J.Kapica nowym Szefem Służby Celnej

  • Thread starter Thread starter beren76
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
tak myślę, że zostało zamazane złe wrażenie, po niefortunnej wypowiedzi w tym gorącym okresie,
po tym co usłyszałem od tych co tam byli, to jest szansa na wspólne podnoszenie prestiżu SC.
... może obecny SSC zrobi więcej dobrego dla SC niż były dyrektor ... ;)
 
List nowego SSC z dnia 4 lutego - muszę szczerze przyznać- poruszył mnie. Czuje sie jakby po wielu latach anarchii dano naw wreszcie szefa-przywódcę.

Wystąpienie "otwarcia" uważam za udane. Jeśli te wystąpienie było prawdziwe co do intencji, daje duzy kredyt zaufania
 
Wystąpienie Szefa Służby Celnej


Szanowni Państwo,
Niewątpliwe w poprzedni weekend i na początku minionego tygodnia przeżywaliśmy trudne chwile związane z ogólnopolskim protestem funkcjonariuszy celnych. Zadaniem moim jako kierownika urzędu było zrobić wszystko, aby doprowadzić jednostkę do działania zgodnego z prawem i zadbać o to, aby zadania nałożone przepisami prawa na Służbę Celną były realizowane. Już w piątek i sobotę, 25 i 26 stycznia mieliśmy interpretacje prawne i opinie na temat niezgodności z prawem działania funkcjonariuszy i pracowników w tzw. zmowie, która miałaby utrudniać funkcjonowanie urzędu poprzez masową absencję. Publikacje na ten temat mogą Państwo znaleźć na stronach intranetowych Izby Celnej w Szczecinie. W związku z tym moim zadaniem było użyć wszelkich dostępnych i zgodnych z przepisami środków, aby przywrócić urząd do działania zgodnego z prawem. Rozmawiałem i omawiałem sytuację z funkcjonariuszami w oddziałach celnych. Ale użyłem również publicznie i w rozmowie z Państwem ostrych słów. Proszę jednak pamiętać w jakich okolicznościach one padły. Przedstawiciele związków zawodowych obdzwaniali wtedy funkcjonariuszy, a anonimowi „goście” nawoływali, do dalszej absencji pod różnym powodem. W związku z tym musiałem do funkcjonariuszy IC w Szczecinie dotrzeć natychmiast z przesłaniem ostrzegającym przed łamaniem prawa i zakłócaniem funkcjonowania Służby Celnej. Nie było moim zamiarem nikogo obrażać, a bynajmniej porównywać, więc jeżeli ktoś moimi słowami poczuł się dotknięty, to przepraszam. Powiem Państwu szczerze, że we wtorek 29 stycznia po naszej odprawie miałem dylemat - nie co do tego, czy postąpiłem słusznie - ale jak dalej będziemy po takich wydarzeniach współpracować. Jednak w środę po fiasku rozmów nie miałem wątpliwości, że poprowadziłem Was dobrą drogą. Działania inicjatorów protestu zaszły za daleko podważając zaufanie do Służby Celnej i Polski jako wiarygodnego partnera w międzynarodowej wymianie handlowej.





Szanowni Państwo,


Miałem w zamierzeniach plan 4-5 lat pracy w Izbie Celnej w Szczecinie, co przedstawiałem publicznie. Jestem przekonany, że mimo tego, że się rozstajemy po dwóch latach ta Izba jest na dobrych torach. Wyniki za rok 2007 są dobre, choć będę liczył na lepsze. Zadaniem dla Was jest utrzymanie tej dobrej tendencji. Chciałbym, aby w tym prowadziła Was Pani Dyrektor Lidia Mołodecka, jako pełniąca obowiązki Dyrektora Izby Celnej w Szczecinie. Wiem, że po takim dyrektorze jak ja pod jej kierownictwem odpoczniecie. Choć jako Szef Służby Celnej nie dam Wam odetchnąć, nie dam nikomu ze Służby Celnej odetchnąć bo jest wiele rzeczy do zrobienia. Będę tylko trochę dalej i w trochę w innych relacjach służbowych.


Izba Celna w Szczecinie jest pierwszą, w której jestem jako Szef Służby Celnej i wiceminister finansów nadzorujący pion cła i akcyzy, więc odniosę się do tego, co przede mną i co przed nami. Podjąłem się tej funkcji ze względu na okoliczności, w których się znaleźliśmy, ze względu na poczucie odpowiedzialności służbowej za Służbę Celną i jej dalsze losy - nie można siedzieć na poddaszu kiedy dom się pali. Jako funkcjonariusz Służby Celnej, bo jestem jednym z Was, chciałbym aby z tego trudnego momentu wyprowadził nas funkcjonariusz celny, a nie inna osoba. Mogę Państwu obiecać, że w realizacji tego zadania będę godnie reprezentował Służbę Celną – ja nie muszę szyć sobie munduru i nie mam zamiaru go porzucać.
Premier Donald Tusk publicznie i w rozmowach gabinetowych podkreślał, że propozycja rządu dla Służby Celnej jest aktualna i ma być zrealizowana. W sobotę zapewniał mnie jeszcze o tym Minister Finansów Jan Vincent-Rostowski. Już w piątek 1 lutego br. wydałem dyspozycje, aby jak najszybciej dokonać obliczeń i wypłaty trzynastek. Choć nie jest to elementem związanym z propozycjami, ale niewątpliwie ważnym dla każdego funkcjonariusza i pracownika. Podwyżki wynagrodzeń średnio o 500 zł na etat oraz waloryzacja inflacyjna wynagrodzeń o 2,3 % będą realizowane zgodnie z ustaleniami od dnia 1 stycznia 2008. Najprawdopodobniej przed uruchomieniem tego będziemy musieli zmienić rozporządzenie o wielokrotności kwoty bazowej na poszczególnych stanowiskach (tzw. widełkach), ponieważ w niektórych przypadkach może zabraknąć mnożnika, aby dokonać zwiększenia wynagrodzeń. Myślę, że w perspektywie miesiąca uda nam się uruchomić podwyżkę wynagrodzeń. Zgodnie z propozycją rządu wdrażamy rozwiązania związane z wypłatą za nadgodziny w kwocie 18 zł za każdą nadgodzinę. Zasadne jest, aby obecnie pracującym zapłacić więcej za ich dodatkowy wysiłek, niż zatrudniać kolejne osoby na wynagrodzenie, które nie będzie dla nich satysfakcjonujące. Musimy się tu jednak zastanowić nad instrumentami zapewniającymi bezpieczeństwo finansów, tak aby funkcjonariusze maksymalnie efektywnie wykorzystywali czas służby, a nadgodziny były czymś wyjątkowym i uzasadnionym. Dużym przedsięwzięciem jest przygotowanie ustawy modernizacyjnej, która ma wejść w życie od 1 stycznia 2009 r. W jej wyniku zostanie podniesiony wskaźnik wielokrotności kwoty bazowej do poziomu 2,50, tak jak w innych służbach mundurowych. Poza dalszym dostosowaniem wynagrodzeń w ustawie tej mają być zawarte podobne elementy jak w ustawie modernizacyjnej dla Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu. W ramach przygotowania zmiany do Ustawy o Służbie Celnej, będziemy się chcieli również zająć kwestią, - którą ja traktuję bardzo poważnie - zarządzania zasobami ludzkimi tak, aby wypracować mechanizmy zarządzania kadrami, doboru kadry i ścieżki kariery. Ostatnim, ale ważnym zadaniem, które postawił przed nami Premier jest przygotowanie rozwiązania organizacyjno-prawnego zabezpieczającego Służbę Celną i państwo polskie przed działaniami zakłócającymi wykonywanie podstawowych funkcji administracji państwowej i Polski jako członka Unii Europejskiej - takimi z jakimi mieliśmy do czynienia podczas niedawnych wydarzeń.

Szanowni Państwo,


Traktuję te wszystkie zadania w kategoriach wspólnych, bo są one nie tylko dla mnie, one są dla nas wszystkich. Zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności ciążącej na mnie i Ministerstwie Finansów, ale oczekuję wsparcia każdego funkcjonariusza celnego. Wierzę, że wspólnie możemy naprawić i zmodernizować Służbę Celną, każdy na swoim stanowisku poprzez rzetelne wykonywanie obowiązków. W ten sposób odbudujemy zaufanie do Służby Celnej, zaufanie do siebie i zaufanie do organów państwa. W realizacji funkcji Szefa Służby Celnej pragnę zadeklarować, że będę współpracował konstruktywnie ze związkami zawodowymi. Funkcjonujemy w systemie demokracji przedstawicielskiej, gdzie reprezentantami załogi są przedstawiciele związków zawodowych, a każdy kierownik urzędu kierujący instytucją - ja jako Szef Służby Celnej, czy dyrektorzy izby celnych - będą rozmawiali z przedstawicielami zawiązków zawodowych. Nie ma innej drogi osiągnięcia uzgodnień. Liczę również na ich wsparcie dla dobra Służby Celnej. Każdy z Państwa może być pewien, że tak jak w Szczecinie będę chciał dalej pracować i wdrażać w Służbie Celnej pewien styl współpracy, który jest otwarty i komunikatywny - w stylu demokratycznym, bo wierzę, że więcej takich kryzysów przeżywać nie będziemy.

Serdecznie dziękuję Państwu za współpracę, każdemu z Was, dyrekcji Izby Celnej, naczelnikom urzędów, zastępcom, naczelnikom wydziałów w izbie celnej, kierownikom referatów, każdemu funkcjonariuszowi pracującemu w komórkach organizacyjnych, szczególnym nadzorze, oddziałach celnych i grupach mobilnych, bo mam poczucie, że dokonaliśmy dużych osiągnięć. Dla mnie to była ważna nauka i doświadczenie, bez których nie mógłbym w sposób rzetelny, dobry, kreatywny wykonywać funkcji, którą dzisiaj mi powierzono. Dziękuję Państwu bardzo serdecznie, było mi bardzo miło z Wami współpracować.

Jacek Kapica
04.02.2008
 
Nie wygląda źle to przemówienie. Słyszałem na żywo Banasia pod koniec jego kadencji - facet po 2 latach sprawowania urzędu zauważył, że mało zarabiamy... Kapica przynajmniej to wie na starcie i ma bagaż doświadczeń dyrektora IC.
Osobiście - chciałbym wierzyć w szczerość jego słów. Mam nadzieję, żę nie zrobi sobie jako kolejny SSC z naszej pracy - prywatnego folwarku (jak większość dyrektorów...).
 
Masz rację Szczurze.
Te słowa mogą dawać nadzieję na coś lepszego, może nie raj, jak to nieco infantylnie obiecywał premier, ale może na normalność.
Czas pokaże na ile spełnią się te zapowiedzi. Otwarcie nowego szefa, zaliczyłbym na plus. Co dalej, czas pokaże.
 
Każdy człowiek ma wady i zalety , cenić należy ludzi szczerych czasami do bólu! Skończcie z farmazonami, psami, szczekaniem i innymi duperelami. SZEF jest szef, szacunek i kredyt zaufania mu się należy chociażby na starcie :wink:
 
Do Sędziego

Zobaczymy czy to rozsądne brzmienie będzie dźwięczeć w decyzjach i przygotowywanych przez SSC programach zmieniajacych strukture celną w kraju?
 
"Schetyna: celnicy zaakceptowali propozycje rządu
PAP (18:15)

Nie ma formalnego porozumienia związków zawodowych celników z rządem, ponieważ związkowcy zerwali rozmowy. Jednak celnicy zaakceptowali propozycje rządu i wrócili do pracy - powiedział wicepremier, szef MSWiA Grzegorz Schetyna.

Schetyna brał udział we wspólnym posiedzeniu komisji finansów i spraw wewnętrznych i administracji na temat niedawnego protestu celników. W posiedzeniu uczestniczyli też przedstawiciele resortu finansów, policji, straży pożarnej i straży granicznej.

Wicepremier przypomniał, że rozmowy przedstawicieli rządu ze związkowcami służby celnej trwały kilka dni.
Porozumienia formalnie nie ma, ponieważ strona związkowa zerwała rozmowy. Jednak celnicy zaakceptowali naszą ofertę i strajk zaczął gasnąć - powiedział Schetyna.
Zaznaczył, że rząd jest "zdeterminowany", by realizować zaproponowane celnikom rozwiązania.
Praca nad pakietem rozwiązań musi odbywać się wspólnie, także ze związkami zawodowymi - powiedział.

Rząd zaproponował celnikom 500 zł podwyżki brutto od 1 stycznia 2008 roku oraz zwiększenie ochrony prawnej. Rząd chce też przygotować projekt ustawy modernizacyjnej, która zrównywałaby warunki pracy celników z innymi służbami mundurowymi. Projekt ustawy ma być przygotowany do końca kwietnia i wejść w życie 1 stycznia 2009 roku.

Nowy szef służby celnej Jacek Kapica zapewnił podczas posiedzenia komisji, że rząd pracuje nad rozwiązaniami systemowymi dla służby celnej. Powiedział, że planowane jest też skrócenie służby przygotowawczej celników z obecnych 3 lat do 2,5 roku.
Kapica odniósł się też do problemu ewentualnych odszkodowań dla branży transportowej, wynikających z protestu celników. Transportowcy zapowiadali, że wystąpią z pozwami przeciw skarbowi państwa. Jednak według Kapicy, w tym przypadku "określenie winy to nie taka łatwa sytuacja".

Schetyna powiedział też, iż przyczyną kryzysu w służbie celnej były wieloletnie zaniedbania, niskie wynagrodzenia i przenoszenie celników na wschodnią granicę w 2004 roku. Skrytykował rząd PiS za projekt ustawy o krajowej administracji skarbowej, który zakładał połączenie służby celnej i skarbowej. Według niego, projekt zmierzał do likwidacji służby celnej.
Aleksandra Natalli-Świat (PiS) odpowiedziała, że projekt przewidywał duże podwyżki dla celników. Ich zarobki miałby wynosić nie mniej niż 2,8 tys. zł brutto. Pytała też o plany rządu na przyszłość, żeby zapobiegać ewentualnym kolejnym protestom.

Jarosław Zieliński (PiS) pytał, dlaczego rząd tak późno zareagował na sytuację kryzysową. Według niego, problemy związane z kryzysem dotychczas nie zostały rozwiązane.

Również Marek Polak (PiS) skrytykował rząd za późne podjęcie działań. Według niego, doprowadziło to do sytuacji, w której kierowcy "koczowali" na granicach w bardzo złych warunkach. Przedstawiciele rządu odpowiadali, że czekającym kierowcom zapewniono gorące posiłki, napoje i toalety."

Czyli wicepremier skrytykował powołanego- współautora projektu KAS- przez swoj rząd SSC !!!! :oops:
 
Czas pokaże czy jego słowa przyniosą czyny... Mam do niego bardzo ograniczone zaufanie ale może warto spróbować, żeby się przekonać czy potrafi tak dobrze pracować jak gada :lol:
 
mnie zastanawiają słowa SSC:
"...maksymalnie i efektywnie wykorzystywać czas pracy..."
co to może znaczyć?

z jednej strony może to dot. przerw na papierosa (np. tj na zachodzie - dodatkowe premie dla nie palaczy) albo wyznaczone przerwy na posiłki, aby w czasie pracy nie było dodatkowych i nienormowanych przerw

z drugiej strony - większy nacisk na zwiększenie "wydajności" pracowników, co szczególnie na granicach i w niektórych działach/referatach może być zabójczy (ok. kilkanaście razy przekroczone normy UE)

myślę, że w tej kwestii trzeba być ostrożnym, bo nierozważną decyzją można pewnej grupie dać więcej luzu, gdy pozostałe będą "ledwo zipać"
 
zawiedziony celnik napisał:
Czas pokaże czy jego słowa przyniosą czyny... Mam do niego bardzo ograniczone zaufanie ale może warto spróbować, żeby się przekonać czy potrafi tak dobrze pracować jak gada :lol:

:lol: O co idzie? Chcieliśmy celnika to mamy celnika. Takie czasy jak za prezesa Sekuły już nie wrócą. :wink: Obiecywał każdemu nowiuteńką TOYOTĘ z salonu bez cła. :P
 
Szefem Służby celnej się bywa przyjdzie taki czas że pana Kapice nikt w dupe nawet nie kopnie.Ten facet nigdzie nie ucieknie chyba że złatwi emerytury mundurowe i tam myknie tylko takie ma wyjście
 
Samochody

Fun Ride napisał:
Takie czasy jak za prezesa Sekuły już nie wrócą. :wink: Obiecywał każdemu nowiuteńką TOYOTĘ z salonu bez cła. :P
Masz słabą pamięć. Obiecywał Mercedesy na kredyt z Kredyt Banku. Ale jeśli pamiętasz jego czasy, to moim zdaniem był najlepszym menagerem jakiego cło miało w swojej historii. Wspomnij, ile przybyło etatów i jak wzrosły wynagrodzenia, w tym premia z podatku obrotowego. A to, że dziwnie umarł i dlaczego, to inna bajka.
 
Back
Do góry