No to mamy............. bardzo dużo...................; Dziękujemy Federacji, która zawsze nas reprezentowała, szczególnie, gdy za nas odbierała ordery, za wartościowania, za mianowania, za obietnice emerytur mundurowaych. Już trochę PRACUJĘ w SC, bo przecież to nie jest służba, i te piękne frazesy Federacji już nie raz słyszałam. Taraz p. Staniszewski (medialny Janiszewski) nawołuje do jedności i walki o przywileje, gdzie był gdy alokowano f.c. na wschód. Dlaczego nie odmówił przyjęcia orderu (czy może medalu) za urągającą nam nową ustawę o Służbie Celnej? Dlaczego lansował się na salonach jak p. Fołta? Dlaczego dopiero teraz, gdy jest oficerem i ekspertem coś zaczyna robić? Zobaczcie, my z takim samym stażem, jesteśmy ciągle na dole, a on na górze. Może już czas otworzyć oczy i wypisać się ze ziązku, który jest w takiej Fderacji. Od lat nic się nie zmienia. Od lat słyszę tylko mamienia. Nasi rządzący przyzwyczajeni są: po co dawać, można tylko obiecać, a związek zawodowy przyklepie wszystko, byle ich dobrze opłacić. Łapówka to nie tylko pieniądz, to także inne formy np. stanowisko, awans, możliwość obracania się pośród wpływowych osób (dyrektorów). Ja już wybrałam, wybierzcie i Wy.
pozdrawiam