J.Kapica nowym Szefem Służby Celnej

  • Thread starter Thread starter beren76
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
dacia napisał:
Pan Kapica na forum pisał i szefem służby został. Moze właśnie tędy droga.....
Kliknij aby rozwinąć...
Już 15 listopada wróżyliśmy z "fusuf", że Pan J.Kapica zostanie SSC.
http://www.celnicy.pl/viewtopic.php?t=2481&start=0
Wróżby stały się ciałem.
Zwracałem wtedy uwagę na to, że ówczesny Dyr. J.Kapica występuje na forum. Szkoda, że jako SSC, na razie nie znajduje na to czasu.
Szkoda, bo byłby to naprawdę pozytywny ewenement na skalę ogólnopolską (od siebie mogę zapewnić, że obraźliwe wpisy i mało poważne, byłyby wówczas intensywniej kasowane)
 
Panie Jacku, radzę skończyć z dyscypliną i utajnianiem zarobków. Kasy w służbie jest sporo tylko jest źle dzielona. Ci co próbują się dopominać o swoje, dyscyplinuje się w różny sposób. Oczywiście należy skończyć też z fikcją zakresów obowiązków. Teraz najwięcej fikcyjnych obowiązków ma dyrektor, później naczelnik i kierownik. Tylko po 2003 jest ich tylu, że zajmują się poprawianiem haczyka przy "ą" i "ę" za niezłą kasę.Chciałbym mieć pensję taką jak były dyrektor obecnie ekspert. Kurs skończyłem ten sam,staż mam ten sam, jestem lepiej zorganizowany, firmy mnie szanują i się nie boją pytać, że skłamię lub się pomylę , a zarabiam 1000-1500 mniej.I przez te 1000-1500 nie mam motywacji a tak po prostu rzygać mi się chce jak na to patrzę.Może lepiej jeśli potraktuje pan forum jako wentyl bezpieczeństwa i coś napisze co chce pan zmienić nawet pisząc prywatną korespondencję do forumowiczów.Poczta pantoflowa może wiele zdziałać.
 
I wywalić na zbity pysk tych ekspertów co reformowali służbę w 2002 i 2004 roku. Oszczędności w izbach po byłych ekspertach będą wystarczające na podwyżki dla wszystkich.Jakaś kara za ten bałagan, kłopoty rodzin celników powinna być.Zawsze przecież podkreślali,że stanowisko dyrektora uzależnione jest od polityki. No a teraz mamy liberalizm i nie potrzeba nam takiego planowania. wolny jest rynek pracy to sobie poradzą.Już to widzę.I zastosować ten przepis o braku zaufania.
 
Rzeczywiście mam mało czasu na to aby być uczestnikiem forum bo harmonogram pracy mam napięty. Doceniam atrakcyjność powszechnej komunikacji elektronicznej więc jest więcej info na coryntii. Zastanawiam sie jak użyć tego forum. Ja występuję pod nazwiskiem i jako SSC oraz wiceMF mam ograniczone pole wypowiedzi. Z drugiej strony jest grono osób, bez żadnych ograniczeń, które mogą wszystko nawrzucać i w ten sposób kreować opinie (na forach publicznych ludzie w większości wypowiadają się z powodu negatywnych emocji). Potrzeba określenia zasad. Tu oczekiwałbym propozycji admina. Jestem otwarty na rozmowę. Pozdrawiam wszystkich.
Jacek Kapica
 
szanowny Panie Kapica.
Prosze zważyć, że każda wypowiedź świadczy tylko i wyłącznie o wypowiadającym się. Na razie internet jest anonimowy i cała nadzieja w tym, że taki pozostanie. Ustalanie "zasad" dotyczących dyskusji i podawanie personaliów wskazuje, że nie ma Pan zbytniego kontaktu z rzeczywistością (czego współczuję). Choć Pana uwagi na forum (jakże cenne) są i pewnie będą źródłem krytyki i polem do "popisów"literackich różnej maści moralizatorów to prosze zwrócić uwagę, że są absolutnie szczere i spontaniczne. Wprowadzanie jakichkolwiek ograniczeń dodatkowych jest tylko próbą zamknięcia ust niezadowolonym i zamykania się "rządzących" (w tym również, jak widzę,Pana) na słowa ewentualnej krytyki.
Rozumiem, że winien jest Pan lojalność karmiącym ale wywodzi się Pan z tych na dole i proszę niezapominać, że winien Pan też wsłuchiwać się w ten głos z dołu.
 
Szanowny Panie !
większosć z nas, wypowiadajacych się na forum celnicy.pl ma konto i jest zarejestrowana, wiec o totalnej anonimowosci raczej nie ma mowy. Należy oczywiscie oddać Panu rację, że internet to swoisty "wentyl bezpieczeństwa" dla złych emocji... trudno... wszystko ma swoje złe strony, globalizacja również. Cieszę sie niemniej tym, że napisał Pan do nas. Mo,że to bedzie okazja do spojrzenia na nasze problemy z różnych perspektyw - nie tylko wice MF.
Pozdrawiam
 
Kapica napisał:
Ja występuję pod nazwiskiem i jako SSC oraz wiceMF mam ograniczone pole wypowiedzi. Z drugiej strony jest grono osób, bez żadnych ograniczeń, które mogą wszystko nawrzucać i w ten sposób kreować opinie (na forach publicznych ludzie w większości wypowiadają się z powodu negatywnych emocji). Potrzeba określenia zasad. Tu oczekiwałbym propozycji admina. Jestem otwarty na rozmowę. Pozdrawiam wszystkich.
Jacek Kapica
Kliknij aby rozwinąć...
A co chciałby Pan na tym forum same pochlebne opinie o sobie widzieć ?
 
Jestem bardzo rad, że Pan Minister pragnie w wolnych chwilach porozmawiać za pośrednictwem forum z funkcjonariuszami.
Z punktu widzenia ZZ jest to tak cenna inicjatywa i można dzięki temu tak dużo ważnych spraw dla SC jak również butu funkcjonariuszy i pracowników poruszyć, że na pewno, coś zaproponujemy w tej materii, aby dyskusja była tylko stricto merytoryczna, bez zbędnych tematów pobocznych.
Na poczatek zaproponujemy doraźne rozwiązania, ale o tym napiszę z a parę godzin. Natomiast kompleksowe(podobnie jak z ustawą o SC :wink: ), dzięki Waszym wpłatom na utrzymanie forum, przeprowadzimy po zmianie skryptu forum. Ja się na tym nie znam, więc może admin, coś więcej o tym napisze. Chciałbym, założyć Dział pt. "Dialog z SSC", lub coś w tym stylu, w którym będą panowały większe restrykcje jeżeli chodzi o wypowiedzi. Moim zdaniem powinny utrzymywać się w konwencji mniej więcej takiej jak treść oficjalnych pism. Użytkownicy, którzy zbytnio sobie pofolgują będą wydalani z tego działu(będą mogli jedynie pisać o cenzurze w innych działach). Proszę przyjąć ze zrozumieniem, te wstępne propozycje, gdyż możliwość dialogu z SSC poprzez forum internetowe to niezwykle rzadkie zjawisko. Ja ponadto upatruję w tym szansę na zgłoszenie wielu spraw, które być może zostaną następnie, dzięki ich zasygnalizowaniu wdrożone a co przełoży sie na poprawę warunków pracy funkcjonariuszy i pracowników. Taką formą dialogu moąna wyjasnić znacznie więcej spraw anizeli za pośrednictwem oficjalnych pism, dlatego proszę mi wybaczyć, ale postaram się zadbać o to, aby dyskusja była na poziomie, co wielu z Państwa niesłusznie będzie interpretowac jako cenzura. Mam nadzieję, że zostałem dobrze zrozumiany.
 
Ze walka bedzie nierówna to prawda.
Ze ludzie z imienia i nazwiska sie przedstawią- powątpiewam, bo złośliwość przełożonych bywa ogromna!

Ze SSC zabiera głos na forum ..... :shock: wielki szok, ale pozytywny :D
Ja powiem tyle: jestem mile zaskoczony.

Co do wpisów: cenzura stoi w sprzeczności w ideą forum internetowego jednak biorąc pod uwagę "kaliber" adwersarza, należałoby co niektórych w takiej sytuacji "poprawić" zachowując istotę wypowiedzi.
 
Możemy w kontaktach z szefem wykorzystać forum do przesyłania wiadomości o interesujących nas sprawach. Jeśli potraktujemy to jako prywatną korespondencję to jest szansa ,że zaangażowanie i pisanie do SSC nie obróci sie przeciwko piszącemu. Co prawda nauczony smutnym doświadczeniem ostatnich 6 lat nie wierzę w sensowną reformę tej służby, a szczególnie w to, że średni szczebel kierowniczy jest zainteresowany zmianami zarówno w izbach jak i ministerstwie, należy wskazywać pewne obszary gdzie bez większych nakładów można dokonać istotnych zmian w funkcjonowaniu służby.Ja nie obawiam się represji ponieważ i tak wszyscy zostaliśmy doprowadzeni pod ścianę. Ważne jest natomiast aby nie doszło do egekucji.Nie musi również odpowiadać ważne ,że będzie czytał.
 
Back
Do góry