I znów narzekanie że to nie my tylko ktoś tam gdzieś tam i ten podły Banaś i reforma, było minęło i nic nie zmieni to narzekanie poza tym ta znienawidzona reforma dała wam te upragnione emerytury oczywiście nie umniejszam waszej walki o nie ale bez niej pewnie dalej były by tylko obiecanki z MF Nie mówię o przekazywaniu wiedzy na forum tylko o odpowiedziach na pytania ludzi którzy chcą wstąpić lub już są i nie mogą w swojej komórce otrzymać odpowiedzi a otrzymują idź do innej służby albo do prywaciarza albo że są jeszcze tacy głupi którzy tu przychodzą,
W pewnej sprawie kolega ma rację. Ale należy tez zauważyć, że większość funkcjonariuszy została pokrzywdzona tą reformą. Faktycznie z początku - chyba każdego nowego denerwowała odpowiedź " idź do innej służby" itp.
Z drugiej strony, jeżeli wysłucha się doświadczonych funkcjonariuszy, to mają prawo do tego. Stracili wiele... i zamiast docenić doświadczonego funka to raczej wszystko idzie w odwrotnym kierunku. Głośno się mówi, że są pomysły odmłodzić tą służbę. Tylko zastanówcie się nad innymi kwestiami ...
1. Oni walczą też dla naszej przyszłości ... !
2. Jak wyobrażacie sobie prace bez doświadczonych funkcjonariuszy ? Żaden kurs w Atenie a nawet zkz, nie jest wstanie przygotować nas do pracy/ służby .
Czasem mam wrażenie, że niektórzy przyszli tu przez przypadek...
Jeżeli decydujesz się na taką służbę - to powinieneś mieć conajmniej pewien zarys wiedzy... zaznajomić się z Ustawa o KAS.... - a wiedza ta powinna być weryfikowana na poziomie rekrutacji.
Zaczynając służbę powinny być szkolenia już bardziej profilowe. I tutaj w praktyce / w terenie najbardziej ważna - wiedza doświadczonych. Opiekunowie, którzy mają nam pomagać w zdobywaniu wiedzy, powinni być odpowiednio wynagrodzeni ( nie można oczekiwać, że z dobrego serca bez żadnej zachęty- brali na siebie dodatkowe obowiązki oraz odpowiedzialność za nas ).
Faktycznie służba ta jest mało doceniana finansowo... i tu chodzi o każdego ... bez podziałów ... Dochodzeniowo śledczy - ludzie z ogromna wiedzą- zazwyczaj prawniczą ( dzialania pod presją... czasem wydaje mi się, że bardziej traktowani jako asystenci prokuratury.... sprawy, które są przekazywane z osoby na osobę ... nikt nie patrzy na to, że z dnia na dzień musi zaznajomić się tomami akt... i tylko czas czas czas) podziwiam tutaj ludzi ... może i nie pracują w terenie ( latem się nie grzeją, zima nie marzną ) ale zarobki do wykształcenia / obowiązków - słabe ...
Tak samo doceniam grupy realizacyjne - duża presja . Praca w terenie ... w warunkach atmosferycznych takie jakie są w dodatku ilość godzin ...
I można tak wymieniać .... nie można się kłócić jaki referat jest lepszy/ lepiej pracuje- bardziej zasługuje .. tutaj każdy pracownik czy funkcjonariusz powinien być odpowiednio wynagrodzony... W końcu praca ta wspiera cały aparat państwowy .
Podsumowując .... nie można mieć pretensji do związków zawodowych czy doświadczonych funkcjonariuszy ... to nie oni odpowiadają za szkolenia - to czy dzielą się wiedzą ? Mogą nie muszą...
W tej kwestii pretensje należy kierować całkowicie gdzie indziej ....
Ps. Ktoś już tu wspominał o szacunku do starszych stopniem/ służbà .. O tak ... tego w tej formacji brakuje ... można się śmiać, że to parodia służby ( ale decydując się na mundur należy dostosować się do określonego zachowania, etyki służby )