i ja........i ja...........
i ja....i ja...........
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
i ja........i ja...........
i ja....i ja...........
Nie wiem kto pozostanie ale niewątpliwie pozostaną Ci, którzy byli tu w 2016. Chociażby z tzw. "solidarności"
... i jeszcze może @AplikantPL, @CelnikPoludnie i ...
Masz całkowitą rację w kwestii skarbówki. Jestem skarbowcem i mam świadomość, że gdyby nie połączenie z celnikami, pewnie nigdy nie oglądalibyśmy podwyżek. I nie jest to tylko moje zdanie wśród skarbowców, takie są fakty. Ale teram mamy inną sytuację. Jesteśmy razem w KAS i na ten moment to władza roluje nas wszystkich , bez podziału na skarbowców i funkcjonariuszy. Wspieram koleżanki i kolegów funkcjonariuszy w dążeniach do wydzielenia z KAS i przyznania pełni praw jakie przysługują służbom mundurowym. Ale myślę, że jest to jednak odległa perspektywa, bo nie po to nas łączyli by nas teraz rozdzielać. Ale jak mówi przysłowie: kropla drąży skałę.Dokładnie, skarbówka najbardziej zyskała, bo ich pensje poszły drastycznie w górę. Oni pracowali za frytki, celnicy którym zabrano mundur często mieli większa pensje niż kierownicy w skarbowkach.
To było zrobione specjalnie, żeby podzielić towarzystwo.
Druga sprawa, w skarbowce 95% to kobiety, które jak wiadomo wolą ostrożność i stabilizację. Po co strajkować, jak mogą zwolnić? 6,7-14,15 robota nie jest zła. Dzieci można ze szkoły szybko odebrać.
Trzecia sprawa, jako służba jesteśmy rozbici od środka: ciagle temat emerytur, wartościowania, naprawiania szkód, powrotów do mundurów. Efekt: były podwyżki to się pokłóciliśmy ile dla starych ile dla młodych. Można było dać tak jak w poważnych służbach każdemu tyle samo, No ale nie jesteśmy prawdziwą służbą.
Póki co więcej działają w tym roku niż Celnicy.plSkarbówka wchodzi w spory zbiorowe w kolejnych izbach..
Bez tego związku dopiero bylibyśmy w czarnej d****
Z NAS, to raczej nikt ...
Dzięki za głos rozsądku. To samo odczuwa @bolo1999 to samo odczuwam ja odnośnie forum.dawno nie pisałem ale skoro rzecz o pryncypiach .....
wewnętrzna wojna nam niepotrzebna, potrzebujemy uderzyć się głową w ścianę bo wiele w służbie się zmieniło i znaczna część środowiska po prostu przyjęła pozycję "spocznij". związek ma załatwić, zagwarantować itd.
zadajmy sobie pytanie podstawowe / nie oglądając się na innych / - co zrobiliśmy jako środowisko, zrzeszone i niezrzeszone w sprawie wyrugowania przewodniczącego największego związku zawodowego w kas / wcześniej w SC / ?
to skutkuje dzisiaj tym, że odebrano podmiotowość ludziom, którzy nas reprezentują i dzisiaj mamy efekt w postaci braku podmiotowości każdego szeregowego funkcjonariusza.
forum, zmoderowane przez osoby nierzadko podstawione / nie mówię tu o aktywnych użytkownikach / stało się wstydem dla ludzi inteligentnych i aktywnych i jako takie dawno przestało pełnić funkcję motywującą, edukacyjną i łączącą. obecny stan sprowadza się do b. ważnych spraw ale większości te wątki nie interesują. wiem, że trochę przerysowuję ale to jest wpis dla tych co regularnie piszą i czytają forum i więcej nie ma sensu tłumaczyć niuansów.
w odległej przeszłości padła komenda - zmarginalizować zz celnicy pl i ta polityka jest konsekwentnie przez nieprzyjazne nam ośrodki w mf i izbach realizowana. kiedyś byliśmy silni aktywnością i wsparciem ludzi z dołu ale jak zawalczyliśmy o gwarancje emerytur i lepsze warunki płacowe - entuzjazm opadł i jak to w " budżetówce" zaczęło się liczyć tylko - kiedy premia i podwyżka. losy zwolnionych, skrzywdzonych, rugowanych dla większości są tematami wstydliwymi. za duże ryzyko osobiste aby walczyć z patologiami w służbie.
grzechy związku oczywiście też były ale są na wewnętrzną dyskusję. nie myli się tylko ten co nic nie robi. za dużo bylo spraw, to i dużo było "błędów".
...a krytyka nigdy nie przepuści.
niegodziwością jest dzisiaj atak na Sławka w sytuacji gdy i osobiste jak i grupowe problemy nawarstwiają się z powodów ogólnej stagnacji i marazmu.
nigdy nie przyszło mi do głowy, że zawołanie związku Celniku zadeklaruj się !, któremu dałem życie medialne było przez większość rozumiane jako jedynie członkostwo. to zawołanie jest wołaniem o podmiotowość nas wszystkich jako jednostek, wtedy będziemy mogli powiedzieć, że jesteśmy uczestnikiem swoich własnych spraw. wydawało się, że kiedyś kilka lat wstecz to było zrozumiałe ale być może to było tylko złudzenie.
forum powinno być poddane zmianom aby anonim nie rządził dyskursem. te anonimy to forum wykończyły i dla nas to jest wielka strata. problem komunikacji miałby szansę na samoistne rozwiązanie.
CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
Bardzo się cieszę że padły słowa, komenda główna cel ambitny i niełatwy ale niezbędny dla SCS. Myślę że ten kierunek może zjednoczyć ludzi, zwłaszcza młodych funkcjonariuszy.@PJS Dziękuję za uwagi. Są cenne jak zawsze, ale te uwagi znam.
Na jakiej podstawie tak twierdzisz, że ja nie wiem co się dzieje? Czy dobfrze rozumiem, że na podstawie tego, ze związek otworzył się na pracowników cywilnych? To było wyjaśniane już dziesiątki razy. Tę decyzję podjął jednogłośnie ZJAD (ponad sto osób) i funkcjonariusze wszyscy i wszyscy nawet w mundurach byli. Zlitujcie się zatem, bo to funkcjonariusze zdecydowali o tym. Rozumiem, że inni funkcjonariusze mają odmienne zdanie, jak w wielu innych kwestiach mamy różne zdania. Ja to wiem!. Jeżeli uważacie to za błędną decyzję, to na kolejnym Zjeździe można o tym rozmawiać. Ja nie będę blokował w najmniejszym stopniu dyskusji na ten temat. Będę w 100% neutralny. Przecież to Wy decydujecie, tak jak zdecydowaliście wcześniej o tym.
Kolejna sprawa, piszesz o aktywności lokalnych struktur. Ja to wiem i to już pisałem wyżej, że w niektórych lokalizacjach jest słabo. Pracujemy nad tym, ale to nie jest takie proste by to zmienić, bo nie ma chętnych do działania.
Ale akurat w Twojej Izbie jest jedna z najlepiej działających struktur związku. To, że inny ZZ wysyła więcej maili, nie znaczy, że prężniej i skuteczniej działa. Liczebność naszego ZZ w tej izbie rośnie, więc funkcjonariusze i pracownicy dobrze to odczytują. Wcale nie jest tak, że DIAS rozmawia tam tylko z tym ZZ. To propaganda tego ZZ, ale widzę, że ludzie to kupują, skoro to napisałeś, a to nie jest prawda. To świadczy o tym, ze w Twojej komórce jest błędny odbiór tego jak jest. Z innych komórek Twojej IAS mam odmienny przekaz. Chodzi o tę konkretną sprawę. Powołujesz się zatem na ogół, a tak na pewno nie jest. jest to Izba, którą dosyć dobrze znam i mam wielu znajomych i wiem to nie tylko od nich. Tak samo z pierwszą kwestią różnie to odbieracie, dlatego zachęcam do aktywności na Zjeździe.
I teraz kwestia najważniejsza.
Moim zdaniem ludzie muszą być zjednoczeni wokół celu, do którego wspólnie dążą.
Wcześniej takim celem było włączenie do zaopatrzenia emerytalnego SM. Ogół był w to zaangażowany i to nas jednoczyło, choć pamiętamy, że były wyjątki - vide emerytury celne. To jednak były tylko wyjątki i wiadomo, że praktycznie ogół jednoczył się wokół tego celu.
Mi i ZG udało się wymyślić pewne inicjatywy, które tą jedność wzmacniały. Mam tutaj na myśli m.in. wniosek do TK, projekt obywatelski.
DZISIAJ TEŻ MOŻEMY MIEĆ TAKI CEL! I MŁODZIEŻ I STARSI.
Uważam, że jest nim wyodrębnienie SCS, czy aby nie drażnić MF pierwszy krok czyli utworzenie Komendy Głównej w ramach KAS.
Biję się w pierś, że nie potrafiliśmy dotąd zjednoczyć funkcjonariuszy wokół tego celu, który przecież postawiliśmy.
Dla pracowników cywilnych powinien to być inny cel. Mam też na to pomysł, ale nie będę na razie pisał, by nie ułatwiać zadania innym ZZ, które to torpedować będą tylko dlatego, że to nasz pomysł. Ubolewam, że nie chcą wspólnie do tego dążyć, ale już próbowaliśmy.
Pandemia znacznie utrudnia działania, bo trzeba być w terenie.
Ale w terenie musimy być MY, tak jak byliśmy wcześniej, oddolnie, a nie struktury ZZ, te mają tylko koordynować, bo nic więcej nie są w stanie zrobić, tak jak nie były w stanie zrobić wcześniej, kiedy cieszyliśmy się tak wielkim zaufaniem. To był wspólny cel to zaufanie.
A zatem potrzebujemy wspólnego celu. I zapewniam na koniec, bo o tym też wspominasz, że sprawy funkcjonariuszy nie są ani o milimetr zaniedbywane. Jeżeli ktoś ma takie odczucie to proszę napisać co należy zrobić, to zrobimy.
@Agata Flis Wniosek w TK przecież już jeden leży od lat. Na to jednak nie liczyłbym. Można oczywiście spróbować i należy, ale szanse oceniam na minimalne dzisiaj.