PODWYŻKI 2008

W obecnej sytuacji żadne spory i kłótnie nic nam nie przyniosą !!!

Po drugie ZZ powinny obrać pewną strategię i plan negocjacji.
W/g mnie w mediach powinno się nagłośnić fakt iż mimo ustępstw ZZ i zgody na podwyżkę 500 brutto , MF proponuje nam 302 zł, należy pokazać te tabelki, wyliczenia, podać konkretne przykłady o ile wzrośnie pensja mkc czy kc w odniesieniu do podwyżki dla dyrektorów.
I niech wtedy Pan Boni wytłumaczy ludziom, o co w tym wszystkim chodzi, niech on wyjdzie na człowieka bez twarzy i honoru, gdyż jego obietnice typu ... " zabezpieczono kwotę na podwyżki 500 zł brutto na etat ORAZ na nagrody motywacyjne .... " nijak ma sie do rzeczywistości, niech powie i wytłumaczy dlaczego okrojono te 90 mln i zabrano pieniądze np: na wypłatę nagród za wysługę - a ja się pytam co ma piernik do wiatraka !, to co gdyby nie styczniowy protest to tych nagród by nie wypłacono !

Obecnie z podobnej przyczyny protestują policjanci ...... i jest to nasza bardzo duża szansa aby nagłośnić fakt iż mimo obietnic podwyżek dla każdego o 500 zł zrobiło sie 302 i to nie dla wszystkich !

Po drugie 11 marca na spotkaniu z SSC w sprawie podziału wraz ze ZZ powinien być zawodowy negocjator( mediator ) oraz konkretny analityk finansowy, który wszystko ładnie obliczy, przeliczy - ROZSZYFRUJE !
 
Musimy reagować na kryzys
Zbigniew Lentowicz 06-03-2008, ostatnia aktualizacja 06-03-2008
Rozmowa z Jackiem Kapicą, szefem Służby Celnej
Rz: Po ostrym kryzysie na wschodniej granicy celnicy wrócili do pracy, ale kolejki ciężarówek czekających do odprawy nie zniknęły. Musimy się do nich przyzwyczaić?
Jacek Kapica: W najbliższych latach przejść towarowych dla tirów na naszym odcinku granicy wspólnego obszaru celnego UE nie przybędzie. Towarowe terminale modernizujemy, ale skala przewozów towarowych na naszej wschodniej granicy gwałtownie rośnie. Co roku na każdym przejściu odnotowujemy kilkunasto-, a nawet kilkudziesięcioprocentowy wzrost liczby pojazdów.
I nie da się nic zrobić?
W Finlandii, na granicy z Rosją, kierowcy też czekają po 50 godzin na odprawę, ale tam przed przejściami wybudowano specjalne parkingi. Kierowcy rejestrują się, wyłączają silnik i mogą czekać na swoją kolej, korzystając z wszelkich socjalnych udogodnień. Uzgadniamy z rządem wprowadzenie takich rozwiązań u nas. Służba Celna przygotowuje się też na wypadek działania w sytuacji kryzysowej. Tworzymy 200-osobowy zespół funkcjonariuszy spośród celników służących obecnie w grupach mobilnych, którzy w ciągu 24 godzin będą przerzucani na obciążone przejścia. Dyrektorzy izb celnych wyznaczą też do nadzwyczajnych działań część funkcjonariuszy, którzy na co dzień pracują za biurkami.
Może przyczyną obecnych kłopotów była zła ocena potrzeb kadrowych?
Zaczęliśmy uzupełniać składy kilku izb celnych. Już 40 etatów przyznano w Białej Podlaskiej, 20 kolejnych w Dorohusku. Planujemy dodatkowe zatrudnienia w urzędach na całej wschodniej granicy. Klucz do usprawnienia służby leży jednak w poprawianiu organizacji: dziś tylko niespełna połowa celników zajmuje się kontrolerską robotą. Chcemy zatrzymać odchodzenie ludzi. Temu służą podwyżki.Wypada 500 zł średnio na etat, ale zamierzamy większe podwyżki przyznać mniej zarabiającym. Będziemy też płacić za nadgodziny i więcej za pracę na granicy. Ostatnie zmiany w ustawie o Służbie Celnej przywracają normalną ochronę prawną: funkcjonariusze aresztowani czy oskarżani o korupcję nie będą wyrzucani z pracy, lecz zawieszani do wyjaśnienia sprawy. Spodziewamy się, że nowe prawo spowoduje powrót do służby celników, którzy musieli ją opuścić wskutek prokuratorskich oskarżeń, ale sąd uznał je za bezzasadne.
Źródło : Rzeczpospolita
:!: :!: :!:
[/b]
 
bidul napisał:
Zauważyłem pewną ciekawostke. myślę, ze to pomyłka. w plikach które zamiescił Sławomir siwy jest informacja, że w IC katowice pracuje 50 osób zakwalifikowanych jako graniczni czyli OC Pyrzowice no bo co innego. Z tego co wiem to pracuje tam około 25 osób. Niech mni ektoś poprawi jak się mylę. A jak nie to ską dtakie błędne dane? 50-25 = 25 x 150 = 3750 dodatek graniczny i juz dyrektor cośik urwał.

W Pyrzowicach pracuje ok. 48 osób.
 
jabol napisał:
w pierwotnej propozycji SSC miało właśnie tak być, że jeżeli komuś do stalonej kwoty (średnia+302) brakuje więcej niż 302, to dostaje tyle, żeby mieć tę kwotę. Niestety w komunikacjie to juz zaginęło.

Przeczytajcie oryginalne info od SSC. Siwy podawał juz link, sa także na corintii pod plikami pdf przy komunikacie. albo kliknij tutaj

A co z tymi, którym z tych tabelek wynika, że mają o wiele wyższe stawki ??? W/g mnie powinno im się zmniejszyć uposażenie na rzecz tych funkcjonariuszy, którzy mają mniej !!!!! I znowu oszczędności :twisted:
 
no ja już widzę jak komuś zmniejszą -nie ma takiej siły na swiecie i w ten właśnie sposób kominy znikną za ... nigdy nie znikną. Zawsze będą jacyś byli kierownicy którzy już kierownikami nie będą ale poza odwałuję Pana będzie pozostałe warunki (w tym szczególnie płacy) BEZ ZMIAN. Powinny powrócić DODATKI FUNKCYJNE przyznawane w chwili objęcia stanowiska i "odbierane " w chwili odwołania z funkcji.
 
Dobry przykład.
Byłoby też dobrze , gdyby przy okazji zapowiadanego przez SSC wprowadzenia w naszej służbie korpusów na wzór innych służb (podoficerowie, oficerowie,...) zmienić nazwy naszych stopni, bo dzisiaj wstydzę się powiedzieć kiedy ktoś pyta mnie jaki ja mam stopień w cle.

No i kiedy będziemy wreszcie jednolicie umundurowani?
 
PJS napisał:
ALKOR niedenerwój się. Myśle, że przedmówcom chodziło o to, żeby nie doszło do kolejnego paradoksu. Logiczne jest chyba, że mkc z wieloletnim stażem powinien zarabiać wiecej od mkc z po kilku miesiacach. I nie chodzi mi o to, żeby młodym obcinać, bo nie ma z czego, tylko, żeby docenić doświadczonych coli i nadrobic ich zaległości w podwyżkach. Często jest tak, że ktoś pracuje wiele lat, przyjął sie z określona stawką, omijaly go podwyzki. Rynek pracy sie zmienił i nowo przyjęci maja takie same stawki jak starzy, a zdarza sie że i wyższe. Czy to jest OK? Wiedzę od niektórych "starych" masz może większą, ale tylko od niektórych, a w naszym fachu ważne jest tez doświadczenie
Moja wizja jest taka, żeby ludzie z dłuższym stażem pracy mieli wyższe stanowiska(stopnie) i żeby wiecej zarabiali - bo to sie im należy.
Ja też kiedyś będę miał wiekszy staż i też będę chciał więcej zarabiać!
Jeżeli chodzi o "młodych" to zdecydowanie wynagrodzenie jest bardzo mało motywujące.
I ostatnia rzecz:
doświadczenie to sztuka rozwiązywania problemów, a nie zasiedzenia w pracy!
PS1 Nie tylko wiedzę mam większą. Zdarzało mi się uczyć nowych-starych zolli więc coś o tym wiem.
PS2 Teraz powinniśmy się trzymać razem i naprawić to co przez tyle lat było psute! Wszyscy zasługujemy na szacunek i godne życie "młody i stary"
Pozdrowionka
 
Desperado podał konkretny przykład rozwiązaia kwestii wynagrodzeń z rozróżnieniem na jednostki w których się pracuje. Gdyby u nas jasno to określić z rozróżnieniem na oddziały wewnętrzne, graniczne, urzędy, poszczególne referaty czy izby, to problem zróżnicowania byłby raz na zawsze rozwiązany... Dobry przykład, godny rozpatrzenia w przyszłościowych pracach....
 
Tylko jedna sprawa do tej pory było tak że dziś pracuje w OC wewnetrznym-jutro dostaję papier do OC granicznego lub nawet SNP ,oczywiście kasa bez zmian. Nie wiem czy tak jest tylko w naszym UC ale chyba nie jesteśmy w tym odosobnieni.
 
A dlaczego dodatkowymi środkami mają być objęci tylko funkcjonariusze z OC ? Czy inni, którzy wykonują kontrole w terenie nie zasługują na dodatki, wszak ich praca jest tak samo ciężka i niebezpieczna. Uważam, że jeżeli różne grupy wykonują takie same bądź bardzo zbliżone czynności, powinny być tak samo traktowane, bez względu na to czy jest to WZP, OC czy SNP.
 
Nie ma i nie bedzie tak,zeby ktoras z decyzji o podziale podwyzek zadowolila wszystkich. Ale najbardziej sprawiedliwie bedzie wszystkim po rowno. Bo dlaczego fc, ktory jest w sluzbie przygotowawczej i za nic nie odpowiada ma zarabiac tyle co fc po 15 latach?
 
Coś Ci się przyjacielu pomyliło!Funkcjonariusz w służbie przygotowawczej za nic nie odpowiada???!Chyba u Ciebie tak jest!Przed napisaniem takich bzdur pomyśl!
 
A za co odpowiada? Moze mnie oswiecisz? Ma stempel? Robi dokumenty?
Bo u nas jest ich kilku od ponad roku i robia dobre wrazenie.
 
Dlatego trzeba uwzględnić staż pracy i można to zrobić upraszczając tę kwestię. Służba przygotowawcza powinna otrzymać 500zł, a celnicy ze stażem kilkuletnim i większym nawet ponad 500zł. Wszystko można pogodzić. Jednak ZZ Celnicy PL, chce zaprezentować SSC całkowicie odmienny sposób konsultacji niż ma to miejsce obecnie, ale i miało w przeszłości. Wciąż są popełniane kardynalne błędy w metodach prowadzenia dialogu społecznego. W ten sposób do niczego nie dojdziemy.

Algorytm przygotowany przez MF prawdopodobnie celowo jest taki kontrowersyjny. Jest taki po to, aby nas poróżnić. Prawdopodobnie celowo zawiera mnóstwo niejasności i nieścisłości.
Jest to zapewne zrobione po to, aby odwrócić naszą uwagę od sprawy najważniejszej, tzn. tego że po raz drugi chcą nam odjąć 3% na fundusz nagród i 20% na wysługę lat, czyli de facto chcą nam zabrać około 20 mln zł..

Uzasadnienie zanjduje się w zał. nr 1.

załącznik nr 1

Załącznik nr 2

Wstępne STANOWISKO ZZ CELNICY PL
 
Z Księżyca się urwałeś?A co stempel to dostaje się dopiero w stałej?Ja mam inną wiedzę na ten temat i powiem Ci,że w przygotowawczej dostaje się stempel.Może nie wszędzie!
 
larry1, wez ochlon.
Nie pisze sytuacji z kosmosu tylko fakty. I uwazam,ze to jest chore. Powinno byc jak kiedys, sluzba przygotowawcza max rok i do roboty!
 
Back
Do góry