Jutro 10:30 pod MF-propozycja zakończenia protestu celników

Nie dajmy sobie znowu zamydlic oczu, to ze premier publicznie stwierdza ze nas rozumie nic nie znaczy, czekamy na konkrety... zaszli zesmy za daleko zeby sie teraz wycofac! Skoro Premier powiedzial "A" to niech spotka sie z ZZ i przedstawicielami SC i powie "B"
 

MYŚLĘ ŻE NIE MOŻEMY IŚĆ DO PRACY DO CHWILI SPOTKANIA MF< PREMIERA ZE ZWIĄZKOWCAMI i OSTATECZNYCH USTALEŃ.>
ZWIĄZKOWCY WCZORAJ APELOWALI DO PREMIERA. DZISIAJ STALI I MARZLI POD MINISTERSTWEM A ON ICH I NAS ZLEKCEWAŻYŁ POJECHAŁ ROZMAWIAĆ Z DYREKTORAMI TAK JAKBY TO ONI PROTESTOWALI .TAM PEWNIE DOWIEDZIAŁ SIĘ ZE SG MOŻE NAM JEDYNIE POMÓC A NIE MOŻE NAS ZASTĄPIĆ I PO SPOTKANIU ZROBIŁ SIĘ MIŁY I WSPÓŁCZUJĄCY CELNIKOM ALE ZNOWU BEZ ŻADNYCH KONKRETÓW. CO ZNACZY ŻE MAMY MIEĆ UPRAWNIENIA P O D O B N E ???DO INNYCH SŁUŻB MUNDUROWYCH ??
POCZEKAJMY DO JUTRA > RZĄDOWI SIĘ JAK WIDAĆ NIE SPIESZY.
SZKODA TYLKO KIEROWCÓW.
NIECH KTOŚ ZE ZWIĄZKÓW COŚ NAPISZE
TERAZ NIE POWINNIŚMY SIĘ ZŁAMAĆ
 
PANIE SŁAWKU DZIĘKUJEMY PANU I INNYM ZWIĄZKOWCOM
WZNIEŚLIŚCIE SIĘ PONAD PODZIAŁY.
WALCZCIE DALEJ MACIE PEŁNE NASZE POPARCIE,
POZDRAWIAMY.
I OCZEKUJEMY NA REZULTAT JUTRZEJSZYCH ROZMÓW
MAM NADZIEJĘ ŻE WSCHÓD JESZCZE WYTRZYMA.
 
jak nie uslysze Siwego zebym wracal do pracy to nie wracam!!!!!!!!!!!
Więcej nie będzie takich zrywów!!!!!!!!!!!! Przemyślcie to sobie wszyscy!!!!!
 








PostWysłany: Pon Sty 28, 2008 5:16 pm Temat postu:
Opis: Odpowiedz z cytatem
slawomir.siwy
Mod



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1404
Skąd: IC Opole
Wysłany: Pon Sty 28, 2008 5:06 pm Temat postu:
Opis:

--------------------------------------------------------------------------------

Dzisiaj pod MF stawili się przedstawiciele z wszystkich granicznych izb celnych , przejść granicznych oraz wielu wewnętrznych kom. organizacyjnych.
Są to celnicy, którzy deklarowali nawet podwójne zmiany na granicy w celu rozładowania kolejek w zamian za podpisanie porozumienia z rządem RP.
Przedziwne, że wobec takiej deklaracji w rozmowach wzięli udział Dyr. Departamentów, którzy zaproponowali rozmowy z SSC dopiero na jutro.
Z uwagi więc na fakt, iż MF nie zależy na skończeniu horroru na granicy i w wielu wewnętrznych kom. organizacyjnych PROTEST CELNIKÓW TRWA NADAL.
W przypadku negatywnego wyniku jutrzejszych rozmów nastąpi eskalacja protestu.
 
Łączę się z Wami, chociaż już wykorzystałam uż. Pozostaje jeszcze L4. Trzymajmy się. Jeśli wytrzymamy do jutra to zobaczą, że tym razem nie damy się zrobić w ....
 
Nie jestem z dyrekcji, co niektórzy mi zarzucają. Nie sieję też fermentu. Od czwartku jestem na urlopie - to chyba powinno wystarczyć za rekomendację. Natomiast uważam, że powinniśmy wrócic do pracy dziś w nocy, puścic tych kierowców, którzy czekają najdłużej i poczekac na wynik jutrzejszych negocjacji. W jedną noc kolejek nie rozładujemy a pokażemy, że jesteśmy ludźmi poważnymi i wytrącimy ewentualny argument, że tylko pieniactwo nam w głowie i rozróba. W przeciwieństwie do niektórych z tu wypowiadających się uważam, że nie ma żadnego problemu abyśmy do takiej akcji w razie potrzeby wrócili jutro w nocy. Wtedy nikt już nie zwali na nas winy, że rząd wykonał ruch a my jesteśmy zbyt dumni aby wrócić do pracy. Sądzę, że w ostatnich kilku dniach zrodziła się w nas wiara w nasze możliwości. Już wiemy jak protestować i wiemy, że nie da się nas spacyfikować, a co więcej wiemy, że rząd to też wie. Osobiście uważam, że znacznie bardziej należy uważać na próby zmian legislacyjnych zmierzających do pozbawienia nas tej broni jaką mamy niż na wynik negocjacji jutrzejszych. Tusk powiedział co i w jakim kierunku ma iść, a nasi przedstawiciele mają tego dopilnować i kilku szczegółów o których Tusk nie powiedział. A jeżeli jutro nie będzie zgody to podobnie jak w czwartek tak i jutro , czy pojutrze pierwszy wezmę urlop. Albo nawet pójdę na L4.
Panie Sławomirze jest Pan rozsądny, a ja na tym forum kikakrotnie deklarowałem zaufanie do Pana, zresztą nie tylko na forum. Proszę przemyśleć sprawę - praca na zmianie nocnej i dziennej nic nas nie kosztuje, kolejki trochę się zmniejszą, ludziom zostanie więcej dni UŻ, nasz PR się trochę poprawi (a przynajniej nie pogorszy), a jutro Pan dopilnuje aby wszystko co Tusk przed kamerami obiecał znalazło się w porozumieniu. Proszę zabrać ze sobą nagranie tej wypowiedzi premiera, by przypominać jego wysłannikom treść obietnić i intencje ich szefa.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich Celników, do których od 12 lat sam się z prawdziwą dumą zaliczam.
 
Wolnomysliciel, jestes szczesliwym czlowiekiem, skoro jestes na urlopie. Mi na sugestie wykorzystania zaleglego urlopu odpowiedzieli od razu - ZADNYCH SZANS - sytuacja szczegolna, mimo wyrobionej juz normy w tym miesiacu. I mialem tylko nocki jechac :-/
 
własnie kierowca chlapną na Super Stacji że TUSK prosił ich o sierpliwość bo jak zablokują granicę to pomogą celnikom

ONI SIĘ NAS BOJĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
jutro jeszcze UZ a jak się nam skończą to strajk włoski, ale to dopiero od czwartku

mamy asa w rękawie EUROPA na nas patrzy. Zryw taki ze jestem dumny :)

dostaniemy to co chcemy to na granicy nie będzie już kolejek. To słowo zniknie ze słownika
 
Anonymous napisał:
...bo jak zablokują granicę to pomogą celnikom

ONI SIĘ NAS BOJĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wcale nie cieszyłbym sie, jeśli faktycznie Tusk tak powiedział - znaczy to że niekoniecznie ma ochote spełnic nawet częśc naszych postulatów a strach ma wielkie oczy - dla mnie, jak to juz ktoś mówił na tym forum przydałby się obserwator z UE , najlepiej jakaś delegacja z SC jakiegos kraju... np. Danii
 
nie poddawajmy się

Związki zawodowe jutro mają negocjować z rzadem. Już tylko krok do wywalczenia spraw o które nam wszystkim chodzi. Nie dajmy rządowi argumentu do ręku w postaci powrotu dzisiejszej nocy do pracy. Pomyślą ,że związki sa jednak słabe i nie są jednak tak bardzo przez nas popierane. Niech wiedzą, że Oni to cała służba celna. Wiem ,że przewoźnicy cierpią , ale to naprawdę wina rządu nie nasza. Wytrwajmy!
 
Malenka prosba

Szanowni celnicy… nie jestem jednym z was, nie pracuje jako celnik ani tez nie mam z problemami waszej pracy nic wspólnego. Myślę, ze jednak troszkę znam nurtujące was problemy /celnik w rodzinie / Dlatego tez prośba – jeśli chcecie zyskać przychylność społeczną – przygotujcie się do wystąpień w mediach.
Na razie poziom argumentacji prezentowanych przez was jest żałosny – zniechęca zamiast jednać wam zwolenników.
Kilka praktycznych uwag powstałych na bazie wystąpienia p. Zająca w TVP/
1. Na apele o powrót do pracy – „Tak chcemy powrócić do pracy jak najszybciej. Apelujemy do rządu, aby nam to umożliwił. Jedynym naszym warunkiem jest PISEMNE porozumienie z rządem. Natychmiast po jego podpisaniu wracamy do pracy”.
2. Na fakt, ze premier zagwarantował realizacje postulatów – „Jesteśmy wdzięczni panu Premierowi za zainteresowanie się naszymi problemami. Kilka dni temu pan Premier stwierdził, iż gdyby miał taki guzik, który by odblokował granice to by go nacisnął. Otóż pan Premier ma taki guzik. Jest to polecenie podwładnym, aby rozpoczęli z nami negocjacje”.
3. Na stwierdzenie ze sprawy będą załatwione - „Chciałbym zwrócić uwagę, iż dotychczas nie było rozmów z przedstawicielami protestujących celników. Spotkanie pana premiera w Białej było spotkaniem szefa rządu z dyrektorami Izb Celnych i wojewodami, a wiec rządu z jego reprezentantami. Nie było natomiast spotkania z rzeczywiście protestującymi. Apelujemy o jak najszybsze rozpoczęcie takich rozmów”
Itd.
 
Z tego co mi wiadomo to 90% Medyki jutro kontynuuje protest - do momentu kiedy pan Sławek powie nam w TV że jest ok i możemy wracać do pracy - trzymajmy się razem - pozdrawiam - medycki
 
Back
Do góry