W moich rejonach również jest świetnie. Poczucie humoru przewyższyło moje najśmielsze oczekiwania. Zdziwiło mnie również to tak popularne 'cześć' zamiast suchego 'dzień dobry młodzi', jak również różne texty ze 'spławikami' - są po prostu rozwalające. Jedyną niedogodnością jest to, że nawet polowych mundurów nie dostaliśmy i musimy dymać w swoich gaciach. Do Kuźni talentów doszło nas dziesięcioro i wszyscy wydają się być OK, a co do osób, które już tam pracują to Ci starsi wyjadacze czasami nas troche olewają, ale za to Ci, którzy mają mniej jak 10 lat służby zawsze są pomocni i ciągle wypytują czy jest wszystko w porządku. O 8 zaczynam kolejną zmianę i pierwszy raz u osoby, która nie cieszy się zbyt dobrą opinią, chociaż sam jeszcze tego nie mogę stwierdzić ale nie wierze, póki nie sprawdzę. Resztę dopowiem jak wrócę, narazie pełen optymizmu ruszam na pasy! hehe, pozdrawiam wszystkich!