Protest 2021

Musimy dążyć do realizacji wszystkich celów, które sobie postawiliśmy. Modyfikacji wymaga jedynie data końcowa, a to z uwagi na pandemię, gdyż wiele celów wymaga działań oddolnych w terenie, a to jest obecnie znacznie utrudnione.
Tak, nie wyobrażam sobie, aby nie było podwyżek. We wrześniu br. z oszczędności na funduszach płac powinno być bardzo dużo awansów, bo te oszczędności są bardzo duże. Będziemy o to zabiegać. Nie wyobrażam sobie braku podwyżek realnych zapisanych w budżecie na 2022 i kolejne lata. Tak jak napisaliśmy w piśmie, powrót do modernizacji, a jeśli wyższe podwyżki byłyby w innych formacjach w ramach ich nowej modernizacji, to naszą Uchwałę modernizacyjną należy nie tylko odmrozić, ale zasilić dodatkowymi środkami, aby było równe traktowanie. Nie ma przecież innej drogi, innej opcji i do tego musimy dążyć wszyscy.
Problem polega jedynie na tym, że ja wiem co dzieje się na dole i jakie są nastroje i gotowość do realnych działań ogółu środowiska i to znacznie ogranicza nam wszystkim dojście do tych celów. Tylko my wszyscy - całe środowisko - możemy je osiągnąć, tak jak my wszyscy osiągnęliśmy wcześniejszy cel - zaopatrzenie emerytalne. Musimy wszyscy mocno nad tym pracować, by to zmienić, a cele bez problemu osiągniemy.

Ps. Ad sprawy @cat
Przyznaję, że nie powinienem pisać o sprawach z przeszłości. Było to nieeleganckie, bez klasy. Powody dla których to napisałem podałem wyżej. Byłem pod ogromnym wrażeniem tej informacji i była ona dla mnie nowa, świeża i szokująca. Nie powinienem jednak działać pod wpływem chwili. To był błąd. Jeszcze raz wszystkich przepraszam.
 
Ostatnia edycja:
@PJS Zweryfikowałem Twoje info, na temat tego, że DIAS rzekomo tak oświadczył, że reprezentatywny jest tylko ten ZZ.
Otóż DIAS tak nie oświadczył i nic takiego nie publikował. Jedynie ten ZZ taką propagandę rozsyła, że tylko oni są reprezentatywni i co za tym idzie DIAS tylko z nimi rozmawia, co jest nieprawdziwą informacją. Nasz ZZ też ma status organizacji reprezentatywnej w Twojej IAS i tak samo DIAS prowadzi dialog z naszym ZZ jak i z tamtymi nawet z tymi niereprezentatywnymi, które też macie u siebie. Na tę propagandę nasz ZZ odpowiedział w drodz ee-mailowej. Martwi mnie, że do Ciebie jako członka związku taka informacja nie dotarła. Zgoś do przewodniczącej, że nie otrzymujesz informacji mailowych, bo może wkradł się jakiś błąd i ni ejesteś ujęty w bazie e-mail, której używa do rozsyłania informacji.
Jeśli jest inaczej i DIAS coś takiego ogłosił, to przeslij mi proszę taką informację.
 
Pisanie maili i pism do MF to za mało. Już z pół roku temu byliśmy jak się dowiedziałem na tym forum w sporach zbiorowych. I co dalej? Rozumiem, że opcja atomowa jaką jest strajk (wiem że nie możemy i wiem że osoby funkcyjne nie mogą do tego namawiać) jest ostatecznością. Ale sa na pewno inne formy nacisku niż pisma których skutek jest słaby?
 
Patrzyłbym na to raczej jako czyszczenie przedpola na obszarze działań związku, fajnie że wszyscy panowie z zarządu itp. jesteście krystalicznie czyści jak jeden z byłych szefów KAS. Z przykrością stwierdzam, że związek ma na celu obrony ,,swoich" wiernych kompanów, a nie członków, członkowie mają jedno zadanie - płacić składkę i najlepiej nie przychodzić z problemami. Wiele słów pada tutaj o tych złych młodych, szczególnie od @bolo1999, za każdym razem argumenty te same, krótki staż, a bo ja jestem stary i mam większe prawa niż ty, a w ogóle to nie pisz, bo się nie znasz. Taki poziom ignorancji i obrony swoich starych kolegów jest szybką drogą do autodestrukcji związku. Dopiero po kilku latach od wprowadzenia ustawy o kas upomnieliście się o młodych kolegów którzy pełni nadziei przyszli tutaj, nawet zapisali się do związki i co słyszą? Emerytura, kalkulator emerytalny, 15a, itp. powiem szczerze, ja czasami żałuję, że uwzględniono scs w tej ustawie, bo przyniosło to więcej szkody niż pożytku, tak, to będzie bardzo niepopularna opinia, bo uważam, że na wcześniejszą emeryturą trzeba sobie zasłużyć, a moim zdaniem w ogóle nie powinno ich być, bo tacy co przychodzą tylko dla emerytury są najbardziej szkodliwi dla funkcjonowania służby. Odnośnie działań @sławomir.siwy, uważam że jego dzisiejsze wystąpienie jest strachem przed tym co czekałoby gdyby nie napisał dzisiaj 30 postów jak to bardzo się stara i jak bardzo sytuacja jest pod kontrolą, a wystarczy zobaczyć jaka jest statystyka starć z MFem, nie wygląda to najlepiej, kompletny brak strategii działania, dbanie wyłącznie o swoje pozycje i liczenie EMKI.

>>>...<<< EDYCJA MODERATORA
I powiem Wam coś, taki jest tragiczny obraz tej służby. Piszą tutaj o Komendzie Głównej SCS, kto miałby się tam znaleźć? Chcecie zbudować coś co byłoby tak samo obstawione ludźmi którzy teraz rządzą, tylko zmieniłyby się nazwy i pieczątki.
Z punktu widzenia czasu, nie da się odbudować żadnej struktury z tymi ludźmi, z tymi nawykami, przyzwyczajeniami, sposobami działania, a nawet czynnik biologiczny utwierdza w przekonaniu, że nie da się stworzyć już nic pozytywnego. Poza tym aby do tej służby ktoś chciał przychodzić, trzeba mu dobrze zapłacić, a za te pieniądze które się proponuje w naborze i perspektywę bycia popychadłem od wydziału do wydziału nikt normalny o zdrowych zmysłach rozpoznawania zagrożenia nie przyjdzie. I jeśli kolejny raz propozycje dotycząca podwyżki będzie wyglądała jak poprzednio, to nie dziwcie się ilu młodych przejdzie sobie do policji, sg czy gdzie indziej, a emeryci scs będa tworzyć zmiany.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
@Gigard Załóż nowy wątek, który Ciebie interesuje np. "Ścieżka kariery zawodowej". To jest teraz na tapecie w MF dzięki ZZ Celnicy PL i wchodź tylko w ten wątek, dziel się poglądami, proponuj rozwiązania, które należy Twoim zdaniem uwzględnić. Mam nadzieję, że powstanie coś sensownego w tym zakresie - TRANSPARENTNA I JASNA ŚCIEŻKA KARIERY ZAWODOWEJ.
Uszanuj innych, których nie interesuje już taki temat, bo są na końcu kariery i ważne są dla nich inne tematy np. emerytury. Nie wchodź w temat emerytury. Nie czytaj czegoś co Ciebie nie interesuje.
 
CelnikPołudnie4 napisał:
To co się dzieje w Katowicach to tragedia. Wiem że w innych izbach jest podobnie ale jak ludzie słyszą po ile spraw u nas przypada na osobę to w telefonie jest chwilowa konsternacja, cisza i te osoby z którymi rozmawiam to łapią się za głowę jak to tu jeszcze funkcjonuje. Proszę spojrzeć jaki odsetek "starych" funkcjonariuszy odszedł na emeryturę, gdzie mogli by oni nauczać nowo przyjętych. Nie ma żadnego planu naprawczego, nie ma ludzi, nie ma pieniędzy. A nie ukrywajmy że Naczelnicy też siedzą cicho bo zawsze stołek może mieć przycięte nóżki i można spaść... więc lepiej grzecznie siedzieć. Miejsce w Warszawie (MF) kosztuje więc Pan Dyrektor pod koniec ubiegłego roku przelał pokaźną kwotę (oszczędności + inne nagrody, premie itp.) ażeby sobie wykupić miejsce w MF. Słyszałem o założonym sporze zbiorowym przez Solidarność (Skarbowców). Cieszę się jako osoba, która za kilka lat (niestety) odejdzie, natomiast mam zapytanie do Pana Przewodniczącego co związek Celnicy.pl robi w kierunku sporów ? Nie wiem kto "dowodzi" w Katowicach jeśli chodzi o ZZ Celnicy ale jak widzę te bagno i g***o które tutaj się dzieje to aż dziw jestem że młodzi (niektórzy) chcą w tym pseudo KAS-ie pracować. Dlaczego nie ma planu naprawczego w postaci np: osoby z US które chcą przyjść niech przyjdą i niech robią sprawy finansowe. To już by odciążyło troszkę te osoby, które takie sprawy prowadzą i średnio się w tym orientują w DŚ. Dlaczego nie ma u nas takiego podziału już przy naborach, bądź szkoleniach młodych jak jest osoba która dobrze nie wiem.. strzela itp. to ląduje za biurkiem a osoba która ma problemy ze wzrokiem ląduje w komórce realizacji (bądź podobnej).... Bez urazy Panie Przewodniczący ale czytając posty użytkownika CAT muszę się z nim w pewnych gestiach zgodzić. Ale to już zostawię dla siebie w jakich ale chciałem powiedzieć że Celnie Pana wypunktował. Ja wiem że stara się Pan dla emerytów bądź osób które za niedługo odejdą i nie zostanie już nikt ze "starych" ale niech Pan też zadba o młodzież.... Śledzę forum od dłuższego czasu i zauważyłem że wypowiedzi młodych są dla Pana tak jakby lekko nieważne. Coś tam było poruszone jakiś jeden temat a tych tematów do poruszenia jest o wiele więcej. Panie Sławomirze - to już nie są lata 80, 90 kiedy Pan i pańscy koledzy byliście "BOGAMI" teraz sytuacja jest inna i proszę żeby Pan szedł z duchem czasu a nie zostawał przy latach świetności Celników. Proszę o większe zainteresowanie się problemami młodych bo to ONI !!! tutaj będą jak Pan odejdzie. Chyba że Pana młodzi nie interesują no to wtedy mamy sprawę jasną. Być może Pan zaraz napisze, że młodzi nie zapisują sie do związku , że nie walczą itp.... niech Pan otworzy oczy i odpowie sobie na pytanie dlaczego ? Dlaczego ludzie nowi nie chcą wstąpić do związku? Dlaczego wiele osób odeszło od ZZ Celnicy ? Odpowiedź jest prosta. Tylko niektóre sprawy i rzeczy Trzeba przyjąć na "Klatę" JAK FACET .
Kliknij aby rozwinąć...
Wszczęli spory? Poszli w nasze ślady i dobrze. My byliśmy i jesteśmy w sporach. Od wejścia KAS ze trzy razy.
Odnośnie nowych osób w KAS i SCS to pisałem już, że związek zajmuje się tymi zagadnieniami i wbrew temu co piszesz Oni zapisują się do związku w niektórych województwach.
Do młodych stażem jest prośba, by uszanować to, że związek zajmuje się także innymi tematami, jak np. emki, czy ucwyilnienie, czyli tematami, które Was nie interesują, a powinny jak np. emki. Ale ok, szanuję, że to Was nie obchodzi. Nie myśli się w tym wieku o emkach, zgoda, choć to błąd, ale ok.
Widzę Wasze wpisy z wyrzutem, że takie tematy dominują we wpisach na forum i że związek tylko tym się zajmuje.
Proszę Was zainicjujcie tematy, które Was interesują, zaproponujcie rozwiązania. Związek już się niektórymi zajmuje, innymi jak dot. służby przygotowawczej zajmował się także, a z chęcią zajmie sie kolejnymi przez Was zaproponowanymi.
Nie czytajcie tematów, które Was nie interesują i bądźcie konstruktywni w tych tematach, które są dla Was ważne. Pociągniemy je wspólnie.

Ja przyszedłem do cła w 96 roku i nie byłem nigdy Bogiem, a tym bardziej w latach 90. W 80 to mnie nie było tutaj nawet.
 
@stefan 123 Ciebie też przepraszam, bo kiedyś zarzuciłem Tobie coś, co na pewno Ciebie uraziło, a sądzę, że jesteś doświadczonym celnikiem, takim z krwi i kości i Służba Tobie wiele zawdzięcza i masz jaja. Uważaj tylko proszę na sformułowania jakie używasz wobec SCS w przyszłości, bo każdej instytucji państwowej należy się szacunek. Wyrażaj swoje poglądy proszę w sposób bardziej powściągliwy.

Jeżeli ktoś jeszcze z forumowiczów czuje się urażony jakimiś moimi postami, to przepraszam wszystkich. Było ich 11529 i pewnie takie obraźliwe mogły się też pojawić.
Ponadto chcę też napisać, że nie jestem w stanie przeczytać wszystkich postów. Nie robię tego i dlatego czasem pozostają posty, które powinny być usunięte, bo są obraźliwe, bo kogoś rażą, bo są w nich, co gorsze, wulgaryzmy. Ja ich nie czytałem stąd proszę o wyrozumiałość.

Musimy mieć moderatorów, bo ja nie nadążam i jak nie znajdziemy moderatorów, to forum zostanie całkowicie zmienione, a to może być różnie interpretowane. Ja wolałbym porządną moderację i proszę Was o zgłoszenia. Będę też poszukiwał chętnych w związku.
 
standby2 napisał:
Hola Panie przewodniczący. Uprzejmie proszę "nie dokazywać " bo dzięki takim jak ja wpływają konkretne pieniądze na hasło "Przybij piątkę". Chyba pan wie w czym rzecz?! Wydaje mi się, że strojenie fochów nie jest na miejscu. pan jest wręcz zobowiązany odpowiadać. Jeżeli zgodził się Pan zostać przewodniczącym ZZ Celnicy.PL to miał pan świadomość konsekwencji z tym związanych. Pomijam fakt, że mam mieszane uczucia odnośnie Pańskich kwalifikacji jako celnika pełniącego służbę w OC. Znałem takiego u siebie i przysługiwał mu urlop 30 dniowy /płatny/ na tzw. działalność związkową. Kiedy ja miałem 26 dni on miał 56 takowych......a zatem proszę o szacunek tak dla mnie jak i dla innych.
Kliknij aby rozwinąć...
Wiem miałem już nie pisać. Przepraszam, naprawdę ostatni raz odpisuję @standby2
Nie mam obowiązku odpowiadać jako przewodniczący na tak wiele postów, jeden po drugim, bo nic innego nie mógłbym zrobić dla innych. Wykazuję myślę sporą cierpliwość pisząc tyle razy Tobie. Poza tym zadajesz pytania, na które już padła odpowiedź.
Podważyłeś moje doświadczenie, niczym DIAS w decyzji zwalniającej:) A to ciekawe :) DIAS nie potrafi tego rzeczowo uzasadnić, Ty pewnie tak :)
Trudno odnosić się z szacunkiem wobec takich zaczepek. Jak chcesz coś pogadać to zadzwoń albo pisz na priv, bo robi się bałagan i zaśmiecamy forum dla innych użytkowników.
Odnośnie wpłat, to dziękuję bardzo z serca, natomiast jeżeli próbujesz szantażu, to słabe to. Ja nie będę przecież Tobie odpowiadał, bo Ty wpłacasz na PIĄTKĘ. Wybacz, ale szantażu stosować nie będziemy. Chcesz o czymś jeszcze pogadać to zadzwoń lub pisz na priv.
Dzięki za deklarację gotowości do walki. Wielu emerytów taką wyraża. To dobry znak.
 
standby2 napisał:
Hola Panie przewodniczący. Uprzejmie proszę "nie dokazywać " bo dzięki takim jak ja wpływają konkretne pieniądze na hasło "Przybij piątkę". Chyba pan wie w czym rzecz?! Wydaje mi się, że strojenie fochów nie jest na miejscu. pan jest wręcz zobowiązany odpowiadać. Jeżeli zgodził się Pan zostać przewodniczącym ZZ Celnicy.PL to miał pan świadomość konsekwencji z tym związanych. Pomijam fakt, że mam mieszane uczucia odnośnie Pańskich kwalifikacji jako celnika pełniącego służbę w OC. Znałem takiego u siebie i przysługiwał mu urlop 30 dniowy /płatny/ na tzw. działalność związkową. Kiedy ja miałem 26 dni on miał 56 takowych......a zatem proszę o szacunek tak dla mnie jak i dla innych.
Kliknij aby rozwinąć...
A to już zaczyna być mocno nie smaczne. Szanowny Administratorze - prośba o usunięcie wszystkich wpisów dot. Całego wątku.
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem o co wam chodzi, Pan Sławek przeprosił,
Mam wrażenie, że nie rozumiecie powagi sytuacji,
Wlasnie teraz powinniśmy wszelkie animozje odpuścić sobie, idzie bardzo ważna batalia o kolejne należne nam prawa, a tu takie wpisy,
Te prawa dotyczą starych i młodych,
Nie rozumiem, jesteście tacy mocni, ale chyba w gębie bo jakoś pozytywnych efektów Waszej niby działalności nie widać, za to widać efekty pracy naszego ZZ,
Rozpoczyna sie nowa bitwa z MF-em, a tu takie nieprzyzwoite kwiatki, użyjcie rozumu, im chodzi o rozłam w naszych szeregach
A zapomniałam dodać, bo za chwilę, odezwą sie głosy, że mam za krótki staż, otóż informuję, mam 25 lat służby i jestem z tego dumna, niestety mam wrażenie, że niektórzy pomimo wieloletniego doświadczenia nadal zachowują sie jak dzieci..
 
Ostatnia edycja:
"Rozpoczyna sie nowa bitwa z MF-em, a tu takie nieprzyzwoite kwiatki, użyjcie rozumu, im chodzi o rozłam w naszych szeregach"
Tak się zastanawiam, jak długo można słać pisma i "być w sporze". Kiedy związek da sygnał do działania? I proszę nie pisać o inicjatywie oddolnej. One jest odzewem na sygnał, którego nie ma. Jak chce się wygrać bitwę, to dowódca musi dać sygnał do ataku, a nie czekać, aż "doły" same ruszą. Pospolite ruszenie się nie sprawdziło i nie sprawdzi.
 
Ludzie dajcie spokój, co się z wami dzieje, ile w was zaciekłości w skakaniu sobie do gardeł. Gdzie szukacie wrogów? Skumulujcie tą energię, w tym co ważne dla środowiska. Krzyżujecie dalej Sławka, jakbyście nigdy nie popełniali błędów, przecież przeprosił publicznie kolegę Cat i wszystkich urażonych swoim wpisem, dalej to już sprawa pomiędzy nimi dwoma bez udziału domorosłych adwokatów, kaznodziejów czy moralistów.
 
robertbrojecki napisał:
"Rozpoczyna sie nowa bitwa z MF-em, a tu takie nieprzyzwoite kwiatki, użyjcie rozumu, im chodzi o rozłam w naszych szeregach"
Tak się zastanawiam, jak długo można słać pisma i "być w sporze". Kiedy związek da sygnał do działania? I proszę nie pisać o inicjatywie oddolnej. One jest odzewem na sygnał, którego nie ma. Jak chce się wygrać bitwę, to dowódca musi dać sygnał do ataku, a nie czekać, aż "doły" same ruszą. Pospolite ruszenie się nie sprawdziło i nie sprawdzi.
Kliknij aby rozwinąć...
Panie Robercie, czy jest Pan w swojej Izbie we władzach naszego ZZ?
Jeżeli tak, to może Pan dać taki sygnał na terenie swojej izby.... pewnie inne izby przyłączą się,
Na sygnał ogólnopolski może także przyjdzie pora, ale pod warunkiem, że niektórzy z forumowiczów przestaną konstatować działania naszego ZZ, a zaczną wyjaśniać młodzieży mechanizmy funkcjonujące w naszej Służbie,
Ja troszeczkę próbuję nowemu narybkowi opowiadać o niedogodnościach w naszej służbie,
Na poczatku byli zdumieni, ale po kilku miesiącach pobytu w naszych szeregach zaczynają rozumieć, że nie jest tak różowo jak myśleli,
 
Ostatnia edycja:
Iwona11 napisał:
Nie wiem o co wam chodzi, Pan Sławek przeprosił,
Mam wrażenie, że nie rozumiecie powagi sytuacji,
Wlasnie teraz powinniśmy wszelkie animozje odpuścić sobie, idzie bardzo ważna batalia o kolejne należne nam prawa, a tu takie wpisy,
Te prawa dotyczą starych i młodych,
Nie rozumiem, jesteście tacy mocni, ale chyba w gębie bo jakoś pozytywnych efektów Waszej niby działalności nie widać, za to widać efekty pracy naszego ZZ,
Rozpoczyna sie nowa bitwa z MF-em, a tu takie nieprzyzwoite kwiatki, użyjcie rozumu, im chodzi o rozłam w naszych szeregach
A zapomniałam dodać, bo za chwilę, odezwą sie głosy, że mam za krótki staż, otóż informuję, mam 25 lat służby i jestem z tego dumna, niestety mam wrażenie, że niektórzy pomimo wieloletniego doświadczenia nadal zachowują sie jak dzieci..
Kliknij aby rozwinąć...
A Ty koleżanko gdzie byłaś przez tyle lat?! Fajnie było jak było ale jak "ogień przy 4 literach" to nagle protestujesz ?!
 
Jaki ogień?, napisz co masz na myśli, ja mam właśnie wrażenie, że ktoś szuka dziury w całym, niestety na uciechę MF-u, co sie tyczy pytania, to byłam tam gdzie powinnam być, to, że nie udzielałam się na forum nie oznacza, że siedziałam pod stołem,
Wiesz, jest takie ludowe przysłowie "krowa co dużo ryczy mało mleka daje"
 
Iwona11 napisał:
Panie Robercie, czy jest Pan w swojej Izbie we władzach naszego ZZ?
Jeżeli tak, to może Pan dać taki sygnał na terenie swojej izby.... pewnie inne izby przyłączą się,
Na sygnał ogólnopolski może także przyjdzie pora, ale pod warunkiem, że niektórzy z forumowiczów przestaną konstatować działania naszego ZZ, a zaczną wyjaśniać młodzieży mechanizmy funkcjonujące w naszej Służbie,
Ja troszeczkę próbuję nowemu narybkowi opowiadać o niedogodnościach w naszej służbie,
Na poczatku byli zdumieni, ale po kilku miesiącach pobytu w naszych szeregach zaczynają rozumieć, że nie jest tak różowo jak myśleli,
Kliknij aby rozwinąć...
Jakby samotny pracownik wiedział że protestując samodzielnie coś by więcej osiągnął niż zwolnienie z pracy to byśmy nie czuli potrzeby zrzeszania się w związkach. Więc ten powyższy wpis jest bez sensu. Po to wstapilsmy do związku by związek (czyli także my) walczył o nasze prawa. Mam nadzieję że Pani zdanie nie jest zdaniem zarządu? Bo wtedy traci sens nasze czlonkowstwo w tej organizacji. I jeszcze jedno ja ostanie wpisy Przewodniczącego traktuję jako dobrą monetę. Mam nadzieję że wyjaśnia sobie na spokojnie wczorajszą sytuację a nasz kolega z forum ponownie się uaktywni.
 
Iwona11 napisał:
Jaki ogień?, napisz co masz na myśli, ja mam właśnie wrażenie, że ktoś szuka dziury w całym, niestety na uciechę MF-u, co sie tyczy pytania, to byłam tam gdzie powinnam być, to, że nie udzielałam się na forum nie oznacza, że siedziałam pod stołem,
Wiesz, jest takie ludowe przysłowie "krowa co dużo ryczy mało mleka daje"
Kliknij aby rozwinąć...
Nie było ciebie tyle lat. Jak widać jesteś od dziś i nagle............................pretensje. A wiesz o co chodziło ?! No chyba nie. Siedź sobie @Iwonko tam gdzie siedziałaś przez 25 lat i nie zawracaj głowy zatroskaniem.
 
Back
Do góry