Czy SSC będzie mundurowym? A jeśli tak, to dlaczego? Przecież on nawet nie ma pojęcia o nadawaniu przeznaczeń czy innych drobiazgach, które mają odróżniać "mundurowych celników" od "cywilnych celników"
Lepszy jest, czy co?
A co będzie, gdy np spośród 200 mundurowych na morskich przejściach graicznych w Szczecinie lub Gdańsku, w wyniku jakiejś afery, 50 trzeba będzie zawiesić? Zamknie się część oddziałów, bo nie będzie w Izbie innych mundurowych na ich miejsce, czy przesunie się cywilnych? I czy ci przesunięci cywilni zostaną automatycznie mundurowymi, czy też będą ludźmi drugiej kategorii wśród wykonujących te same zadania? Dlaczego fakt, że często mają podobną wiedzę i wieloletnie doświadczenie, lecz wskutek niezależnych od nich decyzji kadrowych w danej chwili znaleźli się w różnych miejscach jednej instytucji, ma decydować o zupełnie różnym ich traktowaniu?
Czy pani zajmująca się od święta robieniem odpraw w OC, a w przeważającej części kasą, statystykami lub archiwum, wykonuje inną pracę inż pani w IC/UC? Dlaczego o byciu mundurowym ma decydować lokalizacja biurka tej pani?
Czym różni się przyjęcie deklaracji AKC-U w OC od przyjęcia takiej samej deklaracji w UC, żeby miało to powodować zróżnicowanie przyjmujących na mundurowych i niemundurowych?
Czemu objęcie towaru procedurą celną w OC ma być uzasadnieniem dla przywilejów mundurowych, a objęcie taką samą procedurą w RPC UC już nie?
Czym różni się odkrywanie nieprawidłowości w opodatkowaniu towarów przez człowieka w Referacie Podatku Akcyzowego prowadzącego postępowanie podatkowe od wykrywania takich samych nieprawidłowości przez człowieka w Referacie Kontroli Przedsiebiorców, prowadzącego postępowanie kontrolne?
Całe to dzielenie jest conajmniej dziwaczne. Albo to po prostu działanie z pełną premedytacją, mające na celu skłucenie i w efekcie rozbicie, a potem likwidację SC. Kontynuacja KAS...