• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Podwyżki 2020

rochę ochłoń !!! Od 1992 roku nie znałam nikogo z dalszych, bliższych znajomych, ze służby u mnie, w ościennych miastach, wjewództwach kto by kupił poloneza, oprócz 1 osoby. Urzędy miały, ale jak się pojawiło daewoo, to przeskoczyli na lanosy i nubiry dla górki. Może policja windowała popularność tego padła? Chociaż tylko jeden znajomy policjant kupił w 2000 roku poloneza prywatnie i inni mieli polewkę z niego. Więc nie wciskaj nikomu kitu, że ludzie z budżetówki tak brali polonezy, tym bardziej że gro osób nie miało tyle pieniędzy, a porównanie do płac innych nie ma nic do rzeczy. W tamtych czasach dobry komputer kosztował 3 miesięczną pensję, a kredyt na auto wynosił ok.25% rocznie. Trochę trzeba pożyć aby móc się wymądrzać, a nie powtarzać slogany od Tatusia.
Ty trochę ochłoń i przeczytaj co ja napisałem ! Nie pisałem że WSZYSCY pracujący w budżetówce brali nowe polonezy, tylko że wśród prywatnych osób kupujących polonezy większość to była budżetówka. Każdy kwadrat jest prostokątem ale nie każdy prostokąt jest kwadratem ;)

Odnośnie podwyżek, to chcą nas w konia zrobić. O ile pamiętam miało być przeszło 700 brutto, a zanosi się że 500 nie będzie !!!
Patrząc na to jak chcą orżnąć młodych to nawet zakładając wrześniowe 3,5% to 400 brutto się nie uzbiera.
 
Kończąc temat Polonezów Caro i Atu, z silnikiem 1,6 MPI, 1,4 z Rovera oraz 1,9d z Citroena to dla zainteresowanych powiem, że takiego CARO nabyłem w 1994r. jako młody pracownik administracji celnej w Polmozbycie, życząc sobie by był 1,6 i kolor turkus. Nabyłem go dlatego, że pozbyłem się Opla Ascony r.pr.1983, którego miałem dość, a którą nabyłem za środki z tzw. premii gwarancyjnej, którą wypłacało PKO BP, w związku z tym, iż środki zgromadzone na przedpłacie (rodziców) tak się zdewaluowały, że potrzebna była pomoc Państwa by cokolwiek za pełny wkład na przedpłacie kupić. A dlaczego była potrzebna pomoc Państwa? Bo mimo iż obywatele mieli wkłady, to FSO z FSM i FSR się nie wyrabiały z produkcją, były kolejki po auta w nieskończoność. Te auta kupowali Polacy, nie wiem czy z budżetówki czy z przedsiębiorstw państwowych czy prywaciarze. Każdy kto miał przedpłatę otrzymywał premię gwarancyjną. Na Fiata 125p wynosiła ona 40mln złotych.
Skończmy dyskusję o motoryzacji.
Temat to podwyżki!
 
Kończąc temat Polonezów Caro i Atu, z silnikiem 1,6 MPI, 1,4 z Rovera oraz 1,9d z Citroena to dla zainteresowanych powiem, że takiego CARO nabyłem w 1994r. jako młody pracownik administracji celnej w Polmozbycie, życząc sobie by był 1,6 i kolor turkus. Nabyłem go dlatego, że pozbyłem się Opla Ascony r.pr.1983, którego miałem dość, a którą nabyłem za środki z tzw. premii gwarancyjnej, którą wypłacało PKO BP, w związku z tym, iż środki zgromadzone na przedpłacie (rodziców) tak się zdewaluowały, że potrzebna była pomoc Państwa by cokolwiek za pełny wkład na przedpłacie kupić. A dlaczego była potrzebna pomoc Państwa? Bo mimo iż obywatele mieli wkłady, to FSO z FSM i FSR się nie wyrabiały z produkcją, były kolejki po auta w nieskończoność. Te auta kupowali Polacy, nie wiem czy z budżetówki czy z przedsiębiorstw państwowych czy prywaciarze. Każdy kto miał przedpłatę otrzymywał premię gwarancyjną. Na Fiata 125p wynosiła ona 40mln złotych.
Skończmy dyskusję o motoryzacji.
Temat to podwyżki!
Małe sprostowanie,
NIE OTRZYMALIŚMY jeszcze w y r ó w n a ń !!!
p.s. mój zezłomowany caruś 1994 miał LEPSZE wyposażenie niż OPLE i SEATY z tamtych czasów,
cudze chwalicie, swego nie znacie, o BESKIDZIE nie wspominam, bo większość i tak nie wie o co chodzi:cry:
 
kierownicy jednostek organizacyjnych w niektórych IAS rozdzielają podwyżki indywidualne z puli modernizacyjnej w wysokości 13zł/etat.
 
grosz do grosza i będzie kokosza...... dla wybrańców
Kto pensa nie podniesie, tego funt opuści.
I takie tam...
Można w ten sposób: grosze w liczbie pojedyńczej dla wszystkich; kilkanaście- kilkadziesiąt groszy dla wybrańców, klakierów i innych oryginałów, a pełny złoty "tylko dla orłów". Nie zmieni to jednak faktu, że jako służba m. in. w kwestii podwyżek (w zasadzie wyrównań) ciągle szorujemy po dnie.

Wysłane z mojego LM-X420 przy użyciu Tapatalka
 
Smiejcie się śmiejcie jeszcze trochę to Celnika (Funkcjonariusza Celno-Skarbowego) będzie stać co najwyżej na używanego Lanosa. :D
 
Smiejcie się śmiejcie jeszcze trochę to Celnika (Funkcjonariusza Celno-Skarbowego) będzie stać co najwyżej na używanego Lanosa. :D

To jest twoja merytoryczna odpowiedź na temat podwyżek? Jak będziesz tak dalej bredził to nie będzie cię stać na prąd!
 
Za to ty wykazałeś się merytoryczną tyradą po której wszyscy w MFie spadną z krzeseł. (ze śmiechu)
 
Dokladnie pyski zamkniete, młodzi wydymani ale niech się cieszą bo inni chcieli ich wydymac bardziej. Kominy placowe powiekszone. Zakasajmy rekawy i bierzmy się do roboty
Można i da się tylko trzeba trzymać linię, a nie skakać sobie do gardeł. Jesteśmy rozgrywani, z uwagi na brak jedności w naszych szeregach. Wystarczy narzucić odpowienią narrację, a skaczemy sobie do gardeł jak hieny nad padliną.
 
Back
Do góry