Jutro 10:30 pod MF-propozycja zakończenia protestu celników

Anonymous napisał:
Tak czytam wasze wypowiedzi i wasze oczekiwania,i staram sie zrozumieć was.Ale jak widzę wypowiedzi o tym jaka to ciężka praca to mi sie nóż w kieszeni otwiera, a patrze na waszą pracę od 12 lat.Owszem na granicy praca w godzinach nocnych i na pasie nie jest najłatwiejsza ,ale nikt mi nie powie że praca tych co siedzą w oddziałach wewnętrznych jest ciężka fizycznie.Od waszych kolegów można ustawiać zegarki 14:50 drzwi w urzędzie zablokowane bo wszyscy stoją już w boksach startowych,Jak serwer 'Naszej klasy" nie pracował to wasi koledzy zastanawiali sie co będą dziś robić.Patrzę często na waszą pracę w wewnętrznym oddziale celnym i śmiem twierdzić iż od tej ciężkiej pracy fizycznej mają wyrobiony wielki mięsień "ENTERowy". Bo czym można sie zmęczyć jeśli większość odpraw idzie bez plomb rewizji i w ECS'ie??. Nikt wam nie broni prawa do walki o swój byt ale miejcie świadomość tego że większość ludzi uważa że to iż dostaniecie większe uposażenia nie zmieni waszego podejścia do pracy.Zmieńcie swoje podejście do kierowców,petentów i przestańcie ich traktować jak zło konieczne.Wasze pensje są z naszych i waszych podatków,nie traktujcie kierowców (mówię w szczególności do tych co są na pasach) jak psa-siedzi w budzie ,je w budzie i leje pod budą i wy ich tak traktujecie ! Więc nie dziwcie sie iż kierowca który jest przyzwyczajony do takiego obrazu celnika ,jak otwiera kabinę to nie wie czy już ma pyskować aby sie bronić,czy może poczekać a może od razu wsadzić w paszport daninę .Błagam was większość z was jest normalnymi ludźmi,kolegami -nie zakładajcie maski na twarz idąc do pracy nie zmieniajcie sie mr.Hayda. A do tych co krzyczą iż na granicy nie ma korupcji,TAK to prawda ona powoli sie już kończy- bo większość bardziej uważa albo boi sie.Wasi starsi koledzy nigdy nie upominali sie o pensje bo oni w cle pracowali na ZUS ,a na życie mieli z "tradycji".Jeśli ktoś twierdzi że jest inaczej to albo jest ślepy albo tak zakłamany.Prawdą jest też to że nie można wszystkich wrzucać do jednego worka, ale patrząc na mój dzień powszedni to mam wrażenie że zmienia sie coś na lepsze dzięki temu iż zmienia sie kadra na młodszych i często starsi koledzy nie zdążyli ich pewnych rzeczy nauczyć . Jednak jest duża część urzędników która jedzie na pracy pozostałych , opinia wielu niestety ciąży na większości.Zmieńcie swoją twarz na bardziej ludzką a ludzie zmienią o was zdanie.I nie piszę wam tu o przymykaniu oczów na jakieś przemyty czy przekręty,ale nie traktujcie każdego kierowcy czy petenta ,jak złodzieja czy przemytnika. Mimo wszystko życzę wam powodzenia ,i pamiętajcie jak sie skończy ten protest -kto koczował na granicach kiedy wy prowadziliście "strajk" w domu przy rodzinie i ciepłej kolacji, kto- przez to że wy walczyliście o swoje postulaty stracił swoje wynagrodzenie, stracił zysk, zdrowie ,a w niektórych przypadkach życie.


Z CAŁYM SZACUNKIEM ALE TWOJA OCENA WYNIKA Z FAKTU, IZ WIDZISZ TYLKO JEDNA STRONĘ NASZEJ PRACY I DLATEGO NIE JEST OBIEKTYWNA.SPRÓBUJ POSTAC W -10 STOPNIACH PRZEZ 8H PRZY REWIZJI ALBO SPEDŹ W PODOBNYCH WARUNKACH 12H OBSŁUGUJAC KIEROWCÓW, KTÓRZY CZĘSTO BYWAJA DELIKATNIE MÓWIĄC NIESYMPATYCZNI, A ZDARZA SIĘ ZE I AGRESYWNI, A LEPIEJ ZROZUMIESZ NASZE PODEJŚCIE. JA TEZ PRACUJE 12LAT I PRZEŻYŁEM WIELE TAKICH WŁAŚNIE SYTUACJI.MUSZE SIE ZGODZIĆ, ŻE MŁODSZE POKOLENIE ZMIENIA DUZO NA LEPSZE-REGUŁĄ JEST, ZE MŁODSI KIEROWCY SA SPOKOJNIEJSI, KULTURALNIEJŚI I PODCHODZA Z WIEKSZYM ZROZUMIENIEM DO NASZEJ PRACY ALE NADAL ZDARZAJA SIE OSOBY KTÓRE PRACUJA NA WASZ NEGATYWNY WIZERUNEK:) JAK WIDZISZ WSZYSTKO ZALEŻY OD STRONY, Z KTÓREJ SIĘ PATRZY, Ą JAK PISAŁEM TY ZNASZ TYLKO SWOJĄ. TERAZ JESZCZE PO POWROCIE DO DOMU POŚWIĘĆ Z GODZINĘ DZIENIE PO PRACY NA LEKTURE RZECZY KTÓRE MUSISZ WIEDZIEĆ JESLI CHCESZ DOBRZE PRACOWAĆ, A W PRACY NIE ZDĄŻYŁES PRZECZYTAĆ, BO BYŁEŚ NP.SAM ZAMIAST JAK BYĆ POWINNO 3 OSÓB (BO 2 SIĘ ZWOLNIŁY, A BRAK LUDZI I NIESTETY "MUSZISZ DAĆ RADĘ"-SŁOWA KIEROWNIKA) DO TEGO DODAJ STRES I ŚWIADOMOŚĆ, ZE PONIEWASZ SIE SPIESZYSZ TO NIE ROBISZ WSZYSTKIEGO WYSTARCZAJĄCO DOKŁADNIE I BĘDĄ WPADKI, Z KTÓRYCH KAŻĄ CI SIĘ POTEM TŁUMACZYĆ, A BYC MOZE ZABIORA NAGRODĘ KWARTALNA JESLI TWOJE TŁUMACZENIE NIE BEDZIE ZADOWALAJACE. NO I PRZEDE WSZYSTKIM SPRÓBUJ WYZYC ZA 1200ZŁ MIESIĘCZNIE JAK NIEKTÓRZY NASI MŁODSI KOLEDZY I WTEDY MAJĄC TO WSZYSTKO NA WZGLĘDZIE SPRÓBUJ CODZIENNIE Z USMIECHEM NA TWARZY UPRZEJMIE WYSŁUCHIWAC NIESYMPATYCZNYCH UWAG STRON LUB KIEROWCÓW.
powtórzę sie z tą odpowiedzią..może cie to zdziwi ale ja popiera wasz protest .W stu procentach. Mam wielu znajomych w cle a nawet przyjaciół i znam ich status materialny .Dlatego w moim poscie oprócz cierpkich słów były prośby i rady aby właśnie ludzie nie postrzegali was tak jak sam napisałeś albo jak tego który pierwszy odpowiedział na mojego posta...(patrz wyżej).i nie jestem kierowcą ciężarówki.jestem zwykłym petentem który z racji firmy ""zwiedza" w kraju różne wewnętrzne oddziały i przejścia graniczne.Wiele jest naleciałości i stereotypów po jednej i po drugiej stronie, i każdemu mogą puścić nerwy ,ale jak sam napisałeś, a ja też to napisałem -praca na pasie nie jest łatwą pracą ale są wśród was ludzie którzy cieszą sie z waszego protestu bo pracy im nie przybędzie choć i tak juz niewiele robią ,a skorzystają na tym proteście.popatrz jaka wielka absencja chorobowa nastąpiła w wewnętrznych UC jak trzeba było kilka miesięcy temu z "różnych " względów wspomóc kolegów na granicy wschodniej.Oni wiedzieli że tam jest ciężka i tego sie bali. Bo w wewnętrznych UC na 100 to tak naprawdę -30 pracuje.
 
Jutro rano najprawdopodobniej Premier RP Pan Donald T. będzie chciał nas zastraszyć przy pomocy groźby wprowadzenia Straży Granicznej na przejścia lub wprowadzi dla postrachu na Korczową, Medykę, Dorohusk i Hrebenne. Ich dowódcy tylko czekają na to - pochwały awanse. Oni będą kontratakować, chcą jutro prowadzić rozmowy w MF z nami na kolanach.

W telewizji już szykują społeczeństwo do tego:
- umęczeni i umierający kierowcy,
- brak informacji o tym że nasz protest jest w całym kraju,
- tajemnicze zapowiedzi Premiera RP,
- rozbicie naszych zz

Premierowi RP nie zależy na dogadaniu się z nami, ale wygraniu z nami. Trzeźwo na to patrząc on nie może nam dać teraz od razu więcej. On ma jeszcze na karku lekarzy, pielęgniarki, nauczycieli i górników. Jak my wygramy to zgłoszą się jeszcze następni.
Powinniśmy zmniejszyć nasze żądania podwyżki od 01.01.2008r., żądać wprowadzenia minimalnej pensji np. 2,5 najniższej (ok. 2800 brutto). Możemy tez obiecać że jak się dogadamy to weźmiemy dodatkowe dyżury i rozładujemy kolejki.
 
powtórzę sie z tą odpowiedzią..może cie to zdziwi ale ja popiera wasz protest .W stu procentach. Mam wielu znajomych w cle a nawet przyjaciół i znam ich status materialny .Dlatego w moim poscie oprócz cierpkich słów były prośby i rady aby właśnie ludzie nie postrzegali was tak jak sam napisałeś albo jak tego który pierwszy odpowiedział na mojego posta...(patrz wyżej).i nie jestem kierowcą ciężarówki.jestem zwykłym petentem który z racji firmy ""zwiedza" w kraju różne wewnętrzne oddziały i przejścia graniczne.Wiele jest naleciałości i stereotypów po jednej i po drugiej stronie, i każdemu mogą puścić nerwy ,ale jak sam napisałeś, a ja też to napisałem -praca na pasie nie jest łatwą pracą ale są wśród was ludzie którzy cieszą sie z waszego protestu bo pracy im nie przybędzie choć i tak juz niewiele robią ,a skorzystają na tym proteście.popatrz jaka wielka absencja chorobowa nastąpiła w wewnętrznych UC jak trzeba było kilka miesięcy temu z "różnych " względów wspomóc kolegów na granicy wschodniej.Oni wiedzieli że tam jest ciężka i tego sie bali. Bo w wewnętrznych UC na 100 to tak naprawdę -30 pracuje.

ODEBRAŁEM CHYBA WŁASCIWIE TO CO NAPISAŁES-NIE SPODOBAŁO MI SIĘ JEDYNIE UOGÓLNIANIE ZAOBSERWOWANYCH PRZEZ CIEBIE LEWYCH ZACHOWAŃ WŚRÓD CELNIKÓW. WSZĘDZIE, A ZAPEWNE I U CIEBIE W PRACY ZNAJDĄ SIE LUDZIE, KTÓRZY SIE OBIJAJĄ ALE TO NIE POWÓD ZEBY TWIERDZIC, ZE WSZYSCY NIC NIE ROBIA.A PONADTO TO KWESTIA ODPOWIEDNIEGO WYKORZYSTYWANIA ZASOBÓW, A TO NIESTETY LEZY W INSTYTUCJACH PAŃSTWOWYCH GŁÓWNIE Z POWODU BRAKU DOBRYCH MENAGERÓW, ALE JAKI FACHOWIEC PRACOWAŁBY W BUDRZETÓWCE SKORO MOŻE TO ROBIC ZA WIELOKROTNOŚC STAWKI W SEKTORZE PRYWATNYM. MNIE OSOBICIE BOLI MARNOTSTWO-KASA NA NASZE PODWYZKI ZNALAZŁABY SIĘ W SAMYCH IZBACH PRZY ODPOWIEDNICH ZMIANACH PRZEPISÓW. WYSTARCZYŁOBY WPROWADZIC ODPOWIEDNI SYSTEM NAGRADZANIA ZA WYNIKI I UREGULOWAĆ SPRAWY LIKWIDACJI I SPRZEDAZY TOWARÓW-OD RAZU PO ZATRZYMANIU SPRZEDAZ BEZ DECYZJI I KASA W DEPOZYT DO EWENTUALNEGO ZWROTU BEZ KOSZTOWNEGO PRZECHOWYWANIA TOWRÓW PO KILKA LAT I POTEM SPRZEDAWANIA ZA UŁAMEK WARTOŚCI. JAKIŚ PROCENT OD UJAWNIENIA W MOMENCIE UPRAWOMOCNIENIA DECYZJI I MIAŁBYS SYSTEM PODWYŻEK MOBILIZUJĄCY CELNIKÓW DO PRACY, A NA DODATEK JESZCZE DODATKOWE WPŁYWY DO SKARBU PAŃSTWA.
 
ja też protestuję i się nie poddam, tylko w tej sytuacji trzeba myśleć co zrobi przeciwnik. Zastanów się najpierw zanim coś napiszesz i czytaj uważnie. I przedstaw się bo "gości" jak psów.
 
Parę minut temu skończyło się posiedzenie sztabu w składzie 5-osobowym tj. Donald, Schetyna, Dominik i jeszcze jakichś dwóch z cłem nie związanych. Donald stwierdził jedynie, że coś tam wymyślili (mówię skrótowo bo to nie jest dokładny cytat z jego wypowiedzi) i zostanie to PRZEDSTAWIONE JUTRO NA SPOTKANIU ZE ZWIĄZKAMI O 10.30. Informacji dla prasy udzielał nie będzie.

Moim zdaniem:
1. Bardzo ładnie, że nie rozgłaszają tego co ustalili na forum publicznym tylko powiedzą to najpierw stronie zainteresowanej czyli ZZ.
2. Z drugiej strony sądząc po składzie raczej nic sensownego wymyśleć nie mogli, a jeżeli wymyślili to wolą najpierw zasięgnąć opinii fachowców w cle (ZZ) czy jest to wykonalne z punktu widzenia przepisów celnych niż puszczać w eter i się potencjalnie ośmieszyć :wink: (ktoś na pewno siedzi na forum i czyta komentarze).

Myślę, że gdyby wymyślili coś co mogłoby nam realnie zagrozić to czym prędzej by się pochwalili w TV żeby podłamać nasze morale.

Tak więc JUTRO (a raczej dzisiaj :wink: ) BĘDZIE DOBRZE ! :lol:

Kończąc tym optymistycznym akcentem pozdrawiam brać celniczą i udaję się na spoczynek (bynajmniej nie wieczny :P )
 
Mam nadzieje, że dojdą do konsensusu!!! Zwolnienia, zwolnieniami ale niech sie już poprawi SC. Dopóki ktoś nie zobaczy to nie uwierzy jakie warunki są w u nas w pracy!!??!!!
 
Re: patrzę na Wasz protest i jestem pelen podziwu

komandor napisał:
patrzę na Wasz protest i jestem pełen podziwu jeszcze w historii Polski nie było tak mocnego protestu ze strony funkcjonariuszy. Popieram w całości Wasz protest nie możecie się poddawać. Jeśli chodzi o służby mundurowe to naprawdę Rząd ma rację z późniejszym wdrążeniem tych ustaw. Każdy chce po 15 latach mieć emeryturę. Np w wojsku czy policji czy SG co roku są egzaminy sprawnościowe jeśli się ich nie zda w ciągu 2 lat to się wylatuje z roboty. Broń to tez odpowiedzialność w mojej opinii broń powinny posiadać jedynie grupy mobilne tzw czarni a nie każdy funkcjonariusz ( nie mówię o strzelnicy).
Najważniejsze jest to aby jak najwięcej pieniążków poszło Wam do kieszeni.
Pozdrawiam i szybkiego zakończenia tego protestu życzę - z sukcesami
Jeśli chodzi o broń to Komandor ma rację. Nie wszyscy spelnia kryteria (nawet w mobilnych). Broń to nie zabawka którą się nosi, to ogromna odpowiedzialność. Jeśli zostaniemy "prawdziwa słuzba mundurową", trzeba bedzie spelniać kryteria jak w wojsku czy policji. A ilu z nas ma kategoria zdrowia D lub E, bo do woja się iść nie chcialo? Czy musieliby pożegnac sie ze słuzbą?
 
zgadzam się z Komandorem Wielu z nas nie będzie spełniało wymogów do broni :oops: Stawiane sprawy 1500 albo śmierć też nam nie pomaga .Zagwarantujmy te pieniądze w ciągu roku 1000 + 500 w przyszłym budżecie.Zamiast mundurówki emerytura po 20 max25 latach a art.25 Ust o sł.cel w kosz
 
Kompromis

Miejmy nadzieje że dziś będzie kompromis i zakończą sie te negocjacje chcemy tego wszyscy zarówno ci co protestują jak i donkek oraz inne dominiki. Także dziś będzie kompromis który pozwoli z twarzą wyjść z tej patowej sytuacji obu stronom .
 
NIE POPADAJMY W PESYMIZMOWI
MÓWIĄC PRAWDĘ NIE MA NAS KTO ZASTĄPIĆ BO NAWET JEŚLI PUSZCZĄ PRZEZ GRANICĘ TO WEWNĄTRZ KRAJU PUSTKA> NIE MA CELNIKÓW >
JAK WIDZICIE NA TEN TEMAT NIKT NIE MÓWI. BLOKADA INFORMACJI ( CHYBA)
TAK ŻE TRZYMAJMY SIĘ NIE DAJMY SIĘ ZASTRASZYĆ > WSZYSTKO ZGODNIE Z PRAWE I URLOPY NA ŻĄDANIE I ZWOLNIENIA LEKARSKIE . JEŚLI CZŁOWIEK JEST CHORY MA PRAWO DO ZWOLNIENIA>
W NAJGORSZYM RAZIE MASOWO ZŁOŻYMY WYMÓWIENIA.
CO ZROBIĄ..
GŁOWA DO GÓRY OPTYMIZM> TERAZ MAMY SZANSĘ OD WIELU WIELU LAT>

 
ABSOLUTNIE NIE SKRACAĆ L4. TO PROWOKACJA PANA KTÓRY DO URZEDNIKA PAŃSTWOWEGO UŻYWA SŁÓW " ...BEZ ZBĘDNYCH CEREGIELI WRACAĆ DO PRACY...."
 
brawo Pani Smolińska

Jestem pełen podziwu dla postawy Pani Smolińskiej. Trzeba mieć dużo odwagi by samej stanąć przed kamerą w obecniości zdenerwowanych kierowów i dziennikarzyny zadającego tylko pytania wygodne dla kierowców. Brawo za bronienie naszych racji. Tak trzymać.. pozdrowienia
 
Back
Do góry