić ludzi, przygotowac ich do tego itd. Co zrobiły zwiazki? Walczyły o przywileje emerytalne i zmiane ustawy o SC. Czyli walczyły o przywileje dla TRUPA.Totalne szaleństwo.
Jesli chodzi o miejsca pracy, to biję z Toba zakład, że wszyscy (poza wymienionymi i tymi , którzy wiecej są na L4 niz w pracy) znajdziemy zatrudnienie u Kasi. Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Szkoda mi tylko mobilnych i granicy, ponieważ im wczesniejsze emerytury się należą.
Tyle tylko, że ta reforma niewiele nie zmieni, jesli nie będzie zmian jakosciowych. Patrząc na osoby , które przygotowywuja reformę, nie mam złudzeń. Będzie taki sam pierdolnik! Przeciez to własnie te osoby są odpowiedzialne za taki stan rzeczy! Przypomina mi się scena z "Psów" gdy komisja weryfikacyjna przesłuchuje Bogusia. Będziemy mogli powiedzieć to samo "...czasy się zmieniają, a Pan ciągle siedzi w Komisjach."
Pozdrawiam i życzę odrobiny więcej optymizmu.
 
Miś napisał:
Pozdrawiam i życzę odrobiny więcej optymizmu.
Dziekuje na pewno sie przyda.Czasy teraz takie ze pesymizm w modzie...
Brak informacji , dezinformacja sa podstawa roznych teorii nt. przyszlosci SC i dlatego ten pesymizm , po za tym czesc fc, to ludzie juz w okolicach 40 -stki i wiecej , utrata pracy zwlaszcza w rejonach zagrozonych bezrobociem to dla nich bedzie b. duzy problem.i jak zwykle (bo nie jak gornicy czy unne zawody "wyborcze" )bedziemy postawieni sami przed jego rozwiazaniem.
No coz nastaly czasy Rzymu -clheba i igrzysk. tylko dlaczego Nas pedza na Arene ????
 
Ciesiu w swoim komunikacie napisał:
Planuje się zmniejszenie liczby funkcjonariuszy celnych do ok. 5-6 tysięcy osób, przy czym w związku ze zmianami organizacyjnymi możliwa jest alokacja pracowników i funkcjonariuszy pomiędzy poszczególnymi służbami i jednostkami

Planuje się....możliwe jest. Ogólnie. Pracownicy SzNP na pewno możliwe że przejdą, ale czy zolle?

Dlaczego zlikwidowano w ustawie o służbie cywilnej możliwość przejścia funkcjonariusza celnego bez odbywania okresu próbnego, egzaminów?
Czy pracowników KAS nie będzie obowiązywać ustawa o służbie cywilnej? Cóż za KAStrat powstanie?
 
Miś napisał:
Przypomina mi się scena z "Psów" gdy komisja weryfikacyjna przesłuchuje Bogusia. Będziemy mogli powiedzieć to samo "...czasy się zmieniają, a Pan ciągle siedzi w Komisjach."
A mnie się przypomniała inna (tylko troche uaktualniłem tekst):

KOMISJA WERYFIKACYJNA-"Czy przysięga Pan wiernie służyć nowej zreformowanej Krajowej Administarcji Skarbowej"
BYŁY CELNIK- " Bezapelacyjnie do samego końca majego lub jej"
 
Anonymous napisał:
Związkowiec prawda w oczy kole, przypominam jedną z najbardziej trafnych wypowiedzi dotyczą działania związków zawodowych wypowiedzianą na tym forum.

Ty oceniasz działania zwiazkowców i piszesz swoja gó.... prawde a sam pewnie posrany siedziałeś jak inni pikietowali 12.12.2006r
Ludzie opamietajcie się z ta pikietą, i kombatanctwem jej uczestników. mozna zrobic i choćby 10 pikiet z udziałem 10 tyś osób (były rózne pikiety róznych grup przed sejmem , marsze itp , czy coś dały.....wielkie g....), niestety my jesteśmy taka grupą zawodową z którą władza liczy się wtedy gdy dosłownie siłowo wymusi swoje uprawnienia i będzie to dotliwie dla władzy,a nie zas salonowo-piketowo-ofagowo duperele.,,,
 
Zgadzam się z poprzednikiem
Do jabola. Urzędników KAS nie będzie dot. ustawa o SC, dlatego jak mniemam ta nowelizacja, o którą pytasz nie wchodzi w rachubę(jeśli uważacie, że się mylę to proszę o sprowadzenie mnie na ziemię). Przypomnę, że ta nowelizacja najbardziej mnie niepokoiła. Czy Waszym zdaniem NA PEWNO możemy odpuscić ten wątek?
 
Szkoda mi tylko mobilnych i granicy, ponieważ im wczesniejsze emerytury się należą.

Niby za co im się emerytury należą???? mobilnych inspekcja transportu drogowego, ktora nie ma emerytur może bez problemu zastąpić, a celników na granicy zastąpi SG i wyjdzie taniej. Jednocześnie przypominam ze prawo do wcześniejszej emerytury ma zarówno policjant drogówki jak i sztabowy.
 
Ludzie opamietajcie się z ta pikietą, i kombatanctwem jej uczestników. mozna zrobic i choćby 10 pikiet z udziałem 10 tyś osób

Nikt się tutaj nie epatuje kombatanctwem na pikiecie. Jak jesteś taki pewny to zorganizuj teraz pikiete, akcje protestacyjną z udziałem choćby 3 tysięcy celników, a zapewniam cię ze plan reformy stanąłby pod duzym znakiem zapytania i MF byłby skłonniejszy do większego racjonalizmu. Ja byłem na pikiecie i widzialem ilu było celników pisze wprost ludzie mają wszytko w d.... i obojętne im czy to będzie Służba celna czy KAS
 
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,3935570.html
"Zgodnie z wcześniejszymi informacjami resortu finansów, skonsolidowana administracja ma być bardziej efektywna, nowoczesna i przyjazna. Planowane jest m.in. wykorzystanie w większym stopniu systemów informatycznych, poczty elektronicznej i elektronicznych dokumentów."

A dlaczego te wszystkie rzeczy nie mogłyby być wykorzystywane już teraz?
 
Jesli ktoś na tym forum mówi o sprawnie działającej służbie celnej, to chyba stracił oczy a może i rozum. Tak zbiurokratyzowaną, hierarchiczną i źle zorganizowaną, skażoną kolesiostwem instytucję powinno pokazywać się jako sztandarowy przykład negatywny, gdzie "papier goni papier", gdzie ważniesze od skutecznie wykonanej kontroli jest sporządzanie setek sprawozdań, gdzie zasadą jest, że tym co dobrze pracują dowala się jeszcze więcej roboty, bo wiadomo, że zrobią dobrze i szybko, a lewusom daje się spokój (bo oni i tak tego nie potrafią, to po co mają coś robić, przecież i tak sknocą), gdzie stanowiska zajmują niekompetetne osoby, które nie potrafią zadekretować korespondencji właściwie, bo nie wiedzą, czym konktretnie zajmują się podległe im komórki, gdzie uważa się, że mundur pozwala na traktowanie petenta jak śmiecia. Przykłady mógłbym mnożyć ale nie chcę obrażać tych, co rzeczywiście sumiennie pracują.
Moim zdaniem w tą instytucję już dawno powinna trafić bomba, i może wtedy odrodziłaby się "jak feniks z popiołów" na innych zasadach i może z innymi ludźmi. Przykre to niestety...
 
Połączenie służb celnych i skarbowych, utworzenie Krajowej Administracji Skarbowej na bazie izb i urzędów celnych oraz izb i urzędów skarbowych oraz wzrost wynagrodzeń urzędników skarbowych - zakłada projekt ustawy przygotowywany w Ministerstwie Finansów.



Resort poinformował w komunikacie, że 15 marca projekt ustawy o konsolidacji służb celnych i skarbowych zostanie przekazany do konsultacji związkom zawodowym działającym w ministerstwie.
W poniedziałek z przedstawicielami związków rozmawiał wiceminister finansów, szef Służby Celnej Marian Banaś, który przedstawił ogólne założenia projektu.
Według wcześniejszych informacji, reforma ma wejść w życie 1 stycznia 2008 r. Resort przewiduje pół roku na jej wdrożenie.
Przewodnicząca Federacji Związków Zawodowych Służby Celnej, Iwona Fołta, powiedziała we wtorek PAP, że planowana reforma budzi niepokój służb celnych. "Dotychczas ministerstwo przedstawiło nam jedynie ogólniki. Nie znamy konkretnych założeń, nie wiemy też, jaki ma być cel zmian" - powiedziała.
Według niej, nie wiadomo, na jaką podwyżkę wynagrodzeń mogą w przyszłości liczyć urzędnicy skarbowi.
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami resortu finansów, skonsolidowana administracja ma być bardziej efektywna, nowoczesna i przyjazna. Planowane jest m.in. wykorzystanie w większym stopniu systemów informatycznych, poczty elektronicznej i elektronicznych dokumentów.
Obecnie służba celna zatrudnia ok. 15,5 tys. osób, a skarbówka - ok. 43 tys. pracowników.

las, PAP

================.

WSSC

Zwróćcie uwagę – informacja o wczorajszym spotkaniu została umieszczona w stronach internetowych ministerstwa finansów, Służby Celnej , Corinti – informację cytuje dzisiejsza prasa.

Co to oznacza ?

Resort finansów prowadzi dialog społeczny w sprawie KAS !

Przytoczę jeszcze fragment wypowiedzi Mariana Banasia na grudniowej pikiecie :

„ Dziś właśnie prowadzona jest konferencja naukowa, w której właśnie chcemy opracować stanowisko razem z Wami. Wasi przedstawiciele też są tam zaproszeni i takim miejscem dysput powinna być właśnie konferencja i w ogóle rozmowy, a nie manifestacje, jeszcze w takiej aurze, deszczu i śniegu. Ja wam bardzo współczuję, ale w pełni rozumiem te Wasze żądania, bo chcecie, aby były one w krótkim czasie zrealizowane. Wobec tego raz jeszcze oświadczam: proszę Państwa, debata zapoczątkuje właśnie duże rozwiązania systemowe, w których będą uwzględnione również Wasze główne postulaty. ”<CAŁOŚĆ>



Czy dalej nie dostrzegacie jak nas wciągają w debatę o Krajowej Administracji Skarbowej ?

wssc | 22.02.2007
 
Back
Do góry