Jak podzielą kasę????

MAM WRAŻENIE, ŻE NIE MA ZROZUMIENIA TEMATU:

1.trzeba sprawdzić z jakiego tytułu zostały przydzielone pieniądze, bo to jest oparte na przepisach i tego nie przeskoczymy, wydaje mi się, że jest tak:
- ok.250,-zł są wyrównaniami, a wtedy kwoty te będą podzielone w określony sposób (tj do tej pory), a jeśli są widełki to można wtedy wykorzystać
- reszta kwoty - zależnie czy została tylko rozszerzona powyższa kwota czy dodana dodatkowo pula, wtedy albo jw albo z tym można coś zrobić

Chciałbym w tym miejscu zwrócić uwagę, że przydzielonymi nam "ochłapami" kominów nie zniwelujemy i przestańmy się tym podniecać, bo zobaczycie, że będą nerwy, a będzie tj ja mówię.

To wszystko co tu się mówi to racja!!!! ale tego się nie zrobi tymi 500,-zł brutto!!!!
to wszystko trzeba załatwić:
- ustawą modernizacyjną
- awansami
- dodatkowymi funduszami na zniwelowania widełek
itp, a nie ok.330,-netto, które nie wiadomo na jakiej podstawie zostały przydzielone - jedna to grupa czy kilka pól TO TRZEBA NAJPIERW SPRAWDZIĆ!!!

CO TO ZNACZY 500,-zł / etat ???? NIE ŻE DOSTANIESZ 500,- zł, bo jesteś etatem!!!! :? ETAT TO INFORMACJA DLA FINANSOWEGO
to znaczy, że w izbie jest 1.500 luda * 500,- brutto = 750.000,- zł/m-cznie i tyle dostaje dyrektor do podziału !!!!!

jak czytam te wypowiedzi to zaczynam się obawiać, że zrobi się tylko rozpier.... i znowu będzie gorzej.

koledzy mniej emocji, a więcej myślenia, taktyki, zimnej krwi, bo szkoda zepsuć; trzeba sprawdzić, ale się nie nastawiajcie, bo będziecie rozczarowani i znowu się tylko zniechęcicie, a wszyscy są potrzebni!!!!

ten temat, który wzbudza tyle emocji to właśnie wskaźniki, "u.modernizacyjna" itd czyli jeden z głównych celów, które spowodowały, że się mobilizujemy. Niestety ktoś godząc się popełnił foulstart i pierwsza bitwa została .... "źle rozegrana" dlatego bierzemy sprawy w swoje ręce, ale apeluję o konstruktywne działanie, a nie emocje!!!
TERAZ - trzeba sprawdzić z jakiej puli są te pieniądze, aby wiedzieć w jaki sposób (i czy w ogóle) można je podzielić - może jest dostępny jakiś dokument (projekt ustawy budżetowej czy cóś)

lepiej być pozytywnie zaskoczony niż rozczarowany, dlatego niedzielmy zanim nie wiemy co i jak
 
wg mnie najwięcej ci co zarabiają najmniej bo jak im sie nie da to po prostu na pewno odejdą....
 
A jestem tutaj optymistą ... już wyobrażam sobie jak młodzi celnicy, Ci co walczyli ostatnio dostaną po 150-200 zł a naczelnicy po 500 !!!!!
Sam Boni powiedział, że pieniądze maja być dzielone przez czynnik społeczny czyli przy udziale związków a po drugie ciekawy jestem który z dyrektorów będzie samobójcą i po takim zrywie jak ostatnio rzuci ochłapy dla mkc czy kc a resztę obsypie forsą !!!!

Dlatego spokojnie poczekajmy ....
 
Tylko się kłócicie, zajmijcie się pracą!!! Stwórca zapisał naszą i waszą przyszłość.
 
Szef Służby Celnej napisał:
Podwyżki wynagrodzeń średnio o 500 zł na etat oraz waloryzacja inflacyjna wynagrodzeń o 2,3 % będą realizowane zgodnie z ustaleniami od dnia 1 stycznia 2008. Najprawdopodobniej przed uruchomieniem tego będziemy musieli zmienić rozporządzenie o wielokrotności kwoty bazowej na poszczególnych stanowiskach (tzw. widełkach), ponieważ w niektórych przypadkach może zabraknąć mnożnika, aby dokonać zwiększenia wynagrodzeń.


Niektórym brakuje mnożnika, tak dużo juz zarabiają, a pozostałym wypłata nie wystarcza na godne życie.

W wystapenieu Szefa nia ma ani słowa o wyrównywaniu kominów, odniósł się natomiast do zmian w prawie, dla tych, którzy zarabiają najwięcej i w obecnej chwili nie mogliby dostac więcej. BRAWO :twisted:
 
Ale kanał!!!Teraz już jestem pewna, że sprawiedliwości trzeba szukać w słowniku wyrazów obcych :twisted:
 
Tak... Niech dalej tak robią... Jeszcze trzy lata i zostaną w tej pracy ludzie bez studiów, w sytuacji bez wyjscia a cała reszta to będą tylko osoby po pięćdziesiątym roku życia, którzy w większości nie wytrzymują tempa pracy jakie tu obowiązuje... Pkna perspektywa...
 
A tak z ciekawosci Mądre Głowy 500 brutto podstawy czy wypłaty?
No bo nie da sie ukryć, że przy stazu np 17% mkc ostatecznie dostanie wiecej niż mkc po szkole?
Ktoś ma pomysł jak to rozwiązać skoro chcecie po równo?

A jesli dac tak, zeby końcowa pensja brutto wyszła 500 więcej, to dlaczego młody pracownik ma miec o więcej podniesioną podstawę niz wieloletni pracownik????

500 brutto SREDNIO na etat ja słyszałem wiec nie piszcie wszystkim po równo bo tak sie do cholery nie da!
Równo według czego??? Pięciu zabrało głos na forum i juz mamy 6 pomysłów jak podzielić :-)

Uważam, że kwestia "sprawiedliwego" podziału lezy w gestii Dyrektora Izby i to na nim powinien spoczywać ciężar odpowiedzialności za prawie :D sprawiedliwy podział (to on najlepiej wie jakie są dysproporcje w danej izbie) a jeśli podział byłby rażąco niesprawiedliwy, nowy SSC powinien wyciągnąć drastyczne konsekwencje..... do zmiany stanowiska włącznie

Bycie dyrektorem niesie ze soba pewne obowiązki i odpowiedzialność np. odpowiedzialność osobistą za podział środków. To ze tutaj na forum coś podzielicie i ustalicie ma sie nijak do rzeczywistości. Poza tym ile osób tyle wzorów na podział...a tak przy okazji: czy uważacie ze 2 osoby na takich samych stanowiskach z takim samym stażem muszą zarabiac tyle samo :?:
 
A jesli dac tak, zeby końcowa pensja brutto wyszła 500 więcej, to dlaczego młody pracownik ma miec o więcej podniesioną podstawę niz wieloletni pracownik????

Po pierwsze wieloletni ma sporo więcej od młodego. po drugie to młodzi pracownicy odchodzą. Po trzecie nie wyobrazam sobie inspektora, eksperta który ma 2500-3000 netto bez dodatków żeby dostal cale 500. To byłoby draństwo
 
Ja rozważam na razie podział wg. trzech kryterów, tj. wysokości uposażenia zasadniczego, stażu pracy i czasu pozostawania bez awansu. Może warto włączyć w to stanowiska i stopnie, chociaż uważam, że ważniejsze jest to co kazdy z nas robi.
Kryteria te należy zastosować łącznie, ale w jaki sposób i wg. jakiej chronologii nie będę zdradzał, ponieważ zależy mi na Waszych pomysłach, aby może posżły w tym kierunku i zmodyfikowały to co ja myślę na ten temat.

Uposażenie zasadnicze wiadomo masz niskie to powinni ci podnieść to zrozumiałe.

Staż dziwne kryterium przyjąłeś. Nie można dać wyższej podwyżki komuś kto dłuzej pracuje bo przecież dostaje kase tzw stażowe. ten cokrócej pracuje nie dostaje stazowego.

czas pozostawania bez awansu - owszem ale jak liczyc ile upłyneło od ostatniego awansu? a co jak ktoś zgodził sie na awans bez pieniedzy? No przeciez dostał awans. mógł odmówić
 
Anonymous napisał:
propozycja słuszna i sprawiedliwa

1.dyrektorzy - o
z-cy dyr 0
naczel wydz ic 20,00
naczel uc 50
kier oc 200
kier ref 250
eksp 400
inspekt 500
st kontr 700
kontr 800
ml kont 800

średnia wyjdzie 500/etat

-------------------------------------

Czytając podczas strajku posty o celnikach jacy to biedni, mądrzy i wspaniali, uprzejmie proszę żeby autor postu zacytowanego powyżej chwilkę się zastanowił i nie pisał takich bzdur bo jeszcze ludzie naprawdę pomyślą że do wykonywaniu tego pięknego zawodu wystarczy niepełne podstawowe. Przed ewentualną nieuprzejmą odpowiedzią proponuję: google, wikipedia, średnia.
 
o kolega widzę mgr nie ma, spoko nie ma sie co martwić sporo starszych celników nie ma i jakoś im sie wiedzie
 
- kiedyś niemiecki celnik jak się dowiedział, że na granicy pół zmiany jest po studiach zrobił wielkie oczy i spytał się czy to na praktykę czy za karę na pasie? ;)

- u nich na pasie to tylko po podstawówce i średniej (prowadzący zmian)
- po średniej to też w biurach i kierownicy na granicy
- po studiach to min. kierownicy w biurach i naczelnicy na granicach

zarobki też miały szokującą dysproporcje
 
zarobki

1.najważniejsze mniejsze widełki (do minimum)
- na tym stanowisku
- między izbami

2.podstawa do naliczania:
- uzależniona od stanowiska i stopnia
- ustanowienie "mądrych" różnic między stanowiskami
(promującymi, ale też nie dyskryminującymi - nie może być głodowych pensji, chyba że jako praktykant lub czas szkolenia itp)

3.różnicowanie zarobków:
- właśnie poprzez awanse (dlatego potrzebne jest wypracowanie zdrowe określenie zarobków dla poszczególnych stopni; również okres 3-5 lat musi być bezwarunkowo zachowany!!!)
- staż pracy
- specjalne "jednorazowe" osiągnięcia - nagrody, premie, ale nie przez widełki
- dodatki - może praca w trudnych warunkach,
- inne- godziny nocne, nadgodziny
itp, itp
 
Schetyna podpisał rozporządzenie podczas odprawy rocznej komendantów wojewódzkich i powiatowych w Szczytnie. Podwyżki dla policjantów będą naliczane z wyrównaniem od 1 stycznia 2008 r. Dla każdego funkcjonariusza przypadnie średnio miesięcznie ok. 522 zł brutto. Tym samym, najniższe uposażenie zasadnicze funkcjonariusza, który ukończy szkolenie podstawowe ma wynosić ok. 2200 zł brutto
+ oczywiście dodatki za stopień i stażowe.

U nas 2200 brutto zasadniczego ma sie po kilkunastach latach pracy i to nie zawsze :(
 
żeby w obecnym czasie iść do SC po studiach to trzeba być prawdziwym kamikadze podziwiam za odwagę lituje sie nad nieznajomością tematu
 
U nas należałoby zlikwidować kominy w stopniach i staniwskach.
Niedopuszczalnym jest by Kierownicy,Naczelnicy Wydziału, czy Urzędu zarabiali mniej niż pracownicy- a jest to w IC Poznań nagminne.
Pozdrawiam
 
I właśnie postulat o likwidacji kominowych zarobków powinien się znaleźć na równi z emeryturami mundurowymi i sukcesywnych podwyżkach w następnych latach w pracach nowego ZZ.
 
Minimalna pensja policjanta to 2200 brutto, czyli tyle samo co pensja celnika ale z 11-15 letnim stażem !!!!


Aż kur....a człowieka strzela !!!
 
Back
Do góry