LIKWIDACJA SC PRZESąDZONA

  • Thread starter Thread starter SKARBOWIEC
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
3500 brutto hm ja jestem nowy i mam 1700 czyli jakies max 1200 na łapke. 200 na dojazd i nie wiele zostaje, a na marginesie nie obrażając dojrzałych kolegów:
- pisze szbciej od nich i nie mam problemu z obslugą open office, nie mówiąc o wordzie, do tego widzę mnóstwo pomyłek z ich strony -- przy takim doświadczeniu?
Proszę nie dobijajcie mnie, podobno pierwsza podwyzka za jakies 5 lat bo jestem mundurowym. Myślę, że jej nie doczekam bo znajdę cos lepszego.
SC to kiepski pomysł na pracę dla ludzi z dobrym wykształceniem i doświadczeniem zawodowym. Gratuluje tym którzy wytrwali i podziwiam. Ja mam ochote zacząć znowu zarabiać, przyznaje się że pokusił mnie prestiż tej pracy - służba mundurowa i kasa wszyscy zarabiaja kokosy heh po 20 latach stażu, niestety dobroczynna to służba. Wolę jednak by nazwano mnie materialistą.
Pozdrawiam
 
a jaka jest różnica między w szybkości używania <ctrl-c><ctrl-v> w m$ word i w openoffice?


Także piszę szybko i jakoś specjalnie nie wyprzedzam starych pracowników.

A poza tym to ile lat trzeba pracować żeby być starym pracownikiem?
 
izbowiec1 napisał:
Łatwiej jest zdjać UMUNdurowanie z funkcjonariuszy niż ubrać w nie cywili, których ze skarbówką jest kilka razy więcej...To po co były te nowe wzory??Zresztą kij im w oko i tak noszą je najrówniejsi z równych czyli szefostwo a nie plebs.. W każdym razie trzeba brać się za naukę na mianowania urzędnicze a olać nasz staż..Tylko z tego co pamiętam to w ostatniej noweli ustawy o służbie celnej wykreślono paragraf, że funkcjonariusz mógł być przyjęty do skarbówki bez stażu-a więc będzie czas na odstrzelenie niektórych z nas, staż bowiem ocenia dyrektor urzędu w służbie cywilnej..Ale może za to warunki pracy-i nie mówię tu o środkach technicznych-lecz o dupowlazstwie, dyscyplinoujebanie czy podskocztocięwypier.. tam nie będą obowiązywać..Wszystko przed nami...CYWILAMI już wkrótce

Spokojny napisał:
Spokojnie Koledzy!!!
Witam,
Czegóż to celnik nie wytrzyma da radę bądżcie spokojni będzie tylko lepiej bo gorzej być już nie może. MF musi polepszyć naszą sytuację innego wyjścia nie ma myślę że najbardziej na tym stracą góra szefostwa SC i SB - ki. Szaraków zostawią w spokoju lekko podwyższą pensję tak że zostaną jakiś czas jeszcze w SC.
Miłej nocy
 
A prace nad ustawą o Służbie Celnej trwają w najlepsze.
Właśnie projekt ma trafić pod obrady Rady Ministrów.
Co więc oznacza ta zapowiadana konsolidacja???
 
W tej sytuacji nie pozostaje nic innego jak podziękowaćza pracę , a pomyśleć że 10 lat temu można było przyjąc się do SG a nie UC.
 
...

W takim przypadku mam pytanie do decydentów - takie samo jak to które kilkanaście lat temu zadawał w swoim utworze BOY GEORGE :

DO YOU REALLY WANT TO HURT ME?
DO YOU REALLY WANT TO MAKE ME CRY?

w wolnym tłumaczeniu
czy naprawdę chcesz mnie zranić?
czy naprawdę chcesz doprowadzić mnie do płaczu?


p.s. pragnę zaznaczyć że nie należę do pewnej mniejszości, której członkiem jest autor piosenki.
 
Moim zdaniem to nie był żaden, jak to ktoś określił, bełkot Pani Premier lecz postawienie kropki nad "i"

Niestety walczę wciąż, na razie mało skutecznie, z biurokracją i procedurami w związkach zawodowych i mam niestety obawy, że pytanie o skonkretyzowanie słów Pani Premier do Ministra Banasia zostanie dopiero wysłane pod koniec stycznia.

Nie mamy czasu ale ja nie mogę też tego zmienić właśnie bez upływu czasu. To takie kuriozum obecnej sytuacji.

Apeluję o cierpliwość i wiarę w to, że Federacja ZZSC i mam nadzieję my wszyscy nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa.
Tak naprawdę to dopiero początek.
 
slawomir.siwy napisał:
(...)
Apeluję o cierpliwość i wiarę w to, że Federacja ZZSC i mam nadzieję my wszyscy nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa.
Tak naprawdę to dopiero początek.
Jasne, to początek - KOŃCA!!!
 
Szanowni koledzy,
czytając większość postów odnoszę nieodparte wrażenie, że poziom frustracji pracowników Służby Celnej osiągnął przerażającą wysokość. Jesteśmy źli, ponieważ zarabiamy słabo, nie mamy szans na obiektywną ścieżkę kariery i awansów, denerwuje nas obojętność i nieudolność przełożonych (właściwie to oni dbają o własne kariery , a nie o dobro Służby). Taki stan rzeczy trwa od momentu kiedy zacząłem pracować, a to już prawie 11 lat…
Próbujemy znaleźć odpowiedź, dlaczego tak się dzieje. Problem jest z pewnością złożony i nie ma tutaj jednej odpowiedzi. Chciałbym jednak zwrócić Waszą uwagę na dwa, podstawowe ,moim zdaniem, aspekty .
Kadra zarządzająca Służbą. O tym można nakręcić film, taką komedyjkę… Chyba wszyscy się z tym spotkaliście, więc nie będę tutaj podawał przykładów, choć korci mnie aby taki nowy temat na forum otworzyć Pamiętajcie, że rządzą nami kompletni nieudacznicy (oczywiście są wyjątki) , którzy nie mają zielonego pojęcia o takich rzeczach jak: planowanie, organizowanie, motywowanie i kontrolowanie, czyli o czterech funkcjach zarządzania. Musicie zdawać sobie sprawę, ze poprzez takie działania marnuje się mnóstwo czasu i pieniędzy, naszych pieniędzy...
Jak to zmienić? Moja rada jest może kontrowersyjna, ale przemyślcie to… Otóż na stanowiskach Dyrektorów Izb zatrudniłbym menadżerów. Ludzi kompletnie z zewnątrz, którzy nie są uwikłani w żadne postgucowskie układy (taki Raul Lozano w siatkówce), z doświadczeniem w zarządzaniu. Zdaje sobie sprawę, że tacy ludzie się cenią, ale powiem Wam całkiem szczerze, że dałbym 10 zł z mojej pensji dla takiego Dyrka, ponieważ miałbym pewność, że zmiany , które by wprowadził szybko by zaprocentowały.
Władza. Nigdy na takie rozwiązanie nie pozwoli, bo im bardziej mętna woda, tym grubsze ryby lepiej pływają. Władzy ,niezależnie od koloru, nie zależy na sprawnej i wykształconej administracji. To ma być ciemny lud, wykonujący bezsensowną robotę i nie dostrzegający spraw istotnych.
Wnioski są niestety smutne: nasze pensje będą rosły tak, jak rosły do tej pory. Przyzwoity poziom osiągniemy za jakieś 20 lat.
Co robić? Jeśli macie możliwości, to uciekajcie.. I dobrze radzę , w CV nie wpisujcie, że pracowaliście w cle.
Pzdr
 
Jazda sie zaczeła, a cuda dopiero się wydarzą. Na początek likwidacja Wojewódzkich Kolegiów Skarbowych w ekspresowym tempie. :lol:
 
No tak. A celem zmian wprowadzonych w administracji skarbowej (m.in. utworzenie Wojewódzkich Kolegiów Skarbowych) było osiągnięcie większej skuteczności aparatu państwowego w obszarze zapobiegania i przeciwdziałania nieprawidłowościom w zakresie obrotu towarowego, a także zbliżenie organizacji i kompetencji administracji skarbowej do standardów stosowanych w krajach Unii Europejskiej.

Reszta historii tutaj
 
na stronie skarbowców DARECKIB napisał:
Mobilni dyrektorzy izb celnych dostali kilka godzin na zaopiniowanie projektu ustawy o zmianie ustawy o utworzeniu Wojewódzkich Kolegiów Skarbowych.
W piśmie 22 stycznia 2007 r. kierowanym do dyrektorów izb celnych nawiązując do pisma nr AP12-0301/1/01/MWM/2007/344 z dnia 17 stycznia 2007 r. w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o utworzeniu Wojewódzkich Kolegiów Skarbowych oraz zmianie niektórych ustaw regulujących zadania i kompetencje organów oraz organizację jednostek organizacyjnych podległych ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych - Departament Kontroli Celno-Akcyzowej i Kontroli Gier zwrócił się z prośbą o zgłoszenie ewentualnych uwag do projektu w nieprzekraczalnym terminie do dnia 22 stycznia godz. 12.00.
Likwidacja Wojewódzkich Kolegiów Skarbowych.

To rzeczywiście się dzieje (Wstęga Mobiusa)
Może alokersi, alokowani bezprawnie na podstawie ustawy tworzącej WKS przy jej likwidacji wrócą na swoje miejsce? (marzenia ściętej...)
 
Co do tego, że to real nie ma żadnych wątpliwości.
Determinacja rządu do wprowadzenia bardzo poważnych zmian jest ogromna.
Po Konferencji Pani Premier pojawiło się już też wiele komentarzy. Przeważają te, które mówią o utrzymaniu SC jako odrębnej formacji. Szczegółów wciąż nie znamy, ale wydaje się, że tak właśnie to zaplanowano. Trzymamy się tego co deklarował w ubiegłym roku SSC, tzn. SC musi pozostać oraz że zwolnień nie będzie.
Jeszcze w styczniu lub najpóźniej z pocz. lutego powinno dojść w końcu do spotkania z SSC.

Proszę o pytania, które Waszym zdaniem, w świetle zapowiadanych zmian, należy zadać Ministrowi na tym spotkaniu.
Informuję jednocześnie, że niepoważne posty będą usuwane.

Przykładowe pytania:
1. Czy konsolidacja dot. tylko IC?
2. Co z egzekucją w IC(jest to organ I instancji)?
3. Jaka będzie w przybliżeniu obsada etatowa SC po reformie?
4. Czy przewiduje się zwolnienia?
5. Dlaczego zmieniono ustawę o SC gdzie wprowadzono koniecznosć odbycia służby przygotowawczej przez funkcjonariuszy, którzy przechodzą do służby cywilnej
6. Co z kadrami, finansami i logistyką w IC, co z komórkami merytorycznymi?
7. Co z funkcjonariuszami, którzy są parę lat przed tzw. wcześniejszą emeryturą (60 latach mężczyzna i 55 latach kobieta), którzy mieliby przejść do służby cywilnej i w związku z tym pracować o 5 lat dłużej do przyznania emerytury, a którzy przepracowali np. na granicy po 15 lat i więcej?
8. No i oczywiście szereg pytań dot. naszych postulatów z grudnia

Postawienie takich i wielu innych pytań podczas spotkania z Ministrem nie oznacza oczywiście, że Federacja ZZSC zaakceptuje plany reformy.
 
Back
Do góry