Jest nas 2500 osób jakie nie otrzymały propozycji - ilu z nas do sądu ?

Dziś byłem w ZUS'ie w którym to bede składał kolejne zwolnienie lekarskie w zw z rozpoczęta w trakcie trwania służby choroba. Dowiedziałem sie ze NIC! mi sie w zw z tym nie należy. Pracodawca nie był płatnikiem składki chorobowej wiec ZUS niczego mi nie wypłaci, żadnego zasiłku chorobowego. Mam sie udać do UP w celu uzyskania ubezpieczenia zdrowotnego jako bezrobotny. Taka sama informacje mam rownież z kadr. Wiec o co chodzi? Czy my byli funkcjonariusze naprawdę zostaliśmy "na lodzie"...
Ja mam inne zgłoszenie od funkcjonariusza. W UP powiedzieli, ze Go nie zarejestrują, bo jest na chorobowym. Proszę składać L4 do ZUS wraz z wnioskiem, o którym pisałem wyżej i załączać wyrok SN, o którym także wyżej było wspominane. W razie odmowy wypłaty chorobowego proszę informować Związek.
 
To ja mam jeszcze ciekawszą sprawę. Nie chcę naciągać podatników na lipne zwolnienia, sorry ale taki mam charakter że nie. Mimo tego, co zrobili mi bydlaki. A teraz: nie zarejestrowali mnie w PUP, bo świadectwo złe, nie ma wymiaru etatu. Jak tłumaczę, że nie ma służby na pół etatu, to nie pomaga, mimo negocjacji pańci z kierownikiem. Mówię wtedy, że rozmowy z byłym pracodawcą nie ma i spotkam się z nim tylko w sądzie, na nic to. Muszę mieć zaświadczenie, że nie jestem wielbłądem. Oczywiście w izbie jakiejś tam skarbowej (tfu!) nie wystawili tego dla ogółu, więc każdy musi indywidualnie. Ponoć też nie zamierzają prostować na żądanie świadectw służby, bo taki wzór i koniec (tak Cat, można śmiać się w twarz i nawet zdalnie, ale na nic to!). Także ten syf determinuje moje życie nawet w egzystencji pozagrobowej i jak teraz sobie złamię nogę na schodach,albo się k=okaże, że mam raczysko, to sobie mogę robić zbiórkę w internecie, ale za czternaście lat składkowych i jeszcze kilkalat charówki na "śmieciówkach", za dzielne budowanie III RP(RL) nie należy mi się nawet lekarz! Dziękuję, naprawdę! Dobra zmiano i niedobra, je..ł was wszystkich pies! P.S. Jakjutr=tro wpadnę do tego syfu, to gruba świnia spod Neptuna dostanie w pysk i kopa w dupę, jek nie wyjdę z tym pieprzonym kwitem!
 
Lupus bardzo słusznie, że nie chcesz naciągać podatników. Sądzę, że nikt tego nie robi. Ja piszę o tym, bo zgłaszają się do mnie osoby przewlekle chore, którym ZUS czy pracodawca mówią, że nie przysługuje im świadczenie na wypadek choroby. Informuj o tym jak został załatwiony Twój problem.
 
Masz rację Sławku, poniosło mnie trochę i mimochodem mogłem urazić osoby uczciwe. Sprawa załatwiona, ale cóż z tego...zasiłek, łał...
 
To ja mam jeszcze ciekawszą sprawę. Nie chcę naciągać podatników na lipne zwolnienia, sorry ale taki mam charakter że nie. Mimo tego, co zrobili mi bydlaki. A teraz: nie zarejestrowali mnie w PUP, bo świadectwo złe, nie ma wymiaru etatu. Jak tłumaczę, że nie ma służby na pół etatu, to nie pomaga, mimo negocjacji pańci z kierownikiem. Mówię wtedy, że rozmowy z byłym pracodawcą nie ma i spotkam się z nim tylko w sądzie, na nic to. Muszę mieć zaświadczenie, że nie jestem wielbłądem. Oczywiście w izbie jakiejś tam skarbowej (tfu!) nie wystawili tego dla ogółu, więc każdy musi indywidualnie. Ponoć też nie zamierzają prostować na żądanie świadectw służby, bo taki wzór i koniec (tak Cat, można śmiać się w twarz i nawet zdalnie, ale na nic to!). Także ten syf determinuje moje życie nawet w egzystencji pozagrobowej i jak teraz sobie złamię nogę na schodach,albo się k=okaże, że mam raczysko, to sobie mogę robić zbiórkę w internecie, ale za czternaście lat składkowych i jeszcze kilkalat charówki na "śmieciówkach", za dzielne budowanie III RP(RL) nie należy mi się nawet lekarz! Dziękuję, naprawdę! Dobra zmiano i niedobra, je..ł was wszystkich pies! P.S. Jakjutr=tro wpadnę do tego syfu, to gruba świnia spod Neptuna dostanie w pysk i kopa w dupę, jek nie wyjdę z tym pieprzonym kwitem!

Witam . To współczuję Tobie i się trochę dziwię ,że urzędnicy w Twoim PUP tak do tego podeszli . Ja byłam dzisiaj w swoim i nie było problemu z zarejestrowaniem się . Tylko pani pierwszy raz spotkała się z terminem "wygaszanie " ale poczytała w internecie i wszystko już było jasne .W moim przypadku dodatkowym znakiem zapytania było , co do należnego zasiłku , dlaczego odmówiłam przyjęcia nowej propozycji , ale im to wyjaśniłam , udostępniłam to na piśmie , widać ,że zrozumieli i raczej wszystko jest na dobrej drodze :) Dlatego tym bardziej jestem zdziwiona ,że w twoim PUP takie mieli podejście do świadectwa służy , które chyba wszyscy w całej Polsce mamy szablonowo wystawiane .
 
Witam . To współczuję Tobie i się trochę dziwię ,że urzędnicy w Twoim PUP tak do tego podeszli . Ja byłam dzisiaj w swoim i nie było problemu z zarejestrowaniem się . Tylko pani pierwszy raz spotkała się z terminem "wygaszanie " ale poczytała w internecie i wszystko już było jasne .W moim przypadku dodatkowym znakiem zapytania było , co do należnego zasiłku , dlaczego odmówiłam przyjęcia nowej propozycji , ale im to wyjaśniłam , udostępniłam to na piśmie , widać ,że zrozumieli i raczej wszystko jest na dobrej drodze :) Dlatego tym bardziej jestem zdziwiona ,że w twoim PUP takie mieli podejście do świadectwa służy , które chyba wszyscy w całej Polsce mamy szablonowo wystawiane .

Ile jest czasu by zarejestrować się w PUP od chwili wygaśnięcia stosunku służby by zachować ciągłość ?/ 2 tygodnie ?/
 
Ile jest czasu by zarejestrować się w PUP od chwili wygaśnięcia stosunku służby by zachować ciągłość ?/ 2 tygodnie ?/

Wiesz co , nie pytałam o to .Znajomy mi podpowiedział tylko tyle , że jak dostane świadectwo służby to od razu mam gnać do PUP . Ja dostałam świadecteo w ten poniedziałek a zarejestrowałam się dzisiaj . Także nic więcej nie mogę Tobie podpowiedzieć co do terminów .
 
Wiesz co , nie pytałam o to .Znajomy mi podpowiedział tylko tyle , że jak dostane świadectwo służby to od razu mam gnać do PUP . Ja dostałam świadecteo w ten poniedziałek a zarejestrowałam się dzisiaj . Także nic więcej nie mogę Tobie podpowiedzieć co do terminów .
Mała podpowiedź . Zanim się zgłosiłam osobiście do PUP z dniem 1 .09 br zarejestrowałam się drogą elektroniczną na wizytę do PUP . To też przyspiesza potem fizycznie rejestracje już osobiście w urzędzie , wyznaczasz sobie sam dzień i godzine i przychodzisz , bez kolejki wchodzisz na wyznaczoną przez siebie elektroniczna drogą godzinę :)
 
Dostałam dzisiaj świadectwo służby. Mam takie pytanie: Czy wszystkim wpisano, że pełnili służbę wyłącznie w SC, ale zakończyli ją w IAS? W moim nie ma, ani słowa o SCS! Proszę o pilną odpowiedź!
 
Dostałam dzisiaj świadectwo służby. Mam takie pytanie: Czy wszystkim wpisano, że pełnili służbę wyłącznie w SC, ale zakończyli ją w IAS? W moim nie ma, ani słowa o SCS! Proszę o pilną odpowiedź!

Ja ma dawną izbę i nową izbę, nie ma mowy o służbach tylko izby, jako pracodawcy. "Nazwy jednostek organizacyjnych Służby Celnej" w nawiasie, pod danymi.
 
Lupus moim zdaniem, SC przestała istnieć 01.03.2017 więc, nie powinnam mieć f SC jako, miejsce jej pełnienia w dniu zwolnienia. Nie mogłam być Specjalistą SC w dniu 31.08.2017.
 
Ostatnia edycja:
Lupus moim zdaniem, SC przestała istnieć 01.03.2017 więc, nie powinnam mieć f SC jako, miejsce jej pełnienia w dniu zwolnienia. Nie mogłam być Specjalistą SC w dniu 31.08.2017.

ale byłaś specjalistą SC-S, a wcześniej SC, ale faktycznie rację ma lupus, pracodawcą była IC, a potem IAS
 
Lupus moim zdaniem, SC przestała istnieć 01.03.2017 więc, nie powinnam mieć f SC jako, miejsce jej pełnienia w dniu zwolnienia. Nie mogłam być Specjalistą SC w dniu 31.08.2017.

Zgodnie z przepisami wprowadzającymi ustawę o KAS - nigdy nie byłeś funkcjonariuszem służby celno-skarbowej. Do tej służby musiałeś otrzymać propozycję i ją przyjąć. Jeśli tego nie zrobiłeś - to z mocy prawa - pozostałeś funkcjonariuszem służby celnej do 31.08. Taką ustawodawca przyjął konstrukcję. Może mało sensowną, ale ustawową :)
 
Protest

Witam wszystkich zwolnionych i nie tylko

Chciałem zapytać Was sondażowo, bo nie możemy już dłużej czekać.

Spotkałem się z Ministrem M.Banasiem 25.08. i przyznał, że jest dużo błędów przy wdrażaniu KAS. Przyznał, że wielu wartościowych ludzi zostało zwolnionych.
Zaproponowałem sposób na ich rozwiązywanie sukcesywne i potem jeszcze telefonicznie apelowałem, ale jest cisza.
Wygląda to na celowe przeciąganie w czasie krzywd jakie wdrożył KAS, tak aby wszyscy zapomnieli.
Musimy o sobie przypomnieć.
Proponuję zorganizować miasteczko namiotowe w Warszawie. Miejsce do uzgodnienia. Trwać w nim aż krzywdy zostaną naprawione. W miejscu takim i w taki sposób, aby władza nie mogła przejść do porządku dziennego nad tym i je zbagatelizować.

Zbyt wielu porządnych, wartościowych, wybitnych i merytorycznych ludzi zostało zwolnionych na skutek intryg i interpersonalnych animozji, albo celowo i na złość ucywilnionych, aby pozwolić by przeszło to bez echa.
W interesie publicznym trzeba to odwracać.

Będę potrzebował ludzi z Warszawy, którzy zajmą się organizacją miasteczka. Proszę do mnie dzwonić. Chodzi mi tutaj głównie o załatwienie zgody właściciela terenu na ustawienie namiotów lub przyczep campingowych. Może też ktoś ma przyczepę lub taki namiot wojskowy lub podobny, które można wykorzystać

Hasła, inne działania w trakcie miasteczka, itd. to potem omówimy.
Miasteczko może przerodzić się w protest całej KAS o należne podwyżki.

Co o tym sądzicie? Nie wykluczamy przekształcenia miasteczka w pikiety i inne działania.
 
Ostatnia edycja:
Zgodnie z przepisami wprowadzającymi ustawę o KAS - nigdy nie byłeś funkcjonariuszem służby celno-skarbowej. Do tej służby musiałeś otrzymać propozycję i ją przyjąć. Jeśli tego nie zrobiłeś - to z mocy prawa - pozostałeś funkcjonariuszem służby celnej do 31.08. Taką ustawodawca przyjął konstrukcję. Może mało sensowną, ale ustawową :)

Mylisz się. Art 165 ust 3 ustawy wprowadzajacej ustawę o KAS
 
Dz Gefreiter. Byłoby niedorzecznością pełnić służbę przez 6 miechów, w nieistniejącej firmie.
 
Ostatnia edycja:
Art. 165. 1. Pracownicy zatrudnieni w izbach skarbowych stają się, z zastrzeżeniem art. 170, pracownikami zatrud-
nionymi w izbach administracji skarbowej i zachowują ciągłość pracy. W sprawach wynikających ze stosunku pracy stosu-
je się przepisy dotychczasowe.
2. Pracownicy zatrudnieni w izbach administracji skarbowej otrzymują, nie później niż do dnia 28 lutego 2017 r.,
pisemną informację o miejscu wykonywania obowiązków służbowych, jeżeli ulega ono zmianie. Brak informacji w tym
terminie jest równoznaczny z powierzeniem wykonywania obowiązków służbowych w dotychczasowym miejscu,
z zastrzeżeniem ust. 4.
3. Pracownicy zatrudnieni w izbach celnych oraz urzędach kontroli skarbowej oraz funkcjonariusze celni pełniący
służbę w izbach celnych albo w komórkach urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw finansów publicznych
stają się z dniem wejścia w życie ustawy, o której mowa w art. 1, z zastrzeżeniem art. 170, odpowiednio pracownikami
zatrudnionymi w jednostkach organizacyjnych Krajowej Administracji Skarbowej, zwanych dalej „jednostkami KAS”,
albo funkcjonariuszami Służby Celno-Skarbowej, zwanymi dalej „funkcjonariuszami”, pełniącymi służbę w jednostkach
KAS i zachowują ciągłość pracy i służby. W sprawach wynikających ze stosunku pracy i stosunku służbowego stosuje się
przepisy dotychczasowe.
 
Witam wszystkich zwolnionych i nie tylko

Chciałem zapytać Was sondażowo, bo nie możemy już dłużej czekać.

Spotkałem się z Ministrem M.Banasiem 25.08. i przyznał, że jest dużo błędów przy wdrażaniu KAS. Przyznał, że wielu wartościowych ludzi zostało zwolnionych.
Zaproponowałem sposób na ich rozwiązywanie sukcesywne i potem jeszcze telefonicznie apelowałem, ale jest cisza.
Wygląda to na celowe przeciąganie w czasie krzywd jakie wdrożył KAS, tak aby wszyscy zapomnieli.
Musimy o sobie przypomnieć.
Proponuję zorganizować miasteczko namiotowe w Warszawie. Miejsce do uzgodnienia. Trwać w nim aż krzywdy zostaną naprawione. W miejscu takim i w taki sposób, aby władza nie mogła przejść do porządku dziennego nad tym i je zbagatelizować.

Zbyt wielu porządnych, wartościowych, wybitnych i merytorycznych ludzi zostało zwolnionych na skutek intryg i interpersonalnych animozji, albo celowo i na złość ucywilnionych, aby pozwolić by przeszło to bez echa.
W interesie publicznym trzeba to odwracać.

Będę potrzebował ludzi z Warszawy, którzy zajmą się organizacją miasteczka. Proszę do mnie dzwonić. Chodzi mi tutaj głównie o załatwienie zgody właściciela terenu na ustawienie namiotów lub przyczep campingowych. Może też ktoś ma przyczepę lub taki namiot wojskowy lub podobny, które można wykorzystać

Hasła, inne działania w trakcie miasteczka, itd. to potem omówimy.
Miasteczko może przerodzić się w protest całej KAS o należne podwyżki.

Co o tym sądzicie? Nie wykluczamy przekształcenia miasteczka w pikiety i inne działania.

Popieram! Bardzo dobry pomysł. I jak najbardziej nagłośnić medialnie dlaczego jest tak źle, skoro jest tak dobrze.
Z tym rządem trzeba rozmawiać już twardo, skoro rzeczowe argumenty nie trafiają, jak to robią inne grupy zawodowe.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry