• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Protest w SCS

Nie mamy wyjścia skoro tako rzecze lama

Lama, a ty w ogóle jesteś w zz?

I co chcesz zamykać jak granice zamknięte?
Wiem, że tu absolutnie nie wolno krytykować ZZ Celnicy, ale jak tak samo robił KU, to było be.
A wczoraj mamy piękny baner w poparciem PAD. Dzisiaj już nie ma? Ktoś się zreflektowal?

Polecam Biovital pamięć, a nie będziesz musiał ciągle zadawać tego pytania.
 
Wiem, że tu absolutnie nie wolno krytykować ZZ Celnicy, ale jak tak samo robił KU, to było be.
A wczoraj mamy piękny baner w poparciem PAD. Dzisiaj już nie ma? Ktoś się zreflektowal?

Polecam Biovital pamięć, a nie będziesz musiał ciągle zadawać tego pytania.
Kolego, słyszałeś o google ads (adwords)? Nie to drzewo "obszczekujesz"...
 
Wiem, że tu absolutnie nie wolno krytykować ZZ Celnicy, ale jak tak samo robił KU, to było be.
A wczoraj mamy piękny baner w poparciem PAD. Dzisiaj już nie ma? Ktoś się zreflektowal?

Polecam Biovital pamięć, a nie będziesz musiał ciągle zadawać tego pytania.

Nie będę się z tobą przepychał...

Ale nie uciekaj od odpowiedzi

Jesteś w zz?

Których?
 
Lama przyłączam się do pytania kolegi Bolo1999, proszę o odpowiedź, czy jesteś w związkach zawodowych, jeśli tak, to jakich?
 
A jakie to ma znaczenie czy Lama jest w związkach czy nie jest? Czy jak już ktoś nie jest w związkach to nie ma prawa nic napisać lub mieć krytycznych uwag w stosunku do związków? No i co z tego jak nie jest? Ja też nie jestem w związku celnicy.pl, a byłem od samego początku jak tylko ten związek powstał przez kilkanaście lat płaciłem składki i byłem gotowy na każde wezwanie Sławka. Ale wypisałem się bo nie odpowiada mi obecnie prowadzona polityka związku celnicy.pl. tzn. przyjmowanie cywili i wtrącanie się do ich spraw.
 
A jakie to ma znaczenie czy Lama jest w związkach czy nie jest? Czy jak już ktoś nie jest w związkach to nie ma prawa nic napisać lub mieć krytycznych uwag w stosunku do związków? No i co z tego jak nie jest? Ja też nie jestem w związku celnicy.pl, a byłem od samego początku jak tylko ten związek powstał przez kilkanaście lat płaciłem składki i byłem gotowy na każde wezwanie Sławka. Ale wypisałem się bo nie odpowiada mi obecnie prowadzona polityka związku celnicy.pl. tzn. przyjmowanie cywili i wtrącanie się do ich spraw.

No i to jest takie rozdwojenie jaźni...

Chcesz poprzeć najsilniejszy zz w kas i liczysz że coś osiągnie, to pomóż członkostwem

Wzrost liczebności to kontrargument wobec podważania pozycji celnicy.pl...

Pieniądze ze składek są niezbędne dla sprawnego działania, telefony, przejazdy, prawnicy

Nie mówiąc o dobrze pojętej solidarności ze Sławkiem, który zapłacił utratą munduru za bronienie naszych spraw i niesprzedanie się...

To zz płaci pensję Sławkowi z naszych składek

Ludzie którzy nie są w celnikach.pl mają prawo się wypowiadać na każdy temat, ale nie mają moralnego prawa oczekiwać, żądać, domagać się

Ustaw się tu albo tu i szanuj zasady...

Piszesz kilkanaście lat jesteś z celnikami.pl...

Ale nawet tylko na forum ledwo 3,5 roku...

Hmmm, takie słabe to trochę i nielogiczne...

Oględnie pisząc...
 
Ostatnia edycja:
A jakie to ma znaczenie czy Lama jest w związkach czy nie jest? Czy jak już ktoś nie jest w związkach to nie ma prawa nic napisać lub mieć krytycznych uwag w stosunku do związków? No i co z tego jak nie jest? Ja też nie jestem w związku celnicy.pl, a byłem od samego początku jak tylko ten związek powstał przez kilkanaście lat płaciłem składki i byłem gotowy na każde wezwanie Sławka. Ale wypisałem się bo nie odpowiada mi obecnie prowadzona polityka związku celnicy.pl. tzn. przyjmowanie cywili i wtrącanie się do ich spraw.
Wyjaśnił już tą kwestię kolega bolo1999.
Siła związku zależy od ilości i determinacji jego członków oraz co najważniejsze od charyzmy jego reprezentantów. Natomiast wieczni malkontenci zrzucający winę na wszytko i wszystkich, obrażają się jak dzieci w piaskownicy. Łatwo jest wymagać od innych niż zacząć od siebie, smutne ale prawdziwe. Nie wystarczy codziennie obserwować pod prysznicem czy posiada się atrybuty męskości, na to trzeba zapracować.
Tak trudno zrozumieć, że siła tkwi w nas i że można ją budować małymi krokami. Trzeba tylko uwierzyć i chcieć.
Z mojej strony pytanie skierowane do kolegi Lama jest aktualne.
 
A jakie to ma znaczenie czy Lama jest w związkach czy nie jest? Czy jak już ktoś nie jest w związkach to nie ma prawa nic napisać lub mieć krytycznych uwag w stosunku do związków? No i co z tego jak nie jest? Ja też nie jestem w związku celnicy.pl, a byłem od samego początku jak tylko ten związek powstał przez kilkanaście lat płaciłem składki i byłem gotowy na każde wezwanie Sławka. Ale wypisałem się bo nie odpowiada mi obecnie prowadzona polityka związku celnicy.pl. tzn. przyjmowanie cywili i wtrącanie się do ich spraw.
Oczywiście że masz prawo nie być w zz, pisać na forum i krytykować jeśli uznasz to za właściwe.
 
Oczywiście że masz prawo nie być w zz, pisać na forum i krytykować jeśli uznasz to za właściwe.

dodałbym , że jeżeli krytyka to konstruktywna (mile widziane argumenty przemawiające za Twoim stanowiskiem).

Natomiast jeżeli chodzi o przynależność do ZZ użyję takiego porównania:
Nie narzekaj na posłów , senatorów , Prezydenta jeżeli nie idziesz do wyborów . Masz swój głos -pamiętaj o tym , ten głos jest na tyle ważny , że teraz politycy się dwoją i troją aby Cię przekonać do siebie . Oceń ich z perspektywy czasu , nie zmarnuj swojej szansy.

I dokładnie tak jest z ZZ . Aby mieć swoją reprezentację przed pracodawcą w sprawach pracowniczych nie bierną (bo ZZ też reprezentuje niezrzeszonych) ale taką , którą obdarzyłeś zaufaniem i wspierasz swoją wiedzą jak również w momentach mobilizacji stoisz razem w szeregu z innymi to jedyna i niepowtarzalna szansa aby do ZZ należeć .

Inaczej to jest walka z wiatrakami i niestety trzeba nabrać wody w usta . Nie chcesz to nie oczekuj -taka jest moja ocena.

Osobiście mam przytępiony słuch na narzekających , których moralnie nie stać na odrobinę odwagi aby należeć do ZZ .
Składki są naprawdę symboliczne i nie odstraszają .

Dodam , że z ZZ jest o tyle bardziej komfortowo , że nie musisz należeć do nich przez 4 lub 5 lat . Wychodzisz / rezygnujesz , kiedy chcesz .
Oni muszą ciągle pracować nad Twoim zaufaniem .

p.s. ale nie potrafię odpowiedzieć , skąd mają swoich członków ZZ , które układają się na żywca z pracodawcą i bez ogródek niszczą dorobek nawet kilku lat innych ZZ . Powinien ktoś przeprowadzić badania socjologiczno/psychiatryczne na tej grupie zwolenników . Co tam w głowie siedzi , sam jestem ciekaw .
 
dodałbym , że jeżeli krytyka to konstruktywna (mile widziane argumenty przemawiające za Twoim stanowiskiem).
...
Osobiście mam przytępiony słuch na narzekających , których moralnie nie stać na odrobinę odwagi aby należeć do ZZ .
Składki są naprawdę symboliczne i nie odstraszają .
...
Ja odniósłbym się jeszcze szczególnie do osób pobierających emkę mundurową, które korzystając
z niej nie pamiętają, jak wielki koszt tego wspólnego dobra poniósł Sławek i żałują nawet "piątki"
w najbardziej słusznej sprawie ...
 
Nie będę się z tobą przepychał...

Ale nie uciekaj od odpowiedzi

Jesteś w zz?

Których?
Też nie zamierzam się z Tobą przepychać.
Jestem w ZZ Celnicy.
Zapisz sobie nr tego posta.

I nie zachowujcie się jak psychofani.
Jeżeli nie podoba mi się polityka związku, to mam prawo wyrazić swoje zdanie.
 
Też nie zamierzam się z Tobą przepychać.
Jestem w ZZ Celnicy.
Zapisz sobie nr tego posta.

I nie zachowujcie się jak psychofani.
Jeżeli nie podoba mi się polityka związku, to mam prawo wyrazić swoje zdanie.

Chcesz to sobie zapisz

Nie mów mi co mam robić

Chcesz coś zmienić w zz?

Startuj w wyborach do władz zz ze swoją wizją

Jeśli jest słuszna wygrasz
 
Zamknąć temat. Ten ZZ jak i inne porozumiały się z MF. Nie chcę tego nazywać gorzej.
Wyciszać i tonować nastroje. Gdzieś to już słyszałem...

Nie ma sensu się gotować, szkoda zdrowia.

Co masz na myśli pisząc, że celnicy.pl i in zz porozumiały się z mf?

Konkretnie?

To poważny zarzut...
 
Ostatnia edycja:
...
I nie zachowujcie się jak psychofani.
Jeżeli nie podoba mi się polityka związku, to mam prawo wyrazić swoje zdanie.
Tak! Jak najbardziej masz prawo wyrażać swoje zdanie.

Gdy jednak próbujesz zwracać się do kogoś w liczbie mnogiej, przedrostek
"psycho-" zaczyna nabierać innego wymiaru ...

ps
Mnie także "polityka związku" dosyć często się nie podoba!
 
@cat odnosiłem się do osób, które na jakąkolwiek krytykę reagują złością/agresją.

@bolo1999 Nie pierwszy raz się mnie o to pytasz, a ja za każdym razem grzecznie Ci odpowiadam. Z uwagi na to, że jesteś już Panem w sile wieku proponuję Ci abyś sobie to zapisał. Najlepiej zapisuj odpowiedzi wszystkich, których o to pytasz. Nie każdy tak miło będzie Ci udzielał za każdym razem odpowiedzi.

Po drugie czepianie się krytyki, to tak jakby zakazywać krytyki prezydenta i mówić, że jak się nie podoba to można startować i nim nim zostać. ABSURD.
Każdy ma pełne prawo krytykować i kandydować. Jedno nie wyklucza drugiego.
Nie każdy ma charyzmę i charakter lidera, tak jak nie każdy lider posiada zaplecze merytoryczne itp.
Wałęsę już mieliśmy.

Co do mojego rozgoryczenia zachowaniem tego i pozostałych związków.
Bombardowaliście (jak i ja sam) KU za jego działania (symulowanie działań), pokrętne wyjaśnienia, nic nie wnoszące informacje, ustawki.
Pan Sławomir w tym czasie nawoływał do zapisywania się do Celników, że pora na zaostrzenie działań i zakończenie tych pseudo rozmów. I co się wydarzyło od tamtego momentu? Mamy jakieś zaostrzenie? Jakieś konkrety?
Mamy notatkę, która gdyby nie logo tego ZZ pomyślałbym, że jest napisana przez T.L.
 
@cat odnosiłem się do osób, które na jakąkolwiek krytykę reagują złością/agresją.

@bolo1999 Nie pierwszy raz się mnie o to pytasz, a ja za każdym razem grzecznie Ci odpowiadam. Z uwagi na to, że jesteś już Panem w sile wieku proponuję Ci abyś sobie to zapisał. Najlepiej zapisuj odpowiedzi wszystkich, których o to pytasz. Nie każdy tak miło będzie Ci udzielał za każdym razem odpowiedzi.

Po drugie czepianie się krytyki, to tak jakby zakazywać krytyki prezydenta i mówić, że jak się nie podoba to można startować i nim nim zostać. ABSURD.
Każdy ma pełne prawo krytykować i kandydować. Jedno nie wyklucza drugiego.
Nie każdy ma charyzmę i charakter lidera, tak jak nie każdy lider posiada zaplecze merytoryczne itp.
Wałęsę już mieliśmy.

Co do mojego rozgoryczenia zachowaniem tego i pozostałych związków.
Bombardowaliście (jak i ja sam) KU za jego działania (symulowanie działań), pokrętne wyjaśnienia, nic nie wnoszące informacje, ustawki.
Pan Sławomir w tym czasie nawoływał do zapisywania się do Celników, że pora na zaostrzenie działań i zakończenie tych pseudo rozmów. I co się wydarzyło od tamtego momentu? Mamy jakieś zaostrzenie? Jakieś konkrety?
Mamy notatkę, która gdyby nie logo tego ZZ pomyślałbym, że jest napisana przez T.L.

Za każdym razem?

To ile ich było?

Więcej niż 2?

Widocznie treść twoich postów była żądaniowo roszczeniowa...

Krytyka i postulaty to co innego niż zerojedynkowe żądania...

Ty oceniasz swoje posty tak, a ja inaczej

Nie chcesz udzielać grzecznych odpowiedzi na grzeczne pytania? Nie musisz...

Serio uważasz że w obecnej chwili przed masowymi urlopami, w sytuacji dysponowania przez diasów znacznymi rezerwami kadrowymi funków z zamkniętych przejść, przed upływem 10 lipca, poważny protest ma realne szanse powodzenia?

Fiasko protestu będzie na długo w pamięci wszystkich i położy się cieniem na ew kolejne akcje...

Jeśli nie możemy mieć gwarancji sukcesu, to chociaż miejmy duże szanse, nieosłabione niesprzyjającymi okolicznościami

Naprawdę uważasz że wiesz wszystko o tym co robi Sławek?

Że o wszystkim może napisać na forum otwartym tekstem?

Mądremu wystarczą dwa słowa...

Myślisz że apele Sławka o akces do celników.pl są niepotrzebne?

Ilu jest takich stefanów?

Niby z nami a jednak nie do końca...
 
Za każdym razem?

To ile ich było?

Więcej niż 2?

Widocznie treść twoich postów była żądaniowo roszczeniowa...

Krytyka i postulaty to co innego niż zerojedynkowe żądania...

Ty oceniasz swoje posty tak, a ja inaczej

Nie chcesz udzielać grzecznych odpowiedzi na grzeczne pytania? Nie musisz...

Serio uważasz że w obecnej chwili przed masowymi urlopami, w sytuacji dysponowania przez diasów znacznymi rezerwami kadrowymi funków z zamkniętych przejść, przed upływem 10 lipca, poważny protest ma realne szanse powodzenia?

Fiasko protestu będzie na długo w pamięci wszystkich i położy się cieniem na ew kolejne akcje...

Jeśli nie możemy mieć gwarancji sukcesu, to chociaż miejmy duże szanse, nieosłabione niesprzyjającymi okolicznościami

Naprawdę uważasz że wiesz wszystko o tym co robi Sławek?

Że o wszystkim może napisać na forum otwartym tekstem?

Mądremu wystarczą dwa słowa...

Myślisz że apele Sławka o akces do celników.pl są niepotrzebne?

Ilu jest takich stefanów?

Niby z nami a jednak nie do końca...
To po co @bolo1999 buduje się narrację, że inni nic nie robią i ich robota to symulacja. Pod ziemię bym się zapadł jakbym szkalował inne związki, a samemu nic więcej od nich nie pokazał. Wszyscy tutaj łatwo krytykowaliśmy poczynania innych. Gorzej jak krytykę kieruje się pod adresem tego ZZ.

Dobrze by było gdybyśmy byli obiektywni, albo chociaż nie byli hipokrytami. Tylko o to mi chodzi.
Nie wiem co robi Pan Sławomir, i pewnie On też nie wie co ustaliły inne związki, idąc tokiem Twojego rozumowania.

To, czy są/były realne szanse na protest to już się nie przekonamy. Żadnej ze stron chyba na tym nie zależało.

edit. Szczerze, życzyłbym sobie żeby każdy z członków tego ZZ był taki jak Stefan.
 
Ostatnia edycja:
@Lama, o ile podzielam Twoje rozgoryczenie, o tyle nie jestem w najmniejszym stopniu
zaskoczony; ani efektem spotkania z 5 czerwca, ani notatką opublikowaną tak długo po
nim.

Toż sam byłem jemu przeciwny i także na Forum dałem temu wyraz, sugerując wprost
odrzucenie zaproszenia właśnie po to, by sama zwłoka zadziałała "psychologicznie" na
wzmocnienie - nie ukrywajmy - posiadanych dosyć marnych w tym czasie argumentów.

Nie dało się jednak wycofać z akceptacji spotkania, dlatego byłem wręcz pewien, że nic,
absolutnie NIC w kwestiach BIEŻĄCO obserwowanych zainteresowań się nie da zmienić!

Czym zupełnie innym jest natomiast Twój komentarz i wręcz podły zarzut w słowach:


Zamknąć temat. Ten ZZ jak i inne porozumiały się z MF. Nie chcę tego nazywać gorzej.
...

Temu Związkowi można zarzucić naprawdę wiele; począwszy od słabości negocjacyjnej
(niezawodowej), poprzez powierzenie zadań generalskich osobie zbytnio uczciwej - bez
wojskowego drygu i koniecznego w takim wypadku nałożenia "klapek", wobec perfidnie
i sztucznie wykorzystywanej empatii, kończąc na porywaniu się na wszystkie możliwe
kwestie, bez uwzględnienia elementów psychologii i socjotechnik przeciwnika.

Wybacz, ale przy tym zarzut "porozumienia się" z MF'em, to już zwykłe chamstwo ...
 
@cat Ale, czy to nie może okazać się prawdą, tylko w innym kontekście niż Ty odebrałeś? Moja wypowiedź odnosiła się wyłącznie do kwestii protestu - stąd umieściłem ją w takim, a nie innym temacie. Z działań, które zaprezentowały ZZ nie ma na protest żadnych szans.
Nie wykluczam, że może jest to efekt planu, tj. siedźcie cicho, będą podwyżki, będzie dodatek emerytalny, będzie załatwiona sprawa art. 15a. Może.

Rozumiem, że "porozumienie się" zostało przez Ciebie zrozumiane jako chodzenie na sznurku, zdrada. Nie taki był sens tego zdania.
 
Back
Do góry