G
Guest
Gość
powtórzę sie z tą odpowiedzią..może cie to zdziwi ale ja popiera wasz protest .W stu procentach. Mam wielu znajomych w cle a nawet przyjaciół i znam ich status materialny .Dlatego w moim poscie oprócz cierpkich słów były prośby i rady aby właśnie ludzie nie postrzegali was tak jak sam napisałeś albo jak tego który pierwszy odpowiedział na mojego posta...(patrz wyżej).i nie jestem kierowcą ciężarówki.jestem zwykłym petentem który z racji firmy ""zwiedza" w kraju różne wewnętrzne oddziały i przejścia graniczne.Wiele jest naleciałości i stereotypów po jednej i po drugiej stronie, i każdemu mogą puścić nerwy ,ale jak sam napisałeś, a ja też to napisałem -praca na pasie nie jest łatwą pracą ale są wśród was ludzie którzy cieszą sie z waszego protestu bo pracy im nie przybędzie choć i tak juz niewiele robią ,a skorzystają na tym proteście.popatrz jaka wielka absencja chorobowa nastąpiła w wewnętrznych UC jak trzeba było kilka miesięcy temu z "różnych " względów wspomóc kolegów na granicy wschodniej.Oni wiedzieli że tam jest ciężka i tego sie bali. Bo w wewnętrznych UC na 100 to tak naprawdę -30 pracuje.Anonymous napisał:Tak czytam wasze wypowiedzi i wasze oczekiwania,i staram sie zrozumieć was.Ale jak widzę wypowiedzi o tym jaka to ciężka praca to mi sie nóż w kieszeni otwiera, a patrze na waszą pracę od 12 lat.Owszem na granicy praca w godzinach nocnych i na pasie nie jest najłatwiejsza ,ale nikt mi nie powie że praca tych co siedzą w oddziałach wewnętrznych jest ciężka fizycznie.Od waszych kolegów można ustawiać zegarki 14:50 drzwi w urzędzie zablokowane bo wszyscy stoją już w boksach startowych,Jak serwer 'Naszej klasy" nie pracował to wasi koledzy zastanawiali sie co będą dziś robić.Patrzę często na waszą pracę w wewnętrznym oddziale celnym i śmiem twierdzić iż od tej ciężkiej pracy fizycznej mają wyrobiony wielki mięsień "ENTERowy". Bo czym można sie zmęczyć jeśli większość odpraw idzie bez plomb rewizji i w ECS'ie??. Nikt wam nie broni prawa do walki o swój byt ale miejcie świadomość tego że większość ludzi uważa że to iż dostaniecie większe uposażenia nie zmieni waszego podejścia do pracy.Zmieńcie swoje podejście do kierowców,petentów i przestańcie ich traktować jak zło konieczne.Wasze pensje są z naszych i waszych podatków,nie traktujcie kierowców (mówię w szczególności do tych co są na pasach) jak psa-siedzi w budzie ,je w budzie i leje pod budą i wy ich tak traktujecie ! Więc nie dziwcie sie iż kierowca który jest przyzwyczajony do takiego obrazu celnika ,jak otwiera kabinę to nie wie czy już ma pyskować aby sie bronić,czy może poczekać a może od razu wsadzić w paszport daninę .Błagam was większość z was jest normalnymi ludźmi,kolegami -nie zakładajcie maski na twarz idąc do pracy nie zmieniajcie sie mr.Hayda. A do tych co krzyczą iż na granicy nie ma korupcji,TAK to prawda ona powoli sie już kończy- bo większość bardziej uważa albo boi sie.Wasi starsi koledzy nigdy nie upominali sie o pensje bo oni w cle pracowali na ZUS ,a na życie mieli z "tradycji".Jeśli ktoś twierdzi że jest inaczej to albo jest ślepy albo tak zakłamany.Prawdą jest też to że nie można wszystkich wrzucać do jednego worka, ale patrząc na mój dzień powszedni to mam wrażenie że zmienia sie coś na lepsze dzięki temu iż zmienia sie kadra na młodszych i często starsi koledzy nie zdążyli ich pewnych rzeczy nauczyć . Jednak jest duża część urzędników która jedzie na pracy pozostałych , opinia wielu niestety ciąży na większości.Zmieńcie swoją twarz na bardziej ludzką a ludzie zmienią o was zdanie.I nie piszę wam tu o przymykaniu oczów na jakieś przemyty czy przekręty,ale nie traktujcie każdego kierowcy czy petenta ,jak złodzieja czy przemytnika. Mimo wszystko życzę wam powodzenia ,i pamiętajcie jak sie skończy ten protest -kto koczował na granicach kiedy wy prowadziliście "strajk" w domu przy rodzinie i ciepłej kolacji, kto- przez to że wy walczyliście o swoje postulaty stracił swoje wynagrodzenie, stracił zysk, zdrowie ,a w niektórych przypadkach życie.
Z CAŁYM SZACUNKIEM ALE TWOJA OCENA WYNIKA Z FAKTU, IZ WIDZISZ TYLKO JEDNA STRONĘ NASZEJ PRACY I DLATEGO NIE JEST OBIEKTYWNA.SPRÓBUJ POSTAC W -10 STOPNIACH PRZEZ 8H PRZY REWIZJI ALBO SPEDŹ W PODOBNYCH WARUNKACH 12H OBSŁUGUJAC KIEROWCÓW, KTÓRZY CZĘSTO BYWAJA DELIKATNIE MÓWIĄC NIESYMPATYCZNI, A ZDARZA SIĘ ZE I AGRESYWNI, A LEPIEJ ZROZUMIESZ NASZE PODEJŚCIE. JA TEZ PRACUJE 12LAT I PRZEŻYŁEM WIELE TAKICH WŁAŚNIE SYTUACJI.MUSZE SIE ZGODZIĆ, ŻE MŁODSZE POKOLENIE ZMIENIA DUZO NA LEPSZE-REGUŁĄ JEST, ZE MŁODSI KIEROWCY SA SPOKOJNIEJSI, KULTURALNIEJŚI I PODCHODZA Z WIEKSZYM ZROZUMIENIEM DO NASZEJ PRACY ALE NADAL ZDARZAJA SIE OSOBY KTÓRE PRACUJA NA WASZ NEGATYWNY WIZERUNEK JAK WIDZISZ WSZYSTKO ZALEŻY OD STRONY, Z KTÓREJ SIĘ PATRZY, Ą JAK PISAŁEM TY ZNASZ TYLKO SWOJĄ. TERAZ JESZCZE PO POWROCIE DO DOMU POŚWIĘĆ Z GODZINĘ DZIENIE PO PRACY NA LEKTURE RZECZY KTÓRE MUSISZ WIEDZIEĆ JESLI CHCESZ DOBRZE PRACOWAĆ, A W PRACY NIE ZDĄŻYŁES PRZECZYTAĆ, BO BYŁEŚ NP.SAM ZAMIAST JAK BYĆ POWINNO 3 OSÓB (BO 2 SIĘ ZWOLNIŁY, A BRAK LUDZI I NIESTETY "MUSZISZ DAĆ RADĘ"-SŁOWA KIEROWNIKA) DO TEGO DODAJ STRES I ŚWIADOMOŚĆ, ZE PONIEWASZ SIE SPIESZYSZ TO NIE ROBISZ WSZYSTKIEGO WYSTARCZAJĄCO DOKŁADNIE I BĘDĄ WPADKI, Z KTÓRYCH KAŻĄ CI SIĘ POTEM TŁUMACZYĆ, A BYC MOZE ZABIORA NAGRODĘ KWARTALNA JESLI TWOJE TŁUMACZENIE NIE BEDZIE ZADOWALAJACE. NO I PRZEDE WSZYSTKIM SPRÓBUJ WYZYC ZA 1200ZŁ MIESIĘCZNIE JAK NIEKTÓRZY NASI MŁODSI KOLEDZY I WTEDY MAJĄC TO WSZYSTKO NA WZGLĘDZIE SPRÓBUJ CODZIENNIE Z USMIECHEM NA TWARZY UPRZEJMIE WYSŁUCHIWAC NIESYMPATYCZNYCH UWAG STRON LUB KIEROWCÓW.