Podwyżki 2020

Jeszcze co do dyskusji młodzi - starzy.
Skąd wiesz Koleżanko, skąd wiesz Kolego czy jesteś jeszcze młody czy już stary? W każdej IAS przecież struktura wiekowa wygląda zupełnie inaczej. Różnice w tym zakresie są wręcz kolosalne pomiędzy IAS.
Zastanów się najpierw, w której grupie jesteś.
Ps. Bardzo się cieszę, że funkcjonariusze i pracownicy będący w początkowej fazie swojej kariery zawodowej są tak aktywni.
Ubolewam, że w większości tylko na portalach internetowych. To zdecydowanie za mało i niewiele wnosi poza rozmywaniem tematu.
Zachęcam do działania, zachęcam wszystkich do faktycznego zaangażowania.
 
Stefan123. Związek dba o to byś nie był pokrzywdzony w stosunku do funkcjonariuszy innych formacji, a nawet jak widzisz w celach mamy wizję, byś odrabiał to co odstawaliśmy w poprzednich latach, aż do drastycznego wzrostu płac w całym KAS. Tak to widzimy i skup się na tym, a nie na roztrząsaniu drobnostek, które nie mają żadnego znaczenia w perspektywie takiej, że nie otrzymasz mniej niż funkcjonariusze innych służb.
Sławek nie mogę się z Tobą zgodzić to co już straciłem nie da się nadrobić. Dla mnie to nie są drobnostki ale konkretna wysokość emki. Mam już dość i to wcale nie chodzi o robotę bo ją akurat lubię tylko o tą beznadziejność jaka przyszła razem z kasem. Dlatego w tym roku chcę iść na emke i takie gadanie, że skarbowcy powinni mieć takie samo netto jak my poprzez odebranie nam części podwyżki powoduje we mnie jeszcze większą frustrację. Bo to wszystko jest kosztem mojej emki. Przez wartościowanie straciłem co najmniej 200 zł, z emki, przy podwyżkach w roku poprzednim z tego powodu żeby skarbowcy nie byli pokrzywdzeni i mieli to samo netto co my kilkadziesiąt zł i teraz znowu sytuacja ma się powtórzyć. Sławek wybacz ale dla mnie jest ważne to co jest teraz a nie cele za cztery lata.
 
Stefan123. Nic nie jest Twoim kosztem. Przecież związek tego pilnuje. Nikt nie odbiera Tobie części podwyżki. Różnica w brutto wynika z przesunięcia z innych wydatków - nie kosztem funkcjonariuszy. Rozmawiamy z Szefem KAS odkąd zobaczyliśmy, że proponują w pierwszej wersji jakieś 445zł brutto minus jeszcze 3% i inne dodatki i Szef zadeklarował działania i są skuteczne. W efekcie, na dzień dzisiejszy dostaniesz więcej i brutto i netto niż funkcjonariusze innych formacji i nie rozumiem dlaczego wciąż narzekasz i narzekasz. Wybacz, ale dla mnie i tysięcy funkcjonariuszy i pracowników ważna jest też przyszłość, a jednocześnie nie masz powodów, by narzekać na tu i teraz.
 
Mrówka i inni proszę przestańcie. Spójrzcie na cele jakie stawiamy sobie wspólnie(cele 1-3 przede wszystkim) i przestańcie jątrzyć zadając absurdalne pytania ile kto zarabia, gdy wykonuje całkowicie odmienne zadania i ma zupełnie inną odpowiedzialność. Przecież to są pytania, które natychmiast wywołają rozmywanie tematu. Wierzę, że nie działacie celowo w tym kierunku. Apeluję o zaprzestanie i skupienie wokół celów.
Postaram się już nic nie pisać.
 
Sławek nie mogę się z Tobą zgodzić to co już straciłem nie da się nadrobić. Dla mnie to nie są drobnostki ale konkretna wysokość emki. Mam już dość i to wcale nie chodzi o robotę bo ją akurat lubię tylko o tą beznadziejność jaka przyszła razem z kasem. Dlatego w tym roku chcę iść na emke i takie gadanie, że skarbowcy powinni mieć takie samo netto jak my poprzez odebranie nam części podwyżki powoduje we mnie jeszcze większą frustrację. Bo to wszystko jest kosztem mojej emki. Przez wartościowanie straciłem co najmniej 200 zł, z emki, przy podwyżkach w roku poprzednim z tego powodu żeby skarbowcy nie byli pokrzywdzeni i mieli to samo netto co my kilkadziesiąt zł i teraz znowu sytuacja ma się powtórzyć. Sławek wybacz ale dla mnie jest ważne to co jest teraz a nie cele za cztery lata.
Powiem Ci Stefan tak. Tegoroczne podwyżki w związku z Twoim przejściem na emeryturę nie mają wiele wspólnego. Przede wszystkim wybierasz 10 najlepszych lat w Twojej karierze. A te są takie same dla 95% funków tj. od 2009 a czasami również 2008 roku, kiedy była modernizacja i współczynniki naszych poborów do przeciętnego uposażenia funkcjonariusza w służbie oscylują sporo ponad 100% (np. w 2010 r. spece i starsi spece mieli pod 130%). Teraz ten stosunek procentowy jest o wiele niższy tj. trochę ponad 100%. Wyższa twoja pensja to i wyższe przeciętne uposażenie i nie ma z tego tytułu korzyści jeśli chodzi o wyliczenie Twojej emki. A im wyższy masz średni współczynnik z 10-ciu lat, tym wyższa podstawa do wyliczenia emerytury. Wiem o czym piszę.;)
 
Szalony koniu przeczytaj sobie jeszcze raz ustawę emerytalna. Tam wyraźnie stoi liczy się średnia z roku zwolnienia ze służby. Więc im średnia większa w roku zwolnienia tym emka większa. Czy to tak trudno zrozumieć?
 
Szalony koniu przeczytaj sobie jeszcze raz ustawę emerytalna. Tam wyraźnie stoi liczy się średnia z roku zwolnienia ze służby. Więc im średnia większa w roku zwolnienia tym emka większa. Czy to tak trudno zrozumieć?
Ale przed tą średnią jest jeszcze średnia z 10 lat..... Rośnie średnia w służbie to twoja pensja traci przewagę i procentowo w danym roku masz mniej do podwyższającej się średniej w roku, no chyba że jesteś młodszym specjalistą czy specjalistą -wtedy jest szansa, że Ci się to opłaca. Czysta matematyka :) @Szalony Koń ma rację
 
Jeśli średnie uposażenie w służbie w danym roku będzie na poziomie 6000,00 PLN a Twoje uposażenie będzie wynosiło za ten rok 6300,00 PLN (brutto) to daje Ci 105%. Za rok może wzrosnąć i jedno i drugie o jakąś określoną kwotę i procent z danego roku będzie zbliżony. Więc musiałbyś zarabiać teraz zdecydowanie więcej od średniego uposażenia, żeby zacząć rozważać aby do wyliczeń emki brać aktualne lata.
 
Szalony koniu przeczytaj sobie jeszcze raz ustawę emerytalna. Tam wyraźnie stoi liczy się średnia z roku zwolnienia ze służby. Więc im średnia większa w roku zwolnienia tym emka większa. Czy to tak trudno zrozumieć?
Im wyższa kwota przeciętnego uposażenia w służbie na dzień zwolnienia tym wyższa emka. Ale pamiętaj, że przemnaża się tą kwotę przez wskażnik procentowy z 10-ciu lat. Także przede wszystkim, im wyższy wskaźnik, tym wyższa emka.
 
Im wyższa kwota przeciętnego uposażenia w służbie na dzień zwolnienia tym wyższa emka. Ale pamiętaj, że przemnaża się tą kwotę przez wskażnik procentowy z 10-ciu lat. Także przede wszystkim, im wyższy wskaźnik, tym wyższa emka.

Jeśli mogę się włączyć w dyskusję to chciałbym tylko doprecyzować stanowisko "Szalonego Konia", który ma tutaj rację.
"Stefan123" chce odejść w tym roku na emeryturę i tylko życzyć mu wszystkiego najlepszego. W jego interesie jest więc jak najwyższa tegoroczna kwota przeciętnego uposażenia w służbie, a nie jak najwyższa kwota jego osobistych zarobków, ponieważ tak jak napisał "Szalony Koń", kwotę przeciętnego uposażenia w służbie na dzień zwolnienia przemnaża się przez wskaźnik procentowy z 10-ciu lat, ale 10 lat poprzedzających rok zwolnienia ze służby. Tak więc ostatnim rokiem jaki może brać pod uwagę do 10-letniej średniej jest rok 2019, a co za tym idzie zarobki "Stefan123" w roku 2020 nie mają dla niego znaczenia w kontekście emerytury.
 
@Szalony Koń, @stefan 123, @Sedzia
fajna dyskusja, bo każdy ma rację, kwota przeciętnego uposażenia na dzień zwolnienia jest podawana na dany rok np. w 2018 była 5 154,80 razy
wskażnik WWPW% np. 125,22 z 10 wybranych kolejno lat daje kwotę podstawy 6 454,84 i waloryzacja wskażnikiem 102,86% podnosi podstawę
na 6 639,46 razy 66,05% należnej emerytury wychodzi 4 385,36 brutto. pozdrawiam dyskutantów.
 
Po ostatniej zmianie mnożnika na 3,39 przeciętne uposażenie za 2019 to 5766 x 125,22%=7220 x należną emerytura 66.05%=4768 brutto. Nawiasem mówiąc, jeśli ustawa budżetową przejdzie z nową kwotą bazową i Szef Kas zrealizuje podwyżki na zadeklarowanym poziomie 700 zł to przeciętne uposażenie powinno wzrosnąć do ok 3,58, co nam daje 1803x3,58=6454x125, 22%=8081x66,05%=5337 brutto emerytury.

Wysłane z mojego BLN-L21 przy użyciu Tapatalka
 
Powiem Ci Stefan tak. Tegoroczne podwyżki w związku z Twoim przejściem na emeryturę nie mają wiele wspólnego. Przede wszystkim wybierasz 10 najlepszych lat w Twojej karierze. A te są takie same dla 95% funków tj. od 2009 a czasami również 2008 roku, kiedy była modernizacja i współczynniki naszych poborów do przeciętnego uposażenia funkcjonariusza w służbie oscylują sporo ponad 100% (np. w 2010 r. spece i starsi spece mieli pod 130%). Teraz ten stosunek procentowy jest o wiele niższy tj. trochę ponad 100%. Wyższa twoja pensja to i wyższe przeciętne uposażenie i nie ma z tego tytułu korzyści jeśli chodzi o wyliczenie Twojej emki. A im wyższy masz średni współczynnik z 10-ciu lat, tym wyższa podstawa do wyliczenia emerytury. Wiem o czym piszę.;)
Szalony Koniu, Stefan ma rację, a ty nie zrozumiałeś chyba o czym on pisze. Tegoroczne podwyżki mają wpływ na wysokość emerytury każdego kto w tym roku odchodzi emeryturę bo średnie uposażenie w SCS wzrośnie a to ono jest podstawą do reszty wyliczeń.
Twój wpis jest prawdziwy tylko w drugiej części, a mianowicie, że tegoroczna podwyżka nie wpłynie na jego średni mnożnik, ale Stefan123 pewnie to wie i nie o to mu chodziło.
Stefan nie pisał o jego indywidualnej podwyżce w tym roku, która faktycznie nijak sie ma do wysokości emerytury (jeśli odejdzie w tym roku), ale ma wpływ na wysokość odprawy
 
Ostatnia edycja:
Po ostatniej zmianie mnożnika na 3,39 przeciętne uposażenie za 2019 to 5766 x 125,22%=7220 x należną emerytura 66.05%=4768 brutto. Nawiasem mówiąc, jeśli ustawa budżetową przejdzie z nową kwotą bazową i Szef Kas zrealizuje podwyżki na zadeklarowanym poziomie 700 zł to przeciętne uposażenie powinno wzrosnąć do ok 3,58, co nam daje 1803x3,58=6454x125, 22%=8081x66,05%=5337 brutto emerytury.

Wysłane z mojego BLN-L21 przy użyciu Tapatalka
Pafnucy, tylko skąd te 66,05% skoro na 31 kwietnia 2020 roku licząc z 2 letnim pobytem w wojsku (zasadnicza służba wojskowa) będzie to 58,72% .
 
@wolny
To ja podałem swoją 66,05% podstawę wymiaru emerytury, w większości każdy ma inny %. A czemu liczysz do 30 kwietnia, a nie do 14.09.br
 
Podałem dla przykładu podobnie jak ty. Oczywiście większość o ile wytrzyma w tej instytucji poczeka na pełną emkę. Rozumiem, że w twoim przypadku masz liczone dodatkowo z innych służb.
 
Skąd wy macie takie wskażniki powyżej 100%?

Szalony koń wwpw dla speców 125 130%?

To kto zarabiał 70 75%?

Tylko ja?

Jeśli spec miał 130% to ile miał ekspert? Kierownik?

???
 
Back
Do góry