Niedrożne Bezledy

  • Thread starter Thread starter Zbulwersowany
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
Zamykacz kolejki

A na Bezledach w tej chwili znów pełen dołek, od południa znów tylko dewizy mają prawo powrotu do domu. Good Bye pewnie do niedzieli.
 
"Bój to był by ostatni"

Z kim tu zadymę kręcić. Z tymi "sierotami po PRL", lub skazanymi na wieczne bezrobocie Paniami po 40-tce. Bez szans. Zresztą przykłady Z... czy Kodiego nie zachęcają.
 
...................

Z kim tu zadymę kręcić. Z tymi "sierotami po PRL", lub skazanymi na wieczne bezrobocie Paniami po 40-tce. Bez szans. Zresztą przykłady Z... czy Kodiego nie zachęcają.
Jak w piosence Rudi Schubertha o Monice.Jednak czasem warto poszumieć jednak efekt jest tymczasowy.Długoplanowy efekt jest niemozliwy gdyż jak to napisał kodi w ostatnich postach studnia jest bardzo głęboka dlatego chyba zrezygnował z ...... .
 
Głowa do góry

Z kim tu zadymę kręcić. Z tymi "sierotami po PRL", lub skazanymi na wieczne bezrobocie Paniami po 40-tce. Bez szans. Zresztą przykłady Z... czy Kodiego nie zachęcają.

Oj więcej optymizmu Panie kolego. Akcja informacyjna Kodiego przyniosła efekt w postaci wykolejenia "American Express", oraz zniknięcia układu w ubiegłym tygodniu. Jak jeżdzisz na Bezledy pewnie zauważyłeś, że w ubiegłym tygodniu czas oczekiwania na odprawę " dla jadących po kolejce" nie przekraczał 24 godz co można uznać za jakiś tam postęp.
 
Nieaktualne, od czwartku zapakowana w busy familia niczym na strzał startera ruszyła na granicę.
 
he

Każdy orze jak może czyli każdemu wolno jechać tam problem jest z powrotem bo wtym temacie już nie ma równości ........... :D :D :D :D
 
Jakaś cisza

Jak w temacie sytuacja na przejściach się unormowała :) czy też coś wisi w powietrzu. Pytam tam bo dawno tutaj nie zagłądałem z powodu szarej rzeczywistości praca-dom dom-praca:(:(
 
Jak w temacie sytuacja na przejściach się unormowała :) czy też coś wisi w powietrzu. Pytam tam bo dawno tutaj nie zagłądałem z powodu szarej rzeczywistości praca-dom dom-praca:(:(

Ciężko o jednoznaczne wnioski. Prawda jest taka, że od bodajże czwartku busy & przyjaciele bezledzkich fc z powrotem jeżdzą, czego efektem był cały dołek w sobotnie przedpołudnie. W niedziele natomiast było pusto po rosyjskiej stronie. Generalnie góra & busy atakują obecnie pod koniec dziennej zmiany i wieczorem. Rosyjscy pogranicznicy wstrzymują wówczas bez skrupułów nawet bezcłówkę (gdzie jest wówczas SG). Rosyjska elita jedzie natomiast środkiem nocy lub wczesnym rankiem.
 
Czyli da sie ladnie zarobic na miedzy tylko trzeba dobrze sie wkrecic :P
 
"przyjaciele" fc i inne expresy...

lysta lysta hop bęc , kto teraz wylosuje szczęśliwy numerek:).....????
 
Banda konfidentów i nieudaczników. Nie umiecie normalnie pracować i zarobić na godziwe życie, nie umiecie przemycać by wam nie znaleziono, nic nie umiecie. Jesteście odpadami a co gorsza niektórzy z was są jeszcze konfidentami. Ale to pewnie pozostałość po minionej epoce.
 
KOlejka

Jam nie celnik żebym się celi bał :D :D :D

Oni, też się nie boją, ubiegłej nocy, ba popołudnia szła sama góra. Ludzie z dołka czekali na terenie przejścia przeszło 20 godzin na odprawę, wszystkie dewizy prosto z bezcłówki wskakiwały na polską stronę. W tej chwili na dołku są osoby które czekają już ponad 30 godzin, czyli spokojnnie mogą walnąć 50 h w rosji. Jutro ma być przyducha może zanotujemy pierwsze zejście na wesołym dołku w tym roku.
ps. oficjalny czas oczekiwania na odrawę w Bezledach dla samochodów osobowych w dniu wczorajszym wyniósł 2 h. http://www.mofnet.gov.pl/dokument.php?const=2&dzial=1762&id=179352
 
he he he he

/Ale to pewnie pozostałość po minionej epoce./
Tak kolego na Bezledzie jeszcze w chwili obecnej jest praktykowane powiedzonko czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy.Czego efektem jest to że wracając z Rosji można obecne odstać 2/3 doby.Jednak od reguły są wyjątki ale to już inna bajka.:D :D .
 
Back
Do góry