rozmowa kwalifikacyjna

Na Twoim miejscu zastanowilbym sie trzy razy zanim popelnisz ten blad. Jak chcesz zatrudnic sie tam gdzie masz zamiar lepiej popytaj osob, ktore tam juz pracuja lub ktore odeszly. Powodow odejsc jest jest kilka ale najsmieszniejsza jest zabawa w chowanie glowy w piasek tzn. nikt nic nie widzi.:D
 
:)


Skoro wiesz tak dużo, bądz kolegą i zamiast odsylac mnie po plotkach to poprostu napisz. Bądz tym pierwszym, który pokaże prawdziwe JA i glowy w piach nie wsadzi.
Wierze w Ciebie bo Turkucie to ponoc harakterne istoty.
 
Ja się tak zastanawiam ile trzeba czeka na odpowiedz po złozeniu papierów na Octowej??
Zdaje się że chyba 2 tygodnie, albo i sie nie doczekac można...
Ktoś z was napewno wie kto niedawno dostał sie do pracy jakiś świezak ;)
Pozdrowionka
 
Witam. Złożyłem papiery ze swoją kandydaturą na funkcjonariusza celnego.Mam pytanie, czy mam sie spodziewać kontaktu telefonicznego, czy listownego zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną??
 
Tylko ciekawe w jakim czasie ta listowna odpowiedz przyjdzie. I czy napewno przyjdzie...
 
Witam! Zostalem dzisiaj mianowany. Moze ktos cos powiedziec o SNP Krypton?
re up up: Ja dostalem odpowiedz w ciagu tygodnia, tydzien po rozmowie dostalem skierowanie na badania i wezwanie na mianowanie.
 
Dzisiaj otrzymałem zaproszenie na rozmowę. Rozmowa w przyszłym tygodniu. Pomożecie ???? ;)
 
jak to jest z tym językiem obcym na rozmowie kwalifikacyjnej ??? Proszę o wskazówki jak to wygląda i czego się można spodziewać. Może ktoś miał już podobną rozmowę niech napisze jak to u niego wyglądało itd.
 
Z językiem obcym jest fajnie. Najpierw zbliżasz twarz do twarzy kobiety, no chyba, że wolisz mężczyzn. Potem wasze usta się stykają, mile się dotykają a potem wsuwasz swoj język do ust partnerki i tedy on spotyka się z tym językiem obcym. A jak to wygląda na rozmowie kwalifikacyjnej to Despero nie wie, bo nie odważył się spróbować:)
 
despero - bardzo obrazowo ale przecież jak jesteś w tej służbie (nie wiem ile lat), ale swoją rozmowę jak miałeś to mógłbyś zaprezentować jak wyglądała :)
 
Pytanie odnośnie rekrutacji

Mam małe pytanie. Jakiś czas temu złożyłem dokumenty na stanowisko w Oddziale Celnym w Bobrownikach. Mam wykształcenie wyższe I stopnia specjalizacja - służby graniczne, a obecnie kontynuje nauke zaocznie na kierunku międzynarodowa wspolpraca celna. Znam względnie język angielski, rozumiem w mowie i piśmie język rosyjski i bialoruski. W zasadzie jestem swieżo po studiach więc nie posiadam praktycznie żadnego sensownego doświadczenia zawodowego. Czy w moim wypadku jest szansa na rozmowe kwalifikacyjna? I ewentulanie ile czasu się na nią czeka. Jeżeli temat jest nie w tym wątku co powinien to przepraszam i pozdrawiam serdecznie,:)
 
Witam wszyskich.
Mam pytanie mam niedługo test z jezyka angielskiego w olsztynie nie wiecie jak on sie odbywa jakies przykladowe pytania.byłbym wdzieczny za pomoc.

Pozdrawiam
 
Muszę przyznać, iż faktycznie decydując się na pracę w Służbie Celnej trzeba mieć nie lada odwagę. Podejmuje się ogromne wyzwanie bardzo odpowiedzialnej pracy w instytucji, która nie może pochwalić się tak jak inne, nawet podobne służby, statystykami mówiącymi o zaufaniu społecznym, czy też ocenie społecznej pracy jej funkcjonariuszy. Jest to w pełni profesjonalna służba, przed którą stawia się niezwykle istotne zadania, wymagające od jej funkcjonariuszy nie tylko ogromu fachowej wiedzy ale i wielu umiejętności takich jak zdolność analitycznego myślenia czy niezwykła odporność na stres. Służba Celna gwarantuje ogromne, kilkudziesięciu procentowe wpływy do Budżetu Państwa, a mimo to jest w dalszym ciągu jedną z najgorzej wynagradzanych służb mundurowych w tym kraju. Chętni do pracy w jej szeregach jednak się znajdują. Uważam jednak, iż decyzja o podjęciu pracy w S.C. powinna być poważnie przemyślana. Nie brakuje osób, które rozczarowane charakterem wykonywanej pracy i zbyt małymi zarobkami, wbrew nieciekawej wizji zwrotu kosztów szkolenia, rezygnują nawet po kilku miesiącach. Warto przed tym porozmawiać z pracującymi celnikami (zarówno tymi młodymi jak i starszymi) i posłuchać ich opinii, polecam również poczytanie tegoż forum internetowego, gdzie znajdziecie wiele ciekawych i bardzo różnych zdań na temat specyfiki tej pracy. Ja sam zdecydowałem się ubiegać o przyjęcie do S.C. i biorę udział w aktualnym naborze na wolne stanowiska w Bobrach. Nie mam pojęcia jakie mam szanse, ale zawsze warto spróbować. Ostatecznie przekonała mnie jedna z wypowiedzi na forum słynnego Despero (którego zresztą pozdrawiam), możecie się Państwo domyślić która. : )
 
Witam.
Minęły już ponad dwa tygodnie od zakończenia terminu składania dokumentów na stanowisko w Bobrach. Póki co bez odzewu. I tu mam pytanie - czekać dalej na telefon/list czy przestać się łudzić i np. starać się o etat w Kuźnicy, bo aktualnie jeszcze trwa nabór. Sprawa ta jest dla mnie ważna bo równoczesnie pracuje i odwlekam moment podpisania umowy, licząc na etat w Izbie. Czy jest ktos jeszcze na forum kto składał dokumenty w Bobrach i dostał już może odpowiedz? Pozdrawiam.
 
Back
Do góry