Protest w SCS

A do skarbowcow: olejcie to rezimowe forum. Znajdzcie pare osob do obslugi i zalozcie swoje niezalezne forum... Proste... a dolozyc do tego rezygnacje z czlonkostwa w Waszym zwiazku i macie z glowy...
 
cob napisał:
Jako skarbowiec czuję się oszukany i coraz bardziej chory. To porozumienie to chyba jakiś żart. To my wypracowujemy kasę dla innych środowisk a potraktowano nas najgorzej. Jeszcze jedna sprawa. Żadne podwyżki nic nie dadzą jeżeli nie będzie dodatkowego zatrudnienia. Myślę, że to też powinno znaleźć się w porozumieniu. Ja już wykonuję obowiązki za 3 osoby, które zostały zwolnione albo odeszły. Ledwo zipię a jeszcze co chwila straszą, że ma być wszystko na czas. Nieoficjalnie mówi się o kolejnych redukcjach etatów. Trzeba zacząć dbać o zdrowie. Jak coś jestem z wami i trzymam linię. Czekam na sygnał razem z innymi skarbowcami
Kliknij aby rozwinąć...
Odczuwam podobnie. A na dodatek jest mi wstyd za to porozumienie.

Hunter1 napisał:
A do skarbowcow: olejcie to rezimowe forum. Znajdzcie pare osob do obslugi i zalozcie swoje niezalezne forum... Proste... a dolozyc do tego rezygnacje z czlonkostwa w Waszym zwiazku i macie z glowy...
Kliknij aby rozwinąć...

Piszący tutaj skarbowcy tamto forum olali już dawno temu. A tutaj ( od nich ) zaglądają ( i ewentualnie smrodzą ) tylko spadochroniarze lub prowokatorzy.

cat napisał:

Tak sobie myślę, że właściwie ten zapis, swobodnie mógłby zadziałać, jako ...
samobójczy "strzał w kolano" sygnatariuszy tego "porozumienia".

Dotąd trudno było "ruszyć" ze stołków (także związkowych) owe kreatury,
a nawet aktywni i wytrwali członkowie tych "towarzystw", nie mieli choćby
możliwości wypowiedzieć własnego zdania (patrz - forum "cywilne").

"Bossy" podpisali ZOBOWIĄZANIE (nawiasem - gdzie zasada wzajemności?).
Co MOŻE się stać, jeśli "szeregowcy" go nie dotrzymają ?! W końcu oni do
niczego się nie zobowiązali!

Zostawiam to do przemyślenia WSZYSTKIM "SZEREGOWYM".

SZEREGOWI - DO SZEREGU - TRZYMAĆ LINIĘ ...
Kliknij aby rozwinąć...

W piątek 23 listopada mieliśmy jechać na Świętokrzyską z "przyjacielską wizytą" i nawet sporo ludzi wyraziło chęć wyjazdu Wszystko już było gotowe, urlopy podpisane a po tym dzisiejszym "porozumieniu" wszystko odwołano http://www.fzzps.pl
Jedyny komentarz do tego wszystkiego to piiiiiiiii, piiiiiiiiii, piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.
 
Ostatnia edycja:
Po pierwsze, jeżeli jest to porozumienie że stroną społeczną to tylko co najwyżej że stroną skarbową A nie z funkcjonariuszami KAS. Ze strony funkcjonariuszy porozumienie z Ministrem podpisywał związki kilku osobowe. Natomiast związek, który zrzesza 5 tyś osób - głównie funkcjonariuszy - to porozumienie nie podpisało i nadal jest w sporze z władzą. TAKI KOMUNIKAT POWINIEN SIĘ PRZEBIĆ DO MEDIÓW !!! wbrew temu co twierdzi i rozpowszechnia stroną rządową !!!
 
Piotrp napisał:
Trzymam linie
do niedzieli w domu a potem ........
Co tu gadać niech sławek poczuje moc!!! Wsparcia
Kliknij aby rozwinąć...

Brawo, to są konkrety, o które teraz najbardziej chodzi!
Realne wsparcie, bez którego nic nie zdziałamy, tym bardziej osamotniony na Świętokrzyskiej 12 Sławek.
Pozdrawiam
TRZYMAJMY LINIĘ!
 
Zielony78 napisał:
Po pierwsze, jeżeli jest to porozumienie że stroną społeczną to tylko co najwyżej że stroną skarbową A nie z funkcjonariuszami KAS. Ze strony funkcjonariuszy porozumienie z Ministrem podpisywał związki kilku osobowe. Natomiast związek, który zrzesza 5 tyś osób - głównie funkcjonariuszy - to porozumienie nie podpisało i nadal jest w sporze z władzą. TAKI KOMUNIKAT POWINIEN SIĘ PRZEBIĆ DO MEDIÓW !!! wbrew temu co twierdzi i rozpowszechnia stroną rządową !!!
Kliknij aby rozwinąć...


No właśnie, OK.
O to mi chodziło kilkadziesiąt wpisów temu.
My teraz musimy się przebić do GŁÓWNYCH MEDIÓW ze swoim przekazem.
No i z podkreśleniem, że nie w ilości kanapozwiązków siła, a w ich reprezentatywności, co podkreśla materiał Money.pl.
 
Poinformowałem kolegów specjalistów [w wawie specjaliści mają mnożnik 1.761], że nic nie dostaną. Ja jutro lekarz. Nie wszyscy specjaliści zaprotestują, są tacy co klęczą przed władzą ludową...ale większość jest porządna. Swoją drogą ciekawa strategia mf, uderzyli w najbardziej wartościową grupę zawodową w scs. tj funkcjonariuszy, którzy nie są jeszcze starzy, ale mają już doświadczenie [+- 10 lat służby], to może my po prostu nie jesteśmy potrzebni ?

Dla mnie jest to szok, bo na przykładzie mojej zmiany, podwyżkę otrzymają osoby, które cudem uratowały się z komórek ucywilnianych, o robocie w oddziale pojęcie mają nikłe, ale mają wysokie stanowiska, to jeszcze bardziej pogłębi dysproporcje płacowe. Nasz protest powinien być czymś na kształt powstania Pugaczowa.
 
Ostatnia edycja:
No cóż ja nie dostanę ani złotówki podwyżki bo i tak się w widełkach nie mieszczę ale za to leje na to pop.....one ministerstwo finansów sikiem z góry na dół.
 
Wam też już obiecują, słowa naczelnika: MF zapewnia że będzie możliwość awansowania w stanowiskach jeżeli komuś zabraknie mnoznika. Zamierzaja też podnieść widelki jeżeli byłoby dużo osób z masłem w stanowisku i mogłyby nie skorzystać.

Kto im uwierzy. Trzymamy linię.
 
Kontynuując rozmowę z Kolegą Pandzior8, z którym się w znacznej większości się zgadzam, uważam, iż Jego trafne spostrzeżenie, że MF wykonując atak wyprzedzający w postaci niespotykanie szybkiego, i na pozór korzystnego dla środowiska "porozumienia" - przyznał że czuje się bardzo zagrożony.

Pokazuje to jak niewiele dzieli nas do zwycięstwa.
Do zwycięstwa, pod warunkiem, że jeszcze bardziej zwiększymy nacisk na MF.

Co do pewnej niewielkiej niezgodności z Twoimi poglądami, uważam (w związku z ewentualnie przyjętymi przez Sławka celami negocjacji) że z oczywistych powodów nie powinny być tematami poruszanymi na publicznym forum.
 
theGun napisał:
Wam też już obiecują, słowa naczelnika: MF zapewnia że będzie możliwość awansowania w stanowiskach jeżeli komuś zabraknie mnoznika. Zamierzaja też podnieść widelki jeżeli byłoby dużo osób z masłem w stanowisku i mogłyby nie skorzystać.

Kto im uwierzy. Trzymamy linię.
Kliknij aby rozwinąć...

To kłamstwa, moja Pani kier [porządna osoba, bez wazeliny] napisała mi we wrześniu o awans stanowiskowy bez pieniędzy, i odrzucili. Kłamią jak z nut. Gdyby zapisali to w porozumieniu, może bym uwierzył...
 
Skoro wszystkim zmienia mnożniki to czemu nie chcą wykreslic paragraf 2 pkt 2? Te ich kłamstwa są porazajace. Jeśli tak ma wyglądać ich zmniejszanie kominów płacowych to gratulacje... To młyn na wodę wkurzonych celników
 
sardo napisał:
Kontynuując rozmowę z Kolegą Pandzior8, z którym się w znacznej większości się zgadzam, uważam, iż Jego trafne spostrzeżenie, że MF wykonując atak wyprzedzający w postaci niespotykanie szybkiego, i na pozór korzystnego dla środowiska "porozumienia" - przyznał że czuje się bardzo zagrożony.

Pokazuje to jak niewiele dzieli nas do zwycięstwa.
Do zwycięstwa, pod warunkiem, że jeszcze bardziej zwiększymy nacisk na MF.

Co do pewnej niewielkiej niezgodności z Twoimi poglądami, uważam (w związku z ewentualnie przyjętymi przez Sławka celami negocjacji) że z oczywistych powodów nie powinny być tematami poruszanymi na publicznym forum.
Kliknij aby rozwinąć...

Dzięki za zgodność i … niezgodność też.
Sporo tutaj kwestii poruszyliśmy, ja w bardziej otwarty sposób odniosłem się również do kwestii "programowych" o znaczeniu taktycznym.
Uważam bowiem, że przy takim rozwoju wydarzeń jak dzisiaj, trzeba pewne sprawy chociaż zarysować.
Sławek ma pełne władztwo w dobieraniu swojej własnej taktyki, ale i nasze środowisko może się jakoś odnieść do tego, w którym kierunku powinniśmy się określać we własnej organizacji KAS-owskiej, wziąwszy pod uwagę nasze doświadczenia w KAS, ale i w SC.
Pozdrawiam serdecznie
 
No cóż...Ja choruję od protestu policji i lekarz mówi mi , że powrót do pracy byłby zagrożeniem dla mojego wątłego zdrowia .Przypomina mi się rok 2016 i brak skuteczności naszego protestu. Wiemy wszyscy ,że najwięcej zależy od granicy bo jak oni stają to media dostają sraczki i zaczynają dostrzegać problem . Pamiętam jak zostali potraktowani celnicy z Budomierza , kiedy po skończonym proteście dostali najbardziej w d.pe. Mimo , że byli najmniejszym przejściem z Ukrainą i mało od nich zależało walczyli do końca dając przykład jak należy się zachować. Duże przejścia niestety dały ciała. Nie chcę ich oceniać bo różne były powody które się na to złożyły. Między innymi gotowość gości z izb do zastąpienia w pracy chorych funkcjonariuszy czy skuteczne naciski kierownictwa. Teraz jest czas by naprawić swoje zachowanie z 2016 roku. Apeluję do braci celników o jedność i protest w obliczu tak niesprawiedliwego zawartego dzisiaj porozumienia . To jest bezczelne plucie nam w twarz. Hańba dla "ludzi" ,którzy je podpisali. Trzymajmy linię.
 
Dla mnie sprawa jest jasna. Jutro idziemy do specjalisty, grypa Banasiowka, oddawanie krwi (tego akurat dluzej niz 1 dzien sie nie da ale zawsze cos :) ) czy co komu do glowy przyjdzie. No i minimum tydzien nieobecnosci a jak grypa nie pusci to i 2 tygodnie!!! Takie "porozumienie" to ZDRADA!!!
 
Mam jeszcze tylko prośbę do P. Przew, wiem, że jest Pan zmęczony, i wiem, że jest komunikat, ale proszę wyjaśnić, czarno na białym, dla wszystkich członków naszego ZZ, i nie tylko. Czy par2 pkt2 porozumienia oznacza, że funkcjonariusz, który ma najwyższy mnożnik w swoim stanowisku [ja spec mam maks 1.761] nie otrzyma żadnej podwyżki ? Jest to ważne bo sporo ludzi zapewne się łudzi kwotą 655.
 
Back
Do góry